Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    13 464
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    200

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Zacznij jarać fajki Piotrek - przejdzie CI. Pozdrowienia
  2. Cześc To masz dokładnie tak samo jak ja. Pozdrowienia
  3. Cześć Cofnę się tutaj bo to taki konkretny punkt zaczepienia - ta ostatnia minuta - pokaz. W piątek sprawdzałem  czy mogę jeździć a jak się okazało, że mogę to sprawdzałem na ile mogę. Ćwiczenie trzy krótkie długi trzy krótkie jest znakomite - bardzo często tak właśnie jeżdżę. Pytanie na ile długi jest długi a krótki krotki. Szczerze powiem,że nigdy nie zastanawiałem się skąd wychodzi ruch tylko jaki daje skutek. W tym wypadku skręt krótki tu prezentowany to wyjątkowo szybki ruch typu wertikalowego, którym nie jeździmy ale stosujemy go do korekty toru bardzo często. W tym wypadku jest to ruch samych goleni bo w sztywnym bucie inny jest niemożliwy. Czy wychodzi on ze stóp... a bo ja wiem. Ważne że jest skuteczny. Jeżeli przechodzimy w dłuższy skręt, nawet w śmigu ale dłuższy od tego impulsu w którym wcześniej musimy przyjąć układ a to już jest czas. Dużo zależy od prędkości - i tu zahaczamy o typ odciążenia - bo jadąc szybko właściwie nie odciążamy, zazwyczaj wykorzystujemy siłę hamującą ruch, która nas wyrzuca w drugi skręt. Jadąc wolno musimy zastosować odciążenie - i tu naturalne jest odciążenie WN lub jakiś rodzaj odbicia - to najczęściej. Trudno też mówić - Andrzej - o jakimś dominującym typie odciążenia bo zawsze jest to reakcja na teren w danym momencie. Gdy starasz się stosować jeden/najlepszy (???) typ odciążenia jazda wygląda pokracznie i nienaturalnie. Teoretyk ze mnie słaby chyba... Pozdrowienia
  4. Cześć Cofnę się tutaj bo to taki konkretny punkt zaczepienia - ta ostatnia minuta - pokaz. W piątek sprawdzałem  czy mogę jeździć a jak się okazało, że mogę to sprawdzałem na ile mogę. Ćwiczenie trzy krótkie długi trzy krótkie jest znakomite - bardzo często tak właśnie jeżdżę. Pytanie na ile długi jest długi a krótki krotki. Szczerze powiem,że nigdy nie zastanawiałem się skąd wychodzi ruch tylko jaki daje skutek. W tym wypadku skręt krótki tu prezentowany to wyjątkowo szybki ruch typu wertikalowego, którym nie jeździmy ale stosujemy go do korekty toru bardzo często. W tym wypadku jest to ruch samych goleni bo w sztywnym bucie inny jest niemożliwy. Czy wychodzi on ze stóp... a bo ja wiem. Ważne że jest skuteczny. Jeżeli przechodzimy w dłuższy skręt, nawet w śmigu ale dłuższy od tego impulsu w którym wcześniej musimy przyjąć układ a to już jest czas. Dużo zależy od prędkości - i tu zahaczamy o typ odciążenia - bo jadąc szybko właściwie nie odciążamy, zazwyczaj wykorzystujemy siłę hamującą ruch, która nas wyrzuca w drugi skręt. Jadąc wolno musimy zastosować odciążenie - i tu naturalne jest odciążenie WN lub jakiś rodzaj odbicia - to najczęściej. Trudno też mówić - Andrzej - o jakimś dominującym typie odciążenia bo zawsze jest to reakcja na teren w danym momencie. Gdy starasz się stosować jeden/najlepszy (???) typ odciążenia jazda wygląda pokracznie i nienaturalnie. Teoretyk ze mnie słaby chyba... Pozdrowienia
  5. Wywracania się na etapie początkowym jest normą. Ważne, żeby nic sobie przy tym nie zrobić. Lubię wyzwania - jakby co. Pozdrowienia
  6. Dzięki. Rzeczywiście tym się szczycę i chwalę, że jeszcze nikt z kim jeździłem nie uległ wypadkowi. Popatrzę jakie są możliwości. A co do przyszłego tygodnia to ja też! Pozdrowienia serdeczne
  7. Mitek

    Czarna Góra

    Cześć Zatrudniani w Polsce Ukraińcy zazwyczaj mówią dobrze po polsku (piszesz więc nieprawdę) i bardzo często pracują znacznie lepiej wydajniej i uczciwiej niż Polacy. Są szanowanymi i dobrymi pracownikami. Czy jest jeszcze coś co ma charakteryzować dobrego pracownika czy o czymś nie wiem? Pozdrowienia
  8. Móc mogą ale nie chcą. Pozdro
  9. Cześć Wkręciliście się koledzy w teorię filmowania jak widzę a klucz już Wam kolega podał. Wystarczy przeciętny (jak na dzisiejsze czasy telefon) i można sfilmować każdego chyba w podanych wyżej założeniach. Moja praca instruktorska polegała na filmowaniu w dużej części. Zaczynałem VHS - naprawdę fajna zabawa. Hi8 to już był luz a obecny telefon spokojnie wystarczy. Przy kamerach sportowych, które charakteryzują się szerokim kątem żeby ujęcia były fajne trzeba jechać dość blisko co na szybkości nie jest wcale łatwe w nierównym terenie. Tu lepiej filmować z kasku. Natomiast przy założeniu spokojnej jazdy po równym w niedługich cyklach telefon w zupełności wystarczy tak do kręcenia stojąc jak i jadąc. No i co z tymi warsztatami są chętni? Ze swojej  strony obiecuję, że sfilmuje każdego jak będzie chciał i w jakich będzie chciał ujęciach. Pozdro
  10. Mitek

    GS bez szaleństw :)

    SG - 40m. Różnica jest spora i na promieniu, jako takim, nie polega - to detal. Pozdrowienia
  11. Mitek

    GS bez szaleństw :)

    Piszę pod kątem jazdy wolnej a nie zawodów. Pozdro
  12. Cześc Kto to powiedział??? To ja stary dziad! Mamy za to bardzo gigantowy SG. Mowinckel będzie tu wysoko moim zdaniem. Pozdro
  13. Cześć Jako stary dziad kibicuje starym dziadom. Co do nacji to chodziło mi o pewne elementy stylu jazdy a nie narodowość jako taką - mój błąd. Z młodych naszym rodzinnym absolutnym faworytem jest nijaki Elias Kolega. No to po drugim przejeździe zobaczymy kto stawia... Pozdrowienia
  14. Mitek

    GS bez szaleństw :)

    Cześć A jak jest różnica czy promień 25 czy 30 metrów. Jak umie jeździć to nie ma to zupełnie znaczenia. I jak widać umie i nie ma. Pozdrowienia
  15. Cześć Ja nikomu nie kibicuję odkąd przestał jeździć Hermann. Nie lubię francuzów również ale bardzo doceniam pracę i talent.Jeżeli miałbym powiedzieć, że czegoś bym chciał (to chyba kibicowanie jednak ) to żeby Hirscher wygrał. Pozdrowienia
  16. Clement Noel - widziałeś? Pozdro
  17. Cześć A ty startujesz w zawodach. Pozdro
  18. Cześć Nie zwracam i nigdy nie zwracałem na takie rzeczy uwagi. Podobnie jak na nartach w samochodzie chodzi o to aby jeździć tak by uniknąć wypadku a nie mieć wypadek i przeżyć. Pozdrowienia
  19. Posmaruj narty jak należy. Pozdrowienia
  20. Cześć Choćby F 150 w ogóle nie miał "ratingu" a golf maksymalny to i tak biorę F 150 (najlepiej RAPTOR). Pozdro
  21. Cześć O...nie. Od szkolenia narciarskiego jak najdalej. Nie chcę już nigdy rzygać nartami co się zdarzało nie raz.   Pozdrowienia
  22. Cześć Z pewnością masz rację Jurek tylko sam wiesz jak często praktyka mija się z rzeczywistością i przepisami. Natomiast samoregulacja na zasadzie: " nikt nie będzie chciał płacić patałachom" - ciężka sprawa. Skąd osoba, która nie jeździ na nartach i wynajmuje instruktora dla dziecka, ma wiedzieć czy koleś jest patałachem czy nie, jak ma papiery i do tego gwarantuje za niego licencjonowana szkoła? Tu jest chyba najgorzej, bo ludzie oceniają po pozorach (patrz forum) i często, w ocenie laików, bardziej wartościowy jest gość za przysłowiowe dwie dychy w stroju Shreka niż specjalista. Pozdrowienia
  23. Spędziłem trochę czasu z naszymi paraolimpijczykami. Normalni ludzie i świetni narciarze. A jakie imprezy... Pozdrowienia
  24. Cześć Co Ty opowiadasz chłopie. Nauczanie osób niepełnosprawnych to jest inny temat do, którego niezbędny jest przede wszystkim sprzęt. Realizują je zazwyczaj wyspecjalizowane szkoły w taki sprzęt wyposażone i instruktorzy z nim i procesem szkolenia przynajmniej obznajomieni. Fajnie, że coraz więcej szkół tego typu zadania realizuje i oby więcej. Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...