Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    13 417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    196

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Tak ale: 1. Podstawowym typem skrętu jest skręt pełny z kompletna fazą sterowania. A tak naprawdę faza sterowania skrętem jest elementem newralgicznym i sprawiającym najwięcej kłopotów. W tym wypadku narta SL nie będzie optymalna do nauki tego podstawowego elementu bo z definicji go skraca. 2. Z życiem się nie dyskutuje a Twoje spostrzeżenia są z życia wzięte. Tylko... czy lansowanie narciarstwa jako weekendowej rozrywki dla mas jest słuszne? Zazwyczaj adepci tej drogi przekonują się o tym przy okazji pierwszego konkretnego dzwona zakończonego kontuzją.  Pozdrowienia
  2. Cześć Z tego zdjęcia wynika dla mnie tylko jedno - zasunąłeś mi buty. Pozdrowienia
  3. Jasne ale wypadek wydarzył się w momencie gdy zdobył szczyt ale cały czas był jeszcze głodny. Gdy jeździł analizowałem wszystko bardzo szczegółowo i w tym okresie jeździł tak niezwykle pewnie, że upadek w stylu Nagano raczej nie mógł mu się przydarzyć. Poza tym on był zupełnym tytanem przygotowania ogólnego i siłowego. Tam gdzie inni wyprzęgali on jeszcze potrafił ciągnąć w pozycji zjazdowej ale nie było to szaleńcze. Jest taki film o Hermannie gdzie na początku wypowiadają się o nim różni ludzie związani z narciarstwem i tam przewija się jedno słowo - maszyna. Pozdrowienia
  4. Cześć Pamiętajcie jeszcze o jednym. Gdyby nie niemiecki emeryt w Mercedesie rekord już dawno zostałby pobity i byłby nie do pobicia. Pozdrowienia
  5. Cześć Nie wiem ale widziałem na filmach, że jest duży ciemny trochę przypomina pokrojem teropody i zieje ogniem. Ten "związek" z gadami sugeruje, że może trochę walić. Pozdrowienia
  6. Cześć Zacznij jarać fajki Piotrek - przejdzie CI. Pozdrowienia
  7. Cześc To masz dokładnie tak samo jak ja. Pozdrowienia
  8. Cześć Cofnę się tutaj bo to taki konkretny punkt zaczepienia - ta ostatnia minuta - pokaz. W piątek sprawdzałem  czy mogę jeździć a jak się okazało, że mogę to sprawdzałem na ile mogę. Ćwiczenie trzy krótkie długi trzy krótkie jest znakomite - bardzo często tak właśnie jeżdżę. Pytanie na ile długi jest długi a krótki krotki. Szczerze powiem,że nigdy nie zastanawiałem się skąd wychodzi ruch tylko jaki daje skutek. W tym wypadku skręt krótki tu prezentowany to wyjątkowo szybki ruch typu wertikalowego, którym nie jeździmy ale stosujemy go do korekty toru bardzo często. W tym wypadku jest to ruch samych goleni bo w sztywnym bucie inny jest niemożliwy. Czy wychodzi on ze stóp... a bo ja wiem. Ważne że jest skuteczny. Jeżeli przechodzimy w dłuższy skręt, nawet w śmigu ale dłuższy od tego impulsu w którym wcześniej musimy przyjąć układ a to już jest czas. Dużo zależy od prędkości - i tu zahaczamy o typ odciążenia - bo jadąc szybko właściwie nie odciążamy, zazwyczaj wykorzystujemy siłę hamującą ruch, która nas wyrzuca w drugi skręt. Jadąc wolno musimy zastosować odciążenie - i tu naturalne jest odciążenie WN lub jakiś rodzaj odbicia - to najczęściej. Trudno też mówić - Andrzej - o jakimś dominującym typie odciążenia bo zawsze jest to reakcja na teren w danym momencie. Gdy starasz się stosować jeden/najlepszy (???) typ odciążenia jazda wygląda pokracznie i nienaturalnie. Teoretyk ze mnie słaby chyba... Pozdrowienia
  9. Cześć Cofnę się tutaj bo to taki konkretny punkt zaczepienia - ta ostatnia minuta - pokaz. W piątek sprawdzałem  czy mogę jeździć a jak się okazało, że mogę to sprawdzałem na ile mogę. Ćwiczenie trzy krótkie długi trzy krótkie jest znakomite - bardzo często tak właśnie jeżdżę. Pytanie na ile długi jest długi a krótki krotki. Szczerze powiem,że nigdy nie zastanawiałem się skąd wychodzi ruch tylko jaki daje skutek. W tym wypadku skręt krótki tu prezentowany to wyjątkowo szybki ruch typu wertikalowego, którym nie jeździmy ale stosujemy go do korekty toru bardzo często. W tym wypadku jest to ruch samych goleni bo w sztywnym bucie inny jest niemożliwy. Czy wychodzi on ze stóp... a bo ja wiem. Ważne że jest skuteczny. Jeżeli przechodzimy w dłuższy skręt, nawet w śmigu ale dłuższy od tego impulsu w którym wcześniej musimy przyjąć układ a to już jest czas. Dużo zależy od prędkości - i tu zahaczamy o typ odciążenia - bo jadąc szybko właściwie nie odciążamy, zazwyczaj wykorzystujemy siłę hamującą ruch, która nas wyrzuca w drugi skręt. Jadąc wolno musimy zastosować odciążenie - i tu naturalne jest odciążenie WN lub jakiś rodzaj odbicia - to najczęściej. Trudno też mówić - Andrzej - o jakimś dominującym typie odciążenia bo zawsze jest to reakcja na teren w danym momencie. Gdy starasz się stosować jeden/najlepszy (???) typ odciążenia jazda wygląda pokracznie i nienaturalnie. Teoretyk ze mnie słaby chyba... Pozdrowienia
  10. Wywracania się na etapie początkowym jest normą. Ważne, żeby nic sobie przy tym nie zrobić. Lubię wyzwania - jakby co. Pozdrowienia
  11. Dzięki. Rzeczywiście tym się szczycę i chwalę, że jeszcze nikt z kim jeździłem nie uległ wypadkowi. Popatrzę jakie są możliwości. A co do przyszłego tygodnia to ja też! Pozdrowienia serdeczne
  12. Mitek

    Czarna Góra

    Cześć Zatrudniani w Polsce Ukraińcy zazwyczaj mówią dobrze po polsku (piszesz więc nieprawdę) i bardzo często pracują znacznie lepiej wydajniej i uczciwiej niż Polacy. Są szanowanymi i dobrymi pracownikami. Czy jest jeszcze coś co ma charakteryzować dobrego pracownika czy o czymś nie wiem? Pozdrowienia
  13. Móc mogą ale nie chcą. Pozdro
  14. Cześć Wkręciliście się koledzy w teorię filmowania jak widzę a klucz już Wam kolega podał. Wystarczy przeciętny (jak na dzisiejsze czasy telefon) i można sfilmować każdego chyba w podanych wyżej założeniach. Moja praca instruktorska polegała na filmowaniu w dużej części. Zaczynałem VHS - naprawdę fajna zabawa. Hi8 to już był luz a obecny telefon spokojnie wystarczy. Przy kamerach sportowych, które charakteryzują się szerokim kątem żeby ujęcia były fajne trzeba jechać dość blisko co na szybkości nie jest wcale łatwe w nierównym terenie. Tu lepiej filmować z kasku. Natomiast przy założeniu spokojnej jazdy po równym w niedługich cyklach telefon w zupełności wystarczy tak do kręcenia stojąc jak i jadąc. No i co z tymi warsztatami są chętni? Ze swojej  strony obiecuję, że sfilmuje każdego jak będzie chciał i w jakich będzie chciał ujęciach. Pozdro
  15. Mitek

    GS bez szaleństw :)

    SG - 40m. Różnica jest spora i na promieniu, jako takim, nie polega - to detal. Pozdrowienia
  16. Mitek

    GS bez szaleństw :)

    Piszę pod kątem jazdy wolnej a nie zawodów. Pozdro
  17. Cześc Kto to powiedział??? To ja stary dziad! Mamy za to bardzo gigantowy SG. Mowinckel będzie tu wysoko moim zdaniem. Pozdro
  18. Cześć Jako stary dziad kibicuje starym dziadom. Co do nacji to chodziło mi o pewne elementy stylu jazdy a nie narodowość jako taką - mój błąd. Z młodych naszym rodzinnym absolutnym faworytem jest nijaki Elias Kolega. No to po drugim przejeździe zobaczymy kto stawia... Pozdrowienia
  19. Mitek

    GS bez szaleństw :)

    Cześć A jak jest różnica czy promień 25 czy 30 metrów. Jak umie jeździć to nie ma to zupełnie znaczenia. I jak widać umie i nie ma. Pozdrowienia
  20. Cześć Ja nikomu nie kibicuję odkąd przestał jeździć Hermann. Nie lubię francuzów również ale bardzo doceniam pracę i talent.Jeżeli miałbym powiedzieć, że czegoś bym chciał (to chyba kibicowanie jednak ) to żeby Hirscher wygrał. Pozdrowienia
  21. Clement Noel - widziałeś? Pozdro
  22. Cześć A ty startujesz w zawodach. Pozdro
  23. Cześć Nie zwracam i nigdy nie zwracałem na takie rzeczy uwagi. Podobnie jak na nartach w samochodzie chodzi o to aby jeździć tak by uniknąć wypadku a nie mieć wypadek i przeżyć. Pozdrowienia
  24. Posmaruj narty jak należy. Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...