Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    15 972
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    243

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Sezon 2023/2024

    Nigdy nie podchodzimy w rozpiętych butach!
  2. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Ale Marku kochany. Ja nie mogę brać udziału w dyskusjach teoretycznych to przynajmniej daj się nacieszyć zdjęciami Mistrzów. Pozdro
  3. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Tak, masz rację, fajny tryptyk. U Stenmarka rzuca się w oczy mniej agresywna góra ustawiona w kontrze ale... to nie są te same momenty skrętu czy raczej minięcia tyczki ale rzuca się w oczy zdecydowanie bardziej frontalne i agresywne ustawienie góry. Co do ustania to ja stawiam, że na 95% ustane bo to wyrwane ujęcie nie sprzedaje całości. U Hermanna, którego wielokrotnie analizowałem nieprawdopodobne było, że większość była nie tyle ustana co w całości kontrolowana, Jest taki dość szybki lewy za garbem na trasie, chyba w GaPa gdzie ustawiasz się w skręcie i lecisz. Tam gdzie inni się prostowali i szukali nartami śniegu aby ustać On zachowywał pozycje zjazdową przez cały czas (no może lekko kontrolując równowagę rękami). Lapał śnieg samym tyłem wewnętrznej narty i od razu tym kawałkiem krawędzi potrafił prowadzić skręt aż do dostawienia zewnętrznej. Pamiętam - mam to gdzieś nagrane jeszcze na VHS, że był jedynym, który to miejsce pokonywał z taką pewnością i w taki stylu. A Tomba z czego się potrafił ratować...? Magicy, nieprawdopodobnie sprawni... Pozdro
  4. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć No właśnie. I niech mi później ktoś spróbuje wmówić, że Kristoffersen jeździ ładnie... 😉 Tutaj chyba ułamek sekundy później. W każdym razie już "praktycznie" w następnym skręcie, Mistrz! Pozdro
  5. Mitek

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Oj Panowie, post miał być po prostu dowcipny i tylko dowcipny, żadnych podtekstów. Trochę dystansu może. Ja wprawdzie nie jeżdżę w SPD ale w teren mam zupełnie inne buty. Nie robiłbym przecież idiotki z mojego Rybelka. A co do tych halówek, to możecie się śmiać ale na pedałach leżą idealnie i jeszcze mi nigdy noga nie spadał nawet na mokro. No oczywiście maja trochę wad ale i tak największą jest to, że (pomimo, że buty piłkarskie fasowałem sobie dziesiątki razy) są pół numeru za duże. A te buty Rybelke są znakomite - tak je ocenia - bardzo wygodne, pomimo że twarde i wyjątkowo ciepłe od dołu. Zimno od zelówki to wada większości butów kolarskich. Rybelek stosował swego czasu wkładki hokejowe kupowane u Szafrańskiego - znakomite. Twoje Wiesław też trzymają klasę - wiadomo Adidas. 😉 Pozdro
  6. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Mnie też zaintrygował COM i zbadałem trochę temat. Więc jest tak: Jak masz adres mailowy to tam na końcu może być albo kropka pl - .pl albo, i tu uwaga. kropka COM kropka pl. - .com.pl I to właśnie jest ten COM. Po co, nie wiem. Pozdro
  7. Mitek

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć No właśnie co do butów, oto przykład butów MTB: Mniejsze to buty firmy Scott z blokami, chyba nawet jakiś dość wysoki model. Zwraca uwagę parę rzeczy: - wymyślny sposób zapinania - na jakieś linki i rzepy - jak się spierdoli raz, to koniec - jakiś kolor od czapki, w ogóle perłowe...?? - zapewniam, że są sztywne, ciężko się zakłada o chodzeniu nie mówiąc - zelówka z jakimiś występami i przykręcanymi korkami, jakby to kurde miały być buty do piłki - a w ogóle to małe Model drugi to znakomity sprzęt legendarnej firmy Adidas. Obuwie wprawdzie nie jest dedykowanym do roweru ale stało się nim arbitralną decyzja użytkownika jak Fontanna Duchampa stała się dziełem sztuki. - wiązane na bawełniane sznurowadła, które można podmienić byle sznurkiem i, które na mokro znakomicie i na zawsze (do wyschnięcia) trzymają - but jest delikatny i przyjazny dla stopy, nawet mocno zawiązany nie uwiera a pojawiające się gdzieniegdzie luzy polepszają wentylację stopy - delikatna kauczukowa zelówka wspaniale klei się do każdego rodzaju pedałów, nie trzeba mieć żadnych pinów, zamków ani innego badziewia, pozwala idealnie dozować nacisk a jednocześnie zagrać w gałkę na hali (niezamierzona uniwersalność) - nienachlana elegancja w stonowanych barwach czerni pozwala użyć obuwie również w sytuacjach oficjalnych np. pogrzeb, rozmowa o pracę, wynoszenie śmieci... - wyjątkowa trwałość oraz uniwersalność za niewygórowaną cenę - prawie 5 razy taniej niż model powyżej to dodatkowy atut. Co wybieracie? Skomplikowany drogi snobizm i bezguście czy dyskretną elegancję i uniwersalność za niewielkie pieniądze. Nie dajcie się robić a balona zbędnymi bajerami. Serdecznie pozdrawiam -
  8. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Mnie najbardziej bawi to, że w tym temacie Ty pytasz i próbujesz się czegoś nauczyć, dowiedzieć a jesteś osobą, która ze znanych mi forumowiczów (w sensie mojej wiedzy jak jeżdżą) jest jednym z najnowocześniej i najczyściej jeżdżących. To naprawdę jest zabawne momentami... Apeluję więc do kolegów teoretyków o odwiedzenie Zwardonia w celu spotkania i omówienia sprawy wewnętrznej i wysokiego stania na stoku. Po takim wyjeździe od razu na 100% będzie wiadomo kto ma rację a kto nie. Pozdro
  9. Mitek

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Jasne Panowie, jeżeli coś jest równie funkcjonalne i tu i tu to po cholerę dublować. Niestety niektórych rzeczy nie da się obejść. Kieszonki na plecach czy zamek w kurtce na plecach aby się do kieszonek dostać, znacznie więcej miejsca na tyłek w spodenkach i spodniach - bo pozycja siedząca. Przedłużone plecy w kamizelkach i kurtkach. Z kolei w narciarskich przeszycia klinowe kształtujące nogawkę, krótsze niż w normalnych spodniach nogawki, podwyższony pas z tyłu - to rzeczy niezbędne i nie chodzi nawet o wygląd, choć dobrze uszyty ciuch dodaje punkty ale przede wszystkim dostosowanie kroju do sposobu użytkowania. Pozdro
  10. Mitek

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Wiesz sprawdziliśmy się swego czasu na Suwalszczyźnie. Islandia to nie była ale wiatr siekący deszczem nas dokumentnie załatwił. Kumplowi to nawet kurteczkę podarło. nie chciałbym jeździć w takich warunkach ale czasami nie ma się wyboru. Mnie raczej chodziło o zachowanie pewnej dozy spokoju przy jeździe pod wiatr, który znacząco hamuje. Natomiast porywy boczne... Rybelka kiedyś przestawiło o prawie metr na moście przy wyjeździe zza filara. No... miała kwadratowe oczy przez moment, miała. 🙂 Pozdro
  11. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć. To jest przecież narciarka a nie narciarz. :) pozdro
  12. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć To nie jest pozycja pochylona tylko wychylona czyli taka gdzie środek ciężkości jest przed podstawą w odróżnieniu od odchylonej w której jest za. Pochylenie stosujemy do określenia np. pochylenia tułowia, głowy itd. Pozdro
  13. Mitek

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Jeżeli chcesz utrzymać jako takie tempo to nie jest to taka bezproblemowa sprawa tym bardziej jak wiatr jest nierówny. przy bocznym po prostu trzeba uważać i tyle. I nie chodzi o to, żeby wiatr oszukać (pociągiem, doborem trasy czy innym sprytnym wybiegiem). Chodzi o to aby go pokonać. Pozdro
  14. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Coś mi się zwaliło, sorry. Pozdro
  15. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Panowie ale to akurat są rzeczy oczywiste, o których wie każdy kto jeździ na nartach i zetknął się z głębszym śniegiem. W takich warunkach potrzebna jest nie tyle rotacja (ratujemy się nią, pomagamy sobie gdy za bardzo nas hamuje) ale przede wszystkim energia aby rozepchnąć się a więc jazda normalna - czyli typu śmigu ale bez żadnego akcentu hamującego.narty skierowane w dół stoku, pólskręt itd. Tak ale śmig już przestanie istnieć - więc i jazda w taki sposób przestanie istnieć. Pozdro Przepraszam za powielenia.
  16. Mitek

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Jazdy pod wiatr trzeba się nauczyć. Jak to w charakterystyczny dla siebie prostolinijny sposób stwierdził kiedyś guru ultramaratończyków Radek Gołębiewski: "Trzeba zrzucić bieg i trzymać te 25km/h" i... to nie jest wcale takie łatwe i trzeba się jazdy pod wiatr nauczyć podobnie jak trzeba się nauczyć normalnej jazdy. Klucz tkwi w odpowiednim doborze kadencji. Znakomita większość - na moje oko to jest tak jak z nartami czyli ponad 90% - nie umie, nie widzi nawet tego problemu i wali zbyt twardo. Gdy do tego dojdzie jeszcze, nawet lekki, przeciwny wiatr to można się zagotować na 10-15 km. Trzeba psychicznie zaakceptować fakt, że przy identycznej kadencji jedziesz o te 4-5 km/h wolniej i jechać swoje. Nie ma sensu walczyć z wiatrakami - w tym sensie to nawet brzmi dość dosłownie. Pozdro
  17. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć No właśnie na początkowym etapie szkolenia trzeba poprawiać podstawowe błędy a to jeden z nich. To, że większość ma jego mylny obraz nic nie znaczy - to nie wybory. Tekst z Wikipedii jest nawet wewnętrznie niespójny i wiadomo, że pisał albo tłumaczył go jakiś idiota - wiele tam takich niestety. Sam zresztą pisałeś nie raz o wartości sieciowej wiedzy. Im bardziej anonimowa tym jest gorzej... Pozdro
  18. Mitek

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Rzeczywiście - jak u Ciebie - postrzegam wiatr jako największy rowerowy problem. Ten wiatr zresztą ma dwie twarze, raz nam pomaga pchając czy też owiewając chłodnym powiewem to znowu spycha z roweru, czasami tak, że jedzie się pochylonym pod pewnym niewielkim kątem albo hamuje o 10 i więcej km na godzinę. Co do ciuchów to czasami nie da się ominąć kosztów ale - tak jak pisze Krzysztof - warto szukać bo czasami trafiają się wprost nieprawdopodobne okazje. Wczoraj dziewczyny wracając ze swojego WFu przytargały dla Amelki kurtkę narciarską Heada, żadnych uszkodzeń ani wad, za wspomniane 40 pln. Dziewczyny są szczupłe więc dla nich to już jest w ogóle raj bo - zwłaszcza w naszym społeczeństwie - rozmiary S i XS nie są zbyt chodliwe. Ale ja już taka kurteczkę jak chciałem musiałem kupić. Co do wodoodporności to nie mam złudzeń ale co do reszty jest idealna. Ale ... dość pisania bo tu Potop w TV. Pozdro
  19. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Tak zrozumieć o co ci chodzi w postach to rzeczywiście nie jest prosta sprawa. Ta twoja niedbałość w przekazie jest przejawem lekceważenia interlokutorów.
  20. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Jak możesz być za lub przeciw, ludzie? Czy np. - żeby było pokrewnie na określenie przełęcz też będziecie głosować? O tym właśnie pisałem powyżej. Pozdro
  21. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    No właśnie. Mulda to dołek, tak było zawsze jest i będzie. A byli tu tacy co twierdzili, że im to nie psuje i kombinowali. Dla mnie takie podejście to typowi kosmici. Jest taki typ ludzi, którzy uważają że jednak wszystko wiedzą lepiej, że sami sprawdzą, że mają prawo mieć swoje zdanie na każdy temat choć nic na ten temat nie wiedzą itd. Taki typ ludzki - mnie osobiście wkurwia strasznie. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...