Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Parę dni w Alpach Region Totes Gebirge i Kalkalpen (Parki Narodowe). Czyli "dolna" Austria Górna. Punkt wypadowy - kamping w Pyhrn-Priel, tuż przy autostradzie A09. Po części wybór był podyktowany zimowymi wspomnieniami z Hinterstoder i Wurzeralm. Choć rower to zupełnie inne możliwości eksploracji terenu. Zebraliśmy dużo traków z okolicy, przejrzeliśmy oficjalne strony organizacji turystycznych (tutaj gpx nie uświadczysz). Po dokładnej analizie wyszło, że na tydzień powinno tego styknąć. Pewnym problemem było, że byliśmy zainteresowani MTB i jazdą po szutrach i drogach gruntowych (tych prawie nie ma). Bo szosowo można robić tam duże pętle. Ale w ruchu samochodowym. W podsumowaniu na mapie, to co wyszło (mi, bo koledzy mieli jedną trasę więcej) Dzień 1 Na początek obowiązkowy klasyk Hinterstoder Hoss Mountainbike Tour MTB3. Bardzo sensowna pętla, pod warunkiem, że się jedzie się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Zaczynamy na parkingu znanym mi z zimy. Na rozgrzewkę czeka nas ponad 800 m vertical podjazdu, luksusowym asfaltowym podjazdem 10-15%. Mijamy pierwsze piętro stacji razem z hotelami, restauracjami, kwiatkami, wystrzyżonymi pastwiskami. Słowem nieprzyzwoicie wycacane. Zbliżamy się do przekroczenia linii grzbietu. Wcześniej mówiłem kolegom, że to z mapy wygląda dość powietrznie. Ale usłyszałem: - eee tam, tam jest droga. Będzie spoko. Wjazd na odcinek już tego nie zapowiadał. Trzeba było przenieść rower i wielka tablica z informacją, że to jest dla rowerzystów mtb. Ogólnie to zjazd był szeroki ale położony na pionowej ścianie. I wyłożony fatalnymi wielkimi kamulcami łamańca. Strasznie niewdzięczne do jazdy, no chyba, że na pełnej pycie. >20% daje tu duże pole do popisu. U nas popisów nie było zjechaliśmy to spokojnie, mijając tych co prowadzili rowery. Dalej było spokojnie z pięknym górskim charakterem od okolic Vorderstoder dużo asfaltów. Razem około 1100 m vertical i 31 km.
  3. Dzisiaj
  4. Nie wiem czy to łaska uświęcająca, ale trochę fartu mam. Po tym górskim "parkowaniu", które ostatnio pokazałem mogłem być już po tamtej stronie. A tu wciąż tyle roboty. 🙂
  5. Jak zwykle nierzetelne pierdolenie, oczywiście to nie do Ciebie zarzut. Szczegółowe ceny dla poszczególnych sprzedawców: Energa: około 1,09 zł/kWh brutto. PGE: około 1,10 zł/kWh brutto. Tauron: około 0,98 zł/kWh brutto. Enea: około 0,97 zł/kWh brutto. E.ON: około 0,94 zł/kWh brutto Pozdro
  6. A już myślałem, że wtedy kiedy wsiadasz do gondoli...
  7. ważne że się sobie podobam to 5 dni temu żonka mnie sfotografowała
  8. Błogosławiona nieumiejętność i nieświadomość 🙃
  9. nieważne w czym chodzisz, ważne że jesteś w stanie łaski uświęcającej
  10. to widocznie tak ma być bo mi się zawsze świetnie zjeżdża
  11. Nie bądź tak autokrytyczny 🙃 Twoje krawędzie odrywają się od śniegu znacznie częściej niż myślisz. Właściwie należało by powiedzieć : częściej niż byś chciał 😁
  12. nie przejmuj się, moje krawędzie odrywają się tylko wtedy gdy za szybko wjadę na muldę
  13. Jesteś trendsetterem, to jest styl glamour.
  14. Taa, dokładnie...🥴 Człowiek patrzy i mówi do siebie "też tak potrafię" . Później schodzi z krzesełka żeby to sobie udowodnić. Wydaje mu się że dupą już jest blisko piętek nart a krawędzie prawie na sztorc tną śnieg jak masarz świniaka... za chwilę oglądam film i widzę jak w dalszym ciągu na stojąco macham dupą a krawędzie nart ledwo odrywają się od podłoża 🤣🤣 Pozdro💪
  15. Nic się nie przejmuj mam ten sam ból szczeny kiedy patrzę z krzesła co wyprawiają najmłodsi na tyczkach 🤦‍♂️ ta ich gibkość powala totalnie- cóż trzeba kaleczyć własne rzemiosło na swój sposób i mieć z tego przyjemną zajawkę 😉
  16. Ja podobnie, do kościoła na wsi chodzę w brudnych, wytłamszonych butach turystycznych. I to pomimo prostestów żony. 🙂 A spodnie "kościółkowe" są poplamione jeżynami, których mamy tu wysyp. Już 6 kg dżemów narobiłem. 🙂 Nigdy w życiu nie kupiłem nowego samochodu, nawet w czasach mojej najlepszej prosperity finansowej. Milionerem nie jestem, choć jakbym zliczył wszelkie dobra, pewnie byłbym. A dlaczego nie kupiłem nowego samochodu? Bo to w moim przypadku (m.in. małe przebiegi) bezsensowne przepłacanie pieniędzy. Kupuję używane z pewnego źródła. Tak samo działa mój niebiedny syn i kilku znajomych. Choć są i tacy, co kupują nowe. I dzięki nim tacy jak ja mogą je potem stosunkowo tanio odkupić. 🙂 Czasy są jakie są. Niezłe. Nie widzę wokół siebie biedy ani niedostatku, a jeśli już to trochę na własne życzenie lub z powodu chorób i innych nieszczęść, które niekiedy niestety ludzi dopadają. Jak wielu obawiam się prawdziwych katastrof typu wojna. Przyznaję jednak, że dzisiejszym młodym wchodzących w dorosłe życie jest trudniej niż pokoleniu moich dzieci. Z różnych powodów, niekoniecznie ekonomicznych. Jakoś trudniej się dziś młodzi parują między sobą, wielu samotników. A słaba dzietność to już prawdziwa katastrofa. Przyczyn tego wiele, skutecznych remediów brak. Za dobrze nam jest, za wygodnie? Degeneracja cywilizacji białego człowieka? Upadek Rzymu?
  17. Może czas ograniczyć do totalnego minimum lotnictwo pasażerskie ( zlikwidować połączenia międzymiastowe a nawet międzypaństwowe-ja jestem za 😜 ) pozostawiając tylko międzykontynentalne kluczowe ? Może już czas najwyższy postawić ..( tu skromnie uważam że Europa ale nie tylko przespała temat stawiając na lotnictwo pasażerskie kosztem kolei) .. na rozwój szybkich połączeń międzymiastowych( tu wzorem będzie Japonia ) czy państwowych( BE/NL/FR do GB tu połączenie Eurostar Amsterdam-Londyn trwa 4 godziny czyli porównywalny do czasu odprawy i samego lotu samolotem ) i rozwiązań pomiędzy mniejszymi miastami na wzór połączeń komunikacyjnych z Holandii która powinna być wzorem do naśladownictwa dla wszystkich państw naszego kontynentu? Zamiast twardo likwidacji aut spalinowych ? Rower plus kolej to naprawdę ciekawe rozwiązanie ! Patrząc co dzieje się u góry choć tego nie widzimy jest tam totalny młyn a przecież wiadomo że szkodzi tak samo a nawet gorzej na środowisko jak motoryzacja na dole 🤷‍♂️
  18. Cześć wszystkim - gdyby ktoś był zainteresowany, to dodałem nowe daty warsztatów serwisowych "na 2 imadła" - więcej w wątku: Warsztaty serwisowe na 2 stanowiska - jesień 2025 (Warszawa) - Serwis i konserwacja sprzętu - SkiForum
  19. Cześć! Odpalamy trzecią już edycję warsztatów serwisowych "na 2 imadła" Oto daty: 23 września (wtorek), g. 9:00 - 13:00 24 września (środa), g. 17:00 - 21:00 25 września (czwartek), g. 17:00 - 21:00 7 października (wtorek) g. 9:00 - 13:00 8 października (środa), g. 17:00 - 21:00 9 października (czwartek), g. 17:00 - 21:00 14 października (wtorek) g. 9:00 - 13:00 15 października (środa), g. 17:00 - 21:00 16 października (czwartek), g. 17:00 - 21:00 28 października (sobota), g. 9:00 - 13:00 29 października (wtorek) g. 17:00 - 21:00 30 października (środa), g. 17:00 - 21:00 Warsztaty odbędą się w serwisie Ski Spa w Warszawie (Wasilkowskiego 14). Więcej (opis warsztatów + rezerwacja miejsca tutaj: 👉 www.skispa.pl - warsztaty serwisowe
  20. Ameryki nie odkryli. Ale miło, że ktoś wrócił do tematu 🙂
  21. grimson

    Lido di Jesolo

    @brachol tak to wyglądało rok temu:
  22. Lexi

    Życzenia świąteczne

    16 sierpnia obchodzimy też Światowy Dzień Roller Coastera oraz Międzynarodowy Dzień Zagrychy.. i jeszcze Dzień Synowej.
  23. grimson

    Lido di Jesolo

    W punkt, mocno to święto tutaj celebrują.
  24. brachol

    Lido di Jesolo

    Pewnie z okazji święta Matki Boskiej Zielnej, ważnego dla Włochów
  25. Takie rządowe tabelki Czy jazda "elektrykiem" się opłaca? Rząd pokazał nowe dane
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...