Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Są różne historie, ta akurat z happy endem, bo kości całe. sprzet niekoniecznie. tu muszę pogratulować @Mitekdobrego oka, bo jak wrzuciłem do wątku o CG foto z ostatniego dnia pobytu na którym były nasze narty, to zauważył na Headach efekt kaczora. wg mnie nic tam się nie wydarzyło z geometrią narty. realnie dałem dobre pół roku później sprzęt na serwis i diagnoza była niekorzystna: złamany rdzeń. dlatego poprzednie Heady trafiły do krainy wiecznych szusow. jak widać przy wyższej prędkości glebowanie nie jest korzystne.
  3. Dzisiaj
  4. Mój Samsung S24 robi zbliżonej jakości zdjęcia i filmy do Iphona 16, czyli bardzo dobre. 🙂 Niesamowite sę parametry fotofilmowe dzisiejszych dobrych smartfonów z górnej półki. Z nart chyba nie mam filmów z Samsunga gdy jadę za kimś, ale nagrałem kilka rowerowych. Z ręki bez żadnych dodatkowych trzymadeł. Oto np. jazda za żoną na przełomie Dunajca. B. dobra stabilizacja. https://photos.app.goo.gl/nf9r9LgqKLf21wkW9 Masz rację, filmy ze stania z dołu nie potrzebują zoomu. Dobry smartfon jest wtedy super. Gorzej, gdy filmujesz z góry. Ja tak lubię filmować. I wtedy płynny zoom się przydaje. Zacząłem kręcić w okolicy 2007 r. Pierwszy filmik narciarski to przejazd syna w Kotle Goryczkowym. Właściwie wtedy, gdy cyfrowe kompakty były już przyzwoite w sensie foto. Niestety, nie kręciłem VHSem. A szkoda. Kręcił mój szwagier i dzięki niemu mamy kilka niezapomnianych filmowych wspomnień rodzinnych.
  5. Cześć Widzę, że nie widziałeś filmów jakie kręci nowy ihone. Mam gdzieś taki filmik z zeszłego roku ale nie chce mi się walczyć z przekształcaniem plików ale jakość i stabilizacja obrazu powala. Film kręcony na muldziastym stoku smartfoem z ręki przez Kacpra, który jechał za mną. Filmy ze stania muszą być robione z dołu na równym stoku i nie trzeba zoomu - wszystko widać jeżeli chodzi o technikę jazdy wybór toru itd. Ja filmy kręcę rzadko bo mi się nie chce ale kiedyś robiłem dużo na szkoleniach. Kręciłeś kiedyś VHSem jadąc? To była zabawa Andrzej... Pozdro
  6. Niestety trzeba kogoś drugiego, kto nagrywa. Jedzie za Tobą albo filmuje stojąc najlepiej z zoomowaniem. I do tego najlepszy jest handycam, bo smarfonem zoomowanie jest takie sobie delikatnie mówiąc. Kamerka, którą filmowałem córkę w Ischgl 2014 miała zoom do 50x i wciąż obraz po zbliżeniu był całkiem przyzwoity, choć trochę poruszony. Kompakt daje zbliżenie optyczne 4-5x, potem już cyfrowe i zatem takie sobie. Tak filmowałem córkę w Zillertal 2017. A kamerka na kasku czy przyczepiona do plecaka fajna jest, ale raczej do zabawy. Dawałem tu swój filmik z Plose 2016 z kamerką przyczepioną do plecaka, Gopro Hero 4 bodajże.
  7. Potrzebne to może i były, ale mało kto w nich jeździł. Żona po raz pierwszy ubrała kask w 2016 r., a ja dwa lata temu. Twojej ulubionej marki Quechua. 🙂
  8. Umów się w sezonie z kimś na jazdę i będzie miał kto nagrać film, a i jeszcze może coś podpowie przy okazji. pozdro
  9. Wiem Victor tylko nie mam niestety takiej osoby🙂
  10. Ojciec ma sporo gołębi to może zamiast drona🤣 Janie bez szaleństw 😉
  11. Lexi

    Sezon 2025/2026

    2 dzień sezonu 25/26 A tera najlepsze - na ścianie hali w Manchester mają fotkę @Jana.... 🙂
  12. Najlepiej gdyby ktoś Ciebie nagrał z przodu a tu wystarczy kamera na kasku i jechać śladem za kimś . Wtedy zobaczysz siebie i gdzie te błędy w jeździe twojej są.
  13. najlepiej jak dron poleci za Tobą
  14. Urzekła mnie twoja historia 😀
  15. star

    rower :)

    Tym razem Mazury okolica jeziora Omulew…
  16. grimson

    Drony

    odwracasz kota ogonem. zobacz co napisałem wyżej, i możesz wrócić do tematu.
  17. nie, hamowanie po glebie, z 94,4km/godz do 0 km/godz. wstałem, otrzepałem się, podszedłem 150m w górę stoku po narty i pojechałem dalej. ale już bez szaleństw. wszystko przy pustym stoku, podejście z buta, start o 6.22 rano.
  18. Jak wrócę do domu to obejrzę całość na spokojnie. Mi zależy na tym żeby nagrać swoją sylwetkę w czasie jazdy a zarazem żeby była widoczna trasa z przodu. Taki efekt żeby uzyskać to musiałby ktoś jechać za mną. Myślałem żeby kamerę na kijku wystawić z plecaka. Pytanie na ile będzie to ograniczało jazdę...
  19. mig

    Drony

    No popatrz... tak sobie bez powodu wysłali f16 by prowokować Rosjan....
  20. @Jan popatrz na wykres prędkości:
  21. nie, gleby na końcu zjazdu były na początku nauki w 1994r. obecnie jak glebuję, to przy wysokich prędkościach. na razie Anioł Stróż czuwa, wszystkie kości całe.
  22. Piękne czasy, kaski były niepotrzebne
  23. Co do kamer na narty mam swoje zdanie. Wypróbowałem różne warianty: handycam, gopro, aparaty typu kompakt, smartfon. Najlepsza, w sensie wszechstronności i efektów, jest kamerka typu handcam, ale to trzeba wozić ze sobą. Niezły wydaje się dobry kompakt. Robi dobre zdjęcia i filmy, ale też trzeba go ze sobą wozić. Gopro dobry jest do specyficznych celów. Ale najlepszy jest dobry smartfon, bo ten mamy ze sobą zawsze. 🙂 I zawsze jest pod ręką. A z 2008 r. mam filmik z Cortiny. Żona (w niebieskim) i siostra (w białym). Bardzo udany pobyt. Zdjęcia i filmy kręcone niezłym w tamtym czasie kompaktem Canon A710. https://photos.app.goo.gl/TFh2Rw8nVuGsesfq5
  24. a jak z techniką hamowania ? dalej wywalasz się na końcu zjazdu czy też poprawiłeś?
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...