Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. i nigdy nie wyciągasz wewnętrznych botków?
  3. Dzisiaj
  4. sierpień już minął a tu żadnych informacji. Leośka jeszcze na narty napalona czy będziesz musiał jechać samotnie? ☹️
  5. Czy możecie polecić dobrą klinikę ortopedyczną we Wrocławiu? Potrzebuję zdiagnozować nogę po rehabilitacji. Po złamaniu kości strzałkowej prawie wszystko już mi puściło i jest luźno (mięśnie, stawy), kości są ok. Zgięcie nogi do przodu jest z pewnym oporem na końcu i mnie to niepokoi. Nie ma progresu w rehabilitacji.
  6. bierz wszystkie 3 a kardiologa zapomnij
  7. Kilka fotek z krótkiej wycieczki na zaporę i zamek w Niedzicy (Jezioro Czorsztyńskie). Niedawno byliśmy tam na rowerach, wczoraj - na piechotę z podwózka samochodem. Mnóstwo turystów w tym mnóstwo rowerów. Pogoda niesłoneczna.
  8. Myślę, że w okolicy lutego. Są trzy opcje: jedna z wnukami, druga ze szwagrami a trzecia tylko my we Francji. 🙂 No i czwarta, że kardiolog powie basta. 😉
  9. to kiedy startujesz sezon narciarski?
  10. Dzięki, ale tu na forum są lepsi ode mnie. I niekoniecznie dużo młodsi. 🙂 Z barkiem już dobrze, no prawie. Lepiej już nie będzie.
  11. Joga jak najbardziej jest również dla mężczyzn. Zresztą historia jogi to historia joginów. Po prostu w dzisiejszych czasach wykształciło się przekonanie, że to nie jest męskie. Bo facet pakuje klatę na siłowni, a wieczorem wali browara:). A zakresy ruchów leżą i kwiczą... Warto w każdym razie spróbować i i zdać sobie sprawę jakie ma się braki i gdzie należy poprawcować...
  12. No no, rzeczywiście piernik... dobrze nabity, mało takich okazów. Szkoda że Jana Łuki mi nie podesłałeś🙂
  13. To ja może samą fazę relaksu wypróbuję 🙂
  14. Wczoraj
  15. Fajne jest choć na pół gwizdka aby krzywdy sobie nie zrobić. Do tego wizualizacja nart jak znalazł w fazie relaksu.
  16. Masz motywujące wygibasy dla pierników 😉 be705980-6aa4-4675-95ae-a1a988ccb44e.mov
  17. No jestem pod wrażeniem , to jest sporo, gratuluję samozaparcia 🙂 Chociaż wiem sam po sobie że człowiek zaczyna ćwiczyć gdy zaczyna boleć niestety... lub boi się że zacznie boleć jak będzie się opier... Ale to zawsze jakiś bodziec motywacja. Nie myślałem że dopadnie mnie to wszystko w tak młodym wieku🙁 Czasami też mam wrażenie że jednak cały problem u mnie pochodzi właśnie z lędźwi. Tak, muzyka obowiązkowo chociaż u mnie to pobudzające łupanki. Gdzieś oglądałem że rano nie powinno się za mocno forsować kręgosłupa. Jeśli masz problem z barkiem to mogę ci podesłać fajne ćwiczenia z gumami dzięki którym naprawiłem sobie bark i odcinek szyjny też odpuścił. U mnie był problem z "odklejaniem się łopatki". Już jest ok. Pozdro
  18. Codziennie rano po wstaniu 3 minuty na rozciąganie typu 10x obrót tułowia, skłony w bok, ruch rotacyjny bioder w obie strony i kilka ćwiczeń na szyję. A te ok. 12 minut codziennej (5-6x w tygodniu) gimnastyki to kilka ćwiczeń głównie na kręgosłup, mięśnie brzucha, grzbietu. Trochę rozciągania na początek. Jedna seria, na ogół pod wieczór. Większość ćwiczeń po 20x. Do tego 10x pompki (niestety damskie, bo przy zwykłych dostałem kontuzji lewego barku), 15 sec tzw. deska, po 12 razy półprzysiadów. W sumie niewiele, ale prawie codziennie. Gdyby nie te ćwiczenia miałbym spore kłopoty z odcinkiem lędźwiowym kregosłupa (urazy sportowe w młodości + zwyrodnienia), ciągłe napady lumbago, itp. A i tak na nartach niestety czuję kręgosłup. 🙂 Ćwiczenia dobrałem z różnych sieciowych źródeł i porad fizjoterapeuty. Niewiele tego, ale regularnie. Gdybym ćwiczył dłużej w ciągu dnia miałbym jeszcze większe motywacyjne problemy by się w ogóle do ćwiczeń zabrać. A 10-12 minut przy dobrej muzyce jakoś przechodzi. 🙂
  19. W temacie materiały szkoleniowe dałem link do rolek ćwiczeń na sucho skierowanych do narciarzy
  20. star, też fajna opcja. Poruszyliśmy wcześniej temat gibkości i chyba yoga jest skrojona dla kobiet. Ja bym sobie krzywdę zrobił 🙂 Chociaż kto wie, może kiedyś złapię fazę i spróbuję.
  21. Ja kiedyś uprawiałem yogę, ale każdy stretching jest ok. W skiturach tym bardziej.
  22. Kłodzko. Dwa obrazy warte więcej niż 1000 słów. Foto z 15.09.2024 oraz z dzisiaj:
  23. grimson

    Czarna Góra

    Nie, 50 min jazdy samochodem w jedną stronę.
  24. grimson

    Czarna Góra

    Pobudka w Zieleńcu o 5.30, jeszcze ciemno o tej porze. Lola zrobiła na dworze pieskowe sprawy i uderzyłem na CG. Po drodze mgły, temp spadła do 6st C i coś dziwnie pusto na drodze. Na miejscu główny parking prawie pusty, dwa autobusy, kamper i paręnaście osobówek. Trasa wzdłuż Efki w pięknej zielonej trawie. Potem zmiana lokalizacji na Luxtorpede. Tu też mocno zielono i na dodatek nierówno, bo wrzucili ziemię z kopania fundamentów nowego apartamentowca na stok. Spychacz będzie to musiał wyrównać przed otwarciem sezonu. Potem szybki powrót do Zieleńca. Zaraz śniadanie i niedługo wracamy do domu.
  25. grimson

    Czarna Góra

    Czarna Góra z rana jak śmietana:
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...