Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Niestety trzeba kogoś drugiego, kto nagrywa. Jedzie za Tobą albo filmuje stojąc najlepiej z zoomowaniem. I do tego najlepszy jest handycam, bo smarfonem zoomowanie jest takie sobie delikatnie mówiąc. Kamerka, którą filmowałem córkę miała zoom do 50x i wciąż obraz po zbliżeniu był całkiem przyzwoity, choć trochę poruszony. Kompakt daje zbliżenie optyczne 4-5x, potem już cyfrowe i zatem takie sobie. Tak filmowałem córkę w Zillertal. A kamerka na kasku czy przyczepiona do plecaka fajna jest, ale raczej do zabawy. Dawałem tu swój filmik z Plose z kamerką przyczepioną do plecaka, Gopro Hero 4 bodajże.
  3. Potrzebne to może i były, ale mało kto w nich jeździł. Żona po raz pierwszy ubrała kask w 2016 r., a ja dwa lata temu. Twojej ulubionej marki Quechua. 🙂
  4. Umów się w sezonie z kimś na jazdę i będzie miał kto nagrać film, a i jeszcze może coś podpowie przy okazji. pozdro
  5. Wiem Victor tylko nie mam niestety takiej osoby🙂
  6. Ojciec ma sporo gołębi to może zamiast drona🤣 Janie bez szaleństw 😉
  7. Dzisiaj
  8. Lexi

    Sezon 2025/2026

    2 dzień sezonu 25/26 A tera najlepsze - na ścianie hali w Manchester mają fotkę @Jana.... 🙂
  9. Najlepiej gdyby ktoś Ciebie nagrał z przodu a tu wystarczy kamera na kasku i jechać śladem za kimś . Wtedy zobaczysz siebie i gdzie te błędy w jeździe twojej są.
  10. najlepiej jak dron poleci za Tobą
  11. Urzekła mnie twoja historia 😀
  12. star

    rower :)

    Tym razem Mazury okolica jeziora Omulew…
  13. grimson

    Drony

    odwracasz kota ogonem. zobacz co napisałem wyżej, i możesz wrócić do tematu.
  14. nie, hamowanie po glebie, z 94,4km/godz do 0 km/godz. wstałem, otrzepałem się, podszedłem 150m w górę stoku po narty i pojechałem dalej. ale już bez szaleństw. wszystko przy pustym stoku, podejście z buta, start o 6.22 rano.
  15. Jak wrócę do domu to obejrzę całość na spokojnie. Mi zależy na tym żeby nagrać swoją sylwetkę w czasie jazdy a zarazem żeby była widoczna trasa z przodu. Taki efekt żeby uzyskać to musiałby ktoś jechać za mną. Myślałem żeby kamerę na kijku wystawić z plecaka. Pytanie na ile będzie to ograniczało jazdę...
  16. mig

    Drony

    No popatrz... tak sobie bez powodu wysłali f16 by prowokować Rosjan....
  17. @Jan popatrz na wykres prędkości:
  18. nie, gleby na końcu zjazdu były na początku nauki w 1994r. obecnie jak glebuję, to przy wysokich prędkościach. na razie Anioł Stróż czuwa, wszystkie kości całe.
  19. Piękne czasy, kaski były niepotrzebne
  20. Co do kamer na narty mam swoje zdanie. Wypróbowałem różne warianty: handycam, gopro, aparaty typu kompakt, smartfon. Najlepsza, w sensie wszechstronności i efektów, jest kamerka typu handcam, ale to trzeba wozić ze sobą. Niezły wydaje się dobry kompakt. Robi dobre zdjęcia i filmy, ale też trzeba go ze sobą wozić. Gopro dobry jest do specyficznych celów. Ale najlepszy jest dobry smartfon, bo ten mamy ze sobą zawsze. 🙂 I zawsze jest pod ręką. A z 2008 r. mam filmik z Cortiny. Żona (w niebieskim) i siostra (w białym). Bardzo udany pobyt. Zdjęcia i filmy kręcone niezłym w tamtym czasie kompaktem Canon A710. https://photos.app.goo.gl/TFh2Rw8nVuGsesfq5
  21. a jak z techniką hamowania ? dalej wywalasz się na końcu zjazdu czy też poprawiłeś?
  22. cyniczny

    rower :)

    Te zmiany w wietrze jak najbardziej są dla mnie odczuwalne i im mniej wyjeżdżony lub po przerwie tym bardziej je odczuwam. Oczywiście jak kopyto zrobione to i pod wiatr jadę sprawnie, ale wiem, że pod niego jadę. Dodatkowo mam kilka punktów po drodze pokazujących mi aktualny kierunek wiatru - zazwyczaj to flagi przy różnych firmach:-) No i mój standardowy pomiar wydolności - jazda odcinkiem mostu południowego, południową nitką na zachód od ulicy Ogórkowej. Zawsze dość mocny wiatr prosto w twarz, zazwyczaj wynikający z kierunku wiatru potęgowany przez duży ruchu pojazdów.
  23. Spoko, nie wątpię 😉 każdy kiedyś zaczynał... ja właściwie teraz jestem na tym etapie 😆
  24. Poprawiłem znacząco jazdę na wprost, którą staram się regularnie doskonalić. Już nie zobaczysz u mnie kijków sterczących pod kątem 45st do góry, jak na filmie.
  25. Dokładnie, jednak sentyment jest... 2 miesiące później od tych zdjęć miałem dzwona... Ale narty ze zdjęcia cały czas mamy, te Atomiki to były chyba GS. Podeślę zdjęcie w wolnym czasie, może da się je wskrzesić. Braciaka po pierwszych zjazdach na nich musieliśmy na SOR zawieźć 🤣 Resztę wyjazdu już wypożyczał. Oj gdybyś miał taką kamerkę jak są teraz w tamtych czasach...😎 Ja poluję na insta360 X4. Zawsze jak wracamy z nart to później żałujemy że tak mało nagraliśmy. Muszę tylko opatentować jak nagrywać żeby móc swobodnie zjeżdżać, ale mam już pewien pomysł 😉
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...