Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Chopok po ostatnich 3 tygodniach lipy to była petarda, po mrozie w końcu związało, coś tam dosypali i trzymało wszystko do końca dnia, ludzi garstka jak na ten okres.
-
No i cyk:
- Dzisiaj
-
Najgorsze dzwony jakie mieliśmy na nartach,
kordiankw odpowiedział a_senior → na temat → Narciarstwo
Następnym razem jak będziesz kupował narty od Brunera, to bez serwisu. -
No co Ty, tylko 2 krzesełka skrwawione zanim gość z obslugi powiedział ze mu je brudzę. Jakos nic nie czulem.... 🙂a prxyczyna? Po prostu wyladowalem pechowo na krawedzi wlasnej narty, ktora bez przyczyny wypieła sie w skrecie - pewnie snieg wlazł pod podeszwę... potem wizyta u ratownikow w Andrychowie, na SOR w Wadowicach z chirurgiem ktory gadal bez przerwy wiążąc 9 szwów... i kilka głebiej, no i druga dupa - z wyjazdem do Francji z Szabirem, na szczeście dal się odkrecić...
-
Ja? No co Ty, jestem już statecznym, starszym panem. 😆
-
Trzeba wyżej pojechać
-
Poważnie 🙂 Ty to masz zdrowie i zacięcie. pozdro
-
może nie dopiec ale raczej sprowadzić na ziemie, masz świetnie jeżdżącego męża z karierą zawodniczą, który chce abyś równo z nim jeździła, jak mógł dopuścić do tego abyś odniosła poważną kontuzję, czy naprawdę nie potrafi pojechać z Tobą do porządnego sklepu i zlecić dobranie butów profesjonaliście, jak mógł dopuścić do tego aby żona musiała pytać na forum i narażać się na komentarze takich starych zgredów jak ja ? Film z jazdy jest zawsze leprzy od własnoręcznego opisu
-
Rusin dzisiaj bez szału…
-
W 1994.
-
Odnoszę wrażenie, że chcesz mi dopiec, (tak jak z tym, że łatwiej będzie mi zmienić męża), tylko nie rozumiem, czemu. A jeśli to są żarty to niekoniecznie do mnie trafiają. Rozumiem, że w moim wieku mam się zapisać do koła gospodyń wiejskich albo do uniwersytetu trzeciego wieku ? Filmik z jazdy mam, ale nie czuję potrzeby go tutaj wrzucać Dzięki za słowa otuchy 🙂 Na pewno zainwestuję w pierwszej kolejności czas i pieniądze w dobrze dobrane buty 🙂
-
To lek ma duszę mą dziś…
-
Nie no, Janie - daj spokój, dziewczyna jest po 30-tce! Chce tylko spokojnie sobie zjeżdżać z większości stoków bez stresu, jest w miarę sprawna i spokojnie ogarnie rekreacyjną jazdę na nartach, tylko kwestia dobrego podejścia do tematu. Tak że @MadzikJzacznij od butów - flex >90 będzie ok, ktoś tu chyba z Wrocka jest żeby polecić dobry sklep narciarski? Jeśli potrzebujesz nowych nart dla lepszego samopoczucia - to ja to rozumiem 😉 ale nie są one niezbędne dla sprawy, lepiej zainwestować w szkolenie.
-
każdy ma swój próg umiejętności, powyżej którego więcej nie podskoczy - może być że już go osiągnęłaś Spro zawodniczek i zawodników kończy karierę w Twoim wieku, oczywiście wyjątki się zdarzają Może mąź Cie kiedyś sfilmował to wrzuć filmik. był już GripWalk w roku 2016 ? a zjeźdźałeś kiedykolwiek pod okiem instruktora ?
-
Odwiedziłem ten sklep ostatnio. Mały, ciasny i pełno w nim ludzi. 🙂 Właśnie córka kupiła tam buty (K2 Anthem 105). Zachwycona obsługą i fachowością sprzedających. W Krakowie też bym coś polecił. Może i we Wrocku cos jest. W końcu góry mają rzut beretem.
-
Woda jest twarda nawet jak nie ma w niej kamienia 😄 Kiedyś wyrwało minie z kanapy na Kawasaki Ultra 250X, bo źle z fali na falę przeskoczyłem z rotacją. To cholerstwo miało 2s od 50 do 110km/h. Skuter prawie się zatrzymał, a ja siłą bezwładności jak puszczony kamień, odbiłem się od wody 2razy nim przywaliłem w kolejną falę plecami jak w ścianę. Skończyło się kozaczenie (na chwilę) gdyby nie kamizelka, to sikał bym krwią. Dobrze, że kolanami ryjofona sobie nie skopałem. Tomkly, jak czytam to Ty dobry hardkor jesteś 😄
-
Coś sie ruszyło, dosyć, ze widac mróz, to jeszcze ratrak i to w ruchu 😁
-
Raczej nie powinno to mieć miejsca ale nikt nie pytał. Buty i wiązania masz kompatybilne? Chodzi mi o system GripWalk.
-
O tak, @Adam ..DUCH ma doświadczenie ze strachami, uczy mnie 😉
-
Zaliczyłem kiedyś glebę na nartach wodnych, nikomu tego nie życzę. Fioletowe łokcie, które przez 2 tygodnie nie chciały się zginać.
-
Madzik - jak nie masz zaufania do wiązań, to albo oddaj je do diagnostyki albo wymień, nartki masz fajne szkoda kasy chyba na nowe. Ale przede wszystkim zrób to Mitek pisał - wiązania przestaw na mniejsze nastawy. Jak jeździsz powoli, to w niczym to nie przeszkodzi a po prostu będzie dla Ciebie bezpieczniej. Nie znam sklepów wrocławskich, ale może masz rodzine / znajomych w Warszawie? Jeśli tak to ich odwiedź a przy okazji umów sie na wizytę w Skifanatic. Poświecisz 2h ale buty Ci dobiorą dobre - takie co nogę będą trzymać ale bez cierpnięcia. Uczucie cierpnięcia możesz mieć np przez płaskostopie - tam chłopaki wszystko diagnozują, w razie potrzeby wkładkę dorobią. A resztę zaoszczędzonej kasy wydaj na dobrego instruktora - może Adama w Zwardoniu odwiedź? Bo instruktorzy z "łapanki" to jednak często dramat do kwadratu - też mi ostatnio kolegę ledwo jadącego równolegle na krawędzie stawiali 😞 Męża pewnie nie dogonisz, ale przyjemniej będzie Ci się jeździło.
-
A ja rozkminiam, dlaczego instruktorzy nie uczą jazdy na wprost 😇
-
Może, jak byłem piękny i młody, to w wakacje pracowałem jako ratownik na Bałtykiem. Skakaliśmy kiedyś do wody z motorówki. Byli tacy, którzy źle spadli i nerki obite.
-
Jeśli tak to jak mawia policja trzeba wysiąść ktoś musi wyjrzeć i dać sygnał i jechać:-) Czyli strategia szybciej jeśli nic nie widać jest optymalna, jeśli nie pierwsze rozwiązanie. PS. napisałem wyraźnie, że przejazd był "niby" strzeżony, strzeżonego pan bóg strzeże nie jątrz Mitku drogi, idą święta, nawet ty możesz odezwać się czasami ludzkim głosem...
-
Wszystkiego najlepszego na święta. Drogi Mitku.
