Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Cześć Zacznę po mojemu nie pierdol że założyciel tematu nie umie jeździć, umie i całkiem sprawnie i bezpiecznie porusza się po stoku. Weź okulary i jeszcze raz zobaczę jego film. Kolego kup narty 180 maks 185 cm sklepowe GS lub Mastera o promieniu 18...21 metrów i ciesz się jazdą ,stabilność jazdy nieporównywalna do SL i nie czytaj więcej forum 😜 bo będziesz miał zryty beret jak my.
-
Dobry narciarz ostrzy "z ręki"... ..szlifierką
-
Panowie..Szanuję odczucia wszyskich natomiast generalizowanie na podstawie tych odczuć już średnio bo .. wiecie że wszelkie prawdy objawione mają się różnie w zderzeniu z preferencjami..umiejętnościami.. wymaganiami i oczekiwaniami. U mnie wygląda to tak: ..jadę na narty i na aucie mam 2~3 pary nart... jadę na jednych czasem zmienę ..czasem nie - jadę na tych które dają mi większą radochę w danym momencie... nie rozważam dlaczego .. czy pasuje do jakiejś koncepcji czy może kolor mi pasuje do rękawiczek.. generalnie ostatnio mi szerokie pasują ale czy koś dorobi do tego jakąś koncepcje?.. .. ja mam swoją - te szerokie są najładniejsze
-
Przytrzymało Cię zapewne dlatego, że jechałeś na dużym kącie dogięcia i Cię zassało. Jakbyś jechał na płaskiej narcie tak jak @Mikoski czy ja, to nie miałbyś tych problemów. Prosto i szybko do celu. A Tobie się carvingu zachciało na odsypach. 😜😀😁
-
Jest to wyraz obywatelskiego nieposłuszeństwa. Gdyby wszyscy kierowcy odmówili stosowania się do tych debilnych przepisów problem by automatycznie sam zniknął.
-
Zdecydowana większość kierowców łamie przepisy codziennie. Reszta albo kłamie albo boi się jeździć samochodem. Łamanie przepisów dotyczących buspasów jest pożyteczne społecznie, zmniejsza korki na pozostłych drogach.
-
Jak jesteś taki pewny to podaj dane ilu kierowców przypda na jednego krawężnika, albo ile mandatów wystawili w porównaniu do liczby aut. We Wrocku jeszcze nigdy mnie policja nie zatrzymała.
-
Cześć No niestety epoka carvingu to zupełnie nowe doznania. Jazda pełnym skrętem na ogólnodostępnym stoku może skończyć się spotkaniem bo zbliżający się do siebie mogą to robić nawet z prędkością 150km/h albo większą - ich dramat. Pozdro
-
Jak się umie szukać to dobre miejsca można znaleźć.
-
Jest mega, gibkość MŚ 💥.
-
Cześć Ale chyba Jurek miał inne intencje zaczynając temat. Chodziło mu o kwestię dynamiki jazdy i związaną z tym niezależność skuteczności jazdy od narty w takich warunkach. 100 pod butem... Marek wiesz jak ja jeżdżę więc wiesz, że taka czy inna narta nic nie zmieni. W głębokim śniegu, dość sypkim, świeżym doceniłem wartość szerokości narty i jej wyporności - tu jest zajebiście. Ale na zwykłym przygotowanym stoku lekko przejeżdżonym...? W zeszłym roku były przez dwa dni warunki typu opad - deszcz/śnieg, wały śnieżne po pól metra, mokro i miękko a wysoko mokro a twardo. Wymieniałem SL i GS i na obu nie było różnicy w takich warunkach. SL miał ponad 120mm szerokości! Pozdro
-
Trzeba unikać miejsc gdzie jest czytnik gopass. Są takie w ośrodku Jasna, ale trzeba poszukać i to też nie jest gwarancja jakości 😉
-
W latach fascynacji niejakim Brucem Lee, widziałem większość tych tricków, w wykonaniu nawet mocno dorosłych, ale ten moment gdy nogi zapitalają wokół tułowia leżącego przodem, to jakiś matrix kurła 👽
-
Dziś po latach dziadowania kupiłem kawał stali handmade od mojego serwisanta , 87’ i jakiś fine diamencik do kompletu 🥳
-
Marku. Zwróć uwagę na zdanie: "Oczywiście do pewnych granic ale w 90 % to działa."
-
Nic trudnego, też tak zrobię z tą różnicą, że tylko raz. Później szpital 😁😁
- Dzisiaj
-
Każde Forza będą dobre a im lepsze tym lepiej ale to odczujesz później więc się nie przejmuj. Pozdro
-
Cześć Marek, wybacz ale chyba trochę błądzisz takimi elaboratami. Po pierwsze.. co kolega ma próbować czy testować jak nie umie jeździć? Po drugie nigdy wrażenia subiektywne nie będą miały jakiejkolwiek wartości obiektywnej - takie stwierdzenie weź sobie i potestuj to bzdura. Kto ma testować? Nawet Ty nie ocenisz narty obiektywnie. Do obiektywnej oceny zbliżył się tutaj kolega Godryk bo pisał co jak jeździ ale... DLACZEGO TAK JEŹDZI. Skupił się nie na nic nie mówiących długości czy - kurwa kolejne opium dla mas - szerokości pod butem, ale na sztywności jej rozkładzie i rozkładzie w powiązaniu z szerokością poszczególnych części narty a o długości wspominał jedynie w funkcji sztywności. Oraz - PRZYGOTOWANIE - podstawa całkowita od której należy zacząć opis narty. Sam piszesz, że "dla Ciebie nie ma różnicy" a dla Godryka była. To jaka będzie dla gościa, który jeździ jak jeździ? Bądźmy poważni córce, która będzie zdawać egzamin na prawko nie opisuję techniki docisku lewą stopą, tylko przypominam gdzie jest który pedał do cholery. Nie idźmy drogą, którą wyznaczają nam marketingowi misiowie tylko piszmy prawdę. Wiem, że Ty piszesz jak czujesz ale po co to pisać tutaj? Pozdro
-
Dzięki za wspólnie spędzony narciarski czas
-
Ja rozumie i pamietam czechosłowackie nawyki - np. herbata z koncentratu.. ale np. na takiich Rohacach np. można zjeść dobry wyprażeny syr, knedlik z gulaszem czy haluszki ..... to co mi podali wczoraj to tragedia była - stąd pytanie
-
BZDURA albo napisz, że nie dotyczy Warszawy, której jak widać nie znasz. Policja działa jak miło.
-
Cześć Hmmm. Nawet jak się naprawdę bardzo śpieszę staram się nie korzystać. Mógłbym to policzyć na palcach dwóch rąk w ciągu roku i tylko w poważnych sprawach służbowych. Zdaje sobie jednak sprawę, że łamie przepisy jak zwykły wieśniak. Uważam, że to pójście na zwykłą łatwiznę. Można wyciągnąć więcej z jazdy w ramach przepisów ale aktywnej w sensie wyboru dróg. Jak dla Ciebie Tomek to standard to słabe jest. Pozdro
-
Bylem na Słowacji dziesiątki razy zima i latem i nie pamietam czy kiedykolwiek dobrze tam zjadłem. Kiedyś weszliśmy nawet do jakiejś lepszej karczmy w Starym Smokowcu i poza ceną nic sie nie różniło. A na samym Chopoku, to juz wiadomo standard TMR.
-
To publicznie przyznajesz że łamiesz przepis prawa. Kiedyś ta patologia ci się odbije w życiu.
