Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Myślę, że byliśmy obrażeni na niemiecko brzmiące nazwy. Pewnie to nasza swoista. pozdro
  3. Masterki na płycie konnect. Stan idealny - jak nowe. 2199pln. Są również 173cm, oraz sl fis 156cm również dynastara.
  4. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Nie, no co Ty? To polska nazwa ale ewolucja jeżdżona wszędzie. Z pewnością nie jest to żaden polski wymysł tylko polska nazwa dla określonego typu jazdy, podobnie jak na przykład szus. Pozdro
  5. Z tym śmigiem jest dokładnie tak samo jak z innym słowem 😁 każda nacja nazywa po swojemu wąski rytmiczny krótki skręt. A to wszystko jeden chuj . Bogactwo 🤪
  6. Dzisiaj
  7. Mitek, prawidłowo interpretuję, iż uważasz śmig za polską ewolucję, polski wymysł?
  8. Mitek

    PS 2025/2026

    OK. Ale warunki nie sprawiały wrażenia równych - tak jak u Pań. Szybko porobiły się rowy.
  9. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Andrzej dzięki za przypomnienie Twojego kanału. Widzę, że dyskusja dotyczy raczej nazewnictwa a nie ewolucji jako takiej. Wedel - to była nazwa konkretnego sposobu jazdy i tak pozostało. Nikt - a przynajmniej ja tego nigdy nie słyszałem - nie ujednolicał nazwy śmig z nazwą wedeln. Dal mnie śmig to ... śmig - nazwa sposobu pokonania stoku. Jazda frontalna, blisko linii spadku stoku, rytmiczna ze skrętu w skręt. Rzeźbę fajnie pokazują z Twojego kanału dwa filmiki ilustrujące polski ówczesny kanon: śmig i śmig bazowy. Dla mnie to rozróżnienie bez sensu. Obie sekwencje są bardzo podobne ale widać jak w bazowym demonstrator sili się na dodanie końcowego przycięcia, choć w tych warunkach jest zbędne. Gdyby było stromo jechałby to naturalnie. W śmigu chodzi o jazdę wąskim torem, rytmiczną i... tyle. Nie rozumiem skąd uwagi, że śmig jest jakimś anachronizmem skoro praktycznie wszyscy narciarze w pewnych warunkach nie tyle nim jeżdżą ale po prostu inaczej się nie da. no chyba, że postawisz narty bokiem i ześlizg boczny - też sposób. Pozdro
  10. Mitek, wiesz IO rządzi się swoimi prawami. Tam pewniaki nie zawsze wygrywają. Póki co to Brathen jest w doskonałej formie. Ale też stok jest specyficzny. Warunki bardzo dobre dla wszystkich. Ciekawe było ujęcie z łokcia - widać było że pokonał go idealnie, co więcej, jako jedyny poszedł mocno do przodu, jakby nie czuł respektu przed tą figurą. Inni już pare skrętów przed "przygotowywali" się to tego trudnego ustawienia. Dla mnie super zawody, zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. pozdro
  11. grimson

    Czarna Góra

    Zaczęło się zabiegać:
  12. Mitek

    PS 2025/2026

    Cześć He he. byłby to pierwszy medal Brazylii w zimowych IO. Pozdro
  13. Ciągle mam nadzieję, że spotkamy się na stoku. Może choć na forum pojedziemy razem. A.D.2016 Mój film.mp4
  14. Tu masz mnie z 2019, czyli tylko 6 lat temu. 🙂 Kiepsko nagrany przez żonę. Nie przyłożyłem się. 🙂
  15. Teraz widzę, że się pomyliłem. Sądziłem, że ten pedalage to obskok, ale przecież wyraźnie napisałeś o podnoszeniu tyłu narty wewnętrznej. Czyli "odbicie", nie "obskok". W sumie podobne do PM H. Harba. Nie wczytywałem się w historie narodzin jego programu i kursu. Rozumiem podstawy i ideę, stosuję je od lat, jak powiedziałem bezwiednie, ale się nie wczytywałem. I raczej nie będę.
  16. Masz w tym co Andrzej wstawił. Raz jedzie Włoszka, potem Pan Szczęsny. Kazimierz J. Szczęsny – „Misiu” (1955–2004) uprawiał narciarstwo przez ponad 40 lat. Od 1976 roku spędzał w Alpach 2–3 miesięcy w roku. Zawodowo zajmował się analityką techniki jazdy na nartach a także metodyką szkolenia..."
  17. A jest gdzieś film jak On sam jeździ ?
  18. Kazimierzu Szczęsnym. Autorze filmu, o którym wspomniałem i z którego wyciągnąłem fragmenty z Anastazją. Swego czasu, na początku tego wieku, był aktywnym popularyzatorem karwingu. Napisał kilka książek, organizował szkolenia i wyjazdy, działał. Można miec sporo zastrzeżeń co do jego jazdy, ale nie można mu odmówić dobrych chęci i w sumie - dobrej roboty.
  19. Jan

    Materiały szkoleniowe

    a o którym Kazimietzu ?
  20. Jan

    Materiały szkoleniowe

    fajnie by bło gdyby każdy z szanownych śmigowych dyskutantów wrzucił swój własny aktualny (nie z przed 20 lat) śmig
  21. Myślę Andrzej, że z tego pedalage+rolowanie stopy wewnętrznej, HH uczynił swój Phantom Movie. Swoją drogą nóżki ma gość proste jak nasz Iski.
  22. Dorzucam jeszcze dla rozrywki wycięty fragment z filmu K. Szczęsnego z roku 2002 r. Jakość kiepska. Dotyczy A. Cigolla, jej jazdy i rozmowy ze Szczęsnym. Trochę już pachnie myszką, ale przeważnie aktualne. Nie piszcie ani nie myślcie źle o panu Kazimierzu. Od dawna nie ma go wsród nas.
  23. Ja 2 stycznia rano mam dość ważne spotkanie w B-B, a po robocie przyjeżdżam do Zwardonia 🙂 Ufff.... W końcu, w tym roku się udało 😆 Przy okazji: Jak już niektórzy wiedzą jestem abstynentem i będe wracał na noc do B-B, także jak by ktoś potrzebował transportu to się polecam 🙂
  24. Prawdopodobnie to "bączek" ?
  25. Fantastycznie pamiętasz różne rzeczy... To skarb. Weź to wszystko jakoś pozbieraj, może jakiś blog albo książka... sorki za przerywnik, nie chciałbym być źle odebrany ...
  26. Jedyny jak mam to ten wielokrotnie pokazywany z Lubomierza. Muszę kogoś koniecznie poprosić o sfilmowanie mnie przed... jakby to ująć..., cóz lepiej nic nie ujmować. 🙂
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...