Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
https://youtube.com/shorts/GJd1_SmH7BU?si=Dhww5rM4579a22VX
-
e-Speed Pro 170 cm?
- Dzisiaj
-
Cześć Rzeczywiście dziwne. Na Masterze 170 cm jeździ Rybelek i sobie chwali. Ale Ona ma 165 cm i waży 58-59kg. A to jest Master a nie zubożona hybryda. A Pan Tomek... chyba się zestarzał albo opowiada pod publikę - stawiam na to drugie. Testować testować i kupować jak najwięcej - musi się rynek kręcić. 😉 Pozdro
-
Michał dobrze rozumiem, że wypożyczyłeś samochód? Byłem w Protaras rok temu w maju. Temperatury takie same jak piszesz. W Lipcu podobno nie da sie tam żyć. Woził nas tam Polak, młodszy ode mnie, emeryt wojskowy. Witold moze sie zastanowić 😄 Gość mówi, że sprzedał mieszkanie w Warszawie, kupił tam cos w rodzaju bliźniaka i jeszcze mu zostało sporo kasy. Osobiście sie nie odważyłem jeździć na rondzie w lewo, ale wszystko przede mną, na wczesną wiosnę, planujemy Maltę i tym razem mam zamiar spróbować. Cypr bardzo mi sie podobał, to świetny kierunek na wiosnę/jesień.
-
Jeśli dla Kurdziela e-Race Pro 175 cm stanowią wyzwanie to w mojej ocenie powinien nie tylko zaprzestać testowania ale prawdopodobnie w ogóle jazdy na nartach. To są tak łagodne "popierdułki", na których można zrobić dosłownie wszystko, bez jakiegokolwiek wysiłku. Dla mnie obecna edycja jest zdecydowanie zbyt lajtowa, wolałem stare żółte, bo one miały w jakimś tam stopniu sportowy charakter. Obecne edycje to bardzo wysokiej klasy narty race carver, ale bez jakichkolwiek sportowych genów i aspiracji. Fajna, szybka, niesłychanie przyjazna narta, na której można zacząć się uczyć poważnej jazdy, ale nic więcej. Wersja 170 cm jest jeszcze bardziej przyjazna w obsłudze, ale w mojej ocenie brakuje jej wystarczającej stabilności przy szybkiej jeździe. Komórka e-SL 165 cm choć 5 cm krótsza to jednak jeździ zdecydowanie bardziej pewnie, stabilnie, po prostu zwyczajnie lepiej.
-
Chrzanów - Narciarski Raj "Skała" u Rzetelskiego
AdrianW odpowiedział SkiForum → na temat → Pozostałe regiony
Dla mnie większość tras na nagraniach i zdjęciach wydaje się jakby były niebieskie. Po prostu nie widać tego nachylenia. Ale tutaj na tym zdjęciu ewidentnie widzę szerokość . Czy w tej kwestii też zdjęcie mnie oszukuje?🙂 -
znalazłem taki tekst cyt, Prawdopodobnie najstarszymi nartami z tego okresu są narty zaprojek- towane przez Stanisława Barabasza i wykonane w 1888 roku według wzorca ja- ki zapamiętał z opowiadań jednego z syberyjskich zesłańców 27 . Pierwsze zatem polskie XIX w. narty nie mają rodowodu skandynawskiego źródło PRACE NAUKOWE Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie Seria: Kultura Fizyczna 2009, z. VIII Leon Rak∗ Zarys ewolucji sprzętu narciarskiego Zarys_ewolucji_sprzętu_narciarskieg.pdf
-
Chrzanów - Narciarski Raj "Skała" u Rzetelskiego
mlodzio odpowiedział SkiForum → na temat → Pozostałe regiony
nieco tak ale na poniższym zdjęciu wygląda jak czerwona 🙂 -
Pięknie Panie, pięknie, ale czy pan tego nie czuje? Notuj Pan jak ja podyktuję… Dwa wiatry Autor: JULIAN TUWIM Jeden wiatr - w polu wiał, Drugi wiatr - w sadzie grał: Cichuteńko, leciuteńko, Liście pieścił i szeleścił, Mdlał... Jeden wiatr - pędziwiatr! Fiknął kozła, plackiem spadł, Skoczył, zawiał, zaszybował, świdrem w gore zakolowa I przewrócił się, i wpadł Na szumiący senny sad, Gdzie cichutko i leciutko Liście pieścił i szeleścił Drugi wiatr... Sfrunął śniegiem z wiśni kwiat, Parsknął śmiechem cały sad, Wziął wiatr brata za kamrata, Teraz z nim po polu lata, Gonią obaj chmury, ptaki, Mkną, wplątują się w wiatraki, Głupkowate mylą śmigi, W prawo, w lewo, świst, podrygi, Dmą płucami ile sil, Łobuzują, pal je licho!... A w sadzie cicho, cicho... źródło: https://poezja.org/wz/Julian_Tuwim/22597/Dwa_wiatry PS chciałbym szybować w przestworza na kresy intelektu w górach daleko od morza śmiało i bez defektu to pisałem ja prosty chłopak choć z Woli Wysokiej co wszystko robi na opak Wg Komisji Wielookiej ps2 musiał być cytat i link specjalnie dla moich wielbicieli
-
Specjalnie dla Mariusza - miłośnika poezji napisałem to ja. Sam. Bez sztucznej. Bez inteligencji. Na sss..skiforum w dzień czwartkowy Takie słyszy się rozmowy Coś brakuje tutaj wątku, Mitku - nie w porządku! Cóż się dziwić, mój doktorku, Nie pisałem już od wtorku! Co za huncwot - Westchnął Wujot. Jan stroni od Stara, A Star dlań tak się stara: przyjmij Panie me usilne zabiegi Czybyś nie chciał takiego kolegi? Jan tylko nos zatyka: Niech no Pan co prędzej zmyka, Ja chcę kumpla mieć buraka, Bo wybuchnie znowu draka. Co za huncwot - Westchnął Wujot. Naraz słychać głos Mario(li): Gdzie się Pan tutaj gramoli?! Nie bądź dla mnie taka wielka - Odpowiada jej Bruksel(k)a Co za huncwot - Westchnął Wujot. Niech rozsądzi nas złotousta! Co, Złotousta?! Głowa pusta?! A Złotousta rzecze smutnie: Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak z(a)giniemy w dupie! Co za huncwot - Westchnął Wujot.
-
Nie wiem, nie znam się. Pozostaję w dużym stopniu sceptyczny i sądzę, że niestety AI w jakimś stopniu powieli naszą głupotę. Nie znam się więc, ale się poznam. 🙂 Właśnie się dowiedziałem, że moja firma, w której przepracowałem prawie całe życie zawodowe, krakowski Cyfronet, mocno się wciągnął w AI. Dostał dużą kasę na projekt Gaia AI Factory, a moi byli pracownicy będą go realizować. Czyli mogę pytać u źródeł. In statu nascendi 🙂Powiedzą mi o AI co jak bez ściemniania, bo im za bardzo za skórę w swoim czasie nie zaszedłem. 🙂 O rozmowach napiszę. 🙂 Na razie sam korzystam z AI jako informatora pierwszego kontaktu. W tym AI jest dobra. Potem można tę podstawową wiedzę pogłębić czy skorygować. Odnośnie filmików na YT robionych czy mocno wspomaganych przez AI mam nienajlepsze zdanie. Pytałem też moich rodzinnych prawników czy korzystają w pracy z AI. Tak, korzystają ze specjalistycznej AI, ale mają do niej b. wiele zastrzeżeń. Potrafi podać zupełnie błędne informacje.
-
Cześć A to muszę sprawdzić czy zrobił czy skądś przywiózł - ciekawe...
-
No właśnie tak jakby ktoś pod pistoletem tu ludzi do czytania przymuszał, jak nie pasuje, można zajrzeć na SO, może tam będzie lepiej? Recenzentów tu w trzy dupy, a twórców jak na lekarstwo.
-
Napisz chłopie, gdzie w tym wątku odpisałem komuś linkiem, samym linkiem? Nawet jeśli taka sytuacja się pojawia to sporadycznie. Jaki procent moich wpisów to linki, czy cytaty? Ile fotek jest nieautorskich, procentowo poproszę. Z brakiem szacunku ma tyle wspólnego co... uzupełnij czym chcesz. Natomiast jeśli ktoś mnie atakuje, to co będę strzępił język po próżnicy, wszak nie zbawię świata, rzeki kijem nie zawrócę, może link jako element humorystyczny, lepiej to niż napierdalanka. Sformułowania o braku szacunku, pokrzykiwania to haniebne w kontekście jakichś linków w porównaniu z epitetami, którymi ty także szermowałeś to i tak poezja śpiewana, że się tak wyrażę. Z jakimi twoimi kolegami? Znowu jakieś podziały? Wszak to zwyczajni regularni forumowicze. Ty też jesteś kolegą Mitka? Tak mam się do Ciebie zwracać? Czasem mam wrażenie, że jak grochem o ścianę. Epitety, gnojenie, hate ok, ale link to już obraza majestatu? Wszak internet to jedno wielkie linkowisko. Jest powiedzenie, że jak chce się przywalić to i kij się znajdzie. Tak interpretuję te oskarżenia o obrażanie przez linkowanie, przez pisanie niegramatycznie, cytowanie. Chłopie, jakby świat nie linkował i nie cytował, to byśmy dalej buksowali w miejscu udając, że ja pierwszy to wszystko wymyśliłem...
-
Mamy tu nie moderowane forum na szczęście i niech każdy pisze co mu się podoba 💪 a nie przypierdalać się czy w temacie czy off czy zrobił literówkę. Na szczęście mogę tu przeklinać więc jebać kanony i ekspertów od wszystkiego 🤪
-
Ja jako kolo z boku widzę że obraliście Stara jako worek treningowy i napierdalacie 😁 były jakieś spiny kiedyś ale wy twardo jeeb ! Wiem że ja też tak potrafię ale nie usprawiedliwiam tego wyższymi ideami 🤣 niech se chłop pisze co chce nikt nie musi tego czytać.
-
Może warto jednak edytować własne wpisy? Ewentualnie wspomóc się AI. Mitek by Ci napisał, że nie szanujesz czytelników SkiForum, choć nie... zapomniałem, że akurat Tobie by tego nie napisał. PS. O fałszu i zdaniach fałszywych nie będę pisał, bo to grząski grunt, no ale, że w każdym, naprawdę? Mam i coś na temat fałszu, nieśmiertelny Waligórski: Hermetyka Mój kraju eksperymentów, sprzecznych ze sobą decyzji, Kraju złych ekspedientek, miast budowanych na nowo, Ojczyzno wspaniałych ludzi, niedobrej telewizji, Szkół, w których usypia się dzieci, czytając im Orzeszkową, Kraino węgla i siarki, i samogonu, i miedzi, Szumiąca cudnymi lasami, kipiąca wiecznymi swarami, Gdzie powyrzynać nawzajem potrafią się nagle sąsiedzi O to, że kocur Dreptaków stentegował się Dziopskim przed drzwiami. O wylęgarnio geniuszy, azylu niezwykłych wariatów, Domeno orkiestr strażackich, skarbcu beztroskich cyników, O posiadaczko sześciu prawdziwych literatów, Krytykowanych przez tysiąc sześciuset fałszywych krytyków, O poligonie przemian, które przetrwają wieki I będą z czcią wspominane nawet w najdalszych krainach - Niech nikt, kto naszym sprawom był obcy i był daleki, Nie waży się pobłażliwie mówić o Tobie przy nas... Bo samiśmy się urządzali i wyłaziliśmy z biedy, A przeto nam wolno zapytać przybyszów z odległych stron, Gdzie byli i co robili, i jak jadali wtedy, Gdyśmy chleb mieli na kartki i nie ogrzany dom? Śmieszne to i dziecinne, lecz właśnie kiedy ktoś obcy Wtrąci się w nasze sprawy, to czuję, jak kocham mocno Te ekspedientki, te huty płonące banalnie wśród nocy, Sąsiadów i Orzeszkową... to co na co dzień jest Polską.
-
To zależy, czy jest to przymiotnik czy rzeczownik.
-
W każdym zdaniu jest fałsz ale nie będę odpowiadał bo i tak ten post wyedytujesz jeszcze wielokrotnie (żeby pasował do chwili)- ciężko znaleść taki pozostawiony w wersji pierwotnej..
-
E tam do spacerów. Można się zdziwić jak to dobrze jeździ 😉
-
narazie nic nowego nie kupę ale kto wie jak już przestanę zjeżdżać to coś extra do spacerów po Kupuffkach może się przydać. Mam RMU z podobnym malunkiem handmade in usa
-
No jak chłopie? Zmieniłem temat. AI też ci nie pasuje? A ty nadal swoje? Niereformowalny jesteś. Jedynie na jednolinijkowe zgryźliwe komentarze rodem z loży szyderców w Muppet Show cię stać? Może nie przed AI warto przestrzec, a przed atmosferą forum? Którą razem tworzymy... czy się to komuś podoba czy nie.
-
Przecież tylko to potrafisz
-
Na razie to ty głaszczesz Mitka. A o zmianie wpisów to może daj przykład. Mitek sam nawołuje do dbałości. Czasem jakąś literówkę trza poprawić. UA mnie nazywałeś wklejką, kopiuj-wklej, xeroxem, a sam linka wkleić nie umiesz tylko podkreślasz coś żałośnie dla zmyłki. Do epitetów doszedł teraz zdechły kot i biedak, brawo Ty. Obchodź tylko proszę mnie na przyszłość nieco szerszym łukiem. Zresztą nie obchodzi mnie szczególnie co zrobisz. Wyrocznią nie jestem, ale jak ktoś przegnie, jak Mitek, czy Jan swoimi wpisami to reaguję, w odróżnieniu od klakierów, którzy milczą ew. jak to określiłeś głaszczą po... plecach? Nie zauważyłem, abym komuś zrobił dobrze, pewno jesteś ekspertem, znasz się to przybliż może kwestię?
-
A co wolisz dalej szczać w piaskownicę?
