Mitek Napisano Sobota o 11:02 Udostępnij Napisano Sobota o 11:02 W butach ważny jest krój skorupy i dopasowanie. Flex jest mniej ważny. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano Sobota o 15:52 Udostępnij Napisano Sobota o 15:52 23 hours ago, Gambler said: Witam, Chcę dokonać zakupu swoich pierwszych nart. Z racji tego, że nie mam doświadczenia wybrałem narty budżetowe Narty zjazdowe VÖLKL PEREGRINE 7.2 + wiązanie MARKER FDT 10 z GRIP WALK 2025. Coś o mnie mam 31 lat, 186cm wzrostu i 125kg wagi. Jeżdżę od 4 lat głównie Białka i Szczyrk ok 10dni w sezonie na stoku. Nie jeżdżę szybko, dopiero uczę się dobrze krawędziować, ale w białce wszystkie czerwone trasy pokonane (choć dość asekuracyjnie) na niebieskich czuję się bardzo dobrze, ale bez prędkości. I tu rodzi się pytanie czy DIN 10 będzie dla mnie wystarczający? Wcześniej korzystałem z wypożyczalni przy stokach i nigdy nie miałem problemów z wypinaniem ale też nigdy nie zwracałem uwagi na rodzaj wiązań. Zastępczo też znalazłem sobie Narty ROSSIGNOL EXPERIENCE 82 Basalt + wiązania LOOK Xpress 11 GW Tu DIN jest większy tylko pod butem 82mm a gdzieś na forum czytałem, że to sporo pod mój styl jazdy. Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam. Sprawne 10 Din będzie dla Ciebie wystarczające. O ile nie planujesz żlebów, skateparku czy zawodów, to pewnie dożywotnio. https://www.skatepro.com.pl/a114.htm P.S. 1 DIN/10 kg to gotowy przepis na kontuzje, zwłaszcza u początkujących narciarzy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gambler Napisano Sobota o 16:09 Autor Udostępnij Napisano Sobota o 16:09 16 minut temu, SzymQ napisał: Sprawne 10 Din będzie dla Ciebie wystarczające. O ile nie planujesz żlebów, skateparku czy zawodów, to pewnie dożywotnio. https://www.skatepro.com.pl/a114.htm P.S. 1 DIN/10 kg to gotowy przepis na kontuzje, zwłaszcza u początkujących narciarzy. Dziękuję za informację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano Sobota o 17:24 Udostępnij Napisano Sobota o 17:24 (edytowane) 1 godzinę temu, SzymQ napisał: P.S. 1 DIN/10 kg to gotowy przepis na kontuzje, zwłaszcza u początkujących narciarzy. Czy możesz to podeprzeć jakimiś badaniami czy innymi statystykami? Moim zdaniem DIN i początkujący to dość luźnie powiązanie. Początkujący chętniej ulegają kontuzjom statycznym więc np. 4 DIN może być dla nich niebezpieczne. Jednak, warto mieć we wiązaniach zapas typu 1DIN/10kg a i to może zabraknąć. Niektórzy na początku jeżdżą "siłowo" wiec może ich "wyrwać z wiązań" na z pozoru bezpiecznych ustawieniach. Równie niebezpieczne są niekontrolowane wypięcia co ich brak. Wolę skręcić w dół wiązanie z zapasem niż ma mi go zabraknąć. p.s. nigdy nie podejrzewałem siebie ( 79kg) o to, że będę kiedyś ustawiał wiązania na 11-12 DIN. Zwykle ustawiam przód na większą wartość a tył na mniejszą. Edytowane Sobota o 17:26 przez jurek_h 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano Sobota o 17:35 Udostępnij Napisano Sobota o 17:35 7 minutes ago, jurek_h said: Czy możesz to podeprzeć jakimiś badaniami czy innymi statystykami? Moim zdaniem DIN i początkujący to dość luźnie powiązanie. Początkujący chętniej ulegają kontuzjom statycznym więc np. 4 DIN może być dla nich niebezpieczne. Jednak, warto mieć we wiązaniach zapas typu 1DIN/10kg a i to może zabraknąć. Niektórzy na początku jeżdżą "siłowo" wiec może ich "wyrwać z wiązań" na z pozoru bezpiecznych ustawieniach. Równie niebezpieczne są niekontrolowane wypięcia co ich brak. Wolę skręcić w dół wiązanie z zapasem niż ma mi go zabraknąć. p.s. nigdy nie podejrzewałem siebie ( 79kg) o to, że będę kiedyś ustawiał wiązania na 11-12 DIN. Zwykle ustawiam przód na większą wartość a tył na mniejszą. Doczytałeś o żlebach, parkach i zawodach? 11-12 din bierzesz do luźnej jazdy po stoku?! Masz jakieś badania, które to popierają? A jaki wpływ ma długość stopy na generowane momenty? Może napiszesz coś o ISO 11088? P. S. Ja tam muszę podnieść DIN z tyłu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano Sobota o 17:56 Udostępnij Napisano Sobota o 17:56 (edytowane) 21 minut temu, SzymQ napisał: Doczytałeś o żlebach, parkach i zawodach? 11-12 din bierzesz do luźnej jazdy po stoku?! Masz jakieś badania, które to popierają? A jaki wpływ ma długość stopy na generowane momenty? Może napiszesz coś o ISO 11088? P. S. Ja tam muszę podnieść DIN z tyłu... Spokojnieeeeeee. Nawet nie wiem i nie chcę wiedzieć co to za norma. ( ISO11088) Oczywiście nie mam niczego poza swoim doświadczeniem i pamięcią statystyk. Zawsze kierowałem się w codziennym jeżdżeniu po stokach zasadą zbliżoną do 1DIN/10kg minus 1 DIN z tyłu. Nigdy się na tym nie zawiodłem i nie miałem kontuzji. Znacznie później wjechałem na bramki i ze zdziwieniem odkryłem, że to znacznie za mało. Minęło prawie 50 lat i to dalej działa. W źlebach jeździłem ale o nich nie czytałem. Mam wrażenie, że dynamika jazdy w nich nie jest podobna do jazdy na bramkach SL ( w których podkręcam wiązania na minimum 11 DIN) i wolał bym w nich mieć raczej ustawienia na poziomie 1/10. Jak pisałem na co dzień jeżdżę na 8DIN z przodu i 7 DIN z tyłu przy wadze 79 kg. Edytowane Sobota o 17:57 przez jurek_h 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano Sobota o 18:37 Udostępnij Napisano Sobota o 18:37 22 minutes ago, jurek_h said: Spokojnieeeeeee. Nawet nie wiem i nie chcę wiedzieć co to za norma. ( ISO11088) Oczywiście nie mam niczego poza swoim doświadczeniem i pamięcią statystyk. Zawsze kierowałem się w codziennym jeżdżeniu po stokach zasadą zbliżoną do 1DIN/10kg minus 1 DIN z tyłu. Nigdy się na tym nie zawiodłem i nie miałem kontuzji. Znacznie później wjechałem na bramki i ze zdziwieniem odkryłem, że to znacznie za mało. Minęło prawie 50 lat i to dalej działa. W źlebach jeździłem ale o nich nie czytałem. Mam wrażenie, że dynamika jazdy w nich nie jest podobna do jazdy na bramkach SL ( w których podkręcam wiązania na minimum 11 DIN) i wolał bym w nich mieć raczej ustawienia na poziomie 1/10. Jak pisałem na co dzień jeżdżę na 8DIN z przodu i 7 DIN z tyłu przy wadze 79 kg. Wybacz, ale nie widziałem Twoich codziennych ustawień. Ja też nie mam nic poza kalkulatorem jako pierwszym punktem odniesienia, podstawami fizyki i swoim osobistym doświadczeniem. Fizyka mówi, że nie można rozważać w tym wypadku masy bez uwzględnienia długości skorupy. A z doświadczenia: Kalkulator dla początkującego pokazywał 6 i narty się wypinały przy prędkościach oscylujących wokół 0 km/h, ale doświadczyłem dwa razy prereleasu i podniosłem na... 6.5. Ale prędkości się zwiększały to na wszelki wypadek podniosłem na 7. I tak już zostało mimo 95kg. 7 jednak nie wystarcza z tyłu w pewnych bardzo specyficznych sytuacjach, więc zamierzam dać 8 (to już kalkulator opisuje jako jazda wyczynowa), akceptując ryzyka w innych. Pytający ma większą masę, ale też dłuższą stopę i będzie się pewnie poruszał w podobnym przedziale wartości 6-8. Minęło 50 lat i to dalej działa, bo się nie przewracasz przy rekreacyjnej jeździe, a nawet gdybyś upadł, to przecież nie tak, żeby Ci nogi powykręcało. Do rekreacyjnej jazdy myślę, że możesz nastawić 18 i też zadziała, ale pytającemu nie polecam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano Sobota o 19:11 Udostępnij Napisano Sobota o 19:11 29 minut temu, SzymQ napisał: minęło 50 lat i to dalej działa, bo się nie przewracasz przy rekreacyjnej jeździe, a nawet gdybyś upadł, to przecież nie tak, żeby Ci nogi powykręcało. Do rekreacyjnej jazdy myślę, że możesz nastawić 18 i też zadziała, ale pytającemu nie polecam... I tu się mylisz. Zawsze jak to tylko możliwe szukam okazji do przekraczania swoich umiejętności. Dbam abym nie był niebezpieczny dla innych ale uwielbiam przekraczać własne granice. Tylko to gwarantuje rozwój i poprawę własnej jazdy. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Sobota o 19:42 Udostępnij Napisano Sobota o 19:42 59 minut temu, SzymQ napisał: ............ Minęło 50 lat i to dalej działa, bo się nie przewracasz przy rekreacyjnej jeździe, a nawet gdybyś upadł, to przecież nie tak, żeby Ci nogi powykręcało. Do rekreacyjnej jazdy myślę, że możesz nastawić 18 i też zadziała, ale pytającemu nie polecam... Cześć He he ... aleś nie trafił Szymonie. Nie znam bardziej agresywnego narciarza w jeździe rekreacyjnej. Natomiast jako zawodnik z czołówki MPA też raczej Jurek nie wozi dupy. Osobiście: Pytający będzie się poruszał w 6-8 myślę ale... i 4 DIN może być czasami za dużo przy odpowiednio działającym wektorze. W każdym razie wiązania 10 starczą z pewnością. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano Sobota o 19:57 Udostępnij Napisano Sobota o 19:57 1 minute ago, Mitek said: Cześć He he ... aleś nie trafił Szymonie. Nie znam bardziej agresywnego narciarza w jeździe rekreacyjnej. Natomiast jako zawodnik z czołówki MPA też raczej Jurek nie wozi dupy. Osobiście: Pytający będzie się poruszał w 6-8 myślę ale... i 4 DIN może być czasami za dużo przy odpowiednio działającym wektorze. W każdym razie wiązania 10 starczą z pewnością. Pozdro Spoko, Jurek jeździ dobrze i niech jeździ jak chce :). Tymbardziej wątpię jednak, że podczas rekreacyjnej jazdy wypinają mu wiązania. Gdyby już nawet musiał upaść to upilnuje nart, żeby nie zahaczyły (a może nawet wstanie po efektownym fikołku). Nie oceniałem nigdzie jego umiejętności ani przeciążeń. Doceniając jego 11 w jeździe agresywnej, napisałem wręcz, że w jeździe rekreacyjnej może podnieść do 18 i dalej sobie krzywdy nie zrobi. 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano Sobota o 20:32 Udostępnij Napisano Sobota o 20:32 48 minut temu, Mitek napisał: Cześć He he ... aleś nie trafił Szymonie. Nie znam bardziej agresywnego narciarza w jeździe rekreacyjnej. Natomiast jako zawodnik z czołówki MPA też raczej Jurek nie wozi dupy. Mirek. Dzięki za uznanie ale bez przesady proszę. Zwłaszcza do drugiej częsci. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Sobota o 21:01 Udostępnij Napisano Sobota o 21:01 27 minut temu, jurek_h napisał: Mirek. Dzięki za uznanie ale bez przesady proszę. Zwłaszcza do drugiej częsci. Ja nigdy nie kłamię, to fakty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Sobota o 21:31 Udostępnij Napisano Sobota o 21:31 Cze Takim kalkulatorem, można się podeprzeć, szczególnie na początku tej drogi. I chyba moim zdaniem do pewnego momentu powinno się mieć niskie nastawy, wolna i statyczna jazda - bo tutaj chyba upadki są częstsze i bardziej kontuzjogenne, ale już przy wyższych umiejętnościach i prędkościach chyba gorsze dla narciarza i bardziej niebezpieczne jest samoistne wypięcie się narty. Przy szybkiej i dynamicznej jeździe w razie W i tak się wypną niezależnie od nastawów, nawet wysokich dostępnych we wiązaniach dla amatorów. Pewnie są tacy, co zgubią nartę po drodze i tego nie zauważą, ale większość zalicza spektakularną glebę. Wbrew pozorom, czasami to dużo nie trzeba siły aby narta się wypięła. pozdro 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Sobota o 22:10 Udostępnij Napisano Sobota o 22:10 Cześć W starszych Tyroliach jakieś FF wyczynowe, ze sprężyną 18 potrafiłem, przy nastawie 10, przód wypinać stojąc . W czasie jazdy zachowywały się bez zarzutu. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej S Napisano wczoraj o 11:29 Udostępnij Napisano wczoraj o 11:29 (edytowane) W dniu 28.11.2025 o 17:13, Gambler napisał: Witam, Chcę dokonać zakupu swoich pierwszych nart. Z racji tego, że nie mam doświadczenia wybrałem narty budżetowe Narty zjazdowe VÖLKL PEREGRINE 7.2 + wiązanie MARKER FDT 10 z GRIP WALK 2025. Coś o mnie mam 31 lat, 186cm wzrostu i 125kg wagi. Jeżdżę od 4 lat głównie Białka i Szczyrk ok 10dni w sezonie na stoku. Nie jeżdżę szybko, dopiero uczę się dobrze krawędziować, ale w białce wszystkie czerwone trasy pokonane (choć dość asekuracyjnie) na niebieskich czuję się bardzo dobrze, ale bez prędkości. I tu rodzi się pytanie czy DIN 10 będzie dla mnie wystarczający? Wcześniej korzystałem z wypożyczalni przy stokach i nigdy nie miałem problemów z wypinaniem ale też nigdy nie zwracałem uwagi na rodzaj wiązań. Zastępczo też znalazłem sobie Narty ROSSIGNOL EXPERIENCE 82 Basalt + wiązania LOOK Xpress 11 GW Tu DIN jest większy tylko pod butem 82mm a gdzieś na forum czytałem, że to sporo pod mój styl jazdy. Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam. DIN 10 na pewno wystarczy. Przy Twoich gabarytach brałbym wyłącznie najdłuższą nartę z serii. Nie chodzi o długość ale o sztywność narty. Przy Twoich gabarytach brałbym narty szerokie pod butem tak aby Cię uniosły. 82 mm pod butem wydaje się rozsądnym minimum. Buty mają być dobrze dopasowane i to najtrudniejszy i najbardziej wymagający element zakupu. Jeśli masz możliwość to idź do na prawdę profesjonalnego sklepu narciarskiego, zapłać stówę za dobranie buta. Pojedz, poświęć czas. Być może potem trzeba będzie nieco but dopasować termicznie. To mierzenie będzie trwało co najmniej godzinę a przymierzanie buta zacznie się pewnie od przymiarki z wyjętym wkładem. Wiem trudno o porządny sklep z butami. Jeśli kupisz narty ustaw wiązanie pod swoje buty w serwisie. Jeśli kupisz używane narty to ustaw wiązania w serwisie wyposażonym w maszynę do kontroli działania wiązań. Edytowane wczoraj o 11:31 przez Maciej S 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano wczoraj o 12:10 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:10 37 minut temu, Maciej S napisał: DIN 10 na pewno wystarczy. Przy Twoich gabarytach brałbym wyłącznie najdłuższą nartę z serii. Nie chodzi o długość ale o sztywność narty. Przy Twoich gabarytach brałbym narty szerokie pod butem tak aby Cię uniosły. 82 mm pod butem wydaje się rozsądnym minimum. Buty mają być dobrze dopasowane i to najtrudniejszy i najbardziej wymagający element zakupu. Jeśli masz możliwość to idź do na prawdę profesjonalnego sklepu narciarskiego, zapłać stówę za dobranie buta. Pojedz, poświęć czas. Być może potem trzeba będzie nieco but dopasować termicznie. To mierzenie będzie trwało co najmniej godzinę a przymierzanie buta zacznie się pewnie od przymiarki z wyjętym wkładem. Wiem trudno o porządny sklep z butami. Jeśli kupisz narty ustaw wiązanie pod swoje buty w serwisie. Jeśli kupisz używane narty to ustaw wiązania w serwisie wyposażonym w maszynę do kontroli działania wiązań. "Przy Twoich gabarytach brałbym narty szerokie pod butem tak aby Cię uniosły. 82 mm pod butem wydaje się rozsądnym minimum." Taka narta zdecydowanie nie nadaje się do nauki, chyba, że jedyne do czego dążysz to ślizganie się z góry na dól. To nie ma być narta do jazdy po głębokim śniegu więc po diabła jej wyporność? Może lepiej niech kolega przysposobi dwa snowboardy bo jest dość ciężki - z pewnością go uniosą. chyba do nieba. Co do dalszych zdań o butach to oczywiście pełna zgoda tym bardziej jak się nie ma pojęcia o odczuciach jakie powinny towarzyszyć dobrze dobranemu butowi. Pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano 17 godzin temu Udostępnij Napisano 17 godzin temu Akurat się podpowiedziało, a trochę nawiązuje do ogólnych rozważań o DIN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 37 minut temu Udostępnij Napisano 37 minut temu 16 godzin temu, SzymQ napisał: Akurat się podpowiedziało, a trochę nawiązuje do ogólnych rozważań o DIN. Szymek, choćby na przykładzie powyższym. Ustawienie wiązań to mocno indywidualna sprawa, jednak mocno powiązana z wagą, skorupa buta, umiejętnościami a także z podłożem po którym się jeździ. Jeśli ktoś ma obawy, a jak wiemy psyche mocno wpływa na jazdę, to niech ustawi wiązania książkowo. Ale przecież nie jest to trudne i w zależności od podłoża można je w prosty sposób regulować. Na każdym stoku znajdziemy śrubokręt krzyżakowy. I tak, na twardych warto podciągnąć nieco, bo jednak wywrotka na wskutek zgubienia narty będzie bardziej dotkliwa i niebezpieczna, a zwykle na twardych i równych podłożach jeździ się nieco szybciej niż zwykle. Oglądając zawody, np w zjeździe można zobaczyć jak zawodnik traci nartę w skręcie. Oczywiście to inny level, ale też mają inne wiązania. Tam nastawy są kosmiczne, a i tak może puścić. Czasami te uderzenia w jeździe na twardych, zmrożonych i nierównych podłożach może doprowadzić do takiej sytuacji. W miękkich śniegach, można nieco odpuścić, bo zwykle się jeździ wolniej, a upadek nie jest tak groźny, bardziej groźne jest nie wypięcie się narty, co się może zdarzyć przy wywrotce przy małej prędkości. Ja osobiście tego nie robię, ale nie widzę przeciwskazań. Jeśli komuś to uspokoi głowę, to czemu nie. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 12 minut temu Udostępnij Napisano 12 minut temu W dniu 30.11.2025 o 12:29, Maciej S napisał: DIN 10 na pewno wystarczy. Przy Twoich gabarytach brałbym wyłącznie najdłuższą nartę z serii. Nie chodzi o długość ale o sztywność narty. Przy Twoich gabarytach brałbym narty szerokie pod butem tak aby Cię uniosły. 82 mm pod butem wydaje się rozsądnym minimum. Buty mają być dobrze dopasowane i to najtrudniejszy i najbardziej wymagający element zakupu. Jeśli masz możliwość to idź do na prawdę profesjonalnego sklepu narciarskiego, zapłać stówę za dobranie buta. Pojedz, poświęć czas. Być może potem trzeba będzie nieco but dopasować termicznie. To mierzenie będzie trwało co najmniej godzinę a przymierzanie buta zacznie się pewnie od przymiarki z wyjętym wkładem. Wiem trudno o porządny sklep z butami. Jeśli kupisz narty ustaw wiązanie pod swoje buty w serwisie. Jeśli kupisz używane narty to ustaw wiązania w serwisie wyposażonym w maszynę do kontroli działania wiązań. Maćku znasz moją argumentację na nie więc powtarzać się nie będę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.