Skocz do zawartości

Komunikacja po wrocławsku


Spiochu

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mogę znaleźć tematu humor ale taka sytuacja:

 

Koleżanka chce się dostać pociągiem ze Strzelina na Jagodno (stacja Iwiny). Jeśli ktoś nie wie, to ta stacja jest po drodze ze Strzelina do Wrocka Głównego.

W pasujących godzinach kolej proponuje nastepujące rozwiązanie:

Pojechać pociągiem osobowym ze Strzelina do Wrocka Głownego następnie

takim samym pociągiem osobowym, ale w odwrotnym kierunku dojechać na Iwiny. 

Tak, dobrze czytacie. Pociąg zatrzymuje się w iwinach na kierunku poworotnym ale jadąc do Wrocka już nie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Spiochu napisał:

Tak, dobrze czytacie. Pociąg zatrzymuje się w iwinach na kierunku poworotnym ale jadąc do Wrocka już nie. 

 

Normalka na wielu kierunkach z Wro. Wyjeżdżające z Głównego zatrzymują się na licznych przystankach a przyjeżdżające najczęściej tylko na Leśnicy, Muchoborze, Nadodrzu. Pewnie jakiś racjonalny powód jest. 

Edycja . Tak odpowiedziało AI

Pociągi wyjeżdżające z Wrocławia Głównego zatrzymują się na przystankach w mieście, ponieważ muszą zjechać z torów głównych w celu wykonania manewrów, podczas gdy pociągi przyjeżdżające zazwyczaj nie zatrzymują się na nich, ponieważ pociągi przyjeżdżające na stację kończą trasę na torach głównych i nie muszą manewrować, aby dojechać do stacji końcowej. 
 
  • Pociągi wyjeżdżające z Wrocławia Głównego: 
    Pociągi wyruszające ze stacji muszą zjechać z torów głównych, aby rozpocząć swoją trasę. W praktyce oznacza to konieczność zatrzymania się na kilku przystankach w obrębie miasta, aby wykonać manewry i rozpocząć podróż.
  • Pociągi przyjeżdżające na Wrocław Główny: 
    Pociągi dojeżdżające do stacji kończą swoją trasę na torach głównych i nie muszą wykonywać manewrów w celu dotarcia do stacji końcowej.
Edytowane przez Wujot2
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy tekst o kolei we Wro. Nie wiedziałem, że jesteśmy liderem przewozów w kraju. świetnie pokazuje jakie jest to wyzwanie logistyczne.

https://www.hipermiasto.com/komunikacja/piotr-malepszak-budowa-czwartego-toru-na-estakadzie-we-wroclawiu-to-najwazniejsza-inwestycja-dla-polskiej-kolei/

 

Edytowane przez Wujot2
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Wujot2 napisał:

Bardzo ciekawy tekst o kolei we Wro. Nie wiedziałem, że jesteśmy liderem przewozów w kraju. świetnie pokazuje jakie jest to wyzwanie logistyczne.

https://www.hipermiasto.com/komunikacja/piotr-malepszak-budowa-czwartego-toru-na-estakadzie-we-wroclawiu-to-najwazniejsza-inwestycja-dla-polskiej-kolei/

 

Cześć

Dokładnie to samo mnie fascynuje gdy jestem na jakimkolwiek dworcu. Z takiej Wa-wa Zachodnia dziennie średnio odjeżdża prawie 1000 pociągów. Do tego dworzec jest zintegrowany (w sensie rozkładów jazdy również, z dworcem PKS). To jest logistyczny kosmos, choć oczywiście odpowiednie oprogramowanie przelicza to w moment i aktualizuje jak coś nawali ale... kiedyś robiono to ręcznie!

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Dokładnie to samo mnie fascynuje gdy jestem na jakimkolwiek dworcu. Z takiej Wa-wa Zachodnia dziennie średnio odjeżdża prawie 1000 pociągów. Do tego dworzec jest zintegrowany (w sensie rozkładów jazdy również, z dworcem PKS). To jest logistyczny kosmos, choć oczywiście odpowiednie oprogramowanie przelicza to w moment i aktualizuje jak coś nawali ale... kiedyś robiono to ręcznie!

Pozdro

Jestem wielkim fanem kolei na Dolnym Śląsku. W ciągu 15 lat ruch tu wzrósł o 150% (średnia w kraju 40%). I dalej idzie w górę - główny gracz KD planuje szybki wzrost swoich przewozów o kolejne 33%.

Mam to szczęście, że mieszkam w centrum i od drzwi na peron wystarcza mi 10 min (+ 5 rezerwy). Dalej też jest pięknie - do takiej Środy Śląskiej pociągiem mam 24 min (samochodem byłoby 54 min). Stamtąd mogę zrobić 100 km trasę powrotną, z czego 94 km po terenach zielonych, zapomnianych ścieżkach, singletrackach plus trochę pustych asfaltów i ddr. Omijam siedziby ludzkie. Nie muszę pakować roweru do auta, przebierać się, szukać miejsca do parkowania, uważać na drodze, a za to na luzie w wagonie obczaić różne opcje trasy. Wszystko za 17,76 zł (mam zniżkę KDR). 

Takich opcji z Wro jest trochę: Lipki, Mietków, Skokowa, Orzeszków, Kotowice, Miłoszyce, Borowa, Bolesławice, Szczepanów. Wybrałem po jednej na daną linię. Wszystko prawie to przystanki w polu, a wraca się terenami zielonymi wzdłuż lasów i korytarzy rzecznych (mamy aż 5 solidnych rzek w pobliżu miasta). Razem obok Wro jest około 11 linii do wyboru. Po prostu czad. Zapominam o mieście, bardzo często godzinami prawie nikogo nie spotykam. A w opcji dojazdu pociągiem w jeden punkt, a powrotu z innego, to już jest zabawy na wiele lat. 

 

 

Edytowane przez Wujot2
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...