Mitek Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu 19 minut temu, Jan napisał: napisz jakie bardzo sportowe kupisz Głupszego pytania nie można zadać. Nie traktuj kolegi jak idioty bo ci się skończy pozwolenie na pisanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu 1 godzinę temu, AdrianW napisał: Mitku, ciekawość 😉 Jak tylko coś ciekawego usłyszę, przeczytam to lubię się zagłębić. Od piątku leżę chory więc jakoś ten czas wypełniam. Tylko nie mogę powiedzieć kto mi o tym wspomniał...🙂 Choć może najrozsądniej by było za bardzo nie wnikać a po prostu jeździć na nartach. Pozdro A co to ma wspólnego z nartami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu 1 godzinę temu, AdrianW napisał: Janie, narty czy buty? no jedno i drugie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 15 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 15 godzin temu 6 godzin temu, Mitek napisał: A co to ma wspólnego z nartami? Mitku, konkretnie z nartami nic. Myślałem że ma to coś wspólnego z doborem butów. Ale po Twoich pytaniach trochę się domyślam że może to nie mieć żadnego znaczenia przy doborze butów? 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 15 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 15 godzin temu 6 godzin temu, Jan napisał: no jedno i drugie Dam znać jak będzie komplet i będę już po testach🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 8 godzin temu, AdrianW napisał: Mitku, konkretnie z nartami nic. Myślałem że ma to coś wspólnego z doborem butów. Ale po Twoich pytaniach trochę się domyślam że może to nie mieć żadnego znaczenia przy doborze butów? 🙂 Miałoby to znaczenie, jeśli stałbyś w butach (a raczej nie mógłbyś stać) w pozycji narciarskiej z bólem, i miałbyś fizyczne ograniczenie i to raczej dysfunkcję w stawie skokowym. Masz spory i wystarczający zapas. pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 2 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 2 godziny temu Marcos, rozumiem. W tym artykule była mowa o kącie 15stopni. Z ciekawości zrobiliśmy sobie pomiary. Także wywnioskowałem że zapas mam. Bardziej zdziwiło mnie jaka jest różnica między mną a Żanetą. Później także znalazłem że ten artykuł już był na forum i może niepotrzebnie go wrzuciłem. Chociaż ciekawy jest dla mnie przypadek nr3 gdzie ktoś jest hipermobilny. Dla mnie niektóre rzeczy to jak odkrycie Ameryki, dla Was oczywista oczywistość. Sory jeśli spamuje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 5 minut temu, AdrianW napisał: Marcos, rozumiem. W tym artykule była mowa o kącie 15stopni. Z ciekawości zrobiliśmy sobie pomiary. Także wywnioskowałem że zapas mam. Bardziej zdziwiło mnie jaka jest różnica między mną a Żanetą. Później także znalazłem że ten artykuł już był na forum i może niepotrzebnie go wrzuciłem. Chociaż ciekawy jest dla mnie przypadek nr3 gdzie ktoś jest hipermobilny. Dla mnie niektóre rzeczy to jak odkrycie Ameryki, dla Was oczywista oczywistość. Sory jeśli spamuje. Pozdrawiam Nie - nie spamujesz. To są jakieś odosobnione przypadki. Zwykle znakomita większość ma dobrze, tylko wymyśla, że jest inaczej. W skrajnych przypadkach przy hipermobilności, zmienia się kąt rampowy na mniejszy i zwiększa się nieco pochylenie cholewki. Chodzi o napięcie achillesa. Ale to niezwykle rzadko spotykane, ale i trudne do zdiagnozowania. Mała ruchomość objawia się bólem - to jest proste. Zbyt duża - niczym szczególnym. Zwykle osoby dobrze, czy bardzo dobrze jeżdżące dokonują takiego odkrycia, ale po konsultacjach ze specjalistami, jak coś w ich jeździe nie gra. Generalnie, to uważam, że dla 95% osób buty fabryczne są dobre. Czasami to kwestia dopasowania, ze względu na wady wrodzone lub nabyte (typu halluksy, bardzo wysokie podbicie itp.) lub bardzo nietypową budowę, ale dla większości można dobrać buty bez praktycznie dotykania. Ja akurat nie mam z tym problemu, praktycznie każdy z serii sportowej do jazdy trasowej pasuje, bo mam szczupłe i kształtne stopy. Kostki także. Być może dlatego nie rozumiem problemów z dopasowaniem butów. Ale z reguły to są fanaberie, szczególnie przy jakichś podstawowych modelach. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 1 godzinę temu Autor Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 11 minut temu, Marcos73 napisał: Nie - nie spamujesz. To są jakieś odosobnione przypadki. Zwykle znakomita większość ma dobrze, tylko wymyśla, że jest inaczej. W skrajnych przypadkach przy hipermobilności, zmienia się kąt rampowy na mniejszy i zwiększa się nieco pochylenie cholewki. Chodzi o napięcie achillesa. Ale to niezwykle rzadko spotykane, ale i trudne do zdiagnozowania. Mała ruchomość objawia się bólem - to jest proste. Zbyt duża - niczym szczególnym. Zwykle osoby dobrze, czy bardzo dobrze jeżdżące dokonują takiego odkrycia, ale po konsultacjach ze specjalistami, jak coś w ich jeździe nie gra. Generalnie, to uważam, że dla 95% osób buty fabryczne są dobre. Czasami to kwestia dopasowania, ze względu na wady wrodzone lub nabyte (typu halluksy, bardzo wysokie podbicie itp.) lub bardzo nietypową budowę, ale dla większości można dobrać buty bez praktycznie dotykania. Ja akurat nie mam z tym problemu, praktycznie każdy z serii sportowej do jazdy trasowej pasuje, bo mam szczupłe i kształtne stopy. Kostki także. Być może dlatego nie rozumiem problemów z dopasowaniem butów. Ale z reguły to są fanaberie, szczególnie przy jakichś podstawowych modelach. pozdro Dzięki, fajnie mi to wyjaśniłeś. To ja pewnie też należę to Twojej grupy i podejrzewam że nie będzie problemu z dopasowaniem. U Żanety gorzej. Ale u niej zaczniemy chyba od wkładek i może też problem zniknie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 20 minut temu Udostępnij Napisano 20 minut temu 2 godziny temu, AdrianW napisał: Z ciekawości zrobiliśmy sobie pomiary. Także wywnioskowałem że zapas mam. Bardziej zdziwiło mnie jaka jest różnica między mną a Żanetą. Bo trochę różnic między kobietami i mężczyznami jest. 🙂 Kobiety średnio biorąc są słabsze fizycznie od mężczyzn, ale bardziej gibkie. Czyli mają większą nas mężczyzn ruchomość w stawach. Widać to nawet w jeździe na nartach. Prócz anatomicznych różnic jest jeszcze kilka istotnych dotyczących ich reakcji i codziennych zachowań. O tym szybko przekonasz się po pewnym czasie wspólnego życia z partnerką. 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.