Skocz do zawartości

Buty gniotą pod nasadą palców


Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Vito999 napisał:

Mógłbyś spróbować założyć cieńszą skarpetę. Jak zrobi się więcej miejsca w bucie to może problem ustąpi. Ja też miałem podobne doświadczenia bólowe, gdy stopa była nadmiernie dociskana do wkładki buta.

Nie mogę. Mam klasyczne skarpety bawełniane, cienkie. Tzw podkolanówki. Nie wytrzymam w grubych narciarskich. Za gorąco. Nie marznę w nogi zwykle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może głupi pomysł, ale masz jeszcze oryginalne wkładki do tych butów? Wyciągasz Sidasa wkładasz oryginalne i sprawdzasz.

Jeśli nie to, to nie jest to problem samej wkładki tylko objęcia stopy skorupą.

Sprawdziłbym co się dzieje z poluzowaną (całkowicie) ostatnią klamrą która zwęża skorupę podobnie do jej dociskania od góry. Ew. druga klamra o ząbek mniej.

Jeśli problem mija - prawdopodobnie skorupa jest tak ciasna bocznie, że robi się ucisk na nerwy i naczynia krwionośne pomiędzy stawami, który odbierasz jako ból wynikający z nacisku "od spodu" lub "od góry".

Ale zawsze możesz sprawdzić ile miejsca od spodu i od góry masz w skorupie wkładając tam nogę bez kapcia. Będzie widać dokładnie, czy więcej miejsca jest góra/dół czy prawo/lewo. Sprawdź jak ilość miejsca zmienia się gdy klamry masz dopięte do jazdy, lub poluzowane (gdzie tego miejsca ubywa szybciej przy dopinaniu - od góry czy od boku).

edit:

Inną możliwością jest ból spowodowany złą dystrybucją obciążenia stopy. Są osoby, które mają wysokie podbicie i niską ruchliwość w kostce (w kierunku przód tył). Dokładanie klina za łydkę (spodziewam się że w twardych butach może taki klin być, zwłaszcza wykorzystywany przez osoby o szczupłych łydkach posiadające sportowe buty z regulacją za łydką) powoduje zwiększony docisk w obszarze śródstopia (forefoot) - dokładnie tu:

image.png.d0da94f984bf7a92d3a8a81186e1eac7.png

 

Takie kilka pomysłów na zlokalizowanie przyczyny.

Edytowane przez Kubis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2024 o 22:56, KrzysiekK napisał:

Zastanawia mnie teoria @Chertan który mówi, że taki ból można zlikwidować poszerzając nieco skorupę w tym właśnie najszerszym miejscu stopy. Na razie zostawiłem jak jest. Jak sprawa dojrzeje to coś będę kombinował.

Żadnych paliczków nie będę obcinał 🤣Sam se obetnij. 🤣

To nawet nie moja teoria, ja to znam z doświadczenia, ale to raczej info od bootfittera. 

W dniu 30.01.2024 o 23:07, Vito999 napisał:

Mógłbyś spróbować założyć cieńszą skarpetę. Jak zrobi się więcej miejsca w bucie to może problem ustąpi. Ja też miałem podobne doświadczenia bólowe, gdy stopa była nadmiernie dociskana do wkładki buta.

To mała opcja jest, nawiązuje do owego poszerzenia buta. Wadą jest zmniejszenie objętości całej stopy, gdzieś może być wtedy luźniej, but trzeba dopiąć i znowu zaczyna cisnąć. Ale tak, jest to doraźna opcja. Przy czym tu raczej mówimy o ułamku km, bo taka będzie różnica po zgnieceniu skarpety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, a_senior napisał:

A nie masz przykrótkich butów? To był mój problem. I odczuwałem podobny ból w podobnym miejscu. Ale to tylko hipoteza, bo może też być to co pisze Chertan - za wąsko. Tak właśnie było u kolegi. Odbarczał zewnętrzne łuki skorupy butów. 

Zdecydowanie nie … na długość to bym nawet powiedział że można by z pół cm skrócić te buty .. wczoraj jeździłem, były super warunki, jeździło się świetnie i buty prawie nie czułem że mam. Zaczynam coś podejrzewać. Jest tu jakiś psychiatra? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, KrzysiekK napisał:

Zdecydowanie nie … na długość to bym nawet powiedział że można by z pół cm skrócić te buty .. wczoraj jeździłem, były super warunki, jeździło się świetnie i buty prawie nie czułem że mam. Zaczynam coś podejrzewać. Jest tu jakiś psychiatra? 

A bolą przed barem czy po barze? 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kubis napisał:

A bolą przed barem czy po barze? 😉

Bola jak jest trudniej, słaba widoczność o spina. Jak jest dobra jazda to prawie nie czuję. Znaczy stosując Twoja analogię …. Bolą przed barem. Po barze już nie. Więc na zlocie pewnie puści. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, KrzysiekK napisał:

Bola jak jest trudniej, słaba widoczność o spina. Jak jest dobra jazda to prawie nie czuję. Znaczy stosując Twoja analogię …. Bolą przed barem. Po barze już nie. Więc na zlocie pewnie puści. 

Po zlocie to tydzień nie będzie bolało 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, KrzysiekK napisał:

Bola jak jest trudniej, słaba widoczność o spina. Jak jest dobra jazda to prawie nie czuję. Znaczy stosując Twoja analogię …. Bolą przed barem. Po barze już nie. Więc na zlocie pewnie puści. 

Może jak jest trudniej to stopy napinasz i pojawia się jakiś skurcz?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, KrzysiekK napisał:

Na to stawiam 

Wydaje mi się, że stopy w tym miejscu nie bolą z powodu ciasnego buta, prędzej obstawiłabym but za duży, w którym stopa przesuwa się po wkładce. Pokombinuj z inną skarpetą, może być grubsza, ale z różnymi "ściągaczami", żeby się nie przesuwała. Spróbuj inaczej zapinać buty. Spróbuj zmienić wkładkę na inną (nawet na zwykłą).

"Doktor Google" mówi: Przyczyną bólu pod stopą mogą być przeciążenia. Dotyczyć to może osób, które rozpoczynają bieganie i uprawiają sporty, w których dużo się skacze lub biega. Ból poduszki stopy pojawić się może szczególnie wtedy, gdy czynności te wykonywane są w nieodpowiednio dobranych butach.

A już bardziej profesjonalnie: https://ortotop.pl/baza-wiedzy/stopa/metatarsalgia-bol-podeszwy-przodostopia/

Ps.

Ja miałam 2 "dziwne" przypadki, kiedy idealnie dobrane buty stały się podczas jazdy niewygodne. 1) Rozbolały mnie bardzo palce. Najpierw myślałam, że to z zimna, potem, że jednak mam za małe buty. Okazało się, że miałam buty... za słabo zapięte i podczas jazdy stopa leciała do przodu. 2) Chciałam być piękna i pachnąca, więc rano nałożyłam sobie jakiś balsam na stopy. Wpadłam w poślizg we własnych butach, było to tak niekomfortowe, że musiałam zejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...