elloco Posted February 21 Share Posted February 21 Witajcie! Tytuł posta może ciut "refleksyjny", ale pytanie mam dość konkretne. Mam dwie pary nart z okolic roku 2006. Jedną parę - Elan Whistler 4 - użytkuję ja, drugą - Volkl P60 Slalom Carver - mój syn. Ostatnio jeździmy coraz częściej i - co za tym idzie - coraz lepiej 😉. Nasze narty są generalnie w bdb stanie - nie mają żadnych uszkodzeń, które by je eliminowały z eksploatacji, nawet szata graficzna wygląda mimo upływu lat doskonale. Wiązania również nie wzbudzają żadnych podejrzeń. Po prostu - narty były używane sporadycznie... Sęk w tym, że serwis (bardzo podstawowy) był robiony wieki temu. Pytanie brzmi - czy od roku produkcji naszych nart technologia (oraz tzw. trend) zmieniły się na tyle, że nasze deski to już średniowiecze? Czy warto zainwestować w dobry przegląd i serwis tych nart, czy lepiej rozejrzeć się za czymś nowocześniejszym? Dodam tylko, że jeździmy po różnych przygotowanych trasach, od łagodnej 500m górki we wschodniej Polsce, poprzez nasze rodzime góry, do kaukaskiego Gudauri, w którym właśnie siedzimy. Pozdrawiam i czekam na Wasze sugestie. Tomasz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam ..DUCH Posted February 21 Share Posted February 21 Elany jako półka natomiast P60 SC - podaj dane syna - wiek wzrost dalej dane narty (wysokość). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elloco Posted February 21 Author Share Posted February 21 Syn ma 16 lat, 182cm wzrostu, około 80 kg wagi, narty 170cm. Dlaczego Elany do kosza? Generalnie nieźle mi się na nich jeździ, gdybym miał kupić coś nowszego to na pewno o zbliżonych parametrach i przeznaczeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elloco Posted February 28 Author Share Posted February 28 Może ktoś coś jeszcze...? Nie szukam podpowiedzi o dobór sprzętu, tylko odpowiedzi na pytanie zawarte w temacie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kubis Posted February 28 Share Posted February 28 15 minut temu, elloco napisał: Może ktoś coś jeszcze...? Nie szukam podpowiedzi o dobór sprzętu, tylko odpowiedzi na pytanie zawarte w temacie. To nie forum archeologiczne 🙂 nie wiem czego oczekujesz prawdę mówiąc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elloco Posted February 28 Author Share Posted February 28 Godzinę temu, Kubis napisał: To nie forum archeologiczne 🙂 nie wiem czego oczekujesz prawdę mówiąc. Oczekuję odpowiedzi na pytanie, czy moje narty są już tak przestarzałe, że (mimo bdb stanu) nadają się tylko do śmietnika, czy warto je jeszcze przeserwisować i jeździć, ponieważ wielkiej różnicy między nimi a nowszymi modelami nie poczuję. Z naciskiem na P60. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kubis Posted February 28 Share Posted February 28 Ale wiesz że nie poczujesz, czy nie poczułeś a sprawdziłeś. Ja na Twoim miejscu bym sprawdził nowoczesną sportowa nartę i wtedy ocenił sam. Jeśli ty nie zauważysz różnicy, to być może nie jest Ci taka narta koniecznie potrzebna. Nie wiemy jak jeździsz i czy jesteś w stanie poczuć tą różnicę. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elloco Posted February 28 Author Share Posted February 28 45 minut temu, Kubis napisał: Ja na Twoim miejscu bym sprawdził nowoczesną sportowa nartę i wtedy ocenił sam. ... i to jest chyba najlepsza rada, jaką mogłem tu dostać. Zrobię serwis P60 - w sumie to nie są miliony monet - a dla porównania wezmę sobie coś nowszego z wypożyczalni (mam w mieście jedną taką niedużą z kumatym ludzikiem). Się zobaczy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcos73 Posted February 28 Share Posted February 28 Cześć Jeśli narty (P60) masz w dobrym stanie, to zrób serwis. To bardzo dobre dechy, nawet dzisiaj. Jeśli nie są wyklepane i nie przeszkadza Ci design to nie ma sensu zmieniać. Porządna raceowa decha. pozdrawiam 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spiochu Posted February 28 Share Posted February 28 2 godziny temu, Kubis napisał: Ale wiesz że nie poczujesz, czy nie poczułeś a sprawdziłeś. Ja na Twoim miejscu bym sprawdził nowoczesną sportowa nartę i wtedy ocenił sam. Jeśli ty nie zauważysz różnicy, to być może nie jest Ci taka narta koniecznie potrzebna. Nie wiemy jak jeździsz i czy jesteś w stanie poczuć tą różnicę. Nowoczesna sporotwa narta będzie taka sama lub gorsza jak stary odpowiednik. Od 20 lat nic specjalnego w technologii się nie zmieniło a teraz bardziej się oszczędza na materiałach W dniu 21.02.2023 o 17:48, elloco napisał: Witajcie! Tytuł posta może ciut "refleksyjny", ale pytanie mam dość konkretne. Mam dwie pary nart z okolic roku 2006. Jedną parę - Elan Whistler 4 - użytkuję ja, drugą - Volkl P60 Slalom Carver - mój syn. Ostatnio jeździmy coraz częściej i - co za tym idzie - coraz lepiej 😉. Nasze narty są generalnie w bdb stanie - nie mają żadnych uszkodzeń, które by je eliminowały z eksploatacji, nawet szata graficzna wygląda mimo upływu lat doskonale. Wiązania również nie wzbudzają żadnych podejrzeń. Po prostu - narty były używane sporadycznie... Sęk w tym, że serwis (bardzo podstawowy) był robiony wieki temu. Pytanie brzmi - czy od roku produkcji naszych nart technologia (oraz tzw. trend) zmieniły się na tyle, że nasze deski to już średniowiecze? Czy warto zainwestować w dobry przegląd i serwis tych nart, czy lepiej rozejrzeć się za czymś nowocześniejszym? Dodam tylko, że jeździmy po różnych przygotowanych trasach, od łagodnej 500m górki we wschodniej Polsce, poprzez nasze rodzime góry, do kaukaskiego Gudauri, w którym właśnie siedzimy. Pozdrawiam i czekam na Wasze sugestie. Tomasz Możesz śmiało jeździć na starych nartach jeśli spędziły mało dni na stoku. Zrób planowanie ślizgu i krawędzi na jakieś automatycznej maszynie. Nasmaruj żelazkiem kilkakrotnie i będą jak nówki. Jedynie stare wiązania budzą wątpliwości. Koniecznie przetestuj wiązania na specjalnej masyznie, bo nie wiadomo, czy dobrze dzaiłają. Jeśli chodzi o elany whistler 4 to po prostu narty z niskiej półki. Nie chodzi tu o rocznik, odpowinik z 2023 również się do niczego nie nadaje. Leńpiej wymień na lepszy model. 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elloco Posted February 28 Author Share Posted February 28 Marcos73 - gdzie ja generalnie mam tzw. design, to ja Ci nie będę precyzował, dzieci mogą czytać :-). I dotyczy to nie tylko nart zresztą. Dzięki za zainteresowanie i odpowiedź. Spiochu - dzięki za rzeczową i celną odpowiedź. Narty spędziły niewiele czasu na stoku, nadają się do użytku. Już sąw serwisie zresztą. Wiązania wydają się OK, podczas kilku przygód w Gudauri reagowały prawidłowo :-). Ale OK, sprawdzę oczywiście, jak będzie okazja. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlodzio Posted March 1 Share Posted March 1 (edited) W dniu 21.02.2023 o 17:48, elloco napisał: Witajcie! ... Volkl P60 Slalom Carver ... czekam na Wasze sugestie. https://www.skionline.pl/sprzet/narty,04-05,voelkl,p60-slalom-carver,864.html - takie ?. (fotki z sieci) Mam identyczne, nawet 2 pary. Chciałbym potrafić wydobyć z nich to co potrafią. Dla mnie są znakomite. Bardzo trwałe krawędzie. Oddaj na serwis, jeżeli wszystko ok. będziesz bardzo zadowolony. Nie przejmuj się że ciężkie. Edited March 1 by mlodzio 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted March 1 Share Posted March 1 (edited) Cześć P60 - jedna z najlepszych SL dla amatora na jakich miałem okazję w życiu jeździć. Na ubitym i przyjemnym jedzie każda narta jak narciarz umie ale ta jechała idealnie po litym dziurawym lodzie - wiecie jak wygląda rozmarznięty i później zamarznięty ale nie przygotowywany stok. Aha no niestety/stety pisze o komórce, bo tylko do takich miałem wtedy dostęp. Zrobić porządny serwis i jeździć tylko... czy nie za długi stała/leżała i gdzie bo narty nieużywane zachowują się trochę jak nieużywane samochody... Pozdrowienia Edited March 1 by Mitek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoB77 Posted March 1 Share Posted March 1 Jedyny paradoks to, że za serwis tych nart zapłacisz znacznie więcej niż wynosi ich rynkowa wartość. Tak jak przedmówcy, potwierdzam P60 to super narta. Jeśli nadal są w dobrym stanie, a syn nie musi mieć koniecznie nowego malowania i napisu Racetiger to niech smaruje i jeździ, bo różnicy nie odczuje. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlodzio Posted March 1 Share Posted March 1 W dniu 21.02.2023 o 18:26, Adam ..DUCH napisał: ... natomiast P60 SC ... Autor wątku wymienia "slalom carver" - nie pisze o "sc" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam ..DUCH Posted March 1 Share Posted March 1 35 minut temu, mlodzio napisał: Autor wątku wymienia "slalom carver" - nie pisze o "sc" https://www.skionline.pl/sprzet/narty,04-05,voelkl,p60-slalom-carver,864.html Jeżeli piszemy o TYM to jest to PEREŁKA i bardzo chętnie zanabędę 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlodzio Posted March 1 Share Posted March 1 1 godzinę temu, Adam ..DUCH napisał: https://www.skionline.pl/sprzet/narty,04-05,voelkl,p60-slalom-carver,864.html Jeżeli piszemy o TYM to jest to PEREŁKA i bardzo chętnie zanabędę Tak o tym. Gdy będę kiedyś w Zwardoniu ze swoimi to z przyjemnością dam Ci się na nich "karnąć". 🙃 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spiochu Posted March 1 Share Posted March 1 6 godzin temu, BoB77 napisał: Jedyny paradoks to, że za serwis tych nart zapłacisz znacznie więcej niż wynosi ich rynkowa wartość. Co to zmienia? Lepiej dać 100-200zł za serwis niż 2000zł za nowe narty. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoB77 Posted March 1 Share Posted March 1 28 minutes ago, Spiochu said: Co to zmienia? Lepiej dać 100-200zł za serwis niż 2000zł za nowe narty. Dla mnie nic. Sam jeżdżę nadal na Racetigerach RC z 2012, ponieważ od wyemigrowania do UK jeżdżę tylko tydzień w roku w Alpach a przez andemię davida dwa sezony musiałem się całkowicie obejść smakiem. Są jednak osoby, które już 5 lat temu nie pokazałyby się na stoku z moimi nartami, ale autor wątku zdaje się z nimi nie identyfikować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spiochu Posted March 1 Share Posted March 1 Godzinę temu, BoB77 napisał: Dla mnie nic. Sam jeżdżę nadal na Racetigerach RC z 2012, ponieważ od wyemigrowania do UK jeżdżę tylko tydzień w roku w Alpach a przez andemię davida dwa sezony musiałem się całkowicie obejść smakiem. Są jednak osoby, które już 5 lat temu nie pokazałyby się na stoku z moimi nartami, ale autor wątku zdaje się z nimi nie identyfikować. Jednocześnie takie osoby często mają tak niski poziom jazdy, że szkodzą wizerunkowi tych topowych marek, których sprzęt co rok kupują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoB77 Posted March 1 Share Posted March 1 1 hour ago, Spiochu said: Jednocześnie takie osoby często mają tak niski poziom jazdy, że szkodzą wizerunkowi tych topowych marek, których sprzęt co rok kupują. Bywa i tak. Trochę jak z samochodami BMW i Audi. Prawie każdy przygłup się do nich garnie, choć zdecydowana większość ich posiadaczy jest ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.