kordiankw Posted February 5 Share Posted February 5 Dzień Dobry z zimowego Szczyrku 😅 2 2 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted February 5 Share Posted February 5 2 godziny temu, kordiankw napisał: z zimowego Szczyrku napisz kiedy pojawią się krokusy 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 5 Share Posted February 5 10 godzin temu, kordiankw napisał: Dzień Dobry z zimowego Szczyrku 😅 Cześć No to ja dzisiaj objechałem na rowerze kawałek Warszawy ze świtem. Choć troszkę padało to aż tak nie było. A wieje? Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 5 Share Posted February 5 Wieje i leje. Tylko kanapy z Soliska dzisiaj działały. Jutro ma nie padać, to może da się trochę pojeździć, chociaż nadal prognozowany jest silny wiatr. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 5 Share Posted February 5 Cześć No to już niech nam tu wieje a Wy tam miejcie spokój. Pozdro 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moruniek Posted February 5 Share Posted February 5 Dziś wiozłem córkę na konie. Patrzę na ten lejący deszcz za oknem i pytam ją, czy ta jazda sprawi jej jakąkolwiek przyjemność ? Ona mi odpowiedziała, ojciec a jak Ty wychodzisz na narty w lejącym deszczu to masz z tego przyjemność. Ktoś pisał o klątwie ferii mazowieckich. Chyba jednak wylosowałem dobrą pogodę, bo tylko 3 dni z deszczem. p.s. W poniedziałki o 19:00 gram w piłkę. Dziś jednak nie zebrałem ekipy. Trochę pojeżdżone na rowerze. Kolejne drzewa padły w lesie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 5 Share Posted February 5 Teraz można powiedzieć, że to klątwa ferii mazowieckich i śląskich 🤣. W deszczu to żadna przyjemność z jazdy, nie nadążysz wycierać gogli, żeby coś widzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 6 Share Posted February 6 Dzień Dobry, 4 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 6 Share Posted February 6 (edited) 7 minut temu, kordiankw napisał: Dzień Dobry, Cześć Co to za trasa, tak pięknie geometrycznie sztuczna... No ale przynajmniej sprawdziły się moje życzenia bo cały deszcz jaki w kraju padał i pada pada u nas - już od 12 h bez przerwy. Wracaj wiesz jak zajebiście jest... Miłej jazdy w takim razie. Pozdro Edited February 6 by Mitek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 6 Share Posted February 6 To 2 na MS, niestety talerzyk na razie nie chodzi. Trasy ratrakowane wieczorem, w nocy jeszcze padał deszcz a nad ranem złapał mróz. Na razie jazda głośna 😀, ale pustki na stokach, więc fajna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 6 Share Posted February 6 (edited) Kolejny narciarsko udany dzień 😃 Edited February 6 by kordiankw 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 6 Share Posted February 6 A gdzie czwarte ramię? 😉 Dorób piechotą... Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 6 Share Posted February 6 2 minuty temu, Mitek napisał: A gdzie czwarte ramię? 😉 Dorób piechotą... Pozdro Dorobię, żona zaprasza mnie wieczorem na sushi 😀 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 6 Share Posted February 6 Cześć O no to nie dziwne, że jesteś uszczęśliwiony. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 6 Share Posted February 6 Jeszcze jak 😁 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 6 Share Posted February 6 (edited) Jeśli się ktoś wybiera jutro to na stronie ośrodka takie info: Edited February 6 by kordiankw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moruniek Posted February 6 Share Posted February 6 6 godzin temu, kordiankw napisał: Kolejny narciarsko udany dzień 😃 A Golgota ? A Bieńkula ? Kaskada ? Góra Ondraszka ? Doliny ? Zjazd do Mety ? Nawet hali Pośredniej nie widzę. Toż to wycięta ponad połowa fajnych tras do jazdy. Straszna ta zima. A żona na mnie narty wyciąga 😉. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 7 Share Posted February 7 9 godzin temu, moruniek napisał: A Golgota ? A Bieńkula ? Kaskada ? Góra Ondraszka ? Doliny ? Zjazd do Mety ? Nawet hali Pośredniej nie widzę. Toż to wycięta ponad połowa fajnych tras do jazdy. Straszna ta zima. A żona na mnie narty wyciąga 😉. Bienkula wygląda jak na zdjęciu, Golgoty nie robiłem ale podobnie. Góra Ondraszka chodzi, nie jeździłem. Kaskada na zdjęciu, dodatkowo rozkopana, chyba pod rurę do naśnieżania. Na Hali Pośredniej chodzi 8 i 10 przedłużeni 8. Górna 10 taka jak Bienkula i Golgota. Zjazd do Mety na zdjęciu, na wprost Kaimowka. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 7 Share Posted February 7 Cześć Powiedz to wprost: Nie jeździłeś na górze Ondraszka bo się bałeś. To nic złego. Mnie też zawsze stresował ten szalony trawers i przerażający nawrót... A poważniej to w dawnych czasach - bardzo dawnych bo nie znałem jeszcze wtedy Rybelka a dzisiaj mamy 391 miesięcznicę - chyba koniec lat 80, w Sylwestra, postanowiliśmy z kumplami zjechać na sam dół mniej więcej przy takich warunkach jak na Twoich zdjęciach. Nawet na pierwszej - tej stromej ściance na Kaskadzie, praktycznie nie było śniegu w ogóle. Było to właściwie takie skakanie z placka śniegu na placek, połączone z noszeniem nart itd. Wszystko oczywiście w solidnym deszczu jak na Szczyrk przystało. W każdym razie z ostatniej ścianki na Kaskadzie - bo to chyba ona jest na dolnym zdjęciu albo jest po lewej - nieważne - zrzucaliśmy narty. Skistopery się blokowało i jechały dopóki się nie wywróciły. Ale kumpel - obecnie bardzo szanowany profesor paleontologii w Tuscon - postanowił również zrzucić buty. Zapakował nowiutkie Dachsteiny V2 do takiego firmowego biało czerwonego plecaczka i miotnął nim na dół. Do pewnego momentu plecak się toczył, ale później zaczął podskakiwać a w końcu zamek puścił i cała zawartość wylądowała na dole w takiej wielkiej pryzmie gnoju czy innego mokrego zielska. Po zebraniu towaru ten piękny narciarski dzień kontynuowaliśmy w barze koło Mysłajka naprzeciwko krzeseł. Jeden kolega to nawet narty wtedy zgubił... To były czasy. Pozdrowienia 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moruniek Posted February 7 Share Posted February 7 5 godzin temu, kordiankw napisał: Bienkula wygląda jak na zdjęciu, Golgoty nie robiłem ale podobnie. Góra Ondraszka chodzi, nie jeździłem. Kaskada na zdjęciu, dodatkowo rozkopana, chyba pod rurę do naśnieżania. Na Hali Pośredniej chodzi 8 i 10 przedłużeni 8. Górna 10 taka jak Bienkula i Golgota. Zjazd do Mety na zdjęciu, na wprost Kaimowka. Dramatycznie mało śniegu jak na początek lutego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moruniek Posted February 7 Share Posted February 7 5 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Powiedz to wprost: Nie jeździłeś na górze Ondraszka bo się bałeś. To nic złego. Mnie też zawsze stresował ten szalony trawers i przerażający nawrót... ... Obawiam się, że możesz nie poznać tej trasy. Dół zrobiony tak, góra też idzie do przebudowy. http://www.skrzyczne.cos.pl/aktualnosci/z-inwestycyjnym-rozmachem.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lexi Posted February 7 Share Posted February 7 5 godzin temu, Mitek napisał: To były czasy. Brajanek pyta: -mamo czemu ja jestem czarny? Mama: - oj Brajanku ty się ciesz że nie szczekasz.........taka impreza była.. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 7 Share Posted February 7 10 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Powiedz to wprost: Nie jeździłeś na górze Ondraszka bo się bałeś. To nic złego. Mnie też zawsze stresował ten szalony trawers i przerażający nawrót... Prorok jakiś czy cuś 😉 . A na poważnie to przejechaliśmy na COS, żeby sprawdzić warunki, pierwszy zjazd był FISem, ale żeby zjechać jeszcze raz Ondraszkiem, to trzeba by odstać kolejne 30 minut w kolejce do kanapy, dlatego zdecydowaliśmy się na szybki powrót do SON, tu czas czekania w kolejkach do kanap był o połowę krótszy. Do 11 dopóki śpiochy nie dojechały, jazda była na bieżąco. 10 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Po zebraniu towaru ten piękny narciarski dzień kontynuowaliśmy w barze koło Mysłajka naprzeciwko krzeseł. Jeden kolega to nawet narty wtedy zgubił... To były czasy. Pozdrowienia Piszesz o restauracji Mysłąjków "Karczma pod Wodospadem"? Bo tych pawilonów przed wjazdem na parking już nie ma. W ich miejscu jest nowy sklep Delikatesy Centrum, a i sama Karczma Mysłajków od dwóch lat zamknięta, a w miejsce serwisu narciarskiego latem mieli wypożyczalnię rowerów elektrycznych. Nawet odkupiłem od zięcia Mysłajka elektrycznego Batavusa dla żony. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 7 Share Posted February 7 26 minut temu, kordiankw napisał: Prorok jakiś czy cuś 😉 . A na poważnie to przejechaliśmy na COS, żeby sprawdzić warunki, pierwszy zjazd był FISem, ale żeby zjechać jeszcze raz Ondraszkiem, to trzeba by odstać kolejne 30 minut w kolejce do kanapy, dlatego zdecydowaliśmy się na szybki powrót do SON, tu czas czekania w kolejkach do kanap był o połowę krótszy. Do 11 dopóki śpiochy nie dojechały, jazda była na bieżąco. Piszesz o restauracji Mysłąjków "Karczma pod Wodospadem"? Bo tych pawilonów przed wjazdem na parking już nie ma. W ich miejscu jest nowy sklep Delikatesy Centrum, a i sama Karczma Mysłajków od dwóch lat zamknięta, a w miejsce serwisu narciarskiego latem mieli wypożyczalnię rowerów elektrycznych. Nawet odkupiłem od zięcia Mysłajka elektrycznego Batavusa dla żony. Cześć O - tak myślałem, że to teraz inny świat - byłem tam ostatni raz jeszcze za starego Szczyrku ale już po wiatrołomach - pewnie będzie 10-11 lat temu. Ale czasy, o których piszę to rok... 88, może 89. Wtedy tam była taka buda koło przystanku - klasyczny bar z tzw. lanym. To było przy samej Myśliwskiej nie przy parkingach i chyba nie w tych pawilonach (bo je pamiętam) tylko jakoś obok... ale... mogę się mylić. No cóż Stary... Mysłajka nie ma, Kaima nie ma... nie ma tez sporo innych osób wtedy będących wizytówkami tego miasteczka, legendami... np. bracia Wieczorkowie, serwis u Wieczorka (starego) przy parkingach na Czyrnej, Bar Ul na Bieńkuli, piwo w garażach na tyłach domu przy zbiegu Myśliwskiej i Olimpijskiej... To może być niezła zabawa - ja będę pisał co było a Ty czy jest a później dawaj zagadkę co jest zamiast tego co było. A DOM TOWAROWY ŻYLICA jeszcze stoi? Kurde, przecież tam była restauracja z dancingiem, oczywiście Żylica. No i oczywiście kino Beskid... Sorry przypomniało mi się bo tka jak Ty teraz to ja wtedy byłem tam rezydentem, tylko rezydencji takiej fajnej nie miałem. Trzymaj się i serdeczne pozdrowienia dla Szanownej Kochanej Małżonki - wiesz ta kawa, sushi... Za to my mamy dzisiaj 391 miesięcznicę! Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted February 7 Share Posted February 7 Dom Towarowy Żylica jest, a jakże. Tylko teraz byś go nie poznał. Od chyba trzech lat jest remontowany i remont zbliża się ku końcowi. To zupełnie inny budynek i przybyło mu jeszcze jedno piętro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.