trzg13 Posted February 5, 2020 Share Posted February 5, 2020 Nie da się w praktyce podostrzyć ręcznie krawędzi od spodu bez podniesienia. Właśnie jestem po ostrzeniu 2 par Volkli. Od spodu ostrzyłem z prawidłem 0.5 i było co ostrzyć. Boki na klasyczne 88 stopni. Na koniec gumka. Cześć,da się.Pilnikami diamentowymi :)gradacja 200,500,800 i będzie ostra.Pod warunkiem że krawędż nie jest zaniedbana.Kąta diamentem nie zmienisz,nawet 100 musiałbyś go bardzo żle używać.Ja robię na 0,5 od dołu ,bok na 88 i spodu nie ruszam dość długo.Tylko diament i co drugi dzień jazdy poprawiam.Bok po tygodniu jazdy pilnikiem i się sprawdza.Jak już od dołu złapie zgnioty i lekkie zadziory to robię 0,75 i od nowa to samo.Pózniej 1 stopień i jak się zniszczy że diament nie da rady to planowanie i zabawa od początku.U mnie na cały sezon wystarczy, około 30 ,40 dni.Pozdrowienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Replies 57 Created 6 yr Last Reply 5 yr Top Posters In This Topic 7 4 5 4 Popular Days Feb 6 23 Jan 7 8 Mar 15 8 Feb 7 8 Top Posters In This Topic wort 7 posts mlody 4 posts wkg 5 posts nikon255 4 posts Popular Days Feb 6 2020 23 posts Jan 7 2020 8 posts Mar 15 2019 8 posts Feb 7 2020 8 posts Spiochu Posted February 5, 2020 Share Posted February 5, 2020 moje nowe Dynki Master 185 R23 maja dol tylko splanowany, bez podniesienia. Efekt taki, ze narty nie chca sie slizgac, krawedz lapie i trzyma. Idzie jezdzic, ale to jest męka. To jakieś żarty? Kupiłeś GS-y żeby się ślizgać? Nie chcą i tak ma być. Dobrze zrobiona narta, nawet na betonie potrafi "schodkować" zamiast się obślizgiwać. Pytanie jak w temacie - jak na odczucia z jazdy wpłynie splanowanie krawędzi na zerowe podniesienie ? Chyba niestety dziś spróbowałem ; ) Tak mi serwis zrobił - jak sądzę - i prawie cały dzień miałem wrażenie, że uczę się od nowa jeździć na nartach. Byłem tak wściekły, że chciałem iść do sklepu i kupić nowe : / Ale drogo było ... Bez podniesienia jest najlepiej, ale nie do niedzielnego szurania. Jak sam zauważyłeś, krawędź łapie wcześniej i lepiej trzyma, co ułatwia agresywną jazdę, ale utrudnia zwożenie dupy. Podnosi się zwykle po to by łatwiej było ostrzyć od spodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... nikon255 Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 To jakieś żarty? Kupiłeś GS-y żeby się ślizgać? Nie chcą i tak ma być. Dobrze zrobiona narta, nawet na betonie potrafi "schodkować" zamiast się obślizgiwać. Bez podniesienia jest najlepiej, ale nie do niedzielnego szurania. Jak sam zauważyłeś, krawędź łapie wcześniej i lepiej trzyma, co ułatwia agresywną jazdę, ale utrudnia zwożenie dupy. Podnosi się zwykle po to by łatwiej było ostrzyć od spodu.Nie gwiazdorz, zjedz snickersa ciesz sie i daj sie cieszyc narciarstwem. Aaa zapomnialbym. Wlasnie ide zwozic dupe na moim rasowym masterze. A co! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nie gwiazdorz, zjedz snickersa ciesz sie i daj sie cieszyc narciarstwem. Aaa zapomnialbym. Wlasnie ide zwozic dupe na moim rasowym masterze. A co! Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mig Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dzieciece.. ;-). A poważniej, to każdy powinien spróbować jazdy na sztywnych nartach przygotowanych na uczciwe 0/97. Wrażenia mogą być niezapomniane. Warto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 To jakieś żarty? Kupiłeś GS-y żeby się ślizgać? Nie chcą i tak ma być. Dobrze zrobiona narta, nawet na betonie potrafi "schodkować" zamiast się obślizgiwać. Bez podniesienia jest najlepiej, ale nie do niedzielnego szurania. Jak sam zauważyłeś, krawędź łapie wcześniej i lepiej trzyma, co ułatwia agresywną jazdę, ale utrudnia zwożenie dupy. Podnosi się zwykle po to by łatwiej było ostrzyć od spodu. Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... nikon255 Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zjechalem pare razy po serwisie dolu. ZAJEBISCIE! mastery to potulne deseczki. Tylko trza byc pewnym serwisu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały. Miałem, ale przecież Ty "wiesz lepie" jak narty ostrzyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Miałem, ale przecież Ty "wiesz lepie" jak narty ostrzyłem Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mig Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały.Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 Teoretycznie tak powinno być ale nie jest, krawędź zawsze będzie b.lekko podniesiona, łatwo się o tym przekonać zamarz krawędź markerem, weź nową cyklinę i zbierz, jeśli byłoby na zero marker powinien zniknąć z krawędzi a tak nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Jedyny słuszny pomiar to test zbierania nową cykliną, markera ze spodu krawędzi inny organoleptyczny pomiar zawsze będzie niedokładny. Kiedyś doprowadziłem narty do zera totalnego, wyżej wspomniany test cykliną był zaliczony i wiem, że na takich nartach nie da się jeździć, z wyjątkiem litego lodu, który narty tną jak masło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. PozdrowieniaCieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Alojz Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zerowy kąt choć dość trudno uzyskujemy tylko i wyłącznie na kamieniu, z prostego powodu rola po której lata papier jest oblana gumą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Zupełnie nie rozumiem o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing All Activity Home Ski Forum Sprzęt narciarski Serwis i konserwacja sprzętu Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ? × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
Spiochu Posted February 5, 2020 Share Posted February 5, 2020 moje nowe Dynki Master 185 R23 maja dol tylko splanowany, bez podniesienia. Efekt taki, ze narty nie chca sie slizgac, krawedz lapie i trzyma. Idzie jezdzic, ale to jest męka. To jakieś żarty? Kupiłeś GS-y żeby się ślizgać? Nie chcą i tak ma być. Dobrze zrobiona narta, nawet na betonie potrafi "schodkować" zamiast się obślizgiwać. Pytanie jak w temacie - jak na odczucia z jazdy wpłynie splanowanie krawędzi na zerowe podniesienie ? Chyba niestety dziś spróbowałem ; ) Tak mi serwis zrobił - jak sądzę - i prawie cały dzień miałem wrażenie, że uczę się od nowa jeździć na nartach. Byłem tak wściekły, że chciałem iść do sklepu i kupić nowe : / Ale drogo było ... Bez podniesienia jest najlepiej, ale nie do niedzielnego szurania. Jak sam zauważyłeś, krawędź łapie wcześniej i lepiej trzyma, co ułatwia agresywną jazdę, ale utrudnia zwożenie dupy. Podnosi się zwykle po to by łatwiej było ostrzyć od spodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nikon255 Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 To jakieś żarty? Kupiłeś GS-y żeby się ślizgać? Nie chcą i tak ma być. Dobrze zrobiona narta, nawet na betonie potrafi "schodkować" zamiast się obślizgiwać. Bez podniesienia jest najlepiej, ale nie do niedzielnego szurania. Jak sam zauważyłeś, krawędź łapie wcześniej i lepiej trzyma, co ułatwia agresywną jazdę, ale utrudnia zwożenie dupy. Podnosi się zwykle po to by łatwiej było ostrzyć od spodu.Nie gwiazdorz, zjedz snickersa ciesz sie i daj sie cieszyc narciarstwem. Aaa zapomnialbym. Wlasnie ide zwozic dupe na moim rasowym masterze. A co! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nie gwiazdorz, zjedz snickersa ciesz sie i daj sie cieszyc narciarstwem. Aaa zapomnialbym. Wlasnie ide zwozic dupe na moim rasowym masterze. A co! Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dzieciece.. ;-). A poważniej, to każdy powinien spróbować jazdy na sztywnych nartach przygotowanych na uczciwe 0/97. Wrażenia mogą być niezapomniane. Warto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 To jakieś żarty? Kupiłeś GS-y żeby się ślizgać? Nie chcą i tak ma być. Dobrze zrobiona narta, nawet na betonie potrafi "schodkować" zamiast się obślizgiwać. Bez podniesienia jest najlepiej, ale nie do niedzielnego szurania. Jak sam zauważyłeś, krawędź łapie wcześniej i lepiej trzyma, co ułatwia agresywną jazdę, ale utrudnia zwożenie dupy. Podnosi się zwykle po to by łatwiej było ostrzyć od spodu. Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... nikon255 Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zjechalem pare razy po serwisie dolu. ZAJEBISCIE! mastery to potulne deseczki. Tylko trza byc pewnym serwisu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały. Miałem, ale przecież Ty "wiesz lepie" jak narty ostrzyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Miałem, ale przecież Ty "wiesz lepie" jak narty ostrzyłem Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mig Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały.Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 Teoretycznie tak powinno być ale nie jest, krawędź zawsze będzie b.lekko podniesiona, łatwo się o tym przekonać zamarz krawędź markerem, weź nową cyklinę i zbierz, jeśli byłoby na zero marker powinien zniknąć z krawędzi a tak nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Jedyny słuszny pomiar to test zbierania nową cykliną, markera ze spodu krawędzi inny organoleptyczny pomiar zawsze będzie niedokładny. Kiedyś doprowadziłem narty do zera totalnego, wyżej wspomniany test cykliną był zaliczony i wiem, że na takich nartach nie da się jeździć, z wyjątkiem litego lodu, który narty tną jak masło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. PozdrowieniaCieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Alojz Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zerowy kąt choć dość trudno uzyskujemy tylko i wyłącznie na kamieniu, z prostego powodu rola po której lata papier jest oblana gumą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Zupełnie nie rozumiem o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing All Activity Home Ski Forum Sprzęt narciarski Serwis i konserwacja sprzętu Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ? × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
nikon255 Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zjechalem pare razy po serwisie dolu. ZAJEBISCIE! mastery to potulne deseczki. Tylko trza byc pewnym serwisu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały. Miałem, ale przecież Ty "wiesz lepie" jak narty ostrzyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Miałem, ale przecież Ty "wiesz lepie" jak narty ostrzyłem Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mig Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały.Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 Teoretycznie tak powinno być ale nie jest, krawędź zawsze będzie b.lekko podniesiona, łatwo się o tym przekonać zamarz krawędź markerem, weź nową cyklinę i zbierz, jeśli byłoby na zero marker powinien zniknąć z krawędzi a tak nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Jedyny słuszny pomiar to test zbierania nową cykliną, markera ze spodu krawędzi inny organoleptyczny pomiar zawsze będzie niedokładny. Kiedyś doprowadziłem narty do zera totalnego, wyżej wspomniany test cykliną był zaliczony i wiem, że na takich nartach nie da się jeździć, z wyjątkiem litego lodu, który narty tną jak masło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. PozdrowieniaCieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Alojz Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zerowy kąt choć dość trudno uzyskujemy tylko i wyłącznie na kamieniu, z prostego powodu rola po której lata papier jest oblana gumą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Zupełnie nie rozumiem o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing All Activity Home Ski Forum Sprzęt narciarski Serwis i konserwacja sprzętu Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ? × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
mig Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nigdy zera nie miałeś i mieć nie będziesz, nigdy tego nie robiłeś i powtarzasz dyrdymały.Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 Teoretycznie tak powinno być ale nie jest, krawędź zawsze będzie b.lekko podniesiona, łatwo się o tym przekonać zamarz krawędź markerem, weź nową cyklinę i zbierz, jeśli byłoby na zero marker powinien zniknąć z krawędzi a tak nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Jedyny słuszny pomiar to test zbierania nową cykliną, markera ze spodu krawędzi inny organoleptyczny pomiar zawsze będzie niedokładny. Kiedyś doprowadziłem narty do zera totalnego, wyżej wspomniany test cykliną był zaliczony i wiem, że na takich nartach nie da się jeździć, z wyjątkiem litego lodu, który narty tną jak masło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. PozdrowieniaCieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Alojz Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zerowy kąt choć dość trudno uzyskujemy tylko i wyłącznie na kamieniu, z prostego powodu rola po której lata papier jest oblana gumą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Zupełnie nie rozumiem o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing All Activity Home Ski Forum Sprzęt narciarski Serwis i konserwacja sprzętu Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ? × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 Teoretycznie tak powinno być ale nie jest, krawędź zawsze będzie b.lekko podniesiona, łatwo się o tym przekonać zamarz krawędź markerem, weź nową cyklinę i zbierz, jeśli byłoby na zero marker powinien zniknąć z krawędzi a tak nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Jedyny słuszny pomiar to test zbierania nową cykliną, markera ze spodu krawędzi inny organoleptyczny pomiar zawsze będzie niedokładny. Kiedyś doprowadziłem narty do zera totalnego, wyżej wspomniany test cykliną był zaliczony i wiem, że na takich nartach nie da się jeździć, z wyjątkiem litego lodu, który narty tną jak masło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. PozdrowieniaCieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Alojz Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zerowy kąt choć dość trudno uzyskujemy tylko i wyłącznie na kamieniu, z prostego powodu rola po której lata papier jest oblana gumą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Zupełnie nie rozumiem o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing All Activity Home Ski Forum Sprzęt narciarski Serwis i konserwacja sprzętu Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ? × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zamiast tyle pisać wystarczy zmierzyć. Też nie wierzyłem. Jedyny słuszny pomiar to test zbierania nową cykliną, markera ze spodu krawędzi inny organoleptyczny pomiar zawsze będzie niedokładny. Kiedyś doprowadziłem narty do zera totalnego, wyżej wspomniany test cykliną był zaliczony i wiem, że na takich nartach nie da się jeździć, z wyjątkiem litego lodu, który narty tną jak masło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. PozdrowieniaCieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Alojz Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zerowy kąt choć dość trudno uzyskujemy tylko i wyłącznie na kamieniu, z prostego powodu rola po której lata papier jest oblana gumą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Zupełnie nie rozumiem o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing All Activity Home Ski Forum Sprzęt narciarski Serwis i konserwacja sprzętu Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ? × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Rasowy jest gs fis. Mastery to kobiece gsy;-) Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. PozdrowieniaCieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Alojz Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zerowy kąt choć dość trudno uzyskujemy tylko i wyłącznie na kamieniu, z prostego powodu rola po której lata papier jest oblana gumą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Zupełnie nie rozumiem o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing All Activity Home Ski Forum Sprzęt narciarski Serwis i konserwacja sprzętu Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ?
star Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cześć Zgadza się. Z tym, że z kobietami nie ma to nic wspólnego. Po prostu Mastery to mastery a GS to GS. PozdrowieniaCieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alojz Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zerowy kąt choć dość trudno uzyskujemy tylko i wyłącznie na kamieniu, z prostego powodu rola po której lata papier jest oblana gumą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Cieszę się, że dojrzałeś. PS master, fis, gs? Zupełnie nie rozumiem o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing All Activity Home Ski Forum Sprzęt narciarski Serwis i konserwacja sprzętu Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ?
mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Zrobi. 1. Rolka za papierem - równanie ślizgu - spód na 0 2.Struktura 3.Ostrzenie boczne - ręcznie 4.Smarowanie - ręcznie Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filinator Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
labas Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Wiesz co sie dzieje z krawędzią narty poniesionej na 0 podczas zakladania struktury? I co sie dzieje z samym kamieniem wycinajacym strukture na narcie z podniesieniem 0? Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0 Go to topic listing
Spiochu Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Żadna maszyna na zero nie zrobi, po drugie primo pierwsze co w takiej narcie("na zero")odczuwasz to brak możliwości smarowania, tzn żelazko niemiłosiernie trze po krawędziach tak, że po kilku smarowaniach jest do wyrzucenia. Po trzecie primo, przy zerze na spodzie, boczny kąt jest nieistotny może być nawet 90 a narty trzymają jak szalone . Po czwarte primo, nikt nie wie a TY nie sprawdzałeś jakie miałeś pierwotnie,to można zobaczyć tylko w trakcie podcinania, wszystko jedno nowe tym bardziej używane, geometria spodu krawędzi mogła być zupełnie przypadkowa i zmiana nawet na solidne 1.5 daje opisane wyżej efekty. Po piąte primo jak "podniesienie" krawędzi ma pomagać w ostrzeniu spodu krawędzi...........?, jest dokładnie odwrotnie.? 1 i 5 Pogrubione Nie da się naostrzyć, czyli jest łatwiej? Ciekawa logika. Może się zdecydujesz na którąś wersję 2. Przy smarowaniu, zawsze mi żelazko trochę haczy. Ma 5000 rys i nie przeszkadza to w dalszym użytkowaniu. 3. Nie jestem przekonany, że nieistotny ale nie porównywałem 4. Nie mierzyłem mikroskopem skaningowym., więc nie wiem czy było idealnie na zero. Pewnie podobnie jak u WKG i innych narzekających na zerowe podniesienie. Pomiar cykliną, która może być krzywa i trzymasz ja w rękach to też żaden precyzyjny pomiar. Nareszcie!!!Czekałem aż się odezwiesz.Ciekawe,kto będzie dyskutował z jednym z najlepszych serwisów w Polsce ma temat tego" zerowego". podniesienia.Bo to,że takowego nie ma,wiedzą ci co robią serwis i ci co się znają na jeździe.Zawsze powtarzam-jest struktura,jest podniesienie,ale tu jest tylu tych co" jeżdżą " na zerowym,że nawet jeden napisał,że może to być zaletą!!!! a nie przeszkodą w jeździe:)))) Skoro zerowe podniesienie nie istnieje to jak może stanowić problem, lub źle wykonaną usługę? Dla mnie zerowe (może być też minimalne możliwe) podniesienie to zaleta, choć czyni nartę bardziej wymagającą. Zwykle robię podniesienie 0,5, tylko po to by móc ostrzyć (ręcznie) spód krawędzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 Next Page 2 of 3 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 0
Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Dokładnie jak pisze "labas" na "0" miałem zrobione swoje komórki SL Salomon. Kąt boczny 87. Najpierw planowanie i wykończenie ślizgu oraz dolnych krawędzi na kamieniu a następnie struktura przez środek nie zachodząca na krawędzie. Nie bez obiekcji ale zrobił mi to bardzo dobry krakowski serwis. Narty były bardzo agresywne. Świetnie trzymały ale niechętnie zmieniały promień skrętu. Największy problem był z ratowaniem się w jakiejś awaryjnej sytuacji zostając z tłu i bardzo nisko. Można było łatwo "kolanko ukręcić" bo kontrola nad nartami żadna a one jechały gdzie chciały. Załączone miniatury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wort Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Jeszcze raz, idealnego zera żadna maszyna nie zrobi ani kamień ani papier na rolce, będzie blisko ale nie będzie zera! Myśle że przyczyna leży w różnej podatności ślizgu i krawędzi, ślizg jako bardziej miękki podda się więcej i wyeksponuje krawędź, która zostanie minimalnie więcej zebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlody Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Nic się nie dzieje, nie musi a właściwie nie powinno się robić struktury na całym ślizgu. W moich nartach strukturę mam odsuniętą od krawędzi ok.1cm. Tutaj kiedyś pisałem odnośnie podniesienia: https://www.skiforum...e-4#entry572563 Ten gładki fragment pomiędzy Twoją strukturą a krawędzią to chevron, czyli bardzo drobna struktura liniowa. To nie jest tak, że wąska struktura jest wycinana przez wąski kamień który totalnie omija krawędzie tylko przez kamień szerszy od narty. Przy podniesieniu na 0 i wycinaniu struktury na szerokość talii, shevron i tak wpadnie na sam kant. Na tym zdjęciu widać, że fragment na którym nie ma "jodełki" to tak naprawde struktura liniowa, ale bardzo drobna: Kiedyś przez przypadek wyciąłem strukturę na szerokość talii w narcie bez podniesienia. Iskry spod krawędzi leciały aż miło. I nie powinno się robić struktury na całą szerokość jeśli podniesienie jest mniejsze niż ~0.8 / 0.75. Oczywiście ta wartość zależy między innymi od głębokości struktury. Najważniejsze jest to, aby struktura wytraciła się przed kantem. Nie wymyśliłem tego ja, ale ludzie którzy w tej kwestii są mądrzejsi od wszystkich nas tutaj zebranych. Szkolenia w Austrii prowadził prawdziwe szychy jeśli chodzi o przygotowanie nart. Jeśli ktoś chce jeździć z podniesieniem na 0, to niech jeździ. Przecież to nie jest zabronione ;-) Natomiast z takiego "bożego" punktu widzenia serwisowego, tego się po prostu nie robi. P.S. Ja jeżdżę na podniesieniu 0.8, kąt boczny 88. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Harpia Posted February 6, 2020 Share Posted February 6, 2020 Ale taka zabawka rozwiązuje problem struktury na krawędzi. Po prostu zostawia je gładkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts