a_senior Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 5 godzin temu, tomkly napisał: 1. Nadęci, zadufani w sobie mieszkańcy, uważający się za epicentrum świata i kolebkę kultury. W praktyce reprezentanci zaściankowej mentalności, zbliżonej nieco do Podkarpacia. 2. Miasto, w którym nie da się normalnie funkcjonować, ze względu na działalność poprzedniego prezydenta, który postawił sobie za punkt honoru maksymalne utrudnienia ruchu w nim: a) absurdalnie wielkie strefy płatnego parkowania; b) zwężanie wszelkich możliwych uliczek po to aby utrudniać kierowcom życie; c) podział miasta na jakieś sztuczne strefy, nie znajdujące jakiegokolwiek uzasadnienia; d) tworzenie rozmaitych pułapek, uliczek jednokierunkowych i innych cudów inżynierii. 3. Patologiczna zabudowa wszystkiego co się da blockhousami, nie zapewniająca korytarzy powietrznych, w efekcie czego nad miastem unosi się gorący smog, którego przyczyn upatruje się nie tam gdzie trzeba czyli w samochodach, a nie w patodeweloperce czy szerzej patozabudowie. 4. Brud, smród i ubóstwo. Jak na miasto - kolebkę europejskiej kultury bardzo słabo. Tylko z niewieloma uwagami sie zgadzam. Nadmierna, często na granicy patologii, zabudowa. Fakt, choć to sprawa bardzo złożona. Właściwie tylko z tym. Smogu wiele nie ma, bo piece polikwidowane. Trochę go produkują krakowskie obwarzanki, czyli przyległe gminy, gdzie zakaz palenia w piecach nie obowiązuje. Kraków leży w niecce co nie pomaga. A i tak jest lepiej niż np. w mojej górskiej wiosce Szczawie w zimie, gdzie ludzie palą w piecach bóg wie czym. 🙂 Utrudnienia dla kierowców, fakt. I bardzo dobrze. Chodzi o jak największe ogranicznie ruchu samochodowego w mieście. Wiadomo, im więcej ułatwień dla kierowców tym wiecej jeździ samochodów, tym więcej korków, ruchu i smrodu. Pomimo tych trudności i tak wciaż jeździ za dużo samochodów. Niektórzy muszą, ale niektórzy to jak dla mnie są masochistami. Problem dotyczy wszystkich dużych miast i ciągnie się od wielu lat. Nie ma dobrych rozwiązań, które satysfakcjonowałyby wszystkich. Te które się wciela w Krakowie, czyli utrudnienia dla kierowców w samym Krakowie, ale budowa parkingów Park&Ride na obrzeżu i poprawa komunikacji zbiorowej, tudzież infrastruktury rowerowej, wydają się słuszne. A jacy są mieszkańcy Krakowa nie mnie oceniać. Ja spotykam się na ogół z osobami sympatycznymi i życzliwymi. Zadufania nie widzę, przecież nie jesteśmy stolicą. 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.