Skocz do zawartości

KrzysiekK

Members
  • Liczba zawartości

    1 606
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Odpowiedzi dodane przez KrzysiekK

  1. Ale dyskusja.

    Szukałem czegoś, co mogę ubrać na wiosenne jeżdżenie w kombinacji bielizna+shell. Bielizna + ( primaloft + shell ) było za ciepłe. Natomiast shell bez ocieplenia mogę ubrać na kilka warstw.

    Wcześniej myślałem, że ocieplona klasycznie kurtka narciarska na bieliznę będzie ok. Oj .... nie. Nie zawsze. Marzec/kwiecień potrafi być ciepły.

    Zobaczymy.

    W tej kurtce wszystko jest Shoffela .. nawet zamki. Myślę ze oryginał.

  2. 7 minut temu, Lexi napisał:

    Krzysiu ..dlatego wstawiłem zdjęcie zrobione w tym miejscu a nie wyżej - kogo interesuje widok kartki papieru?... spojrzyj na horyzont..

    Przypomniałeś mi nasze wyjście na Cergową. Wyszliśmy na górę, potem na wieżę widokową i zobaczyliśmy ... poręcz 😄

    • Haha 3
  3. 4 minuty temu, Lexi napisał:

    A tak ogólnie to połazić można po górach w niedziele tylko jak jest parszywa pogoda ..taka jak wczoraj..IMG_1458.thumb.jpg.813fbe4cdfdfc8e6ddc23e083022d22b.jpg

    Jaka parszywa!? Toż od fotografującego do postaci jest około 10 metrów i postać jest doskonale widoczna. A że mokro, to ... przynajmniej się nie kurzy.

    • Like 1
    • Haha 1
  4. 3 godziny temu, Marcos73 napisał:

    Cze

    Widzę, że temat schodzi na manowce😀. Mitek w KRUSie, bo hektar pola ma, Kordiankw klepie tak dobrze jak ja …. biedę, a suma summarum to najlepsze wszędzie do klepania są „babki”. Life.

    A Krzysiek z Podkarpacia coś pierdzieli, że w obecności babki następuje utwardzenie ... A i owszem.

    • Haha 5
  5. 37 minut temu, Lexi napisał:

     

    A u mnie takie kowadełko (wbijane do pniaka ) w przeciwieństwie do waszych nazywało sie też "babką"..

    A to nie wiedziałem, że aż takie popularne to.... Moje strony to obszary przesiedleńcze, wiele naleciałości zza Buga, o akcencie i zaśpiewie a'la Pawlak nie wspominając 🙂

  6. 36 minut temu, kordiankw napisał:

    Klepać to jeszcze trzeba umieć. Jak robi się to niefachowo, to można zwichrować ostrze. U mnie też kowadełko do klepania kosy nazywa się "babką".

    Wiadomo. Dopiero trzecia kosa jest znośnie wyklepana. Ale jak się weźmie pod uwagę, że uderzać należy jedynie krawędź ostrza, ok 3mm to powinno być ok. No i równomiernie bo jak się przesadzi punktowo to się ostrze złuszcza i powstają ząbki.

     

  7. 51 minut temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Na razie uczę się ostrzyć. Na klepanie pewnie przyjdzie czas jak nadal będzie to nas bawić.

    Pozdro

    Ostrzenie jest nietrwałe... Klepanie krawędzi nie tylko ,,ostrzy,, ale też utwardza ostrze. Polecam.... Potem bierzesz kosę a ona sama ,,leci,, ... Duża różnica. Drzewiej to umiałem... Młotek z zaokraglona krawędzią, kowadełko u nas zwane ,,babką,, 🤣

  8. 34 minuty temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Fajne wycieczki, fajne rejony. My niestety musieliśmy trochę ogarnąć dziadkom działkę. Udało się w dwa dni zrobić wszystkie niezbędne roboty i dobrze się przy tym bawić. Mamy niestety solidny areał - w sumie hektar - i tak jak zasadnicza działka poszła szybko bo traktorkiem, tak Rybelek ma pęcherze na rękach od kosy - ale sama chciała bo lubi.

    Na rower napinki nie mamy bo jeździmy codziennie a chodzenie po Warszawie... czy okolicach...

    A ile browaru i wina poszło...

    Pozdro

     

    Kosa, taka prawdziwa? A kto klepie? Ty?

  9. To i ja coś .... 

    Z tego powodu, że młody nie chciał wstawać rano , nie pojechaliśmy w Bieszczady ale w bliższe okolice. Wycieczka, Rymanów Zdrój, Iwonicz Zdrój, Rymanów Zdrój. Trasa wiodła 3/4 przez lasy. Reszta pola. Stamtąd czasem widać Tatry, ale nie widziałem Tatr. Myślę, że tego dnia nie było ich widać nawet z Zakopanego. Dotlenienie, nogi czujemy. Trzeba częściej. 

    Screenshot_2023-04-29-16-06-05-312_cz.seznam.mapy.jpg

    IMG_20230429_102329.jpg

    IMG_20230429_113132.jpg

    IMG-20230429-WA0025.jpeg

    IMG_20230429_121012.jpg

    IMG_20230429_121901.jpg

    IMG_20230429_123856.jpg

    IMG_20230429_140719.jpg

    IMG_20230429_145148.jpg

    IMG_20230429_145305.jpg

    IMG_20230429_151356.jpg

    IMG_20230429_155336.jpg

    • Like 6
  10. 26 minut temu, Spiochu napisał:

    Jak ostatnio byłem na Kasprowym (2 lata temu) to do ronda zjechałem na nartach i to w połowie kwietnia 🙂

    A plecak na zjazdówkach jest zbędny.

    Ja ostatnio dawałem z buta w lesie z 400m i potem z Kuźnic do ronda... bo tam remonty. Chociaż jadę na Kasprowy rzadko, to plecak konieczny. Herbata, coś energetycznego, warstwy dla dzieciaków... 

    26 minut temu, Spiochu napisał:

    Lekkie membranówki można też używać z plecakiem (z wyjątkiem shakedry). Po prostu są lekkie, więc ogólnie trochę szybciej się niszczą. Ale i tak najwazniejszy jest brak prania.

    Chyba skiturowiec ze mnie nie będzie 😄 Skorupa będzie ok. 

    O praniu wiedziałem. 

  11. 1 minutę temu, Spiochu napisał:

    @KrzysiekK

    To co polecam Mitkowi, zdecydownie odradzam na narty zjazdowe. Nie ta wytrzymałość. To są kurtki do wożenia w plecaku na rowerze lub skiturach.  No chyba, że jeździsz cały czas w softshellu a na wypadek deszczu/silnego wiatru masz w kieszeni kolejną kurtkę no to wtedy ten mammut kento light będzie git.

    Dla mnie to musi być mocne. Żeby się dało z plecakiem wrócić z Kuźnic do ronda na przykład 🤣

  12. To tak czytając co piszecie (dziękuję, to wręcz kopalnia doświadczeń) najbliżej mi chyba do koncepcji @Marcos73a. W Zwardoniu jeździł w swojej nota bene bardzo fajnie wyglądającej skorupie we wszystkich warunkach ... A termikę ustawiał warstwami pośrednimi... Jazda też podobna do moich celów... Czyli dynamika nad którą pracuje. Czyli teraz raczej wiem czego chcę. 3L Gore-Tex z udogodnieniami, czyli wentylacja koniecznie.

    Troszkę może żałuję że moje HH są wysokie, ogrodniczki ale może dzięki temu niejednokrotnie zrezygnuje z 2 warstwy gdy będzie cieplej... 

    Myślę, że wątek można uznać za częściowo za rozwiązany. Teraz ja szukam na portalach bo za 8 stów to raczej nie kupię. Szukam okazji. Jakby ktoś coś wiedzial, to będę wdzięczny za info...

  13. 7 minut temu, Marcos73 napisał:

    Mitku, i tak i nie. Ty masz na myśli aktywność rowerową - wykonywana zazwyczaj w dodatnich temperaturach. Tu masz rację. Ale Krzychu potrzebuje do aktywności zimowej wykonywanej raczej przy ujemnych temperaturach. To co wrzuciłem Krzyśkowi - sam tego używam - membrana 28 000 H2O - praktycznie nieprzemakalne, bardzo dobrze chroni przed wiatrem - co ważne, jest bardzo cienkie i wygodne. Posiada szereg otworów wentylacyjnych, kieszeni etc, oddychalność chyba na poziomie 20 000. No niestety jest drogie, ale się sprawdza. Nigdy w tym nie zmarzłem, ale też nigdy się nie spociłem. To taki plus tej odzieży. Niestety słabo grzeje, dupa marznie na krześle, szczególnie zaśnieżonym (ale nie przemaka), jedyny mankament. Jak byliśmy z chłopakami na Meander, było ciepło, nawet bardzo - wiosna. Jeździłem początkowo w samej bluzie bez kurtki. Niestety na krześle ok, ale podczas jazdy było zimno, przewiewało ją. Ściągnąłem więc bluzę i w kurtce jeździłem - pełen komfort cieplny. Tak jak Ty używasz na nartach bluzy technicznej, która jest ciepła, bardzo wygodna, ale niestety z wodoodpornością już jest gorzej, tak ja używam mojego zestawu w każdych warunkach i się sprawdza. Owszem, był drogi, ale uważam, że to jeden z najlepszych zakupów narciarskich. BTW spodnie też maja masę wywietrzników, całość - jak na odzież narciarską - jest bardzo lekki, jest wytrzymały i jeszcze nigdy nie widział pralni. No i nieźle wygląda mimo upływu czasu.

    pozdrawiam

    Moje spodnie to HH shell, takie ogrodniczki 🙂 ... bielizna, jakiś ocieplacz na tyłek vide rowerowy pampers, te portki moje i taki shell byłyby idealne na teraźniejsze zimy. Czyli ide w GoreTEX 3L i szukam. Widziałem tańsze opcje z tych "nowe bez metki". A te 2.5L to chyba 2L plus impregnacja. Mam racje?

  14. 48 minut temu, Peter1 napisał:

    W mojej opinii na stoku obecnie nic ciekawego nie widać a różnicę robią obecnie jedynie bardzo dobrze przygotowane trasy, o czym łatwo się przekonać stojąc pod jakąś ścianką w Szczyrku w złych warunkach, co tam się wyprawia🤪 Po równej dobrze przygotowanej trasie można zjechać byle jak,  na krechę i to nawet po stromym. Jazda tzw. carving to funkcjonalnie jazda na krechę wężykiem😄, bez elementu kontroli prędkości, nie licząc jazdy w poprzek trasy, który stanowi obecnie problem i dlatego będzie zmiana w trendzie, bo inaczej w końcu się wszyscy pozabijają.

    Jeśli chodzi o krótki skręt rekreacyjny proponowałbym coś takiego - "ponadczasowego"😉

     

     

     

    Sprawny demonstrator .... Bardzo... 

    Ps. Ta pastelowa kolorystyka całości sprawia wrażenie że to zostało wyrenderowane 😉

    • Like 2
  15. 52 minuty temu, Marcos73 napisał:

    Krzysiu

    Jak masz problem z termiką, to może szukaj jakiejś cienkiej kurtki, może być używana - jak nie zajechana - czasami się trafi. Coś takiego jak ja mam. Tylko gore-tex, zero ociepliny. Wodoodporne, wiatroszczdlne, ale cieniutkie i chyba oddychające. Raz tylko odpinałem zamki pod pachami, ale było chyba 20 na plusie. Tak naprawdę mam to już z 8-10 lat. Praktycznie 99% spędzam w tym na nartach. Mam drugi zestaw, taki tradycyjny - ale słabo ocieplany (bo seria race - więc z przeznaczeniem do mocnej aktywności na nartach) i wkładam go tylko od -15/-20 albo do zdjęcia - bo ładny 🙂 . Reszta na cebulkę. Odzież termiczna + bluza na narty, taka zwykła+kurtka. Wystarczające na szerokie spectrum temperatur w PL. Nawet w wysokich górach się sprawdza z powodzeniem. Ewentualnie mam cienką puchówkę w plecaku w razie draki. Nogi to mi nigdy nie zmarzły, bo zazwyczaj to one powodują, że coś tam skręcam 😉.

    pozdrawiam

    Tak tak, tylko nieocieplany hard shell mnie interesuje. Coś w stylu jak Twoje i na takie poluje na Vintedzie. Góra mi się dość mocno przegrzewa jak muszę aktywniej i z komponentą emocjonalną ( vide czarna trasa) 🤣...

    Nogi natomiast mi zwykle nie marzną. Co innego tyłek od krzesła. A już w ogóle gdy mokry... (Krzesło, nie tyłek, no przynajmniej na razie 🤣) ..... Dlatego na tyłek szukam jakieś coś ciepłe na pośladki... Pewnie nikt takiego czegoś nie robi... 

  16. Poczułem się jak w Zwardoniu na piwie z Wami 🤣🤣🤣🤣 ... 

    Ja muszę mieć: jedna minimum kieszeń na piersi, kieszonka na karnet koło nadgarstkach i koniecznie wentylację pod pachami albo gdzieś tam w pobliżu... Szukam na vinted. Wąż w kieszeni ma nadaktywność... 

  17. 26 minut temu, PSmok napisał:

    Tak , znam Josh, mieszka tutaj w resorcie. Ostatni raz jak z nim jeździłem,  to egzaminowalismy na L3 CSIA. 

    Tak właśnie myślałem. Dziękuję.

    Osobiście cieszę się, że tu piszesz. Ten wątek dużo zyskał. Mam wrażenie, że uczysz/egzaminujesz na wyższych poziomach, ale z mojej strony wielka prośba - jak będziesz miał natchnienie, to wrzucaj swoje przemyślenia dydaktyczne,
    ćwiczenia, wskazówki. Mimo wszystko 🙂😄

    • Like 3
  18. 35 minut temu, PSmok napisał:

    Co ja uwarzm za poprawny śmig a co za zły ? Nie mam pojęcia co to jest poprawny śmig i jak się do niego odnieść. Po pierwsze śmig , to jest nazwa , która obowiązuje chyba tylko w Polsce. I tak jak ktoś napisał jest ich kilka odmian . Dlatego każdy może dyskutować ze jego jest lepszy. Mówimy o smigu i pokazujemy filmy z przed 10 czy 15 lat i sie nimi zachwycamy. Zobaczy czy twój telefon komórkowy który masz dzisiaj w ręce tez już ma 15 lat , czy rok albo 2. 

    Ta pani jeździła bardzo dobrze jak na dekadę w której jeździła i jaka technika i sprzęt jej w tym czasie pomagał to osiągnąć. Ale może postarajmy się mówić o 2023. 

    Wracając to twojego zrozumienia tematu i zachowaniu nart.

    Mówiąc bardzo prosto , narta może być, położona rotacyjnie na krawędź wzdłuż własnej osi (1), może być położona płasko na śniegu i skręcona w tej płaszczyźnie w lewo bądź w prawo (2),albo dociążona i wygięta przez ciężar(3).

    Ja staram się w kolejności , 1,2,3. Widzę większość , 2,1,3.

    Akurat jeżdżę po tej, stronie góry gdzie LeMaster jest znany. Ale dziękuje za uwagę aby go sobie poczytać . Właśnie , w Sobotę jeździłem z Luc Neron, taki Pan , który wrócił z Levi (Interski 2023), i był jednym z trenerów demo team. 

    Śmig to Polska i jego 19 różnych rodzajów , reszta świata to krótki skręt, short turn. 

    Wiec jak się pytam, to tylko dlatego aby mieć odniesienie , który z tych 19 jest najbardziej zbliżony do 2023 short turn. Wkleiłem video z Levi 2023. Najnowszy short turn i najbardziej techniczny. Ciszaaaaaaaa. 

    W odpowiedzi dostałem Śmig Pani , sprzed 15 lat i Tomba z lat 90. 

    Może wrzuć video z twojej jazdy smigiem. Ale aktualne nie z innej dekady. Abym miał odniesienie czy widzę w niej o czym mówi LeMaster. 

    Oto dwa video z mojej jazdy z początku kwietnia tego roku. Czy ja jadę smigiem ? Czy to jest całkiem co innego .

     

     

    Pozdrowienia 

    Wtrace się ... Może trochę nie na temat ... Znasz Josh'a Fostera z Big White? Od dawna podziwiam jego jazdę na tych starych filmach z poradami.....

  19. 9 godzin temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Za 800 pln pewnie mogę załatwić Rossignola (jeżeli jeszcze jest dostępny) - ten w którym  jeżdżę ja i Kacper. To jest HS z linii sportowej - najlepszy ciuch na narty jaki kiedykolwiek widziałem.

    Pozdro

    Mitek, a jesteś w stanie podesłać linka jak to wygląda ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...