-
Liczba zawartości
5 076 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
199
Zawartość dodana przez Marcos73
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Marcos73 odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
👍 pozdro -
Cze wyjeżdżałem, ale obok, jest ścieżka. pozdro
-
Cze Z dwóch powodów. Linery się wygniotły oraz zerwałem gwint w cantingu, a potem mi śruba się złamała/zgubiła, nie wiem. Bez śruby to nie da się jeździć, bo ta śruba jednak trzyma górę cholewki. Miały już 10 sezonów. RC4 130 sprowadzane z Austrii, pierwsze normalne po tych kwadratowych soma etc. Wcześniej miałem używki firmy która już nie istnieje. Niestety nie pamiętam nazwy, Koflach albo któraś z tych już zapomnianych. To był horror, ale ładne były. Chyba po jakimś zawodniku, piekielnie twarde, liner był zalany pianą. Kupiłem na giełdzie, wdawały się dobre, oczywiście były tak super dopasowane że na orczyku to mdlałem😀. Poszły po sezonie do kosza. Z Fischerami poszedłem do Wind sportu, ale nie dało się tego naprawić, wewnątrz buta śruba była zalana plastikiem i miała zerwany gwint. Nie dali rady tych butów uratować. U nich kupiłem nowe Head Raptor. Początkowo chciałem Fischery, ale wówczas wprowadzili vaccum i przymierzyłem, były nie bardzo, gość powiedział, że po grzaniu będzie ok. Niestety musiałbym je wówczas kupić. Wybrałem Head i są ze mną do dzisiaj. Co prawda już drugie te same kupiłem, w pierwszych zajeździłem Linery, koszt nowych z Sidasa to różnica 100 wobec nowych butów. pozdro ps. Z butami fischera kupiłem także kurtkę Fischera, mam ją do dzisiaj. Nie poznałbyś że jest już pełnoletnia😉. Narty niestety sprzedałem Fischer SC - do dzisiaj tego żałuję. Niezniszczalne, świetne narty, @KrzysiekK je ma jeszcze, może przy następnej okazji da mi rundkę zrobić na nich.
-
Cze W "agresywnej" jeździe przede wszystkim pomagają umiejętności. Oczywiście nic nie sugeruję, ani nic Ci nie zarzucam, ale zmiana samego buta na nieco sztywniejszy (bo nadal poruszamy się w butach dla amatorów) nie spowoduje jakiejś radykalnej poprawy. Bardziej tuning nart będzie miał wpływ na odczucia z jazdy. Tutaj Kolega @Chertan może się wypowie, bowiem w zeszłym sezonie zmieniał buty właśnie w tym sklepie co Ty. Ile razy był na poprawkach, to nie wiem dokładnie, ale mało tego nie było. Ja bym jeszcze powalczył z tymi butami i starał się je dopasować na ile to możliwe. Ja takich problemów nie mam, ale wiem co to znaczy źle dopasowany but na stoku. Odbiera całą przyjemność z jazdy. Miałem takie kiedyś, na szczęście bardzo krótko. Propozycja Andrzeja też nie wydaje się głupia, system Vaccum faktycznie dopasowuje but do stopy. Ale Ty masz nietypowe i nie masz pewności że po wygrzaniu będzie ok. A nikt Ci nie wygrzeje buta na próbę, bo to praktycznie jednorazowa operacja. Można je później poprawiać nieco, ale nie w nieskończoność. No i Fischer (miałem, syn też) ma tą przypadłość - fatalne ukształtowanie skorupy w okolicach drugiej klamry. Andrzej o tym wspomina. Ja też tego doświadczyłem i syn też (nie raz nieomal płakał). Zakładanie i ściąganie to kosmos. Rysują wierzchnią część stopy niemiłosiernie. Po założeniu są ok. ale te dwie operacje to droga przez mękę. Nie wiem jak teraz w nowych modelach jest, ale tak było i sam tego doświadczyłem. Przy Twoim wysokim podbiciu to może być mordęga. Przy nietypowych stopach bootfitting zajmuje trochę czasu, a przy okazji sporo może kosztować. Niestety nie zawsze da się to zrobić od strzału, bo nie jesteśmy w stanie tego w tak krótkim czasie stwierdzić. Skoro jestem z KRK i masz dostęp do dobrego serwisu, w pagóry masz niedaleko, trzeba w przyszłym sezonie jechać na narty w PL i po powrocie fetować buty do skutku, aż będzie dobrze. Nie pchać się na dzień dobry w Alpy na tygodniowy wyjazd, bo finał jest Ci znany. Życzę powodzenia. pozdro ps. Podobno w Krk jest mobilny serwis, gość robi fitting w samochodzie i opinie ma bardzo dobrą. Niestety nie mam namiarów, gdzieś się na forum przewinął o Nim temat, czy też wzmianka.
-
Cze A piszesz o tzw. Last? Bo jeśli tak, to prawda że jest zależna od wielkości skorupy (zazwyczaj się podaje jako wzorcowy dla 26,5), nieprawdą jest że nie zależy od linii czy też serii. Są buty ultra wąskie o bardzo małej objętości (a taki parametr także jest), z reguły zawodnicze z wiadomych powodów, jak i bardzo szerokie tzw. wide dla osób o szerokich stopach. pozdro
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Marcos73 odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Bardzo dziękuję za ten wpis. pozdrawiam -
Komplet spodnie i kurtka gdzie szukać
Marcos73 odpowiedział karnasw → na temat → Ubrania i akcesoria
Niech Ci służy. pozdro -
Andrzeju, tu chyba omyłka pisarska nastąpiła, pewnie but 26-26,5 jest. Wielkościowo powinien być dobry. Te parę mm powinno się wygnieść, ewentualnie skorupę można naciągnąć. Wysokie podbicie pewnie sprawia największy problem, ale nie zapięta klamra nie jest jakąś przeszkodą w jeździe, mnie to często się zdarza, szczególnie ta druga się odpina lub nie trzyma, ja o tym nie wiem ale ma to nikły wpływ na jazdę amatorską, szczególnie w wydaniu free. pozdr
-
Ja osobiście ich nie używałem, opisuje tylko co widziałem. A było ich sporo wówczas na stoku - kilka par widziałem - być może jakaś wypożyczalnia je miała. zdziwił mnie tylko fakt zapinania przez druga osobę butów użytkownika. Ja, mimo iż mam dość twarde - amatorskie jednak buty o tradycyjnym zapinaniu, nie mam najmniejszego problemu z zakładaniem (oczywiście na ciepło), ściąganiem (tu obojętnie) czy też zapinaniem klamer - a to chyba najbardziej banalne w całej operacji. Chociaż nie raz widać ludzi siłujących się z klamrami - jakby z nr 28 chcieli zrobić 25. Tego nie rozumiem. pozdro
-
Cze W dobrze dobranych i dopasowanych butach jest to bezproblemowe niezależnie od tzw. flexu a także kroju czy też przeznaczenia - warunkiem jest dobre dobranie buta nie tylko pod względem wielkościowym, ale także dopasowanym do stylu jazdy. Agresywny sportowy but nie ustawi Twojej sylwetki, to musisz zrobić sam. Efektem tego może być, ale nie musi ból w łydkach (a raczej ogniecione łydki od pernamętnego opierania się na cholewkach) a także ból na wierzchniej części stopy (niekoniecznie - ale może występować). Nie mówię juz o tym, że buty 2 nr za duże wydają wie 3 nr za małe. Tutaj kwestia postawy i staniu w butach, naszym naturalnym narciarskim, a nie wymuszonym przez buty. Nie skupiaj się na flexie ani na marce, w Twoim przypadku (jeśli masz nietypowo ukształtowane stopy) najlepsze będą dobrze dopasowane nieładne, czy też nie pasujące do czegoś. Ma to najmniejsze znaczenie. Albo chcesz jeździć, albo wyglądać. Nie zawsze to idzie w parze. Dobry bootfiter pomoże, a i Ty już masz świadomość co będzie Ci przeszkadzało podczas jazdy i na co zwrócić szczególna uwagę. Ogólny ucisk na całą stopę jest w każdym nowym bucie, jakieś niewielkie punktowe można zlikwidować. Buty to chyba najważniejsza sprawa. pozdro
-
Cze Widziałem sporo tych butów, dość popularne się stały - być może chwilowo - chyba we Włoszech, ale chyba problem jest z zapinaniem. Bo jeden z użytkowników cały czas go poprawiał (rozpinał i zapinał) ale klamrę z tyłu zapinał mu kolega, bo sam nie był w stanie tego zrobić. I to nie ręka - tylko nogą. pozdro
-
Dotacje i środki unijne liczone w miliardach EUR. Szkoda tylko że spora część trafiła do prywatnych kieszeni. pozdro
-
Janek, proszę Cię, jak czytam takie wpisy to pusty śmiech mnie ogarnia. Piszmy o nartach, rowerach, kajakach etc. To trwało 3 dekady. pozdro
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Marcos73 odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cze W punkt moim zdaniem, ale ważne, że jeździ dość pewnie i swobodnie. Troszkę szkolenia i powinno być bardzo dobrze i stosunkowo szybko. Dziewczyna sprawna i objeżdżona. Jednak brakuje technicznych aspektów jazdy. pozdro -
Tadeusz, Ty nie wiesz - najlepsijsze SL ever. Pozdro
-
Takie coś znalazłem. https://www.ntn.pl/kastle-rx12sl/ pozdro ps. I tak jest w rzeczywistości. Mocna dynamika a przy tym łatwe i bardziej elastyczne niż poprzednie na których jeździłem, wręcz uniwersalne, nawet w miękkim się sprawdzają odczuwalnie lepiej niż inne sztywne SL. Przy mojej posturze i umiejętnościach oraz umiarkowanej dynamice jazdy nawet na żywym lodzie nie mam problemów z jazdą, ostrzenie standard bez cudów. Dla mnie idealne, mimo iż bez płyty. Taka semi jest. pozdro
-
Japinkole, a skąd mam wiedzieć, nie zaglądałem😀. Tadziu @star za chwilkę wygrzebie i napisze. Pewnie tanie na mielone😉, ale da się na tym poślizgać. pozdro
-
Jak zamknę temat, to się pochwalę. Ale grubo jest i dziadostwa nie będzie. Jak się bawić, to na całego. pozdro A SL nie oddam, one to dopiero wybaczają błędy, mam wrażenie że na nich każdy zjedzie, nawet garbaty😀
-
dubel
-
Damian, Tobie to za darmo pożyczę😉. Ciesz się nimi póki możesz. Życie w nieświadomości to dobrodziejstwo. pozdro
-
Robię, robię, ale ja mały jestem i nie widać, ponadto sprzet wybaczający błędy pomaga 😉. pozdro
-
No przecież wiem że se 🍳 robisz, ale dla mnie w porównaniu z Damianowymi moimi już niebawem nowymi ostatnimi (chyba) nartami są za krótkie. To chyba psyche tak działa, bo fajnie się w nich jeździ i niczego im poza długością nie brakuje. Trochę szumią na grudkach lodowych, ale idzie się przyzwyczaić. Jednak Sztekle 180 laser GS czerwone 2018/2019 z płytą (żebyś wiedział czego szukać😉)to narta dla mnie mega uniwersalna, a co najważniejsze wybacza wszystkie błędy - więc mi pasi😀. pozdro
-
Cze Takie jak w Twoich - nie inne. Ciekawe kto to napisał 😉 "Te narty kupujesz pod promień nie pod długość. Cała śmietanka instruktorska w Dolomitach wykupuje na potęgę tę długość." To Twoja poprzednia miłość - chyba z zeszłego tygodnia 🙂 pozdro btw. Śmietanka nieco zwarzona z PL też na tej długości jeździ 😉
-
Cze One nie wyparowały, bo w przyrodzie nic nie ginie. Zmieniły tylko właściciela 😉 pozdro
-
Ciekaw jestem Twojej opinii, ja mam 173 ale bez płyty, ale chcę dłuższą, bo one jakieś takie bardzo skrętne są, aczkolwiek stabilne przy wyższych prędkościach. W wolnej chwili coś skrobnij, o ile w między czasie jakaś nowa Lady się nie pojawi w Twoim życiu 😉 pozdro