Skocz do zawartości

Joanna Sm

Members
  • Liczba zawartości

    739
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Joanna Sm

  1. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Mi rowniez kijek pekl, ale po zwyklym wbiciu - zjezdzalam wymuldzona trasa miedzy drzewami, i energicznie wbijalam kije. Nagle  w jakies krzaki chyba poszlo i tylko pol kija mi w reku zostalo. Potem kupilam nowe Leki ktore zaczepiaja sie na rekawiczkach. W innym roku kijek zaczepil sie w jakims gaszczu lesnym, poniewaz trasa byla nieoznakowana, zgubilam i nie bylo sensu sie wracac, zajelo mi okolo 2 dni jezdzenie i przeczesywanie miejsa i wypatrywanie kija. Z jazda miedzy drzewami jest tak - rada instruktora- nie patrz na drzewa tylko na przestrzen miedzy drzewami. Jak miedzy uschle choinki wjechalam, to te zimowe chrusniaki  dumnie zdarly mi ubranie, to nie to samo co gietkie witki wiosenne, nie ugiely sie,  ot tak po prostu -  takie nieugiete byly!
  2. Dziekuje Doczytałam, czyli nowa szerokość - Secret 102 na 2020 ale nie znalazłam reszty wymiarów. Czyli może jednak da się porównać do Icelantic 101.
  3. Witam, Icelantic 101 to bajka graficznie, nie ma porównania z Secret 102. - jak dla średniej narciarki kupującej narty pod kolor ubranka. Przyjrzałam się i coś tu nie tak. Volkl 102 secret woman - bardzo mylące to 102??? Secret: Waga [email protected] cm Dzioby- 130 mm Talia- 92 mm Piętki- 113 mm Icelantic 101 136-101-126 Waga [email protected] Szersza i lżejsza - puchowa Mam Kenja volkl , waga 1560 [email protected] 127-90-110 Czyli Secret o 2 cm szersze i cięższe. Podobna geometria/ chyba dużej różnicy nie będzie chyba w puchu można popłynąć? Bardzo dobrze mi się jeździ na Kenja i nie widzę potrzeby zmiany na Secret. Więc Secret zupełnie odpada- bo jescze brzydka graficznie. Wiec jak już porównywać Secret do Icelantic Maiden 91-z 2019 126-91-116 [email protected] cm 1305gm Inna geometria i inna waga. Czy ktoś może teoretycznie porównać te narty czym się powinny różnic w jeździe??
  4. Witam Mi zupełnie to zajefajnie gra, rozluźnienie góry, brak idealnego podejścia do stoku czy zakrętu, pełna improwizacja. Ostatnio grypa trochę mi zagłuszała taką muzyczkę. Ale jak chmara dzieciaków pojawiała się na zmuldzonej czarnej trasie pod wyciągiem, to napawało mnie to ogromnym podziwem. Główną zabawą dzieci była jazda na TRex-a - narty na krechę, a rączki ugięte i machają, tak jakby kurczak chciał odfrunąć. Do wirtuazji daleko, na razie tempo lente i nutki na kilka taktów. Wolę też miękko, jak stare muldy przykryje świeży puch - i zagadkowo -nie wiadomo w co się wpadnie. ...i tak lubię.
  5.   Ja strasznie się chcę powywracać- jest taki obiekt, gdzie na nartach na kółkach, ale we własnych butach można wskoczyć prosto w dziurę z gąbek - problemem jest wyjście z dziury na nartach, bo ciężko znaleźć tam dno. Tylko z obserwacji zauważyłam taki potencjalny problem i dalej się zastanawiam.   Pewnie masz racje, jest fajnie, choć to głównie zależy od głębokości kieszeni. Uśmiech filmowy- aaaa to bardzo głęboka kieszeń.  Żartowniś z Ciebie. Może jad z gila monster będzie Ci bardziej smakował?   Dlatego mi ciężko, bo ja nie schodzę do podłogi, najwyżej włosy musną o tę podłogę no i- grzbiet mi nie odpocznie???
  6.    Nie wiem jaka temperatura była, ale pamiętam sople na czapkach, brodach kolegów jak również i brwiach ... prawdziwe dziadki mrozy. Przy tym była też porządna zawierucha, taka że przy wyciągnięciu ręki własnych palców nie było widać. Cud, że trafiliśmy do schroniska. Załączone miniatury
  7. Oczywista oczywistość, że większy samochód to raczej bezpieczniejszy. I właśnie takie pytanie w tym temacie. A może duże samochody nie zawsze są super bezpieczne. Jeszcze pojawiła się kwestia wyczucia tyłu przy manewrach i podjazdu pod górkę w lodowych warunkach.
  8. A czy Ty może jesteś LABASKA?
  9. Witam, Jeżdżę z grupą kobiet po 50-tce, i być może podobnie tak jak Ty usatysfakcjonowane są ze swojej jazdy, jeżdżą ładnie i bezpiecznie. Zachwycają się widokami i pięknem gór. Ale nie chcą podejmować ryzyka, ani wpakować się na trudniejszą trasę. Żeby zachęcić je do bardziej wymagającej jazdy i przesuwania swoich granic potrzebna jest grupa, często z lepszymi narciarzami. Na stoku spotykałyśmy lokalnych emerytów ok. 70-tki. Z rozmów wynikało, że jeżdżą w klubie „ Over the hill game”- Copper Mountain- w Kolorado, grupa dla 50 -latków i powyżej. 3 x w tygodniu pod okiem instruktora - różne stopnie zaawansowania. Zdziwiłam się, kiedy taki 70- latek opisał, że jeździ teraz dużo lepiej niż jak miał 50- lat i z każdym sezonem się poprawia. Widziałysmy kliniki jazdy na muldach z analizą video dla tych Starszaków. Ten 80-latek który mnie zostawił w tyle na tyczkach - zaczął ok 3 lata wcześniej ćwiczyć te tyczki. Miał akurat szybszy tor, ale wiedział co robi. Taka konkurencja to zabawa. Jak mawia mój znajomy: Asia po co się tak starasz- przecież olimpiady nie wygrasz, nie katuj się. A że zna się na rzeczy, wiec wypada przytaknąć i robić swoje. Niezaleznie od wieku konieczne jest, aby podejmować nowe wyzwania. Dynamika grupy jest świetna do tego, i może warto wyściubić nosa z małżeńskiej konfiguracji sportowej, i zaprosić szersze grono znajomych do wspólnej zabawy.Zawsze znajdzie się więcej chętnych do takiego klubu. Pozdr
  10. Czy byłeś jedyny? I czy nagrody dają w grupach wiekowych co dekadę??? Moje pierwsze i ostatnie zawody jazdy slalomem- w najstarszej grupie pań- uwaga: „grupa powyżej 25 lat” były nas dwie panie - ja mając 26 lat i druga pani po 50- tce. To było dawno temu. Przykro mi powiedzieć, ale nie dałam jej szansy mimo, że przejazd na tyczkach przećwiczyłam tylko parę razy przed zjazdem. Piękna nagroda narty salomon equippe 190 cm, co na moje 156 cm wzrostu było po prostu piękne- było na co popatrzeć! W zeszłym roku poszłam na tyczki na NASTAR race course pojeździć i popróbować. Ścigałam się z przypadkowymi narciarzami, raz z 80- latkiem i zostałam w tyle. Jedyne lekarstwo po 50- tce trzeba więcej jeździć na nartach. Pozdr.
  11. Bokiem.....masz na myśli na dwa kółka....ok YT
  12. Witam, Ostatnio na dużym zaśnieżonym i pustym parkingu narciarskim próbowałam wprowadzić samochód w poślizg i nic.....albo słabo to mi wychodziło. Idea przyszła mi taka, że lepiej potrenować zanim ruszę na zaśnieżaną drogę ... Prędkość 30-40kmh, skręcam kierownicę i hamuję, puszczam kierownicę...która sama się odkręca. Samochód zwalnia .... zakręt w przeciwną stronę, czuć kierunek zmiany ruchu, ale poza tym nic... Samochód Bardzo bezpieczny ma takie problemy: - automatyczna skrzynia biegów- czy skorzystać tu trzeba z manualnego przestawienia i do jakiego biegu-2-3? -CVT- stała zmienna transmisja z napędem na 4 koła - -jakie jest użycie hamulca parkingowego - to taki przycisk - czy tylko używać hamulca podłogowego? W instrukcji znalazłam opis użycia hamulca parkingowego w przypadku dysfunkcji podłogowego-teoretycznie można wcisnąć przycisk i trzymać wciśnięty i nie puszczać- ale nie orientuje się, czy to samo można zrobić w poślizgu.... Już na drodze nieodśnieżonej i zlodzonej okazało się, że droga hamowania jest strasznie dluuuuu....ga... i włączają się ABS-y. Kiedy autostradą można było jechać ok 30-40kmh, wąziutkim odśnieżonym pasem, jedyną szansę dawał zaśnieżony pas, który jeszcze miał „zróżnicowane” poziomy śniegu. Przy wyprzedaniu TIRa robiło mi się gorąco, szczególnie jak wydawało się, że Tir zjeżdża na mój pas. Odśnieżony pas nie pokrywał sie z pasami drogi i czasem prowadził środkiem między pasami. Jakie są więc te manewry poślizgowe, chcąc się trochę poślizgać bezpiecznie ?? -ja nie miałam pojęcia co robię, ale chciałabym poćwiczyć korzystając z Waszych doświadczeń. Jaka prędkość, jakie zakręty i jak hamować? Pozdr.
  13. Też mi to przemknęło, że to zabójczy zestaw - kask, gogle i gumka do włosów....
  14. To jest frapujące pytanie, jaką płeć ma autor erotyków? W romansie kryminalnym zwróciło moja uwagę, ze po scenie erotycznej facet gotuje makaron. Wydawalo, się że autor miał dość rozległą wiedzę w zakresie prosektorium, kryminalistyki, sądówki, oznak śmierci itp ... natomiast scena gotowania makaronu była bzdurnie napisana.... każda szanująca się kobieta, która chociaż raz ugotowała makaron w życiu, nie popełniłaby takiej gafy i nie wrzuciłaby makaronu do zimnej wody....
  15. Taki koci łuk ze strachu przed stromym .... Kształt „C” to chyba poprawna postawa? Załączone miniatury
  16. Joanna Sm

    Powrót zerwany ACL

    Oops, nie sprawdziłam CI/ citation index.... btw -„ MAY” znaczy właśnie, że niczego nie udowodniono.
  17. Joanna Sm

    Powrót zerwany ACL

    http://asjsm.com/en/...cles/58678.html “Current literature indicates PKBs MAY have a protective function in healthy patients, while influence on performance is minimal. Functional braces are recommended in ACL-deficient patients and are biomechanically EFFECTIVE under LOW-LOADING conditions. They may not be as effective in high-loading conditions, such as athletic activity. “ Z mojego urazowego i upadkowego doświadczenia wynika- że właśnie w czasie mało dynamicznej jazdy - orteza zapewniła mi możliwość zmiany kierunku upadku. I zapobiegła rotacji w stawie kolanowym. I właśnie takie upadki na pupę do tyłu nawet głową w dół w linii nart były lepsze od tych rotacyjnych. Ze spokojem można było obejrzeć chmury, przemyśleć, że niebo jest fantastyczne, kolana pracują i dopiero skierować się na bok. Także całkiem odwrotnie do tego co sugerujesz. Ale i tak wybaczam. Przy dynamicznej jeździe narty się wypną i po sprawie. Także chętnie podszkolę technikę upadku ochraniającego rotacje w kolanie. Nawet przewrót przodem przez bark....Turlanie po śniegu... Dla mnie „ MAY” to może być ostatnia deska ratunku. Placebo - czy zabobonna wiara - jest bardzo skuteczna .....
  18. Joanna Sm

    Powrót zerwany ACL

    Dobra motywacja do ćwiczeń!!! Zaplanować następny wyjazd! Najważniejsze, że pierwsze kroki już za Tobą! Właśnie niestety wracam po 8 dniach nartowania- niestety, bo w nocy spadło ok. 40 cm śniegu i dalej pada!!!! Drogi białe.... Kolano boli od podskoków i muld -a tak przez cały dzień, ale boli „po staremu” .... więc jest ok. Najlepszego w Nowym Roku- mocnej lewej!!!
  19. Ja się poddaję jako matka- trenerka- już nawet nie zmuszam dzieci do wczesnego wstawania i wyjścia na stok. W tym czasie mogę rozgrzać się kawą. Załączone miniatury
  20. Joanna Sm

    Powrót zerwany ACL

    Jan- bardzo ciekawe pytanie : 1/ Mierzono tak samo- chodzi przecież o względne wyniki.... I tu zauważylam paradoks- moja „ nieoperowana” (od4- lat) strona pogorszyła się na dystansie testów skokowych między 6 a 8 m-cy- - i tak wyniki symetrii siły i podskoków poprawiły się. Pomimo, że operowana strona się wcale nie wzmocniła. 2/ Hamstrings- w ich rehabilitacji - poświęca się dużo czasu - tzw. Ćwiczenie -„ Triple death”- potrójna śmierć - Leżąc na plecach opieramy pięty o dużą piłkę - 50 cm?, nogi wyprostowane, podnosimy biodra- może być z ciężarem, 15 x, potem utrzymując biodra nad ziemią przyciągamy piłkę piętami 15x, potem zgięte nogi oparte na piłce i unosimy biodra jednocześnie wciągamy pięty pod siebie15x i tak 3 serie, bardziej zaawansowana opcja to z użyciem jednej nogi. Bardzo przydatne do jazdy na muldach.
  21. Joanna Sm

    Powrót zerwany ACL

    @Vitty I napisz jak Ci się sprawdza na spodniach na stoku? Ja mam małą obserwację.... Na spodniach -przy zamku po wewnętrznej- akurat wypadł mi suwak na poduszeczce- ale dało się te spodnie i suwak przesunąć ... Orteza zdecydowanie mniej się przesuwa na spodniach- i może trochę klinuje się nad butem @Tomkly Jeśli chodzi o testy wydolnościowe to wykorzystuje się tzw. Testy powrotu do sportu- W literaturze anglojęzycznej RTS- return to sport- - -u mnie to był standard po 6 miesiącach rehabilitacji. https://www.ncbi.nlm...les/PMC4912389/ W skrócie: 1:dynamometr- porównanie siły isokinetycznej skurczu czworogłowego. - na maszynie Biodex- 2: 4 testy skoków na dystans na jednej nodze -1 skok, 3 podskoki na dystans - w linii prostej, 3 podskoki w linii „ zygzak”- zalicza się tylko jak po ostatnim skoku nastąpi stabilne zatrzymanie na kilka sekund bez dodatkowego podporu drugą nogą, i skoki na jednej nodze na dystansie 6 metrów na czas. - porównuje się lewą i prawą nogę J/w testy opisano w artykule. Dodatkowo - 3. Bieg na czas- dystans 10 metrów -3 - pachołki :0-5-10 m Zaczynasz w punkcie 5- biegniesz w prawo do 10- dotykasz ziemi- zawracasz biegiem na maksa do 0- dotykasz ziemi i zawracasz na maksa do 10- czas zatrzymuje się jak miniesz 10- porównuje się to z czasem w lewą stronę. Zaczynasz bieg w lewo ... 4.Drugi bieg: figura 8- na czas, dystans 10 m-start 0- bieg po skosie zakręcasz wokół pachołka na 10 m- zawracasz - x 3, w sekwencji 0-10-0-10-0 ostatni 10-0 biegniesz w linii prostej czas zatrzymuje się po przekroczeniu 0. Podobnie porównuje się czas między prawą a lewą stroną- tj zaczynasz bieg z innej strony pachołka i zakręcasz w przeciwną stronę 5. Przysiad na jednej nodze- przesuwasz koniuszkiem buta miarkę centymetrową- musisz się podnieść i ustać na tej jednej nodze.x3 6. Video- zeskok z pudła na obie nogi do lekkiego przysiadu i wyskok do góry- ocena symetrii obciążenia obu nóg 7. Video - bieg z zawrotem po linii V- Ocena przez obserwatora- a nie jakiś skomplikowany software- do analizy ruchu Dostałam wydruk i procenty różnicy między stronami - im mniejsze różnice tym mniejsze ryzyko urazu. Jako minimum powrotu do sportu przyjęli wynik powyżej >90 - co rozumiem, jako procent siły i wydolności nogi nie uszkodzonej. Ciekawe, że kryteria powrotu do sportu nawet po 2 latach od urazu spełniło tylko ok. 60%-zbadanych. Większość testów można samemu przeprowadzić z pomocą kolegi, miarki i stopera- z wyjątkiem Biodex. Zwrócono uwagę w tym badaniu, że bardzo ważna jest symetria siły czworogłowego w ryzyku ponownego urazu. W tej akurat grupie- na 1% wzrostu symetrii siły czworoglowego przypadało 3% zmniejszone ryzyko powtórnego urazu. Chyba się rozpisalam....
  22. Joanna Sm

    Powrót zerwany ACL

    Kobieta po 40- tce mówisz, że młoda?A to bardzo dziekuje! Haha!- wiek, sport i pewnie predyspozycje genetyczne. Lokalna- statystyka: W rejestrze rehabilitacyjnym pacjentów po zerwaniu ACL- zostałam zarejestrowana jako pacjentka nr. 1000 ( w bazie do badań naukowych) wśród 1000- pacjentów - mój rehabilitant ( szef tychże badań), nie znalazł mi nikogo do porównania -a myślał, że może znajdzie 1-2 pacjentów. A tak mam SŁABOŚĆ do nart- jak usłyszałam - - dopóki jeździsz to jest szansa, że zerwiesz. TAKI SPORT! - czyli jest szansa na 4- te i kolejne ... - koleżanka olimpijka- miała 7 operacji kolana- ale nie tylko ACL- cały czas jeździ na nartach fantastycznie - niektórzy elitarni narciarze - podobno jeździli lepiej, po rehabilitacji zerwanego i zrekonstruowanego ACL. - umówiłam się z psychologiem- bo WSZYSCY” przyjaciele mówią - zmień hobby- no ale jak zasugerowal, że może będę przyjemnie jeździć po zielonych to zrezygnowałam z jego pomocy. - stracone pieniądze - wydaję za dużo na szpitale, operacje plus utracone zarobki itd. -ból- uraz był nieprzyjemny, ale operacja 100- razy boleśniejsza. Czyli trzeba być mało racjonalnym, żeby dalej jeździć. Nawet mój ortopeda się ze mną zaprzyjaźnił - radzi: „ możesz robić wszystko , co chcesz”- taa...k zrobię, może się wkrótce spotkamy znowu na stole operacyjnym....na małej kroplóweczce! @Vitty - mój pierwszy uraz prawie na oślej łączce, prędkość minimalna, pożyczyłam jakieś odjazdowe ciężkie narty i dopięłam wiązania na maksa- na pocieszenie - koleżanka zerwała ACL grając z synem na WII - i potknęła się o krawędź dywanu- no już taki SPORT. - czas operacji- z nowych danych nt. - jeśli oprócz ACL jest uszkodzenie chrząstki i gorszy funkcjonalny stan- to osoby, które najpierw przeszły rehabilitację i tzw opóźnioną rekonstrukcję do ok. 1 roku po urazie- miały lepsze wyniki po 5 latach. - powrót do nart- najtrudniejszy był powrót za pierwszym razem - są dane nt. % różnicy sił między nogami a ryzykiem powtórnego urazu- z mojej perspektywy - myślę, że ortezę powinnam nosić akurat na zdrowej nodze?!
  23. Joanna Sm

    Powrót zerwany ACL

    Vitty, Dziś zaczynam 4- dzień w tym sezonie na nartach, I jeżdżę z ortezą Don- Joy. 9- miesięcy po zerwaniu ACL- po raz drugi w prawym kolanie(3- lata temu), 1x w lewym kolanie (4- lata) ACL - zerwałam w sumie 3x i za każdym razem miałam rekonstrukcje ok 4 tygodni po zerwaniu. W sumie po każdej operacji używałam ortezy Don-Joy przez dwa narciarskie sezony. Lewa i prawa nie są wymienialne - a szkoda. Ale Udało mi się uniknąć jazdy w dwóch ortezach! Pod albo na spodniach. Dociskanie pasków nie sprawia mi kłopotów w krążeniu. Lekarz ok 1 - miesiąc temu stwierdził, że mogę odstawić ortezę. Ale ma to znaczenie psychologiczne. Ortezę używam dokładnie te samą co 3 lata temu chociaż just dużo luźniejsza, że tak powiem. Znajomi używają różnych modeli - mam wrażenie ze głównie chodzi o wygodę, i dopasowanie. Bo jak słyszę to orteza nie zapobiega urazom. Jak masz czas na wypróbowanie Raptora to nie ma sensu wydawać więcej kasy, jeżeli Raptor Ci przypasuje. Kryteria do odstawienia ortezy ? - czas od urazu? wyrównana siła w obu kończynach w zakresie ok. 3 % - są różne testy funkcjonalne jak to zmierzyć. Stabilne kolano? Rodzaj sportu - profesjonalni amerykańscy futboliści grają mecze w ortezach Don- Joy’a.
  24. Ciekawa strona: I swietne nazwy: norweski mam we krwi chyba:BRUTAL BENK, STYRKE BUK... Hexagonal obstacle - moze ktos potrafi wytlumaczyc kolejnosc przeskokow na tych rurkach?Tylko rozumiem 20 cm, 32 cm, i 35 cm..... @ Spiochu - przewaga wlokien szybkokurczliwych ma dac przewage narciarzowi? wedlug STIN ta informacja? @Snowli - w jaki sposob zmierzyli Cie na te wlokna szybkokurczliwe? Dlaczego dobrali  test na dystansie : 3000 m  -   tu raczej bedzie mial przewage "wolnokurczliwy miesien", Sprint - wygra szybkokurczliwy miesien, 800 m - podobne wyniki dla szybkokurczliwego I wolnokurczliwego. Ze sprintera mozna zrobic dlugodystansowca, ale nie odwrotnie Tez nie rozumiem przewagi skocznosci - moze we " freestyle" 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...