Skocz do zawartości

Joanna Sm

Members
  • Liczba zawartości

    739
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Joanna Sm

  1. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  2. Wykształcenie kierunkowe... Ciekawe co to takiego ....? ... wiercenie kierunkowe... w temacie ćwiczeń ?
  3. Marxx74 Dzięki za ten link -jest całkiem użyteczny http://www.kinesport...-oparciu-o-ebm/ To moja rehabilitacja tak wyglądała i większość ćwiczeń- przysiadów skoków - odbywało się przed lustrem, żeby kontrolować koślawość kolana.
  4. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  5. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  6. Joanna Sm

    Skręt z palucha ;)

    No właśnie ostatnio też otarłam się o metodę paluchową- została przytoczona przez jednego instruktora- powoływał się na „Najnowocześniejsze technologie- sensory ” pozwalające na pomiar KAŻDEGO kąta ruchu i docisku u profesjonalistów. Według tych informacji inicjacja skrętu zachodzi przez „Podniesienie palucha Wewnętrznej” i bodajże wyprost nogi zewnętrznej. Według Tim’a jest to najbardziej efektywna (energooszczędna?) i najszybsza inicjacja skrętu.
  7. ... .zaraz zaraz... Zakwasy w dolnej części brzucha od kółeczka..... na podłodze ? No, no...nie mogę sobie tego wyobrazić? Pomoc na zakwasy to tylko aktywny umiarkowany wysiłek.
  8. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  9. Możess coś napisać o Rossi Experience 88?? Czy dobrze zrozumiałam, ze w Twojej ocenie wypadają blado na tle AX?czy Salomon? ( pytanie było o wybór AX vs SAL xdr 80ti) W zeszłym Roku koleżanka wylosowała narty od sponsora obozu Rossi- mogła wybrac dowolne narty Rossi na sezon 2019. „Maskotką”- trenerką obozu była Jilian Vogtli- dwukrotna olimpijka we Freestyle-(profi-5%)- jej rada- bierz Rossignol experience 88- bo bajka! Koleżanka wzięła chyba 84- i strasznie się bała, czy nie za dobra narta dla początkującej narciarki. Nie przekraczając zawrotnych prędkości była bardzo zadowolona z narty - „jeździ i nie wywraca”
  10. „Gaz” polega głównie na podkręcaniu prędkości filmu Bardzo dobra forma, siła i ćwiczenia- ....A w praktyce „wolniejsze” jest bardziej skuteczne. Jak już się znudzi, to mogę zapodać parę utrudnień na brzuszki. TRX - taśmy- rewelacja- korzystam tylko przy ścianie i pewne opcje nie wchodzą w grę!! Bo głową muru nie przebijesz!!
  11. Proponuję, dla zabicia tejże nudy umyć zęby.....stojąc na jednej nodze na piłce.....
  12. Witam, W PARZE...?.... haha To tak: Rano „rozruch poranny” - intensywne ćwiczenia kondycyjne? Dzień - narty- oczywiście Wieczór - Yoga? Lepiej więcej dopracować kondycyjnie rano przed nartami, czy już po??? Pozdrawiam i podziwiam
  13. https://youtu.be/jjcvDlYNSl4 Tak można się wzorować, jak ktoś znalazł podobne filmy -to proszę się podzielić. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli chcesz lepiej jeździć na nartach, to musisz jeździć na nartach. Przygotowanie kondycyjne pomaga lepiej znieść trudy jazdy.
  14. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  15. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Uhmmm.... tak drzewa się zagęściły i nie wiem jak przetarliście się razem przez las???
  16. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Janie, Potwierdzam, wszystko ....i ciekawy teren i.... upadek głową w dół.... Jedynie narta wystawała ze śniegu - masz dużo szczęścia, że córki Cię odkopały i pozbierały. Zuch dziewczyny!! A dla Ciebie skończyło się bez szwanku i kontuzji.
  17. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    .... głowa musi być przykryta Załączone miniatury
  18. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Witam, Właśnie wróciłam z wyjazdu, gdzie odświeżałam techniki upadkowe. Dzięki Majka- zwróciłaś moja uwagę, że kije wcale nie są potrzebne do wstania. Przydało mi się w puchu, gdzie proste sięgniecie do kolan i pionizacja była dużo łatwiejsza niż wbijanie kija. Dodatkowo jeździłam za - Dan Egan w Big Sky. https://youtu.be/ZaGJulNz9m8 Wzbogacilam podstawy teoretyczne o tzw. technikę „ratującą” przy upadku w stromym terenie. 1. Obrócić się na brzuch, głowa u góry. 2. Wbijać się rękoma i nogami - naśladując ruchy wiatraka, albo walenie i kopanie w zamknięte drzwi. Ominęły mnie jedynie praktyczna ćwiczenia takiego upadku. Ciekawym momentem była jazda we mgle, w sytuacji gdzie nie ma punktów odniesienia typu skał czy lasu- jeden z narciarzy w grupie zaproponował, żeby zamknąć oczy, bo widok nie pomaga a nawet przeszkadza. .... spróbowałam ..,, ale tylko na chwilkę, wrażenia fantastyczne.
  19. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    To będzie o sięganiu do albo i poniżej kolan i mocnym korpusie, zakładaniu gumy i wciąganiu brzucha ....czyli jak zgrabnie z upadku się podnieść ?    To mam dobrą wiadomość: Joginka poleca tylko 3 takie brzuszki rano przed śniadaniem. Ćwiczenie nazywa się tak: Uddiyana Bandha . - abdominal lock. Podobno lepiej zacząć od Nauli Kriya. https://youtu.be/vZLn6ExV1Ao
  20. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Ciekawie... przecież przy brzuszkach właśnie o to chodzi żeby dosięgnąć kolan, ale przecież nie o to, żeby później wstać.
  21. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Kłócicie się -to lepiej już o to -kto ile dni na śniegu, w jakiej pozycji, a czy ktoś lubi na jednej desce czy na dwóch nartach, plastyk czy metal - to osobiste preferencje.
  22. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Dzięki Janie za dobrą radę- wrzucę zapasową kurtkę do plecaka, nie lubię się rozbierać przy —15. choć podobno niektórzy rozbierają się w ostatnich fazach hipotermii. Na twardym i na stromym nie lubię się przewracać w ogóle. Raz, że twardo, kiedyś w takich warunkach betonowych, dwa, że wstac trzeba w równowadze chwiejnej- zaraz po minimalnym podniesieniu wszystko jedzie dalej, i najgorzej, że obsuwało mnie w kierunku prosto na skałki. Nawet przy przywarciu plecami i próbie podniesienia nart dalej się obsuwałam. Może wina krawędzi i nart. Mantry małżonka sprawdziły się za to świetnie. Tak - kwietniową porą śnieg był nieprzyjazny w Montezuma Bowl w Arapahoe basin. https://www.arapahoe...n_1819_zuma.jpg Zjeżdżaliśmy Groswold, „wpuszczenie się” z Zuma nawisu to pestka. Także Majka jaka rada na wstanie i ruszenie w betonie i na stromym?
  23. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Upadek może być czasem całkiem fajny - jak się słabo jeździ i źle wykręci -i wpadnie się do pudru pod choinkę- tak mi się zdarzyło w WolfCreek, Kolorado. Tam są średnio największe opady roczne w Kolorado - ok 10 metrów śniegu. Nijak nie dało się wydostać -kije wbijały się po rączkę bez oporu- doczytałam później, że trzeba kije skrzyżować w takiej sytuacji, ale wtedy uratowało mnie wyczołganie się na twardszą ścieżkę. Widoki innych narciarzy z wystającymi czubkami nart bardzo zabawne. Wiedzieć jak wstać!! To jest to!!
  24. Joanna Sm

    Nasze upadki :)

    Jak filmuje to raczej innych, ale w choinkach zbyt uciazliwe, GOPro uzywa syn na desce z kolega, jezdza wlasnymi sciezkami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...