Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    8 535
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Zawartość dodana przez star

  1. star

    Trochę HUMORU

    Edit: to chyba żart był. Dalsza część nieważna w takim razie;-) można przewinac do czapkinsa choć i to zabarwione czarnym humorem... Rozsmieszyl mnie jedynie "profesjonalny" komentarz o zlebach. 140 ofiar. W tym 5 śmiertelnych. Nikomu nie jest do śmiechu. Co do skały i burz to masz rację, rzadko bywalem pośród skal w czasie burzy, choć może i często z drugiej strony. W Dolomitach wędrowałem od bivacco do bivacco, lekki plecak, via ferraty. Zwykle około południa mój dzień na wędrowanie się kończył, prawie codziennie po południu deszcz, czasem burza. Zwykle byłem wtedy w bivacco, to taka buda, czasem przyczepiona do skal. W Tatrach kiedyś 5x5 czyli pięć lat z rzędu po pięć wyjazdów. różnie bywało. PS. Dziś Kinga Baranowska wspomniała że popołudniem często zdarzają się burze. IMGW też wspomniało możliwość. Pokazali dynamikę zmian z kamery przemysłowej, rano ładnie, potem niegroźne zdawałoby się chmurki, potem szybko... Tak jeszcze sobie przypominam jak szliśmy na Lomnice i jak przewodnik nerwowo reagował na kilka chmur na horyzoncie i nas popedzal. Wtedy na darmo. PS jako że to dział humor: http://czapkins.blog...miata0.html?m=1 Załączone miniatury
  2. star

    Trochę HUMORU

    To nie jest śmieszne. Ale ludzie osuwający się w żleby, wtf? - Akcja trwa, bo nie wiemy, czy ktoś nie pozostał w górach. Będzie kontynuowana od samego rana. Jest możliwość, że wyładowania atmosferyczne spowodowały, że ludzie osunęli się w żleby. Miejmy nadzieję, że jutrzejsza akcja nie przyniesie dalszych złych wieści -
  3. star

    Trochę HUMORU

    Co to za patologia?;-)
  4. star

    Włochy - Passo del Tonale

    Dzięki. W międzyczasie znalazłem mapkę i co więcej okazało się, że byłem niedaleko, tylko nart zapomnialem: https://www.summitpo...l-ascent/159442 Fotka kumpla, z wątku: http://www.sstarwines.pl/wino11366 Załączone miniatury
  5. star

    Włochy - Passo del Tonale

    No to opisz najciekawsze trasy zwykłe oraz przytrasowe, bo te zwykle trudniej wyczaić. Załączone miniatury
  6. star

    Włochy - Passo del Tonale

    Jakbym wiedział o co mi chodzi to bym pytał konkretnie? A tak każda informacja o miejscu, trasach, dojezdzie welcome. O jazdę przytrasowa i możliwości skiturowe w szczególności zapytam? PS to pisałem ja matoł pierwsza klasa:-)
  7. star

    Włochy - Passo del Tonale

    W gazetce Lidla reklama. Ktoś coś? 1800 start, na skitury też dobrze, choć Dolomity to nie Alpy, stromo.
  8. star

    Trochę HUMORU

    Załączone miniatury
  9. star

    Trochę HUMORU

    No właśnie. Tym bardziej szkoda, że je przymyka w czasie jazdy.
  10. star

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  11. FerraEnzo to tak nie działa, miałem buty i narty rentalowe, mój suv w niczym nie przypomina stelvio:-( PS co do planów Runga, to jak opowiadał poluje raczej na brakujące miesiące w roku, ciekawe jakie mu zostały? Październik odhaczony, nuda... Oprócz tego Rung jeździ sam lub własną ekipa, sorry za adwokackie wstawki...
  12. star

    Bielecki kontuzja

    Ja kiedyś pokonałem ekstremalna drogę w Szpindlu spod zadaszonego hotelowego parkingu do hotelu, drzwi wewnętrzne zamknięte, wymagane były trzy metry po lodzie, z chorą pod ręką. Podjazd do hotelu stromo, lód ale kamyki na szczęście.
  13. star

    Prognoza Pogody

    Pogrzeb lodowca https://noizz.pl/eko...klimatu/f5ks7st
  14. star

    Bielecki kontuzja

      Zdrowo rozsądkowo warto. Ja kiedyś w Zachodnich Tatrach zjechałem po... schodach, bo kazali w skarpetkach po schodach, wyfroterowanych, że hej pomykać, a skarpety nie były antypoślizgowe. Na nartach tego dnia jeździłem dość pewnie i bezpiecznie. Zuberec.
  15. star

    Trochę HUMORU

    Gdy jedni rozbijają się samolotami (w przenośni), inni wola tradycjnie i dosłownie rozbijać się autami: https://wiadomosci.o...amochod/kv5nv1s
  16. Nie w sport ok. Ale jak do tego wysoko bierze to mordega. PS pożyczyłem nad morzem skuterek na szerokich oponach by powozic mamę. Pierwszy egz z rozladowanym aku w połowie, ledwo wróciłem do bazy, musiałem się oddychać pod górkę, drugi egzemplarz pani zaproponowała z lekko zapowietrzonym hamulcem, wziąłem inny ostatni dobry, który powinienem dostać jako pierwszy wybór. Taki mamy klimat. Gdyby jedyny był z zapowietrzonym układem i rozladowanym aku też może bym wziął;-)
  17. Ja niezmiennie polecam Urbańczyka, ale książkę, tratwą przez Bałtyk, ew. Pacyfik.
  18. star

    Drewno w nartach

    Przejrzałem drewno w Rossignolach: Topola poplar w Pursuit Jesion ash w Hero+
  19. star

    Zarobki w Polsce

    Ale oni już siedzą;-)
  20. star

    Bielecki kontuzja

    Głupio https://sport.onet.p...eckiego/wcwgrr1 Zdrowia! PS czujność wymagana szczególnie w łatwym terenie, bez adrenaliny ani rusz. Sam ostatnio zeskoczyłem z boulderu w terenie i prawie mi kostka się zwichnela. Któryś na ampach idąc na stronę się polamal. A sam też pięte roztrzaskalem i druga nogę złamalem w srodstopiu bynajmniej nie w górach, ech...
  21. star

    Przebieg

    https://www.auto-swi...20hb95#slajd-19
  22. star

    Przebieg

    Moja kobieta tak ma, co do dźwięku. Jasne. Ze by cie zlinczowali. Oni znają wszystkie s2k jeżdżące w pl. Podział cabrio-roadster nie głupi. Jedno auto do jazdy w koło kościoła, drugie do upalania na torze. Inna waga, moc. Wszystko. Co do wypłaty to musiałbym w niedzielę szukać banku w obcym mieście. Łatwiej mi było 3 dni podejść do bankomatu koło domu. Gość chciał cash, bo z forum. Ale wyleczylem sie momentalnie. Hałas meczacy. Auto zchechlane. Twarde sprzęgło, wysoko brało. Skrzynia też, wbijane biegi bez sprzęgła, a na czucie, co któryś raz trafił. Łomot. Aby ruszyć ciągle wysoko trzeba było już kręcić. Twardo. Meczaco. Brak opcji słuchania śpiewu ptaków e czasie przejażdżki po dolnośląskich lasach i górach. Z ulga przesiadłem się do lekkiej i zwiewnej fabki 1.2 HTP i tak kupiłem... SUVa:-)
  23. star

    Przebieg

    Ograniczenia. Wyplacalem 3x. To historia motoryzacji 240KM z 2l swego czasu rekord, pobity przez Ferrari. Mazda to dla kobiet, s2k to roadster, Mazda to cabrio;-) Co ciekawe szukałem wtedy cabrio:-) obroty trzeba lubić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...