Skocz do zawartości

moruniek

Members
  • Liczba zawartości

    2 823
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    52

Zawartość dodana przez moruniek

  1. Może z dalszą dyskusją przenieśmy się tutaj ?
  2. Ach ten tłok (na zdjęciu mój syn). Tłoku ciąg dalszy. Mi jest to obojętne, nawet jak ustalicie Kurzą Górę.
  3. Też jestem za. Jakiś mały kameralny stok z odpowiednią bazą noclegową np. Czarny Groń ?
  4. Mamy cennik karnetów na nadchodzący sezon. https://www.szczyrkowski.pl/cennik/gopass/cennik-skipassow
  5. To nowy kask dla mojego syna. Wyrósł ze starego - coś takiego ?
  6. moruniek

    Kadencja na rowerze

    Cześć, jak do mnie piszesz to aktualnie mam zawalone zatoki i 39 stopni gorączki. Jednak weekend jest za 2 dni, więc niewykluczone, że będzie już dobrze. U mnie to zwykle takie 3 dniówki.
  7. W którym mieście planujesz zakup butów ? Są już sklepy, które sprzedają buty.
  8. Myślałem, że młodsze. Bo często wyskakuję na 2-4 dni z synem w Polskę na narty. W tym roku będą to stoki Grupy Pingwina.
  9. @Gabrikw jaki wieku masz dzieci ?
  10. Jak dużo jeździsz, to kupujesz sezonówkę a te bywają w całkiem rozsądnych cenach. W Polsce masz je w Grupie Pingwina, teraz nowa oferta PKL (bez Jaworzyny trochę bez sensu), była sezonówka w Szczyrku (ta jej nowa wersja to już inna liga cenowa). Dalej też są fajne sezonowki np. Saas Fee czy też Snowcard Tirol (owszem to już 876 Euro), są też inne opcje. Trzeba tylko poszukać i każdy musi policzyć co mu się opłaca. My w tym roku mamy jeszcze sezonówki z Grupy Pingwina (była gwarancja i przedłużyli nam ich ważność na cały obecny sezon). Ja muszę liczyć x 4 (dwoje dorosłych i 2 dzieci), więc staram się oglądać każdą złotówkę którą wydaję. Sprawdzam, bo często przy zakupie sezonówki dostaję drugą dla dziecka w gratisie (tak było w Grupie Pingwina w zeszłym roku - dziecko do lat 8 sezonówka gratis) lub karnet dla dziecka gratis (lodowce np. Stubai). Bardzo często jak masz dziecko do lat 8 (lub 10) to jeździ ono gratis (lub ze znacznym rabatem) a w naszym kraju płacisz za nie niewiele mniej niż za dorosłego.
  11. Mam nowy cennik. Chyba przestaje mnie być stać na jazdę na nartach w naszym kraju. W tym sezonie mnie nie zobaczą w swoich ośrodkach narciarskich. Sezonówki nadal brak, pojawia się top sezon, jeszcze droższy od sezonu wysokiego. https://tatrysuperski.pl/cennik/
  12. moruniek

    Życzenia urodzinowe.

    @Mitek Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, spełniania marzeń, tych narciarski i tych w życiu codziennym.
  13. Witek, jak kogoś palą uda trzeciego dnia, to raczej nie wykona 10 przysiadów na jedną nogę (pistoletów). To jedno z moich ulubionych ćwiczeń, podobnie jak podciąganie na drążku, pompki na poręczach. Te ćwiczenia angażują duże grupy mięśniowe i pozwalają do absolutnego minimum skrócić trening (jak nie mamy czasu, a chcemy się ruszać).
  14. moruniek

    IMGW zima....

    Mi osobiście ten rok przypomina 2016, wtedy też tak u mnie w ogrodzie, wiewiórki robiły intensywne zapasy. A sezon zaczynałem na UFO w Bukowinie 12 listopada (zdjęcie z 13 listopada).
  15. W narciarstwie przychodzi taki moment, że jest Ci kompletnie obojętnie na czym jedziesz, a jeździsz na poziomie niedoścignionym dla większości osób obecnych na stoku. Tylko, że ten poziom jazdy osiąga naprawdę niewielu. Marek Ogorzałek ( @Marek O) szkoląc, często jeździ na paździerzach w rozpiętych butach, pokazując jak ważna jest technika jazdy, balans. Warto zobaczyć go na żywo, posłuchać co ma do powiedzenia, spróbować zrozumieć jego filozofię jazdy. Sprzęt to tylko dodatek do Twojej techniki, który prawidłowo dobrany może przyspieszyć Twój rozwój, lub źle dobrany go opóźnić.
  16. Cześć, czytam Twój opis i mam wrażenie, że masz spory mętlik w głowie. Po pierwsze unikałbym nart zepsutych, a to w mojej ocenie narty opisane jako wyjątkowo łatwe w prowadzeniu, lekkie, dedykowane dla kobiet (jak masz to w opisie, unikaj). Po drugie ustaliłbym elementy, które powinny być w dobrej narcie np. drewniany rdzeń (a nie coś udające rdzeń drewniany), Titanal (jego obecność jest pożądana, najlepiej 2 warstwy), taka narta zdecydowanie dłużej zachowa swoje właściwości (niż najtańsza marketowa pianka). Osobiste preferencje odnośnie stylu jazdy, jak mniemam są jeszcze niewykształcone. Jeżeli jest strach przed prędkością, będzie naturalna tendencja do drobienia skrętów, jazdy ześlizgiem. Jeżeli chce się nauczyć prawidłowo jeździć na nartach, zaczynamy od nauki skrętu długiego, później przechodzimy do krótkiego (jest odpowiednio mniej czasu na reakcje). Jeżeli prawidłowa technika ma drugorzędne znaczenie, nartę krótszą będzie łatwiej przestawić siłowo na stoku (tylko, że taka jazda jest męcząca, nie jest prawidłowa i może zniechęcić do dalszej jazdy). Im szersza narta pod butem, tym teoretycznie łatwiej jechać na popołudniowym stoku z muldami i odsypami. Jednak adaptacja techniki i nie masz z tym problemu. Każda narta typu SL czy GS to pewien wzorzec do którego dążymy. Inne narty typu AM to pewne odstępstwo od niego (jedne lepsze, inne gorsze). Dość mocno upraszczając, analizując dany model, dłuższe będą stabilniejsze, krótsze bardziej skrętne. Co do konkretnego modelu nart, szukaj nart dobrych, poluj na okazje cenowe, popatrz: Atomic Cloud 12, Dynastar Speed World Cup FIS SL (damska komórka), pewnie będzie na początku bardzo dużo jazdy ześlizgiem, ale ta narta raczej jej nie zabije, Rossignol HERO ELITE ST Ti nieco łatwiejsza, bardzo przyjemna narta. Pamiętaj to tylko przykłady, my nie znamy Twojej drugiej połówki tak dobrze jak Ty i to musisz ostatecznie podjąć decyzję (i ponosisz za nią odpowiedzialność).
  17. Jasne, tylko sport wyczynowy, to jednak coś zupełnie innego od jego amatorskiej odmiany. Ja, co poniedziałek gram w piłkę. Mam już swoje lata, może już nie ta szybkość, ale technika użytkowa, przewidywanie sytuacji (w piłkę gra się głową), wytrenowanie organizmu, doświadczenie, pozwala mi spokojne rywalizować (i często wygrywać) z chłopakami młodszymi o dobre 20 lat.
  18. moruniek

    Hubertus

    Szuka swojej drogi. Ma 8 lat, więc jeszcze ma czas. Po 2 miesiącach treningu pokonała w zawodach, w taekwondo vice-mistrzynię Polski, wygrywając te zawody. Dziś wygrała z zawodnikami i zawodniczkami, którzy jeżdżą zdecydowanie dłużej. Na nartach ma taką cudowną miękkość w jeździe. Pokażę jej jeszcze inne aktywności. Wcześniej nie dopisałem, wspina się, uwielbia rysować, lepić ceramikę i dobrze pływa (kocha skakać do wody, na głęboką wodę, uwielbia salta). Gdyby była jeszcze bardziej pracowita, to byłby bardzo dobry materiał na sportowca ? Być może kluczem do sukcesu jest różnorodność. Mi osobiście w nartach bardzo pomogło tango argentyńskie. ".. i jak to wszystko godzi?" Ma rodziców, którzy mają nierówno pod sufitem ? Najważniejsze, że przy tym wszystkim bawi się doskonale.
  19. moruniek

    Kadencja na rowerze

    Jesienne rowerowanie z zefirkiem. Tym razem przesiadka na stary rower, nowy pojechał do serwisu. Jesień na całego - gdzie ta droga ? Szukamy dalej. Jedziemy do stajni. Są konie. I sama "Stajnia na Kępie".
  20. moruniek

    Hubertus

    Chciałbym się nieco pochwalić, a w zasadzie, pochwalić moją córkę - Monikę. Monika w dniu dzisiejszym wygrała zawody jeździeckie Hubertus o puchar "Stajni na Kępie", wygrywając rywalizację z zawodnikami i zawodniczkami, znacznie dłużej jeżdżącymi od niej konno. To jej kolejna aktywność, po nartach, akrobatyce, karate, taekwondo.
  21. Napisał @Mitek, ubrany na stoku od stóp do głów w Rossignol-a 😉.
  22. A pamiętam jak się zastanawiałeś @nikon255nad tymi nartami i zobacz jakie efekty i odczucia z jazdy. Tak trzymać, do zobaczenia na stoku.
  23. Ja mam rosnące dzieci, jeżdżące na nartach, więc chcąc, nie chcąc muszę im coś kupić (a czasem i coś dla siebie i żony). Choć raczej z wymianą ciuchów nie przesadzam i inni użytkownicy forum np. @Mikoski rozpoznają mnie na stoku po kurtce. W tym roku upolowałem córce fajną kurtkę Trollkids z dobrą membraną, za jedyne 100 zł. @Gabrikpopatrz na bieliznę UYN (ta sama jakość co X-Bionic) na https://www.addnature.pl/ bywa w naprawdę fajnych cenach.
  24. W tej cenie co obecnie w TK Maxx to warto.
  25. Dorzucę dwa słowa od siebie. Sam trening siłowy, to prosta droga do kontuzji. Pamiętajcie o rozciąganiu, ścięgna są bardzo ważne. Obciążenia wprowadzamy bardzo powoli, stopniowo je zwiększając.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...