-
Liczba zawartości
3 116 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
55
Zawartość dodana przez moruniek
-
Tu przedstawiona legenda o powstaniu kopalni. Jest też solanka. Inscenizacja pracy koni, podobno żaden u nich nie oślepł. Ostatni wyjechał(a) na powierzchnię w XXI w. Trochę manekinów. Pierwsi odkrywcy, którzy pozyskiwali sól z solanki. Bywa religijnie. Sól rozświetlona. Mamy jeziorka podziemne. Gdzie nie gdzie, wysoko. Miejscami podpory. Sama sól nie wystarcza, nad nami centrum Wieliczki. c.d.n.
-
Napiszę prosto z mostu. Po wypożyczeniu i testowaniu, to nic nie powiesz o tej narcie. Ty będziesz musiał się na niej (jak zresztą na każdej innej) nauczyć jeździć. Dopiero później możemy mówić o odczuciach. Najpierw uczymy się skrętu długiego, później krótkiego. Mój syn też jest wysoki i bardzo szczupły (przy Twoim wzroście, waży 42 kg). Długość nart mu kompletnie nie przeszkadza.
- 869 odpowiedzi
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pojawia się pierwsza promocja, karnety sezonowe -10% do końca września. Zobaczymy czy dadzą je też na BF. Do tej pory, na BF były tylko dzienne.
-
Alto Adige, czyli Tyrol Południowy na styczeń 2023!
moruniek odpowiedział Kaem → na temat → Gdzie na narty?
Moja żona, z koleżanką uczyła się języka włoskiego u rodowitego mieszkańca Neapolu. Miały scharakteryzować swoich mężów. Nie znając tego języka, odrobiłem za moją pracę domową. Moje wypracowanie brzmiało mniej więcej tak: "Me marito, molto bene, boom boom." -
Ja to już kiedyś proponowałem. Jak tak dalej pójdzie, to zamiast kupować coś od siebie wzajemnie, może kupmy sobie jakiś stok (na potrzeby Forumowiczów). Coś czuję, że za chwilę (sezon, dwa) może być wysyp ofert ich sprzedaży.
-
Zmiana miejscówki. Lokomotyw tym razem, zwiedzać nie będziemy. Idziemy w miejsce docelowe. Warto tu przyjechać. Schodzimy po schodkach w dół. Zaczynamy bardzo fajną trasę turystyczną. Są bałwany solne. Tam gdzie nie ma soli. Czasem trzeba coś podeprzeć. Takimi urządzeniami wyciągano sól. Dużo pomników. c.d.n.
-
Dużo drożej, karnet na 1 stację 100% więcej.
-
Pojawił się nowy cennik karnetów sezonowych Grupy Pingwina - masakra.
-
Było trochę sztuki. Była też zbrojownia. Ten eksponat wzbudzał niemałe zainteresowanie wśród zwiedzających. Była też część katedralna. Zdjęć ze środka nie zamieszczam, miły Pan poinformował mnie, że tu jest zakaz fotografowania. Tam było widokowo. Odwiedziliśmy Zygmunta. Trochę trzeba było się przeciskać. Były krypty (tu wolno fotografować). Widoczek z dziedzińca muzeum. Smocza jama. I sam smok. c.d.n.
-
Sprzęcior turowy... prośba o pomoc/rady
moruniek odpowiedział Psychotic → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Ja mam kolegę, który poszedł na żlebiki na Chopoku na GS. Spokojnie dawał radę. Co nie znaczy, że to był właściwy wybór. -
Wawel, warto pamiętać że kupujemy osobne bilety na zamek (te kupimy on-line) i katedrę (prowadzą je inne podmioty). Czy warto - oczywiście, że tak. Owszem, zwiedzamy w tłumie innych osób (lepiej celować więc w pierwsze wejścia grup, zawsze będzie trochę mniejszy tłok). Ptaszysko załapało się w kadr. Idziemy. Widok od strony wejścia. Na dziedzińcu. A tu już w środku. Kilka wybranych eksponatów (wstawię nie więcej niż 7859 ich zdjęć 😉). Oczywiście te najważniejsze. Ten miecz podobno bardzo ważny dla naszych przyjaciół z Ukrainy. To taki mój subiektywny wybór. Kubek ze szczerego złota (podobno). Te arrasy mają interesującą historię. Trochę świata zwiedziły, zanim wróciły do nas. c.d.n.
-
Na BF to ostatnio chyba najbardziej opłacało się kupić sezonówkę na Czantorię.
-
Classic Ski Demos by PJ Jones - co o tym myślicie?
moruniek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
E tam, jak im ( @Mikoski i @yoss ) się doczepił do nart mój syn, to się chłopaki wozili tak powoli, żeby chłopak był zadowolony i się czegoś od nich nauczył. -
Zobacz, kolega z forum ma tanio narty do sprzedania, dogadajcie się. A za oszczędzone pieniądze, pojedź na fajny wyjazd szkoleniowy lub przyjedź na spotkanie z forumowiczmi.
- 869 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Byłem pierwszy, ułamki sekund.
-
A dodatkowo kupują kolejne armatki, więc kto wie ? https://bip.cos.pl/3868/dostawa-armatek-snieznych-dla-cos-opo-w-szczyrku
-
Też kocham, tą trasę, przez mosteczek Panie, przez mosteczek. Choć tam jak jest sporo śniegu, to doskonale wiesz że można się bawić i zmieniać warianty tych tras poniżej Dolin.
-
W idealnej długości, jak mój master.
-
Kraków to też przenikanie się historii z współczesnością. Tuż obok galeria handlowa. A zaraz obok. Tam jeszcze wrócimy. Tymczasem. Wisła płynie. Ten Pan w oknie to całkowity przypadek. Wisła cd. Zacumowane barki - knajpki. W drugą stronę. To też historyczne dzielnice. Mają one swój charakter. Okrąglak, podobno serce Kazimierza. c.d.n.
-
Budowa nowej kanapy znacznie przyspieszyła.
-
A dziś w Wieliczce browary po 15 zł. W ich restauracji (125 metrów pod ziemią), ceny mocno przystępne. Jedzenie pyszne.
-
Bardzo dobra narta. Jaka długość ?
-
Dalsza część relacji (jeszcze ich będzie kilka). Kraków tętni życiem, bardzo dużo zagranicznych turystów. To też sympatyczni ludzie, szczególnie nasz kolega z forum (dzięki dla @Marcos73 i jego żony za wspólne nasze spotkanie). Schodzimy w podziemia. Tu trochę mieszane uczucia, są multimedia, jest lunapark. Tylko to wszystko trochę przesłania same zabytki. Oczywiście nie może zabraknąć dorożek. Pod tym "domem kupieckim" znajdziemy zejście do podziemi. W Krakowie, sztuka leży dosłownie na ulicy. c.d.n.
-
Dziś Kraków, chciałoby się powiedzieć cudze chwalicie... Miasto żyje, tłumy turystów nawet przy nienajlepszej pogodzie. W mieście byłem kilka(dziesiąt) razy. Dzieci jednak pierwszy raz. "Coś" się remontuje. Zabytek na zabytku. Tu z innej perspektywy. I coś tam w środku. Tu z aparatu. I jeszcze jedno. Pomnik takiego jednego Pana. I "domy kupieckie". c.d.n.
