Skocz do zawartości

moruniek

Members
  • Liczba zawartości

    2 820
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    52

Zawartość dodana przez moruniek

  1. moruniek

    Jaworzyna Krynicka

    Druga część relacji. Jedziemy dalej. Tu ośrodek z innej strony. Dziś raczej tłoczno nie było. Trochę grup szkoleniowych, czasem sztucznie podnosiło frekwencję. Przygotowanie tras cd. A tu już 4. Trasa bez sztucznego naśnieżania, miejscami drobne przecierki, w większości jednak tak. Dziś było bardzo widokowo. Na górze masa śniegu.
  2. moruniek

    Jaworzyna Krynicka

    Pierwsza część relacji z dnia dzisiejszego. Chwilo trwaj, pięknie, fantastyczne warunki, stok przygotowany bardzo dobrze, pusto. Chyba najlepszy dzień na nartach w tym sezonie (a było ich, już kilka). Tak dla przypomnienia gdzie dziś jeździmy. Było widokowo. Na górze, po wczorajszych opadach śniegu, sceneria bajkowa. Stoki wylizane. Czarna zjechana przez moje dziecię. Tu odbywał się trening, więc my boczkiem, nie przeszkadzając. Dużo dzieci jak na tydzień lekcyjny. Nasza dzisiejsza faworyta.
  3. moruniek

    pytanie o rozmiar nart

    Napisz coś więcej o swoich umiejętnościach. Jeżeli 74 to raczej te dłuższe. Może wersja Pro z płytą ?
  4. Jakbyś miał problem natury prawnej, odzywaj się na priv. lub zadzwoń. Jak będę potrafił to pomogę. Czy jesteś pewien, że rozmawiałeś z człowiekiem, a nie botem ? p.s. Kiedyś robiliśmy kampanię dla koncernu motoryzacyjnego. Dzwoni kolega na infolinię. Mówi, że jest z Warki. Pan sprawdza, nie mam takiego miasta na liście, czy mogę wpisać Warta ?
  5. Będzie dobrze, głowa do góry. Nary nie zając, nie uciekną. p.s. Kolega poszedł na rehabilitację, wchodzi młoda, ładna dziewczyna i pyta ? Co Panu dolega ? Kolega, mimowolnie, nic.
  6. moruniek

    Sezon 2021 2022

    Dziś spodziewałem się bajki na stoku. W nocy spadło około 20 cm świeżego śniegu, cały czas na lekkim minusie, auto odśnieżyłem w 20 sekund. Myślę sobie będzie super zabawa. Niestety, ktoś dziś przedobrzył i zamiast to zostawić, przejechał rano ratrakiem. Zrobiło się potwornie miękko, tępo, taki mocno hamujący śnieg, co poniektórych wyrywał z butów. Na szczęście, nie wszędzie wjechali ratrakiem i dało się pobawić w puchu. Cudowny dziś snowpark, tam zrobiło się miękko, można było śmiało skakać wszystkie duże hopy, które przy twardym raczej odpuszczam. Kolejne spotkanie z @netmare i jego zakręconą narciarsko rodziną. Fajnie się bawią razem na stoku, dzieci cały czas mają uśmiech na twarzach. Tak trzymać. Wchodząc na stok, człowiek zapadał się w śniegu. Stok przygotowany tak. Kilka osób ten śnieg mocno przytrzymał i dość dużo wywrotek. Szczególnie na głównym stoku. Lewa i prawa strona (za laskiem) zdecydowanie bardziej twardo. Nieco z boku warunki rewelacja. Po godzinie, a może dwóch, mocno sypnęło śniegiem. Pole kusiło i puszek też. Fajna jazda. Przebijało się słonko. Cały czas tak. Ruch przy bramkach taki, że jakiś Pan podjechał pod nie z wózkiem z dzieckiem (wchodzili na wieżę widokową). Wspomniany wcześniej snowpark - dziś rewelacja (tu nie wjechali ratrakiem).
  7. moruniek

    Sytuacja w UA

    Takie, tam moje przemyślenia. Jestem, po nartach, trochę zmęczony, mocno wyjeżdżony, być może głowa musi nieco ochłonąć, mózg mocno dotleniony. Moim zdaniem, to co obecnie obserwujemy, to początek mocnych przemian w Europie. Jeżeli Białoruś zdecyduje się wysłać swoje wojska do napaści Ukrainy, to będzie to koniec reżimu Łukaszenki, ten mocno osłabi swoją wewnętrzną pozycję, a jego siła do tłumienia manifestacji mocno spadnie. Tu mamy mocny sprzeciw obywatelski wobec władzy. Putin, chcąc nie chcąc, zgotował sobie na własne życzenie, czy też przez złe rozpoznanie taktyczne, drugi Afganistan. Ten pierwszy doprowadził po części do rozpadu ZSRR, ta wojna w Ukrainie (prośba od Prof. Bralczyka by używać w (dotyczy terytoriów państwowych) a nie na (dotyczy regionów) szczególnie w obecnej sytuacji) doprowadzi moim zdaniem do głębokich przemian w samej Rosji. Być może minie jeszcze parę lat, ale wcześniej czy później zobaczymy, zarówno Ukrainę jak i Białoruś w strukturach UE i NATO.
  8. moruniek

    Sezon 2021 2022

    Dzisiejsza króciutka relacja ze Słotwin Areny. Miłe spotkanie z @netmare Było widokowo. Śniegu zostało bardzo dużo. Stok przygotowany bardzo dobrze. Pełna lampa. Całkiem nieźle to wygląda.
  9. Było jechać z nami na Słotwiny i do Krynicy. Ludzi mało, jazda fajna, miłe spotkanie z @netmare Więcej zdjęć wstawię wieczorem, do wątku
  10. Oj, czasem dochodzi. Moja żona, uczyła się śmigu w Jurgowie. W pewnym momencie wyrżnęła efektowne salto na kijku. Tak że uszkodziła sobie bark. Instruktor pokazywał kolegom, jak ona to zrobiła. Pokazał tak dosłownie, że złamał sobie rękę.
  11. Cześć, ja uczyłem się jazdy na rolkach jako dorosły już człowiek. Sąsiadka zaczepiła moją, żonę, i mówi do niej. Wie Pani, co Pani mąż wyprawia. Jak Pani nie ma, bierze wózek i mało tego dziecka nie wywali. On ledwo na rolkach stoi. Oczywiście, uczyłem się biorąc pusty wózek, bez dziecka w środku, by jakoś stanąć. U mnie poszło, dopiero jak wziąłem, w ręce kijki narciarskie. Wówczas ruch stał się jakby naturalny. Coś tkwi w głowie lub kwestia przyzwyczajenia.
  12. moruniek

    Sytuacja w UA

    Cześć, kiedyś jak jeszcze mieszkałem w blokach, miałem sąsiada na piętrze. Wszyscy na niego mówili "Pułkownik". Jak się okazało, ów "Pułkownik" awansował na generała, był wykładowcą na WAT, coś od strategii, planowania itp. Kiedyś do mnie przyszedł po prośbie, bym pomógł mu przestawić szafę na inną ścianę w pokoju. Ta od podłogi do sufitu. Stała na 4 nóżkach. Jak się okazało, sufit nico uciekał, szafa się nie mieściła. Stwierdziłem, że trzeba ją nieco skrócić, pomogłem mu położyć na plecach. Powiedziałem, że jak skróci, to żeby po mnie przyszedł, to przestawimy. Sąsiada, nie było przez ponad 2 godziny. Już myślałem, że sobie poradził sam. Przychodzi, cały zlany potem, i mówi że już skończył. Wchodzę, i nie wiem czy śmiać się czy płakać. Nóżki nietknięte, cała płyta górna, centymetr po centymetrze, ścięta dłutem. Tak z centymetr do dwóch po grubości płyty. Można, można. W razie, konfliktu zbrojnego, to będą ludzie, planujący, wydający rozkazy. I to minie przeraża, obraz tej szafy cały czas mam z tyłu głowy.
  13. moruniek

    Sytuacja w UA

    Dodałbym do tego, że nasi sojusznicy, też co nieco, na tej sytuacji ugrają. https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/usa-zatwierdzily-sprzedaz-abramsow-do-polski-co-to-za-czolgi/skv8jgr#slajd-12 Dodam od siebie, że "Czołg jest zasadniczym środkiem prowadzenia walki lądowej, zwłaszcza natarcia". Czy aby na pewno potrzebujemy systemów ofensywnych w pierwszej kolejności ? Czy powinniśmy je kupować teraz, gdy zapewne są "w mocno promocyjnej cenie" i czy musiały kosztować "Przypomnijmy, że wartość całego kontraktu wynosi 23,3 mld zł." ?
  14. moruniek

    Słotwiny

    Sądzę, że raczej już niebieska. Szybko się uczysz.
  15. moruniek

    Kadencja na rowerze

    Rajszew, Jabłonna, okolice Legionowa. Jazda górą po wydmach, dlatego tak sucho.
  16. moruniek

    Słotwiny

    Jak będziecie, to się odzywajcie. My od soboty (ja z synem). Jaworzyna też kusi, chodzi cała, a to zdarza się raz na kilka lat. Warto podjechać, zobaczyć, ocenić.
  17. moruniek

    Kadencja na rowerze

    Dziś ponowny rekonesans lasu. Stan po ostatnich wichurach, to sporo powalonych drzew. Jako, że zaczynam się bawić w serwis własnoręczny swojego roweru, to na początek wymieniłem kasetę (kupiłem klucz i bacik), na tą co serwis mi oddał (jak rower miesiąc przebywał na naprawie gwarancyjnej). Wyprostowanie blatu, zjecie, założenie, zajęło mi 15 minut. Wszystko działa idealnie (więc mam 2 sprawne kasety). I jeszcze jedna ciekawostka, za swój rower płaciłem 3000 zł z dwoma przeglądami (które są nic nie warte, jak się okazało), teraz kosztuje w promocji 4599 zł bez przeglądów (chyba kogoś ostro pogięło z tą ceną). Na narty wracam w sobotę. Ruszamy w las. Kaseta po wymianie. Po ostatnich wichurach tak. I tak. Swoją ścieżkę ostatnio porządkowałem, więc jest w miarę dobrze. Czasem są niespodzianki, ale to jeszcze po wycince leśników. Można, znaleźć alternatywne warianty zjazdu i podjazdu.
  18. Ucząc się stania, możesz mieć je całkowicie rozpięte (2 górne klamry).
  19. Ktoś podszywa się pod tę markę. Był jeszcze kilka tygodni temu odpowiednik w domenie .pl, już go nie ma.
  20. moruniek

    Słotwiny

    Jakby co to w sobotę będę na wieczornej.
  21. moruniek

    Słotwiny

    Ja prawdopodobnie będę od soboty (wieczorna) do 06 marca.
  22. moruniek

    Narty w pandemii

    Znajomi byli na Chopku, też nic od nich nie chciał. Coś się musiało zmienić, coś pękło.
  23. moruniek

    Narty w pandemii

    Powoli wraca normalność. Byłem ostatnio na basenach we Vrbovie (Słowacja), nikt o nic nie pytał, niczego nie sprawdzał. Obsługa bez masek. Może być normalnie, no może.
  24. Na pewno dłuższych niż te, które ma obecnie. Jak nie boicie się prędkości, długiego skrętu - to juniorski GS. Chcecie poskręcać, idź w kierunku juniorskiej SL. Chcesz by było łatwo, lekko i przyjemnie, jakakolwiek narta typu Multi Event (tylko ona moim zdaniem rozwojowa nie będzie). p.s. Obecnie problematyczna może być dostępność nart, jest ich mało na rynku. p.s.2 We Francji trochę ich jeszcze mają. https://www.ultrafun.fr/101-skis-racing#s[41][]:3106&s[41][]:3180&s[26][]:2217&s[31][]:&s[5][]:&s[13][]:1486&ash[13][]:1486&sid:1&h:home&ics:101&abs:YToxOntpOjA7aToxNDg2O30:
  25. moruniek

    Kadencja na rowerze

    Dziś chwilę pojeżdżone, w oczekiwaniu na kolejny wyjazd narciarski. Jazda lokalna na mojej "prywatniej" trasie MTB, znowu możliwa (panowie zakończyli wycinkę drzew). Jedziemy. Drogi w lesie dość zniszczone po wycince drzew, na szczęście grunt jeszcze zmrożony, więc człowiek nie zapada się w błocie. Szlabany pootwierane, jeszcze wywożą drewno. Ścieżki przejezdne. Miejscami, będę musiał posprzątać. Stromy podjazd, zyskał łagodny wariant objazdu (wcześniej rosły tam krzaki).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...