Skocz do zawartości

Adam ..DUCH

Members
  • Liczba zawartości

    3 373
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Zawartość dodana przez Adam ..DUCH

  1. Czemu po jeździe nie chcesz pakować butów do box-a??. Przecież każdy po nartowaniu pakuje cały sprzęt do box-a??. Po to jest box
  2. Adam ..DUCH

    Volkl Racetiger SL

    Błąd robi błąd....ale widzę po bobsleju że wszyscy dali się złapać na pułapkę
  3. Moja opinia jest czysto subiektywna a jednocześnie staram się przez pryzmat własnych doświadczeń poza instruktorskich aby była obiektywna. Oczywiście masz rację - z pewnego punktu widzenia. Na tą ocenę czysto subiektywną wpływa fakt iż w sezonie dysponuję kilkoma parami nart użytkowanymi w w różny sposób. Na tą obiektywną - narty wyjazdowe i te pod treningi/zawody i szkolenie zaawansowane są regularnie robione w ramach serwisu ręcznego ale to tylko delikatne muskanie pilnikiem i smarowanie. Gdy bym miał zachować średnią sezonową to prawdopodobnie narty są tylko raz na serwisie i tylko i wyłącznie ręcznym
  4. No to jestem właśnie w tej grupie, znaczy tych co ostrzą narty raz na sezon. Wszystko zależy od wielu czynników. Z praktyki jeżeli twoje nartowanie to +- 20 dni to ostrzenie raz w sezonie jest jak najbardziej zasadne + muskanie pilniczkiem. "szukanie" ostrości bo 5-10 proc trasy w sezonie to wyrywki płyty lodowej nie ma sensu - tu bardziej technika jazdy robi robotę niż krawędź. Jako amator doradzę amatorowi - potęga sprzętu jest bardzo zdradliwa.
  5. Nie masz ostrych zawsze i nie wiesz co to są ostre narty . .uwierz nie masz o tym bladego pojęcia..dokładnie tak samo nie masz bladego pojęcia o jeździe po tym co Ty nazywasz lód.. ale jeżeli chcesz coś tam spróbować to proponuję obojętnie jakie 1 katalogowe GS-Y+ prof sportowy serwis....uwaga - wysiadanie z kanapy może stanowić problem...ale czego się nie robi dla jazdy po lodzie?
  6. Oj Panie tu veto i to takie mocne - 72 pod butem vs slalom..... Tu te ostatnie zdanie Twoje najbardziej napawa mnie pesymizmem: "Osobiście jakbym musiał dokonać wyboru dla siebie jednej pary nart to z tej dwójki brałbym 76" - to jest drogi kolego największy błąd doradzających - ja nie piszę że źle doradziłeś, ja piszę że doradzasz pod siebie.
  7. @therealmajkelnawiąż kontakt z @KrzysiekK. To taki miły koleś który właśnie odkrywa własne narciarstwo w tym także w kontekście sprzętu. Przegadaj temat....
  8. Moja rada - przestań operować prędkościami. Doprowadź swoją jazdę do poziomu kiedy na "wolnych obrotach" będziesz w stanie wykręcić każdą ewolucję.
  9. Ja jeździłem na tych starszych - zielonych. Rewelacja. Różnica pomiędzy WB a S znacząco wyczuwalna. Ale to czysto subiektywna ocena - ja lubię wąsko pod butem
  10. Adam ..DUCH

    Volkl Racetiger SL

    Mnie przy tych wszystkich sprzętowych dyskusjach na koniec sezonu do pionu sprowadzają Słowackie dzieciaki. I tu nie chodzi o to że są na byle czym bo są na byle czym - ich karność onieśmiela
  11. Adam ..DUCH

    Volkl Racetiger SL

    Abyś zrozumiał zrozumiał - piszę o spędzaniu na stoku min. 8 h. Termika made in LIDL. Rewelacja...za zestaw za niecałą 100 pl. Służy do szlajania się także po górach na wiosnę i jesień + jedna sztuka made Lidl oparty na bawełnie - bardzo ciepły - w tym sezonie nie użyty mimo odnotowanej -20 na stoku. Jednakże zauważyłem że ma pewien brak - ochrona szyi - a to u mnie wrażliwy temat więc zakupiłem także w LIDL za 100 pln zestaw termiki z bluzą ze stójką + dwie bluzy Każda 50 pln z stójką nieco wyższą - rewelacja. Kurtki - jestem skazany na "kapitalistę" więc KILLTEC przy czym ta najlepsza (membrany już w niej nie ma ale ciepło trzyma) ma 10 lat ale była robiona pod zamówienie "klubowe". Z doświadczenia - żadna kurtka nie wytrzyma długotrwałego opadu dlatego warto zainwestować w płaszcz - ten z decathlonu jest rewelacyjny zwłaszcza że można z niego zrobić biodrówkę. Galoty: rewelacja to "kadrowe" z Campus-a. Oj cieplutko jest w nich - reszta galot nie ma znaczenia bo jak się na nogach pracuje to same się grzeją. Rękawice na długotrwałą ekspozycję - tylko makówy i tu warto zainwestować - to jest tak że ja w szkole mam komfort zmieniać ale jak jadę da wyjazdówkę to tylko makówy
  12. Jurek to nie jest tak że jestem przeciwko twoim wnioskom ale pozwolisz że zgłoszę zdanie odrębne. Na wstępie ja kompletnie nie znam się na serwisowaniu sprzętu (podziwiałem naszego forumowego kolegę jak coś tam w imadłach z pilnikami i żelazkiem tworzył), Struktura, kąty, smarowanie to rewiry mi nieznane (inna sprawa jest taka że moja adaptacja do sprzętu jest raczej wysoka). Osobiście posiadam tylko jedne narty które są raz w roku robione na maszynie w kontekście struktury i krawędzi - ale te GS-y tylko kilka dni w sezonie widzą śnieg. Cała reszta stada a jest ono całkiem spore leci na ręcznym serwisie - ot takie muskanie pilnikiem i żelazkiem na kilka dni. Ta abyś zrozumiał: szkoleniowe SL 11 tu nieco tępo ma być bo i nieco krawędzi i ześlizg, SL 9 - tu na ostro bo to deski do cietego skrętu, Dynki SL na ostro ale bez przesady, cała reszta kąty fabryczne. W kontekście jazdy amatorskiej, na kątach sportowych jeździć się nie da.
  13. A to już wiem dlaczego poległem na turach......nie miałem struktury, smarowania, krawędzi a na fokach kleju nie miałem......
  14. Wartość dodana - bez krok, krok łyżwowy
  15. Adam ..DUCH

    Volkl Racetiger SL

    Nie wiem co to "kaman"??. Jeżeli w sezonie spędzasz na deskach tak +- 100 dni i/lub tłuczesz tyczki/serwisujesz co kilka dni to faktycznie musisz zwracać uwagę na wytrzymałość materiałową. Natomiast jeżeli twoje nartowanie to tak ok 20 dni w sezonie na maszynowo przygotowanych stokach to sklepowe SL wystarczą ci na 2 dekady
  16. Szukać klipu nie zamierzam...
  17. Osoba na poziomie IW/zawodnik nie pyta tylko doradza.
  18. Adam ..DUCH

    Volkl Racetiger SL

    Spasowały....to o co Ci chodzi. Duży chłopiec jesteś więc sprecyzuj.
  19. To Krzysiek jest tak że materiał Video to jedno a osobiste doświadczenia to drugie. Wierz mi trudno mi Natkę oceniać bez pryzmatu tego jakim jest ta dziewczyna- ty wiesz o co chodzi. Jednocześnie z punktu instruktora nie sprawiedliwym była by ocena och ach. Pamiętam jej początki i widzę co jest teraz....kosmos. WQ całym Twoim video najbardziej moją uwagę zwrócił ten dla wielu mało istotny szczegół, kiedy jadąc oceniała tor bez kolizyjny jazdy....w schemacie narciarskim jak dla mnie to dojrzała narciarka - pyk i już wiem o co chodzi...reszta przyjdzie sama. Natka z mojej strony - och ach....
  20. No to jest fajna rytmiczna jazda, widać objeżdżenie, widać świadomość jazdy - ten moment kiedy ocenia sytuację kolizyjną - bezcenny. A teraz bierzmy się do roboty: 1. Głowa zbyt często patrzy w dół a nie przed siebie 2. Sylwetka zbyt odchylona - mógł bym się pokusić że jest na granicy tolerancji ale chyba ode mnie tego nie wymagasz - to powoduje zbytnie wypuszczanie nart a co za tym idzie brak elementu oporowego 3. Łokcie w linii korpusu - nieco do przodu niech wysunie wówczas nie będzie sztucznie szukać wbicia kijka 4. Praca NW - na tym etapie jest Baza-W a ma być Baza N 5. Nie naturalne "wstawianie" biodra ale to wynik pkt 4 - czy robi się "banan" nie wiem musiał bym widzieć film od przodu 6. Zbytnie pochylenie korpusu - i to jest wynik pkt 4 - dziewczyna wie że ma dociążyć (brawo za świadomość) ale ma to zrobić N w nogach a nie kłaniać się wszystkim na stoku. @KrzysiekK jak możesz zrób film od przodu - to dojdzie jakieś 5-9 punktów Pięknie Natka jeździ...pięknie a pod stopami GS-y są i tego się trzymajmy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...