Skocz do zawartości

yukisan

Members
  • Liczba zawartości

    436
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez yukisan

  1. yukisan

    Franca

    Witam Tu - Tadeusz z całym szacunkiem - pojechałeś grubo. Po pierwsze dlatego że :     a po kolejne mam dokładnie takie same doświadczenia z dwójką moich dzieci. Dodam, że nie wiązało się to z rabowaniem mojej kieszeni, skutki są wymierne i widoczne, a lekarz rodzinny popiera i współpracuje z homeopatą. Ja mam dowody w zasięgu wzroku i argumenty na wyciągnięcie ręki. Dziwię Ci się, że użyłeś tak mocnego sformułowania. Potrafisz je udowodnić ?
  2. http://wroclaw.gazet...pensjonatu.html
  3. ... właśnie się spalił ...
  4. Tu zobaczysz co się dzieje: http://www.sudetylift.com.pl/ W piątek wyglądało to o wiele lepiej. Tak na mojego czuja muszą ustąpić opady deszczu i brak wzrostu temperatury na co jest szansa ( http://www.twojapogo...poreba/16dniowa ). Stawiam na to, że puchatka uruchomią 20 grudnia, ale pozostałe trasy czarno widzę. Samymi armatkami bez opadów śniegu może ruszy Lola + Hala do połowy stycznia.  Tak jakby lepiej wygląda to u sąsiadów http://www.skiregion...ora/kamera.html. Stawiam na to, że oni uruchomią całość 20.12. Obecnie brak wiążących informacji o terminach, więc można wnioskować, że czekają w blokach startowych na korzystne warunki ( lub zaspali  ).
  5. Coś pęknąć musi. Kask albo głowa. Wybór należy do ciebie. Tak jak w samochodzie "kontrolowana strefa zgniotu". Jeśli jej zabraknie to wszelkie przeciążenia przeniosą się na użytkownika. A dzięki strefie kilka procent mniej, co często może mieć znaczenie.
  6. Niektóre zdjęcia rzeczywiście trącają fotomontażem, a wszystkie autoreklamą turystyczną. Nie od dziś wiadomo, że w Rassiji wsio jest bolszoje. Zwłaszcza na byłych poligonach nuklearnych:D. W lubuskiem, póki co - posucha grzybowa:(.
  7. [quote name='zder'] z kolanem się zastanawiam - wszak obrót o 90 stopni nie powinien jakoś szczególnie wytężyć staw kolanowy. Czy ktoś z Was rozkminiał problem ustawienia siły wiązania? Czy ustawienie w tej skali na poziom 2 (skala -1, 0, 1, 2, 3, 3+) nie sprawi, że narta się wypnie podczas jazdy? QUOTE] Hmm... Dziwne pytanie zadałeś. Takie raczej prowokujące, bo moim zdaniem odpowiedź jest oczywista. Rozkminiało to wielu i efekty są tu powszechnie dostępne po krótkim użyciu opcji "szukaj". A obrót kolana o 90 stopni nie jest szkodliwy Twoim zdaniem w której płaszczyźnie ? Wzdłużnej, czy poprzecznej ? Dobrze, że mamy lato i nie potrzebujesz tej odpowiedzi na jutro .
  8. yukisan

    Do Moderacji.

    Witam Jarku Popieram głosy moich czcigodnych przedmówców. Mam wrażenie, że ze 3 lata temu była podobna sytuacja i mod miał możliwość oceny autentyczności PW jak również adekwatnej reakcji. Chyba, że - tak jak piszesz - sam admin pochylił się wówczas nad tematem. Przeraża mnie natomiast to, że napisałeś otwartym tekstem o bezsilności w przypadku wyraźnego nadużycia środków przekazu. Sugerowałbym choć zachowanie pozorów utrzymanej kontroli bez ujawniania jej słabych punktów. Stało się. Mam nadzieję, że ta informacja nie zostanie rozpropagowana zbyt szeroko i nie zostawi furtki do nadużyć. Jeśli chodzi o poziom ingerencji moderatorów - pisuję na pewnym forum, gdzie panuje idealny ład i porządek ! Uwierzcie mi - istnieje takie. Jak to możliwe ? Otóż "opiekunowie" stosują dla userów żelazną zasadę "trzym ryj". Jakiekolwiek, nawet małe uchybienie skutkuje "nagrodą" w postaci punktów, które po przekroczeniu puli skutkują banem. Nie znajdziecie tam najmniejszego odstępstwa. Nagradzane są : 1. Wulgaryzmy. (WULGARYZMY) 2. Post pod postem. (POST POD POSTEM) 3. Podgrzewanie dyskusji. (FLAME) 4. Obrażanie innych graczy. (OBRAZA GRACZY) 5. Obrażanie administracji. (OBRAZA MODERATORA/ADMINA) 6. Nieznajomość FAQ. (NIEZNAJOMOŚĆ FAQ) 7. Offtop. (OFFTOP) 8. Złamanie regulaminu forum. (REGULAMIN) 9. Rozpowszechnianie treści kłamliwych. (KŁAMSTWA) 10. Powielanie tematu. (POWIELANIE TEMATU) 12. Lenistwo. (LENISTWO) 13. Usunięcie wpisu moderatora. (USUNIĘCIE WPISU MODERATORA) 14. Spekulacje dotyczące administracji forum. (SPEKULACJE) 15. Zły dział. (ZŁY DZIAŁ) 16. Zakładanie niepotrzebnych tematów. (NIEPOTRZEBNY TEMAT) 17. Rażąca ortografia. (ORTOGRAFIA) 18. Nieuzasadnione narzekanie. (MALKONTENCTWO) 19. Spam (SPAM) 20. Pamiętniczek (PAMIĘTNICZEK) Jak wygląda atmosfera między uczestnikami ? Nie wygląda. Posty są suche, rzeczowe, przeglądane z pietyzmem czy aby na pewno właściwe. Relacje przyjacielsko-koleżeńskie jak i destrukcyjne są minimalne. Skarga na moda, który dokonał nadużycia ? Wielu próbowało. Ich kości bieleją na wszystkich frontach świata:D. Tego chcemy ? Na Skiforum zasady są bardzo liberalne, pozwalające na sondowanie granicy wytrzymałości materiału;). Przekrój userów jest przeogromny i urozmaicony. Rodzą się przyjaźnie jak i wrogości, dyskusje są ciekawe i dynamiczne, jest to żywy - ewoluujący organizm. Moim zdaniem niemal doskonały pod jednym warunkiem : każdy ma świadomość swoich słabości jak również słabości interlokutora i na tyle tolerancji i pokory w sobie żeby czasem przymknąć-przymrużyć oko...
  9. W tym roku nie uprawiałem Szklarskiej, ale coś mi świta, że różnią się literką. Duże J, N, S świadczy o tym ( junior, normalny, senior). Nie wiem nic o oznaczeniu dla miejscowych. Aha. Albo kup od konika i na orczyku na Hali Cię wyhaczą, że masz juniorski ...:mad: Dokąd miałby prowadzić ten link ? Ktoś tu się zapętlił ...
  10. Mogę bez trudu. Usatysfakcjonuje to kogoś ?
  11. Witam Przy okazji pisania odwołania proponuję poprawić polszczyznę ( przynajmniej w piśmie ) jeśli chcesz być poważnie potraktowany. Szczerze życzę powodzenia. Pozdrawiam
  12. Ze 4 lata temu skorzystałem z TNT. Deski 178 cm na trasie Śląsk - Lubuskie dotarły za 40 PLN.
  13. Ja korzystam z tej : http://www.meteo.pl/ http://new.meteo.pl/...ntype=2n&id=736
  14. Mhm. Tak myślałem, że zgadujesz. Jednak się przeloguj. Jakieś 3-4 lata temu o tej porze Lola była zamknięta, a na Śnieżynce tradycyjnie - kamienie i korzenie na wierzchu. Postanowiłem sprawdzić Lolę i to był strzał w 10. W dwóch miejscach stały ratraki z armatkami do ominięcia, a cała reszta trasy w stanie dobrym - nie przygotowana, ale nie rozjeżdzona i pusta. Bez czarnych placów. Resztę dnia korzystałem już tylko z Loli mając cały stok dla siebie i jeszcze kilkunastu śmiałków. Skoro ktoś wyżej pisał, że naśnieżali to powyżej pewnej granicy śnieg raczej nie stopniał. Wystarczy spojrzeć na webcam ile śniegu jest na hali. Zgaduję, ale bez wiarygodnych relacji nie wychylam się z opinią. Nie aspiruję do miana wróżki.
  15. Sprawdziłeś osobiście czy zgadujesz ? Jeśli masz pewne wiadomości to podziel się szczegółami, a jak chcesz sobie pospekulować to przeloguj się na forum wróżek.
  16. Z roku na rok coraz więcej. Efekty są widoczne...
  17. Dzięki. A grzybnia nie rozprzestrzenia się poza kontrolą ? Np. po ścianach ?
  18. Wklej - jestem zainteresowany. Już kiedyś robiłem rozpoznanie, ale przeszkodą jest moja sucha piwnica. Jak Ty to oceniasz ?
  19. Cześć Lokalizacja tras zjazdowych i biegowych w Szklarskiej nie pokrywa się. Jeszcze niedawno funkcjonował wyciąg Babiniec w pobliżu Jakuszyc, ale to historia. Myślę, że musisz się pogodzić z dojazdami części swojej grupy, lub rozejrzeć w Harrachovie lub Rokytnicy. Tam infrastruktura miejscami się przenika. Piszę z punktu widzenia narciarza zjazdowego - to co stwierdziłem. Może odezwie się biegowiec obeznany w swoich trasach. Zajrzyj na mapy : http://www.jakuszyce...egowe.php<br />Tylko jedna zahacza o Szklarską. Pozdrawiam Użytkownik yukisan edytował ten post 07 październik 2012 - 17:48
  20. Za słabo zaznaczyłeś ironiczny ton. Twój uśmiechnięty emotikon wyraża raczej zadowolenie z faktu niż przekąs. A odezwałem się ponieważ użyłeś jednego z moich ulubionych powiedzeń, troszkę nietrafionego w obecnej sytuacji. Nie było moim zamiarem zadawać pytanie retoryczno-gdybające : "można było cośtam zrobić inaczej?". Każdy uczy się na błędach, najważniejsze żeby na cudzych. Koledzy już nigdy więcej nie powtórzą takiej degrengolady. Szkoda, że musieli to odczuć osobiście.
  21. Pewnie złodzieje drapali się po głowie próbując wycenić fanty. Teraz mają łatwiej. Jeśli to specjaliści - samochodziarze - mają gdzieś specjalizację sprzętu. Wkrótce pojawi się na giełdzie. Chyba, że Maciek zapłaci okup. Cenę wywoławczą już sam podał... Przykre, ale nie zamieściłbym takiego szczegółu w ogłoszeniu, jak również unikam zostawiania auta z towarem pod supermarketem. Przewiduję, że dużym prawdopodobieństwem upadnę ( piję do Tomala ). Życzę szczęśliwego zakończenia poszukiwań.
  22. Kolego Coś mi się zdaje, że czytasz bez zrozumienia. Po 1 nic takiego nie twierdziłem. Po 2 moje stwierdzenie brzmiało zupełnie inaczej. Pokaż gdzie wskazałem korektę? Bujamy się ...
  23. Mm2 Zabrzmiało to troszkę niesmacznie. Nie wiem jaki miałeś w tym cel i jak to odczytać. Uściślij proszę bo chciałbym wiedzieć jak Cię ocenić. A drugie zdanie : czy to wada, czy zaleta ? Na pewno zależnie od okoliczności i doświadczenia. Przy wysokiej wiarygodności moim zdaniem - zaleta. Przy niskiej - ośli upór. U Mitka stawiam na pierwsze. Nie bijmy piany, czas grzać smary:). Pozdrawiam P.S. Spóźniłem się minutkę, ale nic nie zmieniam.
  24. O porównaniu mrówki do słonia zapewne każdy słyszał. Ktoś tu wyciąga armaty w celu zwalczenia komarów. Nie chcę umniejszać mojego przestępstwa, ale zachowanie skali jest chyba istotne. Dla równowagi : nie depce i nie zrywam szarotek - nadrabia to za mnie turystyczna stonka. Potraktowałbym takiego równie surowo jak forumowicze mnie. Nie mam nic przeciwko. To dla równowagi. Po drugie : osobiście znam ze 30 osób tak postępujących. Czyli w skali powiatu znajdzie się z 500 lekko. Każdy z nich na grzybobraniu nie odpuści szmaciakowi, a znajdzie ich max 1-2 na tydzień. Czyli statystycznie grzyb nie powinien istnieć już od XVII wieku. Ja wchodzę do lasu ( fotki widzieliście ) dziewiczego. Ludzka stopa oprócz mojej nie postała tam minimum tydzień wcześniej. Jeśli jeżdżę tam co tydzień oceniam - nigdy. Nazbieram np 10 sztuk - więcej nie uniosę - zostawiam ze 30 zlokalizowanych. Za tydzień - co za niespodzianka ! Kozie brody nie wyginęły !! Mało tego - urosły jeszcze dorodniejsze na tych samych stanowiskach, a tamte zlokalizowane 30 zgniły i wyschły. Każdy z szanownych rozmówców ma rację - nie przeczę - w ramach przepisów prawa. Ja - mimo najszczerszych chęci wytępienia szmaciaka robię co mogę ( żart oczywiście ), a efekty są mizerne ( żart powtórnie ). Celowo nie użyłem emotikonów, bo ktoś mnie tu ostatnio za to wypunktował. Nie piszcie o tym głośno ! Zaraz dostaniecie baty na gołą d...ę. A tak ode mnie : popieram kontrolę ilości kormoranów, mimo ochrony. Analogicznie szmaciaków gałęzistych.
  25. Czymże są przepisy ? Zbiorem kodów zachowań akceptowalnych dla ogółu społeczeństwa. Dla olbrzymiej większości, ale nie dla 100%. Osobnik, który przekracza określone granice ponosi konsekwencje adekwatne do wykroczenia : pouczenie, nagana, mandat, grubsze sankcje finansowe, ograniczenie wolności, wykluczenie z grona konsumentów (), napomnienie z ambony, ekskomunika ... Oj lista jest bardzo długa. Nie ma i nie było społeczeństwa w pełni przestrzegającego przepisów ustanowionych prze jego przedstawicieli. Mam swoje słabości, przekraczam pewne bariery, w niektórych dziedzinach jestem recydywistą. W większości pozostałych raczej nie. "Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień". Tu chyba każdego bym złapał na przekroczeniu prędkości, przejeździe na czerwonym świetle, nie zapiętych pasach bezpieczeństwa itd. Zwrócenie uwagi przyjmuję z pokorą, nie obiecuję poprawy. Konsekwencje były dla mnie pouczające. Dzięki i pozdrawiam. P.S. Bolał mnie pobyt w Holandii pod tym względem. Piękne, dziewicze tereny okupowane przez mnóstwo królików, żurawi i inszej gadziny a wśród niej dużo-mnóstwo-wiele dorodnych grzybów. Zbieranie zabronione pod groźbą niemałego mandatu. We Włoszech licencja na zbieractwo podobno kosztuje 200 EUR rocznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...