Skocz do zawartości

yukisan

Members
  • Liczba zawartości

    436
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez yukisan

  1. Jeśli jesteś zainteresowany to podeślę Ci na priva. Również korzystałem. Zresztą przy średniej dozie ochoty do poszukiwań po necie sam znajdziesz, bo dziś reklama jest wszędobylska.
  2. Ze staroci ?? Boszszsz... Mojżesz uczył Cię tak śmigać, czy jak ? Aż strach pomyśleć co będzie jak wrzucisz aktualny film:).
  3. Siwir Ale coś zbladłeś przy tym zjeździe nieziemsko . To skutki uboczne ? Szatan - nie narciarz ! Pozdrawiam
  4. Ot, co potrafi zdziałać sentyment do sprzętu:). Jak każde wyższe uczucie - zaślepia:D.
  5. Przeszedłem podobne szkolenie w wieku 15 lat + tydzień zgrupowania. Potem dłuuuga przerwa, ale pamięć ruchów pozostała. Podstawa to gruntowne podstawy . Dzięki za lamusa . Puszczę moim dzieciakom, bo tego nie znają. Ot dzisiejsze instruktorskie skróty. Pozdrawiam.
  6. Skoro inwestor podjął się oddać obiekt do użytku w grudniu to nie mógł się spodziewać ciepłego i suchego listopada w tym klimacie. Jeśli wziął to pod uwagę to na pewno ma środki zaradcze. Jeśli nie przewidział - to idiota, który skończy projekt w czerwcu. Stawiam na pierwsze, miał dużo czasu na oferty/obliczenia/planowania.
  7. Dorzucę grosz od siebie. Obecnie nasz organizm dopiero przywyka do niskich temperatur. -4,4 na Śnieżce ( + średni wiatr ~8-10m/s ) odczujesz w czwartek jako lekki szok termiczny. Jadąc tam w pełni sezonu narciarskiego turlałbyś się ze śmiechu przy -15 . Cebulka odzieżowa powinna temu zapobiec, bo odwracając sytuację przy zejściu do Karpacza ugotujesz się na dole:D. P.S. tak jak poprzednik twierdzę, że na kalesonki jeszcze za wcześnie. Użytkownik yukisan edytował ten post 17 październik 2010 - 21:23
  8. Na mapce zauważyłem - o czym chyba nikt nie wspomniał - nowy łącznik z kanapy na Halę Szrenicką. Jestem pod wrażeniem, jeśli na przyszły sezon zrealizują zapowiadane plany nadrobią jakieś 20 lat nieróbstwa:o.
  9. Hmmm częściowo masz rację. Masz jakiś pomysł jak to usprawnić ? Co do frustrującego - mam swoje przemyślenia - może później. Użytkownik yukisan edytował ten post 10 październik 2010 - 22:32
  10. Krisalv No proszę - potrafisz pisać poprawnie jeśli się zwróci uwagę ! Jesteś tu nowy, więc nie zaczynaj od rozstawiania innych po kątach i wprowadzania swoich porządków. Poczytaj : http://www.skiforum....ght=polszczyzna Wracając do wątku - pytałem wcześniej o równanie tras. Na zdjęciach śladu nie ma. Czarno widzę przejazd Śnieżynką ( kamloty!! ) przy wyraźnie zwiększonej frekwencji .
  11. Sam piszesz dosłownie tak : Piszesz wyraźnie o cenach orczyków. A tu mi odpowiadasz jakieś bzdury o różnicy przebiegu tras. Skup się chłopie !! Ja o chlebie, Ty o niebie. Potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie pecyzujące twoją wypowiedź? Wyrozumiałość trwała 2 Twoje posty - bo mogło się zdarzyć. Skoro nadal piszesz niedbale - tak też będziesz odbierany. Proste ? Dotarło ? To była dobra rada pod warunkiem, że chcesz się u nas dobrze zaprezentować. Czy ją uwzgędnisz - Twój wybór. Może nie chcesz. Użytkownik yukisan edytował ten post 10 październik 2010 - 16:53
  12. ... a dobre w tym złym, że na Hali jak już napada to leży do końca kwietnia:). Naśnieżanie ścianki FIS zapewne będzie karkołomne ze względu na wiatr w odsłoniętym terenie i utrudnione ratrakowanie. No, ale jak potrafią wyciąg zbudować w kilka miesięcy to i z tym sobie poradzą. Dzięki Tomek za info ze źródła !
  13. Co masz na myśli rozróżniając te orczyki ? Też się nad tym zastanawiam. Termin krótki, roboty sporo. Odbiory techniczne to też nie przelewki. Jak się wyrobią to będzie jeden z niewielu dotrzymanych terminów. Kolego Krisalv - jeśli chcesz się u nas dobrze zaprezentować to poświęć chwilę na korektę swoich postów, bo jak Cię czytam to mnie zęby czasem bolą. Użytkownik yukisan edytował ten post 09 październik 2010 - 19:33
  14. To oznacza, że ISTNIAŁ tam i szlak i orczyk i nartostrada kilkanaście lat już temu. Dostać się tam można, ale to nie jest teren przygotowywany do zjazdów - ekolodzy znaleźli tam żuczka, czy jaszczurkę i zakazali jeździć po 1-2 metrowym śniegu ponad tymi żyjątkami. W zamian zgodzili się udostępnić teren bez żuczków od strony wodospadu Kamieńczyka, ale po degradacji Bystrej już rozmawiali z pozycji siłowej i im się odwidziało na jakieś 20 lat:mad:. Są jeszcze na tym forum ludzie, którzy kiedyś jeździli Bystrą i nawet oberwali tam orczykiem w głowę ( np córka Funky Kovala;) ). Użytkownik yukisan edytował ten post 08 październik 2010 - 21:22
  15. Nooo, całość wygląda obiecująco. Tomek94 - wygląda na to, że byłeś osobiście na miejscu. Plany budowy zakładały również poprawę jakości, równanie i poszerzenie tras. Czy coś się dzieje w tym kierunku ? Moim zdaniem jeśli nie poprawią dojazdu do Świątecznego Kamienia to mogą tam umieścić stałą dyżurną ekipę GOPRu z toboganem w gotowości : mnóstwo ludzi nagle dotrze na szczyt i będzie chciało go ujeżdżać zamiast Puchatka. A na dojeździe do orczyka jest wąskawo, trudno i często mooocno oblodzono:rolleyes:. Mam nadzieję, że ktoś o tym pomyślał. Śnieżynka jest przecięta wyciągiem w ciekawym miejscu : po wypłaszczeniu na zakręcie zaczyna się "ścianka", częęęsto oblodzona.. Jeśli chodzi o pytanie o armatki : na FISie sypali w razie potrzeby od granicy lasu w dół, na Hali raczej nie występuje taka potrzeba ( osobiście nie spotkałem ).
  16. Tadeusz Sam archiwizujesz postęp prac czy masz jakiś inny dostęp ? Faf Jestem dziwnie niespokojny, że skurczybyki poruszą najsłabsze ogniwo tzn zdalne, warszawskie sterowanie oderwane od miejscowych realiów, a wtedy ... Przy okazji piętnuję ich dwulicowość : zgoda na rozbudowę infrastruktury pod warunkiem odpuszczenia hali po Łabskim. U mnie słowo droższe od pieniędzy, a ci pieniacze czym żyją ? Użytkownik yukisan edytował ten post 08 wrzesień 2010 - 22:12
  17. Co do schroniska nie mam pewności ze wskazaniem na "nieczynne". Z wyciągu pozostały jedynie podpory i wspomnienie. Wieleset ocalonych przez ekologów istnień ( czyt żuczków ) mnoży się tam na chwałę i potęgę. Pozostał jedynie malunek ( linią przerywaną ) i stara przecinka, jak pisał kolega, nieuprawiana zimą. Nawet nie było sensu, bo powiększyłaby jedynie kolejki do wyciągu na dolnej stacji. Zresztą to nie byłaby ścianka, tylko Puchatek-bis. A wyciągów na Łabski już nie puszczą - umowa z ekologami. Temat nie do ruszenia. Użytkownik yukisan edytował ten post 01 sierpień 2010 - 21:49
  18. Dzięki Tadeusz Pewnie masz rację. Pomroczność pewnie mnie dopadła Wsiadam z Tobą i jedzieeeeeemy
  19. Panowie ponawiam cytat : "Kolej linowa na tzw. Świąteczny Kamień w Masywie Szrenicy będzie miała swoją stację końcową w połowie znanej trasy – Lolobrygida". W połowie, nie na dolnej stacji !! Ktoś tu miesza, albo nie ma pełnej informacji. Proszę o wiarygodne odpowiedzi - zgadywanki trwają już jakieś 3 lata.
  20. Najbardziej obawiam się tego, że obecna będzie zbudowana zamiast sześcioosobowej.
  21. "Kolej linowa na tzw. Świąteczny Kamień w Masywie Szrenicy będzie miała swoją stację końcową w połowie znanej trasy – Lolobrygida" :confused::confused::confused: Gdzie sens? gdzie logika? A czym się tam dostać :confused: Zapowiedzi były zupełnie inne.
  22. yukisan

    TORUŃ-parkowanie

    Uderz do Ivena, albo kogoś z tej listy ( lub wszystkich ) http://www.skiforum....username&order=
  23. yukisan

    Narty na ścianie

    ...może na rzepy przyklejone na miękki-łatwo usuwalny klej? Np butapren.
  24. [quote name='jan koval'][quote name='fox34'] jezeli sie jezdzi a nie "jezdzi" to jezdzi sie w kazdych warunkach, takze w deszczu. po to sa gore-tex'y i inne memebrany, zeby mozna w miare komfortowo sobie uzywac takze w takich warunkach [/quote] Wszystko okej, Janie, ale tak z przekory zapytam : Mam goretexy - "klękajcie narody" po 100 000 i więcej. Nic mi nie zmarznie, nic nie zmoknie. Śmigam z góry jak najęty - a tu pada deszcz. Co wtedy? Gogle? Zamazują się- brak wycieraczek. Bez gogli? Jakoś tak niefajnie:( Co radzisz? Użytkownik yukisan edytował ten post 29 marzec 2010 - 15:28
  25. Strzelam : sądząc z sąsiedztwa zdjęć z FIS to może być rejon obok trasy. Owszem jeżdżą tam wielbiciele puchu, ale tegoroczne opady oszczędziły Szrenicę i wystąpiły 2-3 razy. Marek akurat dobrze trafił. Z 2 sekcji wyciągu widać sporo śladów jazdy po lesie w okolicy FIS. A i słyszałem, że można skorzystać z dawno nieuprawianej nartostrady Bystra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...