Skocz do zawartości

mig

Members
  • Liczba zawartości

    6 618
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Zawartość dodana przez mig

  1. Byłem w tym samym czasie ale raczej nie mam takich wspomnień...:     a wrecz przeciwnie- przygotowanie tras jedne z lepszych w regionie.   Reszta 'infrastruktury'? Hmmmmmmmmm..... Lubie podróze sentymentalne...   Zdołował mnie tylko jeden, za to bardzo widoczny 'znak czasów', pierwsza  'inwestycja' TMR-u - radykalna podwyzka cen. Przyzwyczajajmy się.     Pozdrawiam Michał
  2. kask bardziej potrzebny niż na stoku?
  3. Niestety nie pomogę. Na P. Rolle bylismy swoim busem  z Predazzo, jezdził też stamtąd skibus. W San Martino nie byłem....
  4. Wszystkie informacje znajdziesz na stronach dolomitisuperski.   dobra/lepsza mapa jest tu: http://www.skiforum....p_display_media     PozdrawiamM
  5. Coż ... każda nowa nowa kolejka w Beskidach musi mieć ewakuację. Była taka na NO, Zagroniu, Czantorii, teraz Skrzyczne - ćwiczenia czy element marketingu i reklamy w ogólnopolskich mediach? tylko Złoty Groń sie wyłamał?     edit, sorry, to dolny odcinek, ten ma prawo  zatrzymać się ze starości....
  6. piszemy o nartach, stodoły w Smoleńsku to inna broszka.  :-) Sugeruje 'slepy test': Trzeci filmik z postu http://www.skiforum....-49#entry502230 i próba zgadywania (do 20tej sekundy) która narta ma wiekszy promień, lewa czy prawa. Obstawiam  że poza statystyczne 50% szansy na prawidłową odpowiedz nie wyjdziemy.... Moj wniosek: Dobremu narciarzowi dual radius jest do .. niczego. Moze go zrobić sobie na każdej narcie odpowiednim balansem i dociskiem. Początkującemu też na nic, bo go nawet nie zauważy. Pozostają trochę wiecej niż początkujący  i tam najbardziej działa efekt placebo.     Pozdrawiam Michał
  7. Bo to zaszłość historyczna. Mulda to w niemieckim oryginale własnie dołek, mała dolina itp... W czasach przedratrakowych nie istniały 'samodzielne' odsypy, Zawsze pagórkowi towarzyszył dołek i odwrotnie (pagórki musiały z czegoś powstać), czyli dośc obojetne było, czy jeździ sie po dołkach czy pagórkach - za każdym pagórkiem był dołek i było na zmianę. Jazda na muldach była stanem normalnym przez wiekszość sezonu. Teraz przy sztucznym sniegu i ratrakach dołki zanikły i pozostały kopczyki zeskrobanego podkładu przedzielone scieżkami twardego śniegu nazywanego przez niektórych lodem. Wypadałałoby wiec obecnie zaniechać okreslenia mulda a przyjąć bardziej odpowiadające rzeczywistosci, np.odsyp lub jakięs inne ładniejsze, może byc nawet 'angielskawe'...
  8. mig

    Włochy - Val di Fassa

    jesli tylko trochę i odrobine- nie ma strachu. Pojezdzisz.   pozdrawiamM
  9. jakby to powiedziec.... skądinąd symboliczna opłata do nadleśnictwa za studnię w srodku potoku jest 'nieco' wieksza a pobór sporo mniejszy, ale to jednak nieporównywalne. Za to wyliczenie ceny prądu cos nie teges... mnożysz moc przez cenę energii, a tak sie nie da, gdzieś nalezy dopisać 'h' ale nie wiem gdzie Gdzieś napisano (chyba na tym forum) ze nasnieżenie trasy typu NO (czyli z grubsza hektar) to ok 120 000, ale nie umiem namierzyć gdzie....   PozdrawiamM
  10. ale 10x wiecej kosztuje dzierżawa terenu....  a >>30x wiecej amortyzacja (szacuję na 10 lat). Wiec koszt wody to jakby pryszcz (choć też istotny).
  11. Twierdzę tylko tyle, że jesli ktoś nie potrafi  ominąc przeszkody "z 4 m" to znaczy, że jeżdzi za szybko. Przecież 'prowodyr' nie zatrzymał się w miejscu... (pomijam to że pojechał równie głupio).
  12. tzn, ze jeżdzisz za szybko w stosunku do rzeczywistych umiejętności i jesteś niebezpieczny dla innych, co właśnie opisałeś.... I to mnie wkurza....
  13. dobre. Po piątkowym deszczu pewnie jeszcze lepsze...   http://www.skiforum....-20#entry500935
  14. Szczyrk to osrodek do narzekania. jak bedą 4 kanapy to bedzie źle,bo dlaczego nie 5.... :-) Tym niemniej nieco rytujące jest, że jedyna zmiana w tym roku  to podwyżka o blisko 20zł za 8 godz.... Zapewne w tej dziedzinie też tam sa 30letnie zaległości. 
  15. Czyli tak jak ja: korzystam ale z delikatnym obrzydzeniem... Inaczej- nie kcem ale muszem.. Miłego M
  16. Ale przyczyna budowania ogrzewanych kanap na oślej łaczce jest zupelnie inna, ale oczywista. Zwykła czwórka z taśmą (a nie daj Boże bez) staje się powoli w realiach PL wyciągiem dla ubogich. Stara 2ka to już wogóle. Nowe ośrodki musza policytowac się 'wypasem'. Sąsiad ma '4', to my musimy '6', Jesli '6' juz jest w poblizu,  to ostatecznie ew. moze być wyprzegana '4' ale z bublinami, a lepiej taka '6' albo ostatni hit - kombi z gondolami. To działa marketingowo bardzo skutecznie, a wyciągi buduje sie by zarobic...   Nie twardziele, tylko lenie...  którym nie chce się udeptać stoku....   Pozdrawiam Sylwestrowo Michał
  17. spoko... po 2 godzinach siądziesz na... 'kawie' i znów bedzie ok. A powazniej, jak wytrzymujesz jazdę na SL 'nie na maxa' to na GS też wytrzymasz. Lepiej kilka godzin na dobrej narcie niz 10 na nalesniku...
  18. mig

    Czarny Groń

    czyżby jednak 2:1 ?   http://www.skionline...newsy,6220.html
  19.   Masz racje - prawie każda pierwsza AM i czy kros bedzie ok. To zwykle narty o budowie race-owki, nieco poszerzone w talii. Jesli zaś 'poza trasą ' ma być priorytetem, to jak koledzy wyzej...   PozdrawiamM
  20.   Ja tez. Szczególnie przez okienko heli....   Janie - najlepsze zyczenia na Nowy Rok...   PozdrawiamM
  21. M!kseR- czasem trudno jest pisac bez emotków.... coż, nic na to nie poradzę.   Jako ciekawostkę polecam doczytanie do końca linkowanego artykułu- gdzie jest sedno mojego maila. 2 dyrektorów(ek) potraktowało sprawę tak jak na to zasługuje - jak niezły, inteligentny dowcip. A trzeci? Poczuł się urażony? Dostosował sie do debilów? Miał wątpliwości, czy to nie o nim? Tak, ma racje - to o nim! Zawsze bylem/jestem przeciwnikiem spiskowych teorii dziejów ale w przypadku oświaty podejrzenia sprzed kilkunastu lat  powoli zmieniają sie w pewność. Obecny poziom tejże to celowy sabotaż. W przeciwnym wypadku należałoby załozyć, ze osoby zajmujące sie kierunkami zmian i reform w oświacie są totalnymi idiotami i nie maja kompletnie zdolnosci przewidywania skutków kolejnych 'reform'. W tej pewności utwierdzają mnie doświadczenia z 6 lat udziału w Radzie Rodziców ( w ponoć najlepszej szkole w mieście- boję sie pomyśleć co sie dzieje w tych 'nienajlepszych'), rozmowy z dyrektorem zmuszonym do realizacji 'tworczych pomysłow'  i relacje wspołmałzonki mającej bliski kontakt z nauczaniem.....  A może to jednak głupota? Nie trzeba by szukać spiskowców.... :-) Napisałbym konkretniej ale i tak Jarek by mnie wyciął, ... A efektem takiej szkoły jest np. dyplomowany  technik instalator szukający na rurze tajemniczego 'fi'.... (fakt autentyczny). Może wreszcie dotrze swiadomośc jak bardzo krzywdzimy pobłażaniam, pożniejsze zderzenie z realiami, gdy juz nie wszystko wolno, a licza sie konkrety bywa bardzo przykre i bolesne. M!kser - próżne nadzieje. W obecnym stanie prawnym nie tylko idiotów nie odseparujesz ale i nawet przestępców.....   Miłego popołudnia M
  22. No tak... to wręcz epidemia! http://wiadomosci.on...-w-trzech/emhw9
  23.   No to ciąg dalszy.... zrobiłem jak wyżej tzn: 1. nawiercenie wiertłem fi 9 (takie miałem)  2. ostrozne wyczyszczenie miejsca odspojenia 3. wypełnienie szczeliny - na tyle głebioko na ile sie dało (ciepliwie nasączając i 'popychając' żywicę w szczelinę cieniutkim paskiem folii)- rozcienczonym epidiamem 53 z utwardzaczem PAC. Ponieważ PAC jest dośc gęsty, a styren z półki w warsztacie   juz sie nie nadawał do użytku,  całość rozcieńczyłem acetonem. Osłabia to żywicę no ale lepiej by głebiej spenetrowała szczelinę (najpierw jednak próba składu i proporcji utwardzacza na 2 klockach sklejki. Po 3 dniach, przy próbie rozłupania  sklejka pęka poza spoiną - jest ok.) 4. narta  w 2 duże sciski przez klocek dociągniete na sztywno  kluczem do rur.... imadła nie stosowałem by narta mogła kleic sie w pozycji  poziomej (nie wycieka zywica) 5. po 3 dniach (udało mi się nie przykleić klocka do narty mimo braku przekładki z folii :-) ) wyrównanie krawedzi otworu i uzupełnienie otworu laminatem z żywicy jak wyzej i drobnej 'sieczki' z maty szklanej 6. zebranie raszplą a potem szlifierką taśmową ('czołgiem')  slizgu - bo nie wyrównał  sie do konca przy klejeniu. na szczescie slizgu jeszcze wystarczyło, ale chyba 'na styk'...........   7 Przesmarowanie stan obecny na fotce:   teraz mysle potraktować narty solidnie na stoku. Jak wytrzymają ze 3 dni ostrej jazdy  to może pobawie się z wklejką. Jak nie ... bedzie mi przykro... :-)   cdn     pozdrawiam M   ps. do Jana - te nierówności krawedzi to smar..... :-)
  24. Koło, śnieg spadł... Zajrzyj jutro do Wisły. Myślę że w końcu mnie zmobilizujesz:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...