Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    16 841
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    256

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć A gdzie mieszkasz? Czarny Groń ma, w Krakowie jest, chyba na Malcie w Poznaniu mają. Szczerze mówiąc czy w Warszawie nie wiem - aż mi głupio. Daj znać jak znajdziesz. Pozdro
  2. Mitek

    Sezon 2024/2025

    Cześć Jabnąć Cię to mało za takie przekazy co chwila. Weź w końcu wykaż choć trochę empatii i pomyśl o ludziach, którzy mieszkają gdzieś daleko od gór, którzy muszą rano, ze świtem męczyć się na rowerze jadąc do pracy (w sumie to jedyna przyjemność dnia), później harują cały dzień a ze zmrokiem znowu do domu a tu pranie, sprzątanie, gotowanie... jedyna pociecha, że dzieci nie wypiły beczki Żywego, którą Amelce kupiłem an weekend na imprezę. Czy więc musisz tak jak i Beatka - mająca czas na wojaże - czy inni pod górami mieszkający dodawać jeszcze tej goryczy. Tomku.... siedź w domu, zerknij w TV, ciekawe programy są. Chciałem napisać mamę odwiedź - źle - wtedy dopiero byśmy mieli tutaj piękno gór pokazane... No dobra... a narty miałeś czy tylko z buta? Trzymaj się a dla Mamy ukłony Wielkie Kurde a my byliśmy w weekend w Sanoku - ale śniegu nie widzieliśmy ani grama.. O przepraszam teraz się mówi: białego.
  3. Cześć No teraz doczytałem. Kurde nie chciałem tego w ogóle mówić ani pisać, tak jak nie chcę mówić i pisać o Pani Lindsay. Swoją drogą dlaczego Ona pozostała przy nazwisku męża po rozwodzie...? A... teraz zerknąłem - Lindsay Vonn już ma lekko przerobioną twarz - więc wiesz Witek, już leci na księżyc... być może Jowisza. Na GS-ach można jeździć bez problemu w każdych warunkach i w każdym wieku tylko trzeba jeździć z głową. Z pewnością jeżeli ktoś czuje się stary to nie należy jeździć w ogóle. Znam takich co są ledwo po 40 i już osiągnęli ten stan i takich co są (niektórzy niestety byli) po 80 i im to jakoś nie przeszkadzało. Oczywiście nie piszę o sporcie bo tam kontuzja jest wliczona w zabawę jak wysiłek treningowy. Pozdro
  4. Cześć Osobiście nawet w to nie wierzę bo znam tam parę osób... ale szkoda Pozdro
  5. Jeżeli ruszy Muszyna to polecam Ci ranne wstawanie na otwarcie w później przeniesienie się na Wierchomlę lub pozostanie na tych krótkich talerzykach na górze. No i na Wierchomlę weź sobie coś do czytania bo ta czwórka to rzadko chodzi szybciej jak na pół gwizdka. Trzymaj się.
  6. Cześć Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc zaliczenie? Stok jest ciekawy, ma zróżnicowane nachylenie - składa się z szeregu padaków w środku,odcinków płaskich na górze i w dolnej części oraz - jak to w naszych górach - stromszej ścianki na samym dole - dojazdowej do wyciągu. Boczny stok równo nachylony po lekkim trawersie. Dwu, max trzygodzinny karnet wystarczy aby zapoznać się z każdym zakamarkiem górki. Pozdro
  7. Nie mam żadnego z wymienionych przez Ciebie tytułów ani żadnej z wymienionych umiejętności, skąd to wziąłeś nie wiem. natomiast wiem trochę na temat narciarstwa i wiem, że Ty na ten temat praktycznie nic nie wiesz. Akurat tutaj to wystarczająca wiedza.
  8. Mitek

    Narty dla początkującego

    Cześć Z pewnością nie 150cm. To po pierwsze. Po drugie jeżeli narty mają być na kilka lat do nauki to z pewnością nie szukaj nart dla początkujących czy opisanych jako łatwe, lekkie i że wszystko na nich robi się samo. Kup narty lekko na wyrost - opisane dla zaawansowanych. Ja polecam np. nartę Rossignol MT lub zbliżona parametrami. Dla Ciebie np 163 cm. Pozdro
  9. Cześć Oczywiście, że nie ale pytanie ile? jest bez sensu - chyba się zgodzisz. Na płaskim jedziemy półskrętem mniej więcej 50x50 im stromiej tym bardziej na zewnętrznej. To zależy też od fazy skrętu, nie mówiąc o wielu obiektywnych czynnikach. Pozdro
  10. Cześć Nie pytałem co - to wiem wyobraź sobie tylko po co? Po co ma to robić? Cel ćwiczenia, jak wygląda prawidłowe wykonanie, jakich błędów unikać itd. Pozdro
  11. Mitek

    Grip Walk

    Święte słowa! Pozdro serdeczne
  12. Cześć Pisanie prawdy nigdy nie było, nie jest i nie będzie w modzie. Cóż, jestem z tym pogodzony. Piszę tylko w tych wątkach na których się znam i mam coś do powiedzenia a nie we wszystkich, możesz sprawdzić. Piszę zazwyczaj z praktyki o czymś co znam. Symulator taśmowy zapewnia 100 % brak trawersu ale z pewnością jazda na nim mnie jest łatwa ale może być świetną zabawą dla kogoś kto ma trochę dystansu do własnych narciarskich osiągnięć. Trzymaj się serdecznie
  13. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Nadal nie łapię Twojego toku myślenia - nie twierdzę, że nie masz racji tylko nie rozumiem. Gdyby była nad nartą czyli rzut środka ciężkości wypada w środku narty to albo musiałaby stać albo pozycji byłaby nienaturalna, w każdym razie narta leżałaby zupełnie płasko i by się obracała - wiem jak to zrobić w praktyce ale na lekko odciążonej narcie - na dociążonej się nie da, no chyba, że mamy do czynienia z takimi miękkimi warunkami. Moim zdaniem zresztą jeżeli narta uślizguje się ale idzie po łuku i ten ślad jest kontrolowany to nie ma tragedii. Nie wiem dlaczego ślad ślizgowy ma być tu błędem, tym bardziej, że w pewnej mierze zależy to od posiadanej przez wykonującego ćwiczenie narty. Pozdro
  14. Mitek

    Dobór nart

    Cześć Nie. Wynika to w większości a absolutnej nieznajomości techniki, jej opisów oraz całkowitego braku świadomości jak wygląda porządna jazda na nartach. Opisy są OK, tylko mało kto wie w ogóle o co chodzi Michale. Pozdro
  15. Cześć Jeżeli to o czym piszesz jest zabawą to super. Ja bawię się na nartach inaczej ale to jest Twoja spraw i tylko Twoja. Ty jednak cały czas sprzedajesz to jako jakąś walkę o jakość, piszesz o rzeczach o których, wybacz, nie do końca masz pojęcie i próbujesz to analitycznie zmieniać. /robisz to już kolejny sezon, kolejny sezon masz nowe narty, kolejny sezon,,, Piszesz jak odbierasz moje wpisy... OK. Jak ja odbieram Twoje: Na siłę chcesz analitycznie podejść do jazdy na nartach, przyswoiłeś z sieci trochę fachowych określeń i teorii i teraz męczysz się aby to spasować z rzeczywistością. Chcesz być już znakomity a tu nic, wkurza Cię to a jednocześnie nie bo lubisz dążyć, ale chcesz aby to dążenie było naukowe, profesjonalne i przemyślane a tu gówno z tego wychodzi i jeszcze przypierdala się jakiś ciemniak... Tak to z mojej strony wygląda delikatnie rzecz ujmując. Można się spokojnie znakomicie nauczyć jeździć na nartach i znakomicie bawić bez separacji angulacji i innych określeń, których nie do końca rozumiesz ale bawi i dowartościowuje Cię ich używanie ale sens przyszłościowy jest mały. A wystarczy jechać na narty i się tym bawić - Ty rób jak chcesz, ale wierz mi, gdy znajdziesz dystans, schowasz chorą nieco ambicje do kieszeni i zaczniesz się tym bawić - będzie lepiej, będzie inaczej, będzie na luzie i o to chodzi. Baw się, bo jak się bawisz, a miałem okazję to zobaczyć na własne oczy, to po prostu fajnie jeździsz. Pozdro
  16. Skomentuj może co ma dać coś co koledze proponujesz. Czekam.
  17. Ale do Zwardonia na dzidę musisz mieć nartę DH. Na innej się nie liczy. Wiesz co Krzysztof... bo wałkujemy to już chyba trzeci sezon. Albo się ogarnij albo sobie odpuść bo z tym podejściem nie nauczysz się niczego i jeszcze zrobisz sobie krzywdę. Pozdro
  18. Dobrze, że piszesz o zjeżdżaniu bo jazdą na nartach tego nazwać nie można. Szacun za realizm podejścia do własnych możliwości
  19. Ale promień za duży o dwa metry jak nic. Kup jeszcze ze trzy pary tak żebyś miał co dwa metry promień i zabieraj to wszystko na stok - super pomysł.
  20. Cześć Nie masz racji. Komentarz ma być fachowy a nie literacki bo to działania fachowe a znamionach sztuki ale jednak sztuka nie będące. myślę, że trochę walisz pretensjonalnością w tym momencie - nie zgadzam się, ale oczywiście to Twoja decyzja i Twoje prawo. Pozdro serdeczne
  21. Tak!!! Widziałem Rojax, nie pamiętam już gdzie. W ogóle sporo sklepów rowerowych a rowerów i jeżdżących.. Po rafinerią Jedlicze stało chyba ze sto rowerów albo więcej. Rowerowo to jest bajka ale nie mieliśmy czasu, choć Rybelek chciał zabrać rowery ale to już by chyba była przesada... Pozdro Krzychu
  22. To niebieski przejechał zbyt blisko - on był z góry. Jedyne co mogłeś zrobić to zerkać w górę i wyprostować ślad ale moim zdaniem było spoko. Chodzi mi o to, że nie mogłeś się czuć swobodnie... - wiesz o co chodzi. Pozdro
  23. Cześć O to była zupełnie chyba zbędna uwaga ale zazwyczaj miejscowi znają swoje drogi - nie ma co się na tym skupiać, inne widzenie. Ale Beskid Niski jest przepiękny - dawno tam nie byliśmy i chyba stąd to zauroczenie. W każdym razie wspaniałe są te miasta, miasteczka, wsie a krajobrazy... Super. W Sanoku wprawdzie trafiliśmy na jakiś militarystyczny obrządek ale też był ciekawy. Ale wiesz... Beksiński... byliśmy nawet w miejscu gdzie stał jego dom - obok całkiem nieźle zaopatrzony sklep rowerowy. Muzeum i galeria to inna rozmowa... przeżycie jest! Pozdro
  24. Cześć Jak się spinał całe lato to myślisz, że teraz tak łatwo się rozpiąć?... To nie jest dobry stok do nauki ciętego skrętu Krzysztofie. Przynajmniej nie w tym momencie, o tej porze... za dużo ludzi chyba... Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...