-
Liczba zawartości
16 835 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
256
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć O to nie ja. Od tego typu tematyki - nazwijmy to tematyką polityczno-społeczną - programowo staram się być z daleka. Ale jak coś mi podpowie np. Rybelek, to dam znać. Pozdro
-
Cześć Mnie jakoś nie wchodzą książki z odtwarzaczy - wiesz o co chodzi, lubię papier. Poza tym rzadko odwiedzam księgarnie bo działy popularnonaukowe zostały w większości zlikwidowane albo tak odchudzone.. Dla mnie to skandal, że książek kucharskich czy o jakichś dietach albo biografii jakichś kosmitów są cale regały a porządna literatura nie jest czytana. I później poziom jaki jest każdy widzi. A Ty co tam masz ciekawego na tapecie? Pozdro
-
Cześć Wprost proporcjonalne do stopnia bzdur na temat narciarstwa jakie wychodzą spod moich palców czyli... żadne. Pozdro
-
Cześć Pogoda narciarska w tym roku ustali się koło 10.02. Szkoda, że Wam nie przyżarło, a może właśnie będzie od jutra ekstra na metrze świeżego... Pozdro
-
Cześć Powrót rzeczywiście sugeruje, ale nie musi być powrotem do całości koncepcji w szczegółach. Wiem, że segregacja nie jest zbyt popularna ani nawet wskazana ale czasami trzeba przyjąć rozwiązania nie dla wszystkich idealne czy nawet - na własną prośbę - mogące wyglądać na niehumanitarne... Pozdro
-
Cześć W Demokracji Ateńskiej, prawo głosu miał Obywatel. Może warto pomyśleć nad powrotem do tych starożytnych wzorców...? Pozdro
-
Cześć Czyli fiskalizacja i solidnie rozbudowany socjal. OK. A co z tymi, którym się po prostu nie chce? Pozdro
-
Uszkodzone Head Nexo LYT120
Mitek odpowiedział herbi → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Bardzo ważny jest też sposób trzymania czyli geometria buta. Pozdro -
Cześć Stelvio to ch.... ale zawodnik jaki !! Pozdro serdeczne
-
Cześć RX to też nie jest kolekcja sportowa. Bootfitter jest potrzebny gdy masz jakiś kłopot, nietypową stopę but jest dobrany dobrze ale jest jakiś punktowy ucisk, który trzeba zlikwidować itd. Chyba, że od razu zakładasz robienie sztywnej wkładki na miarę i pasowanie skorupy to wtedy chyba odliczą Ci te parę stów od ceny butów. Tak przynajmniej szanujący się robią. Szkoda, że tak daleko mieszkasz, ogarnęlibyśmy temat. Dobrego wyboru życzę i tylko linie sportowe, tak myślę.
-
Cześć Po mojej nie leży. Pozdro
-
Cześć A dlaczego - skoro szukasz sztywnego buta - nie kupujesz kolekcji sportowej tylko jakieś wymysły? Redster 110 to też chyba najmniej sztywny z Redsterów, choć Atomic jest genaralnie sztywny, podobnie Lange, choć Lange ma mniej agresywny profil. Biały Head jest naprawdę sztywny. No chyba, że szukasz jakiegoś kompromisu ale o to raczej ciężko. Pozdro
-
Cześć Hmm.. Moja wizja jest nieco inna w szczegółach. To co Ty nazywasz śmigiem na narcie 200+ realizowanym przez przerzucenie nart, czy też wypchnięcie na bok tyłów bez elementu prowadzenia narty po łuku już w okresie kiedy ja się uczyłem - czyli w latach 80 - na kursach było pewnym anachronizmem korespondującym z jazdą mistrzów lat poprzednich ze Steinem Eriksenem na czele. Nie jest to wbrew pozorom jazda siłowa a kluczem jest tu idealna synchronizacja rotacji z odciążeniem. Siłowa zaczyna być w trudnych warunkach na stromych i bardzo stromych stokach gdzie przybiera formę śmigu skocznego. Natomiast śmig od wielu lat jest ewolucją gdzie środek ciężkości powinien prowadzony być po łuku - tak jak opisujesz skręt krótki czy też śmig współczesny. - jeszcze raz przeczytałem i jest to mój błąd bo nie środek ciężkości ale środek ciężkości nart czy też prościej stopy Po drugie w śmigu nie będzie występowało załamanie sylwetki bo nie ma na nie czasu po prostu. Góra jedzie frontalnie a narty są odsyłane na boki i prowadzone po łuku. Ślad, jego ciętość, że tak to nieładnie nazwę jest mniej ważny. To jest moim zdaniem różnica pomiędzy śmigiem a krótkim skrętem, w którym element rotacyjny praktycznie nie występuje ale też cały skręt jest bardziej złożony z fazą sterowania - skróconą do minimum - ale jednak występującą, wejściem w układ itd. Tak to widzę z perspektywy czasu i tu upatruje główna trudność w pogodzeniu śmigu definicyjnie ze skrętem krótkim. moim zdaniem to dwie różne ewolucje choć w jeździe praktycznej często płynnie w siebie przechodzące. Pozdro
-
Cześć No to jestem jakimś wyjątkiem (może chlubnym). Dzieci na narty zaprowadziłem ale jako, że nie miały jeszcze jak zaczynały trzech lat samemu byłoby im ciężko ogarnąć temat przez brak kasy. Co więcej...nawet zadbałem aby były narciarzami porządnie wyszkolonymi. Pozdro
-
Cześć Wszystko staram się rozumieć pod kątem szkolenia i widzę rafy dlatego o nich piszę. W szkoleniu nigdy nie była mi potrzebna fizyka skrętu w żadnej formie a jedynie umiejętność znalezienia przenośni, która do kursanta trafi. A to też wynika w dużej mierze z praktyki, Teren, wykorzystanie terenu w praktyce nauczania... Pozdro
-
Już z tych fragmentów wiedzę, że jest źle. Pozdro
-
Rossi LT to miękka narta. Opisujesz swoją jazdę jako zaawansowaną kupuj porządne sportowe narty i szkolenie w jeździe sportowej albo... Pozdro
-
Cześć Bo nie skręcasz tylko ślizgasz się na promieniu narty, stąd nie potrafisz opanować narty o większym promieniu. Jazda jest pasywna a siła jest i są możliwości. Ale ułatwiając sobie sprawę przykrótką i miękką nartą postępów nie zrobisz. Normalnie, prawidłowo szkolone osoby nie maja problemu z długością narty. Pozdro
-
Cześć Poczekajmy na efekt końcowy. Pozdro
-
Cześć Za mojej instruktorskiej kadencji, program zmieniał się 6 razy (?) i za każdym razem miała być to jakaś nowa jakość. A już program 2005, ten tzw. carvingowy znałem wyjątkowo dobrze bo byłem na tej KK w Tonale gdzie był tworzony. Nie ujmując nic kolegom teoretykom dopóki nie zobaczę to nie wierzę. Pozdro
-
Czesć Poziom instruktorski z opisu. Sugeruję kupić porządnego GSa i wybrać się na parę wyjazdów szkoleniowych w szkoleniu sportowym. Jedyna rozsądna rada. Pozdro
-
Cześć Dla mnie to było dziwne spostrzeżenie ale waga butów miała znaczenie. Najlepsze buty jakie miałem to były Rossignol KX jheszcze z okresu bezflexowego i gdyby nie to, że kapeć się zupełnie zdeformował - właśnie te skórzane elementy - to jeździłbym do tej pory. Jak Ci ten Sensor leży to bym jeździł dokąd się da. Pozdro
-
Cześć Jeżeli narta nie jest zniszczona to ją po prostu porządnie przeserwisuj i jeździj dalej. Konstrukcyjnie w nartach - zwłaszcza sportowych - niewiele się zmieniło a roczniki 05-09 były znakomite w Rossi i Dunastar. Dynastar z 2005/2006 to nadal chyba najlepsza narta jaka się w ogóle ukazał na rynku. Oczywiście mógłbyś szukać ideału ale wtedy zaczyna się szukanie komórek o odpowiedniej dla Ciebie elastyczności a to już nie jest prosta sprawa bo do takich nart dostęp jest ograniczony i nie ma wyboru. Ja bym jeździł i się cieszył. Trzymaj się serdecznie
-
Cześć Powiem tak (nie chcąc się rozpisywać). Nie chcąc uprawiać martyrologii - nic z tego nie będzie a raczej, że nie widzę szans na postęp. Kanwa jest ważna jako pewna podstawa do działania, taka rama. Ale rozkminianie na poziomie programu szkoleniowego czy coś ma być realizowane przez taki czy inny ruch jest absolutnym bezsensem. To jest niestety bolączka programów, że paru teoretyków zajmuje się analizą szczegółową jak coś powinno wyglądać w wersji idealnej a dla kursanta czy tez uczącego go instruktora nie ma to żadnego znaczenia - liczy się efekt w postaci pełnej nieprzypadkowej kontroli nad nartami i ... tyle. Wpojenie pewnych podstawowych zasad techniki a nie rzeźbienie ideału. Później przybiera to taki obraz, że kursanci głupieją szukając drogi w manipulacjach sprzętowych czy rzeźbiąc jakąś ewolucję aby była zgodna z kanonem w 100%, zapominając o jeździe jako takiej, która po pierwsze ma być zabawą na każdym etapie a po drugie sama w sobie jest najlepszą formą szkolenia jeżeli jest realizowana w sposób w miarę konsekwentny. Pozdro
-
Cześć Maras dyplomy, jazda itd. to wiesz... ale Raiffeisen na kasku w barwach Marcela robi robotę na maksa. Przecież to na dodatek symbol narciarskiej doskonałości w wykonaniu Hermanna Maiera. Też zadbaliśmy aby w tym okresie był na głowie. 😉 Koniecznie zróbcie tą St. Catarina i Isolaccia właśnie ze względu na ekipę dodatkową. W pierwszym miejscu znakomite widoki w drugim pusto i jazda po bardzo edukacyjnych stoczkach nie zniszczonych przerabianiem pod automatyczny ratrak Trzymajcie się serdecznie i miłej jazdy życzymy.
