
MarioJ
Members-
Liczba zawartości
2 213 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Zawartość dodana przez MarioJ
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 75
-
Będzie obserwował aby pojechać dzień po zamknięciu wyciągów. 😁 Ale rzeczywiście Szklarska imponuje z tą armatką.
-
"Bumer sprzęt" czyli narty i nie tylko + 20
MarioJ odpowiedział Adam ..DUCH → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Mnie ominęła epoka ołówkowa. Kiedyś dostałem w prezencie jakieś stare grzmoty ale zakres wiązań nie pasuje do moich butów. Więc jakby ktoś miał jakieś fajne ołówki, jakieś legendarny model z rozstawem wiązań na skorupę 306mm, to ja chętnię przyjmę. Długość tak od 180 do 200cm. Na dłuższych to już chyba nie dam rady. Chciałem sobie na czymś takim pojeździć. 🙂 Jestem z Wrocławia, ale mogę opłacić też przesyłkę, albo gdzieś odebrać w Sudetach. -
Najgorzej jeździli bracia ze wschodu co pierwszy raz wsiedli na narty. Ale na szczęście nie jeździli na krechę jak nasz bohater. 😉
-
Jak się śpi w samochodzie zamiast w łóżku, to tak jest. Żenada. U nas na obwodnicy Leśnicy zderzyły się dwa BMW czołowo. Dwie kobiety ciężko ranne. Podobno duża prędkość.
-
Podsumowując dzisiejszą Czarną Górę. Było bardzo przyjemnie, ale łyżka dziegciu niestety. Czynne cztery trasy: A, B, C i D. Dwa krzesła. Plus oczywiście ta ośla łączka. I to było super, kilka razy można było pojechać na wysokim C, szczególnie na trasie A można było mieć wolne pole do szaleństwa. Co mnie zdziwiło to na 9:00 było trochę takich wariatów jak my, co to wiedzą dokładnie po co przyjeżdżają. Na trasach brak przetarć, może coś tam na dole B, ale to niuanse. Pozytywnie. Mocno wkurzyła mnie awaria Luxtorpedy. Nie działała w sumie przez 2.5h. Więc ostatecznie mając karnet na 7h, pojeździliśmy na wszystkich trasach. W pierwszej godzinie wszedłem w rozmowę (na krześle) z wariatem który zaczął innym tłumaczyć że nie można marnować wolnych miejsc na krześle. Że od 9 do 11 są dwie złote godziny narciarskie. Pozostała trójka na krześle tylko się na nas dziwnie patrzyła i padła pod naporem argumentów. Szóstą osobę była moja córka, która się tylko uśmiechała. Trasa A: Trasa C :
-
Czarna Gora jeszcze lepiej dzisiaj niż wczoraj Dolni Morava. Twardo, równo, słońce i bez wiatru. Idealny dzień. Ale Luxtorpeda padła o 10:40. I ludzi trochę więcej.
-
Dolni Morava. Świetne warunki i wszystkie trasy czynne. Twardo i równo. Trochę świeżego z wierzchu. Krawędź chwyta. -3 na górze, na dole zaczyna puszczać ale góra twardo I mało ludzi. Najlepsze okoliczności w sezonie.
-
Rozważałem podanego Black Diamond, ale najbardziej konkurencyjna była dopracowana chińska alternatywa. Flextail Helio 600Z - 130zł z akumulatorem 600mAh, waga 63g, ładowanie USB-C Dwie diody białe: spot i szeroka, dwie diody czerowane. Dużo trybów działania. Odporna na deszcz IP67. Wygląda że jest bardzo dobrze dopracowana. Testy przede mną.
-
Saas Fee lub Zermatt osobiście polecam na jedną wizytę. Saas Fee jest ośrodkiem spektakularnym jeśli chodzi o wysokości gór i widokowość. Saas Fee jest szczególnie warty odwiedzenia przez osoby, którą mają żyłkę free. W Zermatt jeszcze nie byłem, ale wiem że to jest coś podobnego. Dlatego wymieniam te dwa ośrodki jako alternatywę. Saas Fee jest tańszy i logistycznie prostszy (na parking można dojechać swoim autem lub skibusem).
-
To chyba piszesz nie w temacie 😆😆😆
-
Już mi wpadł w oko ten model. Rozumiem że się sprawdza ? 🙂
-
Potrzebuję kupić lekka czołówkę do biegania. Lekkość to główne wymaganie. Może być na 1-2 paluszki lub na USB. Moc niewielka , jakieś 200-300 lm. Biegam po ścieżkach polnych, potrzebuję oświetlić trasę przed nosem. Dziura, kałuże. Fajnie by było jakby bateria była z tyłu. Wtedy lepiej się rozkłada waga. Wówczas powinno być też światło czerwone z tyłu. Małe. Gdzieś tam wejdę na DDR , wtedy lampka z tyłu też się przyda.
-
Ośrodek z dwoma wyciągami po 50E to rzeczywiście kosmos. Ale to już na papierze taką ofertę ja odrzucam. Nawet tam się nie wybieram. Natomiast oferta Chopoka jest droga, ale cały czas się broni. Dojazd dla wielu z nas jest tam znacząco krótszy niż w Alpy. A klimat jest słowiański a nie niemiecki ordnung. Oczywiście może Wam się to nie podobać, wówczas nie jeździcie. Mi się w pewnych warunkach to podoba. A w gondolach jest zawsze pełno Polaków, w tym Ślązacy.
-
Ja myślę że Hochkar też mu się niedługo przestanie podobać. Obrzydnie i wtedy wymyśli jakąś wadę i będzie bruździł jaka to beznadzieja. Po prostu ten gość to wieczna maruda.
-
To jakieś frustracje roszczeniowego młodziaka. Pokolenie Z, nic nie pasuje.
-
Na Skionline była niedawno też dyskusja na ten temat. Warto sobie przejrzeć https://www.skionline.pl/forum/topic/43326-ośrodki-najbliżej-polski-austria/
-
Pierwsze skitury w Tatrach w ramach szkolenia przez instruktora PZA
MarioJ odpowiedział lubeckim → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Nie widzę żebyś doceniał moje wpisy, więc po co pisać ? 🤪😁 -
Każdy ma jakieś preferencje. Dla mnie to jest 5-6h albo 10h, pośrednie wartości niewiele zmieniają. Ja mam do Mikulasza 5h w piątek po pracy 🙂 10h to już jest jazda cały dzień
-
Pierwsze skitury w Tatrach w ramach szkolenia przez instruktora PZA
MarioJ odpowiedział lubeckim → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Byłem ostatnio w otoczeniu Goryczkowej. Od padaków (stary FIS) i wyżej jest dużo śniegu, wystarczająco. Zjeżdżałem z głównej grani w weekend, bardzo fajnie. Z tego co wiem to w poniedziałek spadło 10cm świeżego. Wrzucam dwie fotki ze skionline: -
Warszawa - Hochkar - 10h Warszawa - Liptowski Mikułasz - 6h Czasy się zupełnie inne.
-
Pierwsze skitury w Tatrach w ramach szkolenia przez instruktora PZA
MarioJ odpowiedział lubeckim → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Przecież napisałem dwie opcje do wyboru: jedna na wyciągach, druga w Tatrach Zachodnich. Można stosować jedną i drugą, w zależności od chęci, czasu, postępów umiejętności. 🙂 -
Pierwsze skitury w Tatrach w ramach szkolenia przez instruktora PZA
MarioJ odpowiedział lubeckim → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Wystarczy kilka dolin w Tatrach Zachodnich (np. Goryczkowa, Świńska, Kondratowa) plus Gąsiennicowa (np. okolice szczytu Beskid). To są świetne tereny do ćwiczeń, szczególnie w tygodniu po małym choćby opadzie. Można np. nie podchodzić do grzbietu jeśli jest zbyt stromo i się przezbroić na zjazd gdzieś wcześniej. Ziarska oczywiście super, ale obecnie tam są choćby problemy z przejściem piętra kosówek i trzeba tam dojechać 1.5h z Zakopanego. -
Pierwsze skitury w Tatrach w ramach szkolenia przez instruktora PZA
MarioJ odpowiedział lubeckim → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Stopniowe zwiększanie trudności i stopniowe zdobywanie umiejętności i doświadczenia. Kiedyś czytałem o piramidzie przejść wspinaczkowych, przełożyłem to sobie na skituring/freeride i sam to stosuję. Polecam, bo inaczej się kiedyś zabijesz poza trasą. https://8a.pl/8academy/budowanie-piramidy-przejsc-wspinaczkowych/ Zacznij od jeżdżenia offpiste przy czerwonych trasach, później przy czarnych trasach. Musisz bez dużego zmęczenia umieć jeździć po odsypach na czarnej trasie. -
Od połowy marca Chopok jest świetny, na pogodę. Ja jadę po pracy, wieczorem jestem na kwaterze. 2-3 dni jazdy i po nartach do domu. 3 dni wolnego = 3 dni na nartach Osobiście polecam, patrz przede wszystkim na prognozę wiatru. Bo jak góra nie jest czynna, to nie można przejechać na południe, wtedy część tras odpada i to nie jest fajne.
-
Pierwsze skitury w Tatrach w ramach szkolenia przez instruktora PZA
MarioJ odpowiedział lubeckim → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Dobrze że wrzuciłeś trochę zdjęć, to najciekawszy materiał w Twoim poście. Tekst jest zadziwiającym świadectwem dyletanctwa. 😉
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 75