Skocz do zawartości

widzewiak_z_gor

Members
  • Liczba zawartości

    374
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Zawartość dodana przez widzewiak_z_gor

  1. Hej. Jeśli cena atrakcyjna i wiązania dedykowane są do tego modelu (wiązanie powinno być też Rossignola)to warto taką parę kupić. Stan ślizgu, bardzo trafnie i fachowo opisał Wort, mogę jedynie dodać od siebie, że krawędzie wyłażą też tak podczas smarownia w przypadku gdy ktoś jeździ dobrze na krawędziach. Ślizg wytarty jest wtedy przy krawędziach a na środku narty jest go dużo więcej. Wapniakos jeśli kupisz te narty to pamiętaj żeby je użytkować kiedy na stoku jest dużo śniegu. Unikaj początku i końca sezonu, chodzi o kamienie, które mogą wyrwać krawędź ze ślizgu. Posdrawiam.
  2. Kapitalny film, gratulacje! Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
  3. widzewiak_z_gor

    Podsumowanie sezonu

    To był żart, miał być.
  4. widzewiak_z_gor

    Podsumowanie sezonu

    Hej. Na pierwszym zdjęciu u Sstara, widać jaką Góra Kamieńsk przeszła metamorfozę, dosłownie rośnie w oczach. 1) Ile dni w obecnym sezonie spędziłeś na nartach? - 0 (zero). Zbieram się zdrowotnie po wypadku. 2) Co preferujesz, trasa czy off piste? - Bardziej trasa, "jazda sportowa". 3) Odkrycie (trasy, miejsca, sprzęt). - W tym sezonie pracowałem w wypożyczni i trochę w serwisie na stoku w Lądku Zdrój. Praca w wypożyczlni dała mi dobre przeszkolenie jeśli chodzi o ustawianie, regulację, montowanie wiązań. Sporo praktyki w dobieraniu sprzętu i obalanie na własną rekę mitów, typu: "narty do brody lub do nosa", "sportowe nie dla mnie", "krótsza lepsza", "twardy but zły dla początkująch". Poznałem też trochę wiązań i desek Snowboardowych. Ogólnie praca była bardzo bardzo, otoczony masą sprzętu, czasem dostawałem pozytywnego pierdo**a. Bardzo często słyszałem od znajomego z którym pracowałem: "Więcej wypożyczania, mniej gadania o nartach". 4) Jakiego obecnie używasz sprzętu? - Jest tego trochę, blisko 20 par. Tak wiem, mam coś z garem i powinienem się leczyć. Na głowę za późno, leczę nogę - dosłownie. 5) Czy na nadchodzący sezon planujesz zmianę sprzętu? - Na nadchodzący sezon, hmmm. Kupiłem sobie używane: Heady SG iRD 183cm. Fischer World Cup 188cm. Atomic D2 Demo 179cm. Atomic LT 181cm. 6) Postanowienie na nowy sezon. Jeśli tylko zdrowie mi na to pozwoli, wrócić na stok. Rozwijać się i uczyć od lepszych, szkolić jazdę na tyczkach, doskonalić się jako instruktor a przede wszystkim jako Narciarz. Odkrywać jazdę poza trasą, narciarskie wycieczki gdzie dusza zapragnie a nogi poniosą, dokąd wzrok sięga. Pozdrawiam serdecznie. Przemas.
  5. Ale miła atmosfera panuje tutaj. Narta, dobrze! naostrzona, jest bezpieczniejsza i z tym zgodzicie się chyba wszyscy piszący w tym Temacie. Dobór kątów to już sprawa indywidualna. Jednemu będzie lepiej jeździło się na kątach 86° i 0,5° a drugiemu na kątach 89°i 1°. Różnice pomiędzy kątami są odczuwalne, jeżeli oczywiście jeździmy bardzo dużo w sezonie, ilość dni! Odczuwalne jest też to, kiedy Narty tracą swoje smarowanie i trzeba je "wypastować" na gorąco. Jeśli jeździmy w sezonie na swoich nartach codziennie i codziennie je serwisujemy, ostrzenie-smarowanie, odczuwalna jest różnica pomiędzy kątami ostrzenia jak i różnica pomiędzy smarami jakich używamy. To tylko moje odczucia. Pozdrawiam.
  6. Świetny TEMAT. Lądek Zdrój, Kamienica Bolesławów, też pytają się o Ciebie Autorze. Z kronikarskiego obowiązku w przyszłym roku, musisz tam być. Pozdrawiam serdecznie.
  7. Witam. Używane Narty, które do mnie trafiły, czy to od osób prywatnych czy z wypożyczalni, dają mi bardzo wiele radosnych chwil w życiu i nie żałuję wydanych na nie pieniędzy. Pozdrawiam serdecznie.
  8. Śliczne maszyny pod butem, "Sztekle" LASERY GSy. Przepraszam za off.
  9. Mnie przeszkadza i osobiście smaruję swoje maszyny, tak często na ile pozwala mi na to czas. Pozdrawiam.
  10. Cześć. Z Wrocławia do Kłodzka autobus lub pociąg. Z Kłodzka do ??? (Gdzie nocujecie?) Lądek Zdrój, Stronie Śląskie, Sienna dojazd: Autobus PKS, Beskid. Dojazd z wyżej wymienionych miejscowości na Czarną Górę: - Taxi bus - Ski bus w sezonie Pozdrawiam.
  11. Dobrze że dwie pary kupiłeś, może na sezon wystarczą. Już na zdjeciach widać, że się rozwarstwiają.
  12. Chytry dwa razy traci. Czasami narta pojedzie a czasami nie, podczas swieżego opadu śniegu w serwisach zaczyna się kocioł, bo narty nie chcą jechać czy to te nowe prosto ze sklepu, które dostarczył kurier czy te już używane. Kto smaruje ten jedzie
  13. Białych rękawiczek nie zauważyłem. Krawędzie noszą ślady wyboistej drogi. Smar konserwujacy, zapewnia narcie to, że dluzej wyglada jak nowa w przypadku kiedy lezakuje gdzieś na magazynie. Na szkoleniach serwisowych, wpajane jest, że nowe narty piwinny być serwisowane ale przymusu nie ma. Pozdrawiam.
  14. Nowe narty zabezpieczone są smarem fabrycznym, konserwującym. Krawędzie są naostrzne ale trzeba pamiętać, że podczas podróży na różnych taśmach w fabryce, nowe narty przechodzą wyboistą ścieżkę zdrowia. Narty prosto ze sklepu, powinny być przesmarowane i przeostrzone na zadany kąt. Pozdrawiam.
  15. Witam. W linku namiar na noski do nart firmy HEAD. Link: https://www.krakowsp...-Protector.html Pozdrawiam.
  16. Witam. W celu negocjacji ceny, taka mała porada. Krawędzie prawie jak żyletki, jeśli masz możliwość, to koniecznie przesmaruj te narty na gorąco. Jeśli zaraz po rozsmarowaniu smaru żelaskiem na ślizgu będzie wyłazić krawędź, robią się charakterystyczne rowki ukazujące się na całej długości narty przy krawędziach, będzie to świadczyć o tym, że narty te, mają już wyjeźdzonych sporo kilometrów na stoku. Jeśli zaś, krawędź nie będzie wyłaziła, prawdopodobnie ślizg jest jeszcze w dobrym stanie a krawędź mogła być brutalnie potraktowana w serwisie. Jeszcze jedno. W przypadku, kiedy kupisz te narty i zabierzesz je ze sobą na stok. Jazda na nich będzie sprawiać Ci radość po pachy, pamiętaj abyś czasem nie wpadł na pomysł, żeby wymienić w nich krawędzie na nowe. Po takim zabiegu, będzie to już zupełnie inna narta niż ta, która sprawiła, że na ten pomysł wpadłeś. Serwis jeśli je kupisz. Diamenty 600, 800, 1200 oraz kamień polerski (finalny) do codziennej pielęgnacji krawędzi, codzienne smarowanie i te narty pojeźdzą jeszcze z Tobą na wielu stokach. Pozdrawiam Przemas.
  17. Dwu tonowej maszyny nie ale ręczną maszynkę na dyski ceramiczne w walizeczce, owszem tak. Załączone miniatury
  18. Ja osobiście używam El Pazzurro, pazura znaczy się, szkoda zapychać pilników. Według Ciebie, dyski ceramiczne robią lepszą robotę ale jak przychodzi co do czego to i tak wracasz do pilników. Szybciej robi się krawędzie maszynką reczną na dyski ceramiczne ale czy jest ona lepsza od poczciwego kątownika z pilnikami, to już kwestia gustu. Pozdrawiam.
  19. Chodziło mi bardziej Łukaszu o to, że np. pilnik średni, firmy X zbiera więcej materiału niż pilnik średni firmy Y, (oba po tyle samo nacięć) i na odwrót w zależności, jakiej firmy serwisujemy nartę (krwędź). I tak, (przykładowo): (Pilniki firmy X,Y :Gruby, Średni, Drobny, taka sama liczba nacięć) Atomic - mniej inwazyjny pilnik firmy X, bardziej inwazyjny firmy Y Head - mniej inwazyjny pilnik firmy Y, bardziej inwazyjny firmy X Pozdrawiam Przemas.
  20. Trzeba też dobrać odpowiedni pilnik do krawędzi. Jedne pilniki zbierają mniej materiału inne więcej, pomimo tego, że mają tyle samo nacięć. Jeśli serwisujemy narty sami, to naostrzoną już krawędź po każdym dniu jazdy, przeważnie wystarczy wygładzić diamentami. Pozdrawiam.
  21. Sebawroc Kupując nowe buty, górskie, narciarskie, często potrzeba trochę czasu żeby się ułożyły. Trzeba w nich dużo chodzić, jeździć aż w końcu się ułożą pod naszą nogę, wiem to z własnego doświadczenia, zrobisz jak będzie Ci wygodniej. Rożne drogi, cel ten sam - wygodne buty w użytkowaniu. Pozdrawiam.
  22. A drugi wieszak zgubiłaś, przyznaj się?
  23. widzewiak_z_gor

    taka sytuacja...

    Szymon. Dodaj jeszcze kategorię - znerwicowani i nadpobudliwi kierowcy. Jeśli warunki na drodze są niebezpieczne to się nie wyprzedza. Jeśli jesteś impulsywny to przejdź się piechotą zamiast z pianą na buzi, kurwując pod nosem wyprzedzasz na pałę innych kierujących, którzy się nie śpieszą i jadą przepisowo. Pozdro.
  24. Po zabiegu, ciągła rehabilitacja, 5 tygodni bez obciążania nogi. Później będzie już tylko lepiej, jak wszystko dobrze pójdzie to w połowie października odstawisz kule. Do Zimy będziesz w formie, dasz radę. Powodzenia, dużo cierpliwości. Pozdrawiam serdecznie.
  25. Kropkakreska, przemyślała swoje zachowanie i obiecała poprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...