Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 24.05.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. Cześć Aż sprawdziłem. Rzeczywiście masz dłużej bo ja od stycznia 83 ale... co to zmienia? Mój syn ma prawko z pięć lat ale jest bardzo dobrym kierowcą. Jeszcze zdefiniuję co przez to rozumiem: jeździ spokojnie ale zdecydowanie, szanuje przepisy ale nie w sposób urągający logice, oszczędza samochód, myśli o innych użytkownikach. Osobiście nie doświadczyłem nigdy tego o czym piszesz - z tym szeryfowaniem i wymierzaniem sprawiedliwości - aż się dziwię bo biorąc pod uwagę ile filmików na ten temat w sieci to powinienem z czystej statystyki. Natomiast wymuszanie pierwszeństwa nagminne - zazwyczaj wynikające z braku umiejętności włączenia się do ruchu czy też złej oceny sytuacji przed i w trakcie manewru, powszechny brak umiejętności parkowania i manewrowania, powszechny brak sygnalizowania manewrów, całkowity brak umiejtności zachowania się na skrzyżowaniach równorzędnych oraz tych bardziej skomplikowanych. Z chamstwa, które mnie się rzuca w oczy wymienił bym nadużywanie buspasów, brak szacunku dla pieszych, parkowanie na zasadzie ja tylko na chwilkę - blokujące drogę. Pozdrowienia
    3 punkty
  2. Mam dwie, ravka ma już 6 lat i tylko przeglądy, ubezpieczenie i paliwo. Byłem na przeglądzie dopuszczającym do ruchu i facet ocenił, że jak nowe auto. Przy przebiegu 120k, jeszcze zostało ok. 70% klocków hamulcowych. Średnie spalanie z jazdy 70% miasto/30% trasa w okolicach 5,4l, pewnie można jeszcze zejść, ale jeździ nią żona, a ona ma cięższą stopę. Highlander kupiony w ubiegłym roku, zajebisty. Następna też będzie hybryda.
    3 punkty
  3. Moja córka też nie jest zainteresowana byciem kierowcą. Może zrobi kiedyś. Nie jest jej potrzebne póki co. pozdro
    2 punkty
  4. moja wnusia szura po garażu podziemnym, parkuje auta i jest mocno napalona ale ma jeszcze 4 lata do 18 natomiast jej mamuśka (starsza córka) nigdy nie była zainteresowana. Z młodszą córką zrobiłem taki deal że jak zrobi prawo jazdy za własne pieniądze to dostanie auto. Krótko po 18 urodzinach przyniosła prawko więc nie miałem wyjścia. Chyba jest dobrym kierowcą bo po maturze pojechała na rok do Australii i pracowała jeżdżąc bezwypadkowo autobusem.
    2 punkty
  5. Jeszcze nie ma prawa jazdy, ale zbiera. Mam nadzieję, że tak dobrym jak narciarzem. Ma bardzo wyważony charakter. Raczej dobrym. W realu jeździł już samochodem, nie ma z tym problemu ( oczywiście nie w normalnym ruchu), kartingi także, a ostatnio w wirtualu dużo jeździ. Symulatory są co raz lepsze i pewnie coś dają. Okaże się. Zacznie od Pandy😀. Potem będzie jeździł tym, na co go będzie stać, nie inaczej. pozdro
    2 punkty
  6. Damian, tu się z Tobą zgadzam. Generalnie te nowinki to kolejne cegiełki ukrytych kosztów dokładanych do produktów za które finalnie zapłaci konsument (albo i nie, ograniczając zakupy lub rezygnując z nich definitywnie). Witek kupił Highlandera. Koszt pewnie ok. 300 tysi. Co składa się na jego cenę w PL. 1). Koszt wytworzenia 2). Koszt transportu 3). cło w wysokości 10% 4). Akcyza 18,6% 5). Marża sprzedawcy/ców (może być dystrybutor + podmiot sprzedający) 6). Podatek dochodowy od marży 7). VAT 23% od całości z powyższego wynika, że samochód po opuszczeniu fabryki jest na dzień dobry droższy min. 70% trafiając do PL. Technologia hybrydowa jest znana od lat i jest sensowną alternatywą dla stricte silników spalinowych. Prius jest brzydki, ale nie zapominajmy że to protoplasta hybryd i jest to pierwszy samochód o tym napędzie wprowadzony do masowej produkcji. Swoje zadanie spełnił. Toyota obecnie ładuje ten napęd do wszystkich swoich samochodów. Z ciekawostek, jeśli ktoś nie wie, to wszystkie lokomotywy manewrowe ( te które pamiętamy spalinówki przetaczające wagony) to hybrydy. Diesel to tylko generator prądu, wszystkie mają napęd elektryczny. Daj znać z wrażeń jazdy chińczykiem, dają 7 lat gwarancji do 150km. To wygląda atrakcyjnie vs tego co dają nasi rodzimi producenci. Być może otwarcie rynku na takie samochody ostudzi nieco i sprowadzi na ziemię europejskich producentów. Obecne ceny są nieuzasadnione niczym. Mam przykład w swojej branży. To miecz obosieczny. Ceny surowców mocno spadły, a dostawcy zatrzymali się na cenach covidowych. Wykończyli tym sposobem mniejszych odbiorców. Niestety znaleźliśmy bezpośrednich producentów i zaczęliśmy omijać dostawców. Finał jest taki, że dostawcy z rangi dyskontów w których się robiło tygodniowe zakupy spadli do roli żabki, w której raz w tygodniu kupuje się piwo i kostkę masła. Teraz się pakują likwidując biura i magazyny terenowe. Zjechali z cen, ale jest już za późno. To se ne vrati. Podobnie może być ze wszystkim, a przemysł motoryzacyjny nie jest jakimś wyjątkiem. pozdro
    2 punkty
  7. E-CVT Toyoty nie posiada tradycyjnego sprzęgła. To oznacza mniej części, które mogą się zużyć, co potencjalnie przekłada się na większą niezawodność i niższe koszty utrzymania w długim okresie. 😜
    2 punkty
  8. Cze Byłem dzisiaj z młodym w galerii na obiedzie (Żona w Wa-wie i se musimy jakoś radzić) i stało to Jeco i Omoda. Wizualnie J z zewnątrz i wewnątrz (ale tyko przez szybę zaglądałem) jest ok. Mnie nie powaliło na kolana, ale źle nie wygląda, mógłbym nim jeździć bez problemu. Dość duży samochód. Stosunek ceny do tego co ma w standardzie jest naturalnie rewelacyjny. O jakości się nie wypowiadam, bo nie wiem. Wnętrze wyglądało dobrze. Tyle widziałem, tylko miejsce pasażera i kierowcy. A jak finalnie będzie się sprawować, czas pokaże, pierwsze wrażenie robi bardzo dobre. Myślę, że musimy się przyzwyczajać do widoku na drogach chińskich samochodów. Do Koreańczyków przywykliśmy i wiele osób je chwali. Mój wspólnik jeździ obecnie już drugą KIA i jest zadowolony. Drugi ma 2 Hyundai i też sobie chwali. Ten pierwszy też chce kupić chińczyka, ale jeszcze go nie ma w PL. Ale to jakiś gruby temat bo kosztuje 3 stówki. Nazwy nie pamiętam, bo jest jakaś pojebana. W każdym razie dojebany jak RR, ale on lubi takie błyskotki. Ja bym tego w życiu nie kupił. Ale o gustach się nie dyskutuje. pozdro
    1 punkt
  9. Nie, swego czasu syn ( jak był mały) mocno zajawił się pociągami. Dostał wówczas z jakiejś okazji książkę o lokomotywach. To raczej tam to wyczytałem, bo czytaliśmy wspólnie. Ale nie wykluczam. pozdro
    1 punkt
  10. Nie tylko manewrowe, wszystkie które prowadziłem m.in. popularne gagariny. Diesel napędza generator prądu. Piszę to ja, były maszynista 🙂.
    1 punkt
  11. Piszesz o obniżaniu umiejętnosci kierowców na skutek rozwoju technologii. Ja piszę o chamstwie na drogach, wymuszaniu pierszeństwa, szeryfowaniu i wymierzaniu sprawiedliwości przez domorosłych sędziów. Pewnie prawko posiadam dłużej od ciebie bo zrobiłem go na kursie, który rozpocząłem jeszcze przed ukończeniem 16 roku życia, a prawko uzyskałem 17 marca 1982 roku. Od tego czasu rozwój technologiczny w motoryzacji zmienił sie diametralnie. Wydaje mi się, że jestem trochę lepszym kierowcą niż byłem 43 lata temu, a kolejne auta które prowadziłem przez te wszystkie lata, jednak były coraz nowocześniejsze.
    1 punkt
  12. Cześć Umiejętności kierowania pojazdem i znajomość przepisów ruchu wyniosłeś z domu? Żartujesz, ja byłem na kursie... 🙂 Pozdro
    1 punkt
  13. Rozwój technologii ma najmniejszy wpływ na chamstwo i umiejetności kierowców na drodze. To wynosi sie z domu i szkoły.
    1 punkt
  14. Chcesz powiedzieć, że współczesny kierowca nie potrafiłby powozić furmanką zaprzeżoną w konia? Postępu nie zatrzymasz, czas przywyknąć 😂.
    1 punkt
  15. A to ten mechanik co u niego stoi Twój samochód już parę lat - fachura. Ja jeżeli piszę, że jeździłem to znaczy, że prowadziłem ten samochód. Na samochodach się nie znam - pełna zgoda, piszę to co wiem z pewnością jedynie. Za to ty jesteś ekspertem więc się wyłączam.
    1 punkt
  16. Moja córka i zięć pracują dla europejskich potentatów motoryzacyjnych, ich wizja na przyszłość jest pesymistyczna za dziesięć lat nie będzie co zbierać, europejscy producenci padną co już widać po skali zamykania fabryk. Chiny i ZIELONY ŁAD szczególnie dojebią europejskich producentów. 7 procent globalnej produkcji CO2 wytwarza Europa i chce zbawić cały świat obciążając swoją produkcję czyniąc ją absurdalnie obciążoną podatkami ETS ,auta czy wytwarzania energii czyli produkcja wszystkiego są obciążone chorymi opłatami które nas wszystkich odbiorców zajebią 😕
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...