Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. PaVic

    Sezon 2025/2026

    Dziś fokus na 🥳 także pozdrowionka Narciarzy całkiem sporo jak na poniedziałkowe popołudnie powiem szczerze ..
  3. Co jest zenujace? Bo moim zdaniem razace zaniedbania w zakresie bezpieczenstwa. I tak jest juz lepiej niz kiedys ale do poziomu jaki widzialem w Valeo duzo brakuje.
  4. Nie panikuj, donoszenie nie jest w kregu moich zainteresowan. Jesli widze zagrozenie to zglaszam to osobiscie do wlasciciela firmy lub kierownika obszaru.
  5. Piotrek... to juz jest żenujące.
  6. Wychodził z biura na halę i dostał buty z normą S1 bo takie dostał a może powinny być S3 i już masz PIP lub inną inspekcję budowlaną na głowie 🤪 nieprzestrzeganie BHP
  7. Tysiące, skąd te urojenia?
  8. Dlatego napisał, że zna tysiące firm. pozdro
  9. Współczuję tym firmom gdzie kolo pracował bo na bank był jak to teraz się ładnie nazywa sygnalistą czyli po staremu kapusiem. Myślę że wyjebali go z nie jednej roboty i tak szuka kogo następnego podjebać. Może jest gdzieś jakaś lista czarnych owiec których należy unikać? Byłby moimi pierwszym wyborem .
  10. Dzisiaj
  11. 1. Widziałem setki przypadków olewania bezpieczeństwa zarówno przez same firmy jak i pracowników. Również w firmach mających wielokrotnie większe obroty niż twoja. Choć w tych większych trochę bardziej to przestrzegają. W dużych firmach produkcyjnych, które dość łatwo skontrolować. Co się dzieje u typowego mirka w warsztacie czy na budowie to chyba każdy dobrze wie. Rocznie zdarza się też tysiące wypadków w pracy, w tym śmiertelnych. Jakoś nie słyszę by często zamkano z tego powodu firmy, albo wypłacano milionowe odszkodowania. To nie USA. Także nie udawaj idioty. 1A. Ostatnio jadąc autokarem do Francji zauważyłem że biura oszukują przepisy czasu pracy poprzez dojazd kolejnego kierwocy samochodem osobowym na miejsce gdzieś w trasie. Widziałem osobiście jak ktoś skończył pracę w obsadzie podwójnej a potem jechał za nami autem prywatnym kolejne kilkaset km. Jeśli opłaca się ryzykować wypadek autokaru z 50 osobami na pokładzie to co się nie opłaca? 2. Jak płacisz dodatek adekwatnie do godzin nocnych pracownika to wtedy jest zgodnie z przepisami, jak nie płacisz lub niezgodnie z godiznami to nie jest. Za każdym razem piszesz co innego. 3. Każdy pracodawca opowiada jaka to jego firma jest super. Nie tylko pracownicy ściemniają. A ta praca mogłaby być bardzo ciekawa.
  12. Ale wreszcie trzeba trafić na tę swoją połówkę. Inaczej jest do d... Człek się robi zgryźliwy, markotny. A jak już znajdziesz tę swoją, zakotwiczysz się, to wcale lepiej nie będzie, nowych tamatów do narzekania sporo się znajdzie ;), ale będzie dużo ciekawiej. Ja już tak ciekawie żyję od 49 lat. 🙂 Za rok stuknie 50. Liczę na premię od państwa. Reasumując. Zwiększ swoje wysiłki w celu znalezienia swojej połowy. 🙂 Wbrew temu co czasem piszesz, wydajesz się osobnikiem interesującym dla przedstawicieli płci pieknej. 🙂
  13. 1). Jesteś dyletantem w tej materii do kwadratu. Czy uważasz, że jesteśmy w stanie poświęcić 20 lat pracy i tworzenia firmy przez zaniechanie, bo chcemy zarobić tysiąc czy 10 tys. więcej przy 40 mln obrocie? Jesteś kompletnie oderwany od rzeczywistości. Ty tego nie rozumiesz, bo jak coś zapierdolisz, co najwyżej cię wyjebią z roboty i mogą Cie po sądach ciągać, ale i tak dostaniesz obrońcę za free od Państwa. 2). Pierdolisz głupoty bo nie potrafisz czytać. Ja zajmuję się tylko wstępnym rozliczaniem ludzi z mojej działki, a ci pracują w systemie jednozmianowym dziennym. Ci co pracują w 3-zmianowym - rozlicza wspólnik, który za ten dział odpowiada. Napisałem, że dostają jakiś dodatek, ale ile to nie wiem - bo to już robi zewnętrzna firma księgowo/kadrowa. 3) Witek mnie uprzedził. Taki erudyta jak Ty zgodził się na tak marna płacę? pozdro
  14. Na nartach sprawa jest prosta. Jak duzo cwiczysz to jestes coraz lepszy.
  15. szkoda tylko że że z Twoim ogromnym doświadczeniem narciarskim tak mało udzielasz się w tematach narciarskich
  16. Mysle ze kazdy ma podobne historie. Jedni wiecej, drudzy mniej.
  17. Jan

    Head e-race 170cm

    masz prowizję ? zapewne pójdą jak pączki w tłusty czwartek
  18. Do tej pory tylko w jednej firmie w jakiej pracowałem rzeczywiście bardzo dbano o bezpieczeństwo. Było to francuskie Valeo. Reszta przestrzega w ograniczonym zakresie. Sami pracownicy też często nie przestrzegają.
  19. fascynujące - jak by tak zebrać wszystkie Twoje wpisy o pracy i kobietach to był by niezły materiał na serial telewizyjny
  20. Ale zapewne zdążyłeś juz sprawdzić/nauczyc się że nieprzestrzeganie przepisow BHP jest nieopłacalne, pomijając ze niemoralne to rownież finansowo?
  21. W innym. Jest troche lepiej niz w poprzednich i to co robie bardziej mi odpowiada.
  22. Rozumiem że już nie pracujesz w tym januszexie, ani w żadnym innym?
  23. Widocznie lepsze od innych. W przemysle czesto jest tak ze nie ma osob ktore umieja dokladnie to co potrzebujesz. Co najwyzej robili cos mniej lub bardziej podobnego. Dlatego duza rotacja pracownikow to pozniej problem z dzialaniem firmy.
  24. Sądziłem, że wybrali ciebie spośród wielu kandydatów, bo miałeś odpowiednie kwalifikacje.
  25. Zgadza się. W niektórych przypadkach udało mi się osiągnąć dobre rezultaty ale w innych nie. Potrzebowałbym kilku lat by dorównać do poziomu jaki prezentował mój poprzednik, ale ten poziom był niezbędny na już. Szkoleń które by to przyspieszyły oczywiście też nie bylo bo kto miał je zrobić? Pomyśl co by było jakby do Twojej drużyny w wojsku na miejsce lidera przyjęli strażaka albo czołgistę. Nawet bardzo dobrego. I od razu wysłano by was na misję bez odpowiedniego przeszkolenia dla nowej osoby.
  26. Wujot2

    Rowerem po Austrii

    Te lekkie elektryki Speca mają wspomaganie 1:1. Czyli na pojeździe od 15% na pewno by się przydały. Z drugiej strony zastanawiam się czy to ma sens - 50-70 km bujasz się z taką krową (bo to dalej jest krowa) aby zyskać na podjeździe. Ja tam nie mam stresu gdy zaczyna się więcej % i widzę, że tętno leci, z zejściem i pchaniem. Przekonałem się, że może ciut tracę czasu względem walczących kolegów ale forma lepsza. Elektryki wyprzedzam za to na zjazdach (mimo, że fulle). Co do jazdy na elektrykach to... na razie podziękuję, nie interesuje mnie już ostre enduro/dh - tam to jak najbardziej ma sens. Bardziej chodzi o wysiłek i bycie w górach. Ale być może za jakiś czas gdy nie będę mógł zamknąć jakiś fajnych pętli to zmienię podejście. Oby jak najpóźniej. Jest też inna opcja - przesiąść się na gravela albo odchudzone mtb (sztywniak).
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...