Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Mikoski

    Sezon 2025/2026

    Wiesz co myślę o tych kleksach z przodu ..😜
  3. Jeździmy do Artuika - jest to obrzeżnie usytuowany, nieco mniejszy budynek od głównego kompleksu Marilleva 1400. Ostatnio przeszedł wymianę okien i ocieplenie tarasowo wysuniętych kondygnacji. W środku nie ma szału pod kątem ilości miejsca i standardu wykończenia, ale nie ma brudu, nic nie śmierdzi, wszystko działa (raz nie działały windy, ale też są już wymienione). Jest to miejscówka dla osób o niewygórowanych oczekiwaniach, nie potrzebujących hotelu z wyżywieniem i strefą SPA, za to na stoku. Dla rodzin z małymi dziećmi w dużej ekipie to może nie do końca jest to najlepsza opcja - lepszy byłby domek, gdzie można sobie wieczorkiem przysiąść przy większym stole pograć w karty a dzieciaki się pobawią w chowanego. W miejscówkach w Marillevie pokoje są małe, nie wiem czy w innych obiektach są jakieś strefy rekreacyjne gdzie można w większym gronie posiedzieć, w naszym "hotelo-apartamentowcu" nie ma.
  4. Lexi

    Sezon 2025/2026

    Dechy właśnie w termoboxie dojrzewają... warun super 👍
  5. Mam takie pytanie...jesteśmy blisko rezerwacji miejsc w jednym z hoteli w Marillevie (New Sole Alto) ale własnie przeczytałem opinie i...ręka mi zadrżała...zacząłem czytać o innych obiektach w poblizu i to samo. Czy tam serio jest taki, przepraszam za wyrażenie, syf w tych obiektach? To, że ktoś nie mógł się dogadać po angielsku to czy, że posiłek nie smakował to mm gdzieś ale czytam o serio słabych warunkach jak grzyb na ścianach, kapiącej wodzie z sufitu czy smrodzie.
  6. Dzisiaj
  7. zając

    Sezon 2025/2026

    Dobry widok dla ochłody od upału 🙂 choć MZ lodowce w lecie nie prezentują się najlepiej - bardziej im sprzyja zimowa sceneria (choć wtedy trudniej je zauważyć). Pierwszy raz w lecie widziałam chyba Marmoladę - śnieg w wersji brudnej ze szczelinami nie zrobił na mnie najlepszego wrażenia 😄
  8. zając

    Sezon 2025/2026

    Podziwiam, jedną renówkę miałam (od nowości) i ilość zaskakujących awarii (np. w środku nocy na trasie: STOP - AWARIA SILNIKA) albo stale się powtarzające: STOP - AWARIA UKŁADU HAMULCOWEGO spowodowały, że podziękowałam zaraz po gwarancji i spłaceniu pojazdu. Znajomi w rodzinie mieli chyba 3-4 auta tej marki i ilość usterek była ponadprzeciętna (w nowych samochodach - w większości problemy z elektroniką).
  9. Jan

    Sezon 2025/2026

    mały offtop w temacie motoryzacji Lodowiec Weissmies
  10. grimson

    Lido di Jesolo

    Powoli kończymy jazdę. Na razie czas na szopping w markecie, lokalnych od zatrzęsienia, bo od jutra mają długi weekend. Jedziemy benzyną 190ps DSG FWD, z całej trasy średnie spalanie 6,9/100, a zasięg po tankowaniu zbiornika 65l pokazuje 1230km w totalu. Rok temu też jechałem prawie identycznym Passatem ale 150ps TDI i zasięg na pełnym baku to 1400km. Niezle jest to 2.0 tfsi.
  11. Marcos73

    Sezon 2025/2026

    My to nie cyganie, na narty jedziemy, nie na żebry 🙂 pozdro
  12. Jan

    Sezon 2025/2026

    ostatnio złapali na granicy Cygana co wsadził do takiego auta 32 pobratymców
  13. brachol

    Sezon 2025/2026

    Zrobi zabudowę sypialną i będzie jak w kuszetce... pozdro
  14. Marcos73

    Sezon 2025/2026

    To chyba furgon, więcej nas wejdzie na pakę - nie będzie widać 🙂 pozdro
  15. Jan

    Sezon 2025/2026

    a to jest blacha zamiast okien czy okna okleili białą folią?
  16. Marcos73

    Sezon 2025/2026

    To teraz z Ciebie prawdziwy Master, znaczy się Majster 🙂. Będzie śmigał, tylko zrób wewnątrz zabudowę - pełną. Bo obecne samochody sa "papierowe". Przy bocznych drzwiach, nawet z tyłu, jak możesz to rurki ochronne można dokręcić. Znając życie to pewnie palety też będą ładować, a wózkami widłowymi to nie wszyscy potrafią jeździć. Warto to zrobić, bo moment się zniszczy, choćbyś jak chuchał i dmuchał. Ponadto wewnątrz wszelkie szyny na pasy (super rozwiązanie), mega ułatwiają transport. pozdro
  17. Jan

    Sezon 2025/2026

    no akurat sam jesteś specjalistą od lewackiej propagandy politycznej na tym forum
  18. Wczoraj
  19. Problemy pierwszego swiata.;) Ogarneliscie, ze przecietny polak nie dostawal dotacji unijnych, tarcz covidowych, kpo. Nie odlicza nawet czesci vatu, nie wpisze w koszty i nie dostanie preferencyjnego leasingu. Z mediany wynagrodzen nawet w wa-wie pol zycia by zbieral na tego elektryka za 200 tys. Stad wieksza popularnoc spalinowych, bo 10 letnie auto to wiekszosc kupuje a nie sprzedaje.
  20. a_senior

    Krajoznawczo po okolicy....

    Niestety może. W mojej Kia jest napęd tylny dołączany. Włacza się, gdy wykryty jest poślizg przednich kół. Sprzęgło wiskozowe, wałek wieloklinowy, itp. W normalnej jeździe nawet nie wiesz że padł, bo rzadko się włącza. Zauważyłem dopiero na stromym podjeździe, gdy przednie koła ślizgały się na trawie. Najczęście psuje się wieloklin na wale. Wyrabiają się ząbki, m.in. z powodu rdzy. Niestety to wada fabryczna. Nie posmarowali. 🙂 I niestety naprawa, o ile to ten problem, jest kosztowna.
  21. Co jakiś czas @Administrator tu zagląda
  22. @Marcos73 Post 1. Oczywiście masz rację dlatego jak pisałem staram się wybierać mądrzejszych którzy rządzą. Post2. 100% racja. Mam przyjaciół. Mieszkają na Woli Justowskiej. Ona jeździ do pracy( Wieliczka) elektrycznym Mini które ma zasięg 190 km ale i tak ładuje je co trzeci dzień z instalacji domowej. Ich rodzinnym samochodem jest hybrydowa Panamera. Myślę, że bardzo sensownie połączyli aktualne, rozsądne , motoryzacyjne technologie 🙂 No, może dało się taniej ale oni są zadowoleni 🙂
  23. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Nawalił się bardziej od kierowcy. Pozdro
  24. Paweł, trochę mitów trzeba obalić. Gość tesla przejechał już 2 mln km i baterię na tym dystansie 3x regenerował (nie wymieniał), trochę straciły na pojemności ale to parę %. Silnik wymieniał 14x, bo jakieś chujowe ma Tesla - ale to te pierwsze były. Wszystkie te wady są mocno rozdmuchane. Największą jest zasięg i ładowanie. W trasie wychodzi podobnie jak dieslem, czy nowoczesnym benzyniakiem/hybrydą, ale - pierdolenie się z ładowaniem, zaawansowany ecodriving, czyli płynnie do 120max i klima/ogrzewanie na minimum. Żadnych gratów i ciężarów. Wtedy te 400 w lecie i 300 w zimie przejedziesz na baterii 100kW. Możesz więcej - ale 20min to się ładuje bateria w zakresie 20-80% (i to zależy na jakiej jest oparta architekturze i jak szybka jest ta ładowarka), więc de facto to 60kW, które w miarę szybko naładujesz. Jako samochód miejski, z możliwością ładowania w domu, w tzw. wkoło komina, to idealne rozwiązanie. Ale póki co to tylko dla wąskiej grupy osób. Jako samochód uniwersalno-rodzinny to się nie nadaje. Tylko dla cierpliwych i wytrwałych. pozdro
  25. Brak elektryków na wsiach, to tylko wyłącznie strach przed ich użytkowaniem (głównie chodzi o koszty z tym związane oraz że Tadek tego nie opanuje jak Golfa za pare groszy). Jest to novum. Ale paradoksalnie w co drugim domu foto i pompa ciepła. To przecież też nowinka. Elektryków jest jeszcze mało wszędzie. Niby są duże wzrosty sprzedaży, ale tego jeszcze nie widać. Każdy ostrożnie do tego podchodzi, bo to się dopiero rozwija, ale na tyle szybko, że kupując coś dzisiaj, "jutro" może być już przestarzałe. Szybka utrata wartości nie przekonuje. Kumpel z jednej z dużych sieci wypożyczalni samochodów mówił, że zarząd wpadł na pomysł zakupu partii pilotażowej elektryków na wynajem. Niestety nie spina się. Zakup - ok, użytkowanie - ok, sprzedaż, katastrofa. Ten ostatni element na dzień dzisiejszy kładzie ten pomysł na łopatki. Wynik księgowy musi się zgadzać. pozdro
  26. grimson

    Lido di Jesolo

    Za 3 godziny zaczynamy, teraz czas na sen:
  27. Jureczku, przecież daje w postaci komunikacji zbiorowej, Parkingów P&R, kolejki podmiejskiej. Rozbudowuje sieć tramwajową, wydziela buspasy etc. My mieszkańcy przecież też się borykamy z opłatami. Sa strefy (małe) i chcąc coś załatwić poza strefą tak samo jak Ty musze płacić. Tak samo jak Ty jadąc tramwajem płace droższy bilet. Co to znaczy mieszkańcy pobliscy? Ci co graniczą z Krakowem, czy w jakimś promieniu mieszkają od centrum miasta? Jak to ustalić? Miasto się kończy w jego granicy administracyjnej i podział jest jasny i prosty. Przecież Kraków bardzo chętnie powiększy swoje granice, bo się już w swoich nie mieści. Niestety gminy niechętnie chcą to robić, bo sterowanie będzie z ratusza, a sami chcą stanowić o sobie, dysponować swoim budżetem i zasobami. Czyli chcą mieć ciastko i zjeść ciastko. pozdro
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...