-
Liczba zawartości
3 079 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
55
Ostatnia wygrana moruniek w dniu 16 Września 2024
Użytkownicy przyznają moruniek punkty reputacji!
Ostatnie wizyty
6 946 wyświetleń profilu
moruniek's Achievements
-
Brawo Wy.
-
Dziecko powinno mieć swój telefon np. do gier z autoryzacją płatności przez rodziców. Powinien być na nim ustanowiony limit korzystania z aplikacji. Albo nie dajemy dzieciom telefonu wcale, albo dajmy im dedykowane urządzenie (telefon, tablet, komp). Pożyczanie bywa niebezpieczne, bo system identyfikuje Twojego wnuka jak Ciebie, to jest dorosłego użytkownika, nie filtrując żadnych treści, które przegląda Twój wnuk. Od jakiego wieku ? Trudno stwierdzić, chyba wówczas gdy te urządzenia posiada większość grupy rówieśniczej. Raczej nie od Ciebie dowiedział się o grze Roblox 😉.
-
Kolega realizował ważny projekt dla firmy. Był na 2 tygodniowym urlopie w Iranie. Po jego powrocie firma dostała rachunek na 37 900 zł (a było to ładnych pare lat temu). Po powrocie, został zawezwany do kadrowej na rozmowę co do swojej dalszej przyszłości w firmie. Po 3 dniach od owej rozmowy został nowym prezesem 😉. p.s. Kadrowa sama postanowiła zmienić pracę.
-
Ja mam tam kartę z limitem 100 zł. Do Gramina (zegarek) mam podpiętą drugą - limit 1000 zł (choć wprowadzają coraz więcej aplikacji płatnych w swoich usługach - chyba zmienię limit na 300 zł). p.s. Zakup wnuka, to trochę działa jak zakup subskrypcji w Internecie. Schodzi co miesiąc z karty. Nie musisz autoryzować - np. Netflix.
-
Z miejsc ikonicznych - warto podjechać do Arco. Można też do Wenecji. Warto zabrać raczki (w lipcu potrafi sypnąć śniegiem), bywa wówczas dość ślisko. W wolnej chwili, wstawię pare fotek.
-
Pytałem tak z ciekawości. Kupowałem w Lidlu po 2.5 zł bez kaucji, a puszka ma oznaczenia do zwrotu kaucji. Podobnie piwa innych marek. Jak im się to opłaca ?
-
A to piwo w jakiej jest cenie w Niemczech ?
-
To żeś pojechał, z tą skromnością i klasą. Twoje zdrowie 🍺. Ja raczej cham, prostak i prymityw 😉. Bez grubej skóry i dystansu do siebie, raczej nie masz czego szukać na tym forum. Ja pamiętam, jak kiedyś (końcówka PRL) brat prowadził pijalnię piwa (słowa pub język polski wówczas nie znał). Beczki były 100 litrowe. Trzeba to było zrzucić do piwniczki, trafić w opony (amortyzacja) by naturalnie schłodzić. Później weszły Keg-i, jakie one lekkie były. Jedynie 50l. Panowie @Mitek @Marcos73 toż to jest naturalny CrossFit, niektórzy za to płacą grube pieniądze a Wy macie to gratis.
-
Pierwsze na co zwróciłem uwagę na tym zdjęciu, to ten "kibic" na drugim planie.
-
Oj ja bym to jednak edytował, bo być może nieświadomie narażasz swoją koleżankę, na odpowiedzialność karną.
-
A po kiego grzyba mu rower na te dojazdy ? Zaproponuj hulajnogę - elektryka. Wyjdzie dużo taniej, a z Tobą pojeździ na tym bez wspomagania. p.s. @Marcos73 a Ty czasem nie ujeżdżałeś elektryka bez baterii (bo jej zapomniałeś)😉. To dopiero opcja dla Twardzieli.
-
Gratulacje dla Młodych. Fajny pomysł. p.s. A ten deszcz, niech im Matka Ziemia w dzieciach wynagrodzi 😉. p.s. Za Wasze zdrowie 🍺.
-
Jak ja się cieszę, że w moich czasach w szkole nie było monitoringu 😉.
-
RAVKA ma jedną potężną wadę. Jest uwielbiana przez amatorów cudzej własności. U nas na wsi, już kilka sztuk zostało wyprowadzonych sąsiadom z placów. p.s. Mam kolegę, który ją użytkuje. Pracuje głównie w nocy, przemieszcza się od punktu do punktu. Twierdzi, że przez ostatnie 20 lat nie miał tylu kontroli drogowych, co jeżdżąc Ravką w nocy, przez ostatnie 2 lata. Jeszcze rok, kończy leasing i sprzedaje, bo jak twierdzi auto opóźnia go w robocie 😉.