Skocz do zawartości

Czy HEAD E-Magnum to dobry wybór


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć 

Mam pytanie v=czy narty Head E-magnum , to dobry wybór, jeżdżę od wielu lat , właściwie od dziecka , ale miałem dłuższą przerwę ,  teraz , no jakieś 4 lata temu wróciłem do nart . Teraz to inna jazda , kiedyś na zwykłych deskach to było coś innego , tak więc carvingu uczę się na nowo. Mam już 44 lata więc nie szaleje , staram się doskonalić technikę na krawędzi i miło spędzać czas na nartach z synem . 

Wyczytałem że te narty to całkiem dobry wybór jeśli chodzi o narty all araund. 

Jeśli ktoś ma doświadczenie z tym modelem może coś podpowiedzieć będę super wdzięczny. 

Za dwa tygodnie wyjeżdżam na narty i chciałem coś kupić i już przestać wypożyczać , ciągle przypadkowe narty. 

Mam 187 cm wzrostu i celowałem w narty 170,  ale mam wątpliwość czy przy tym modelu wystarczy i czy nie kupić 177 . 

Pozdrawiam  i dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

He he... trochę ciśnie się na usta, po przeczytaniu Twojej wypowiedzi, że w tak zaawansowanym wieku w ogóle poważnie rozważ jakąkolwiek sportową aktywność ale... rozumiem, że chodzi o to, że jeździsz rozsądnie, co bardzo się chwali acz z wiekiem nie ma nic wspólnego.

Z pewnością jest to dobry moment na zakup sprzętu bo sezon się kończy i można się spodziewać, że będzie taniej. Z drugiej strony jest i tak bardzo drogo a sezon był bardzo więc mogą przytrzymać ceny jak się da.

Czy ten wybór jest dobry... Wiesz, na rynku są setki modeli, które będą odpowiadać Twoim wymaganiom a różnice są kosmetyczne czy w ogóle niewyczuwalne. Jeżeli jesteś akurat zzumowany na skręt cięty kup nartę krótszą a sztywniejsza w typie narty slalomowej, choć ja uważam, że technika powinna być rozwijana równomiernie a skręty cięte to tylko jedna z technik jazdy i to możliwa do realizacji w momencie gdy jeździ się technikami ślizgowymi w sposób kompletny.

Druga sprawa to czy jesteś zdeterminowany na postępy techniczne czy raczej chcesz sobie w spokoju pojeździć tak jak umiesz. Jeżeli to pierwsze - szukaj narty sportowej, czy tez o budowie narty sportowej, jak to się mówi: "narty na wyrost", która umożliwi postęp, jeżeli nie to tak naprawdę nie ma znaczenia co kupisz ale raczej nartę dłuższą niż za krótką czyli to 170cm to absolutne minimum.

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnum jest świetną nartą all-round, alternatywne rozwiązania to Salomon S/MAX 8 albo wyższy i bardziej sportowo jeżdżący S/MAX 10. Jak ktoś prosi mnie o pomoc w doborze nart to zaczynam w Austrii próby od pożyczenia e-Magnum, a jeśli delikwent dobrze ogarnia jazdę to zmieniam na wyższe modele Heada. Odnośnie e-Magnum to jest to narta wybitna, bardzo przyjazna, powodująca radość na twarzy, natomiast w porównaniu do nart sportowych ma jedną wadę - nie trzyma tak samo dobrze na lodzie. Na początek może wystarczyć, ale nie będzie wymuszać postępu technicznego. Jak chodzi o długość to zdecydowanie 177 cm. Jeśli przed przerwą jeździłem dobrze technicznie to osobiście szukałbym narty sportowej, najlepiej e-Race a nawet e-Race Pro. Na początek może być ciut męcząco ale wymusi dokonanie zmian w technice jazdy. Jak masz 44 lata to całe życie przed Tobą i warto dać sobie szansę na istotny progres umiejętności.

Edytowane przez tomkly
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, skoro pojawił się temat tej konkretnej narty to mam pytanie ("mój" wątek to golf trójka 😉, tam jest napisane że jeżdżę na 5-tkę w skali do 10, mam 50 lat, 178 cm wzrostu i okolice 100kg wagi i długo jeździłem na za krótkich nartach ok. 160 cm): czy gdybym kupował magnum, to brać bezpiecznie 170 cm, czy jednak z uwagi na mój ciężar 177 cm? Takie jest moje krótkie, konkretne pytanie 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Od kilkunastu lat jeżdżę na Head Magnum 170 cm, promień 13,1. Wzrost 182cm waga 90 kg.

Zalety: stosunkowo sztywna narta dobrze trzymająca na lodzie, 72 mm szerokości pod butem daje możliwość jazdy nie koniecznie na dobrze przygotowanej trasie - można jeździć cały dzień  / szczególnie w warunkach polskich/, dobra do krótszych skrętów i do dłuższych.

Wady: 72 mm pod butem ogranicza tak szybkie przejście z krawędzi na krawędź jak jest w slalomce, 170 cm nie nadaje się do b. dużych prędkości.

Jeżeli nie chcesz się "męczyć" na slalomce przy krótkich skrętach to polecam. 177 cm ma 14,3 m promień. Próbowałem i dla mnie była to bardzo duża różnica, gorsza jazda w krótkim skręcie. 177 cm bardziej stabilna - coś za coś.

Kupiłem 3 lata temu slalomkę. Kilka razy podchodziłem i umęczyłem się, była za krótka i  trochę uciekała z pod tyłka / może  brak techniki/. Na szczęście była kupiona po testach i udało się oddać w dobre ręce / nogi 😀/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, jawor61 napisał:

Cześć.

Od kilkunastu lat jeżdżę na Head Magnum 170 cm, promień 13,1. Wzrost 182cm waga 90 kg.

Chciałbym tylko zauważyć że magnum i e-magnum to zupelnie inne narty... Nie wiem na czym polega różnica w budowie ale magnum to ranne papucie a e-magnum całkiem niezła narta... no chyba że ktoś ma 60 kg...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem użytkownikiem jednej z pierwszych wersji magnum; bez rockera jeszcze; naście lat temu. Byłem z narty bardzo zadowolony (170 cm przy 180 wzrostu).
Co do szerokości pod butem - na moim poziomie szybkość przejścia w skręt vs sklepowa sl naprawdę ma marginalne znaczenie. 3 mm w tą czy w tą jest bez znaczenia w typowo amatorskiej jeździe - moim zdaniem rzecz jasna. 
Na aktualnych nie jeździłem.
Natomiast od kilku sezonów szusuje na „lepszej wersji” czyli i race w dl 175 i zdecydowanie polecam. 
Narta z tej samej szuflady tyle że nieco twardsza. 

Edytowane przez lucky_luke
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mig napisał:

Chciałbym tylko zauważyć że magnum i e-magnum to zupelnie inne narty... Nie wiem na czym polega różnica w budowie ale magnum to ranne papucie a e-magnum całkiem niezła narta... no chyba że ktoś ma 60 kg...

Różnica, to chyba zamiast kurierem można e-Magnum przesłać mailem. A tak poważnie, to nie próbowałem e-Magnum. Natomiast marketingowo co roku producenci starają się dołożyć coś nowego aby odnawiać narty. Czy można te zmiany wyczuć podczas jazdy - to inna dyskusja. Obecnie mam i jeżdżę na 2 parach Head Magnum. Różnica miedzy nimi to chyba 5 lat. Te starsze to "szutrówki" głównie na polskie małośnieżne warunki. Różnica między nimi jest tylko w wyglądzie, podczas jazdy nieodczuwalna.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jawor61 napisał:

Dodam, że lepiej przed zakupem, sprawdzić nartę z wypożyczalni.

Nie pisałeś na czym były ostatnie Twoje jazdy na krawędziach.

Cześć

A jak narta w wypożyczalni jest zajeżdżona, inaczej przygotowana, źle posmarowana itd.?

Jeździ narciarz a nie narta w związku z tym pytanie na czym jest bezprzedmiotowe. Narty w obrębie grupy różnią się mało zauważalnymi dla amatora niuansami.

Pozdro

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

A jak narta w wypożyczalni jest zajeżdżona, inaczej przygotowana, źle posmarowana itd.?

Jeździ narciarz a nie narta w związku z tym pytanie na czym jest bezprzedmiotowe. Narty w obrębie grupy różnią się mało zauważalnymi dla amatora niuansami.

Pozdro

 

A ja nie do końca się z tym zgadzam.O ile często pada tu stwierdzenie,kup najlepszą na jaką cię stać to ok. Potrafisz dobrze jeździć kupujesz pierwszą w katalogu ok.

Ale stwierdzenie, że w grupie nart u danego producenta są niezauważalne różnice,to się nie zgodzę. Chyba rzadko korzystałeś z testowania nart producentów jak wystawiali swoje stoiska w ośrodkach. Ja zawsze z ciekawości odstawiałem w kąt swoje narty i objezdzałem większość kolekcji,łacznie że slalomkami 170 dłuższymi ode mnie,jak nie było nic wolnego. Mogę powiedzieć jedno, każda firma np. w kategorii AM potrafi zrobić nartę wybitną,a inną niby podobną i dla laika niczym się nie różniącą tak spieprzyć, że nie chciał bym jej za darmo.

Takim przykładem był kiedyś Rossi, wypuszczając zenith74 była super,z kolei 76 była beznadziejna . Nawet stockli, która  zasadniczo robi świetne narty ,miała parę lat temu wtopę z gigantką która była do dupy.

Z head się pogubiłem jakieś 10 lat temu. Zrobił świetną komórkę i pierwszą sl ,a poza tym zaczął tyle nart wypuszczać, że sam się gubiłem jeżdżąc na testach. A czy to były e, czy bez e to nie wiem,ale wiele w swojej grupie było gówniane. Poza tym nigdy nie byłem fanem heada.

Tak, że czasem takie małe e ,czy Ti ma znaczenie,bo okazać  się może, że to dwie różne narty.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mylisz dwie rzeczy: grupę nart od linii czy też kolekcji w obrębie firmy. Grupa nart to narty porównywalne np. SL (oczywiście nie wszystkie narty o profilu zbliżonym do SL tylko SL - czyli sportowa slalomka, GS, dobry AM, kiepski AM itd. Natomiast linia czy też kolekcja to jest np przywołana przez ciebie linia Zenith czy następca czyli Pursuit gdzie dolna polowa kolekcji to był złom a górna całkiem niezłe narty ale różnica w nartach porównywalnych np. P600 i P800 czy CR 78 była niezauważalna a jeżeli już to tylko w warunkach testowych - na wybór do jazdy wielosezonowej nie ma to wpływu.

Niestety - i tu pełna zgoda - większość firm zaczęła pchać w udane marketingowo linie/kolekcje (zazwyczaj najwyższe) różne narty aby każdy mógł jeździć na narcie sportowej. I tu masz przykłady jak HERO, jak REBELS i pochodne, jak S,G,X Atomica czy Smax - niższe modele z tych kolekcji są gorsze od słabych nart AM.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze jedno.

Pytania, co kupić wcale mnie nie dziwią. Sam kiedyś takie tu zadałem na forum,chcąc wrócić do narciarstwa po latach przerwy.

Byłem mądrzejszy,zamiast posłuchać rad nie kupuj wypożycz,to kupiłem. No i przejezdziłem na nich jeden sezon i sprzedałem.

To był jedyny przypadek,gdy kupiłem narty nie jeżdżąc na nich wcześniej. Nie licząc przypadków polecenia nart przez Maniaqa Marcina,z którym na niejednym wyjeździe byłem i gdy on powiedział że są super,to brałem w ciemno.

Moja rada testować,jeszcze raz testować,każdy ma inne umiejętności, wagę oraz aspiracje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No to ja mam zdanie dokładnie identyczne ale powód jest zupełnie inny. Próbować zmieniać narty jak najczęściej, zamieniać się itd. bo to bardzo rozwija umiejętności własnej adaptacji i technikę.

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

No to ja mam zdanie dokładnie identyczne ale powód jest zupełnie inny. Próbować zmieniać narty jak najczęściej, zamieniać się itd. bo to bardzo rozwija umiejętności własnej adaptacji i technikę.

Pozdrowienia

Mój powód był dokładnie ten sam co Twój i nieważne, że sl 170 cm to dla mnie prawie gigantką była jak testowałem,ale to nowe doświadczenie było 😄Dziwi mnie czasem ta rozkminka na temat długości nart jak ma się 1.80 wzrostu i licytuje się o kilka cm długości 😄

Edytowane przez Edwin
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Tak masz rację, to po prostu niewiedza albo/i brak umiejętności. Co do przedłużonej SL to uważam, że to trochę tak samo jak skrócony GS - bez sensu. Chodzi głównie o profil a przede wszystkim sztywność dziobu i tyłu i jej rozkład. Uważam, że dobór musi być sensowny. Ale jako eksperyment ze wszech miar popieram, podobnie jak różne inne - jazdę na dwóch różnych, na różnych długościach, na wąskich w głębokim i na szerokich po sztruksie.

Ważna jest fajna zabawa.

Trzymaj się.

  • Like 2
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...