Skocz do zawartości

Narty na trudne warunki


Markus3m

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, mig napisał:

Kolega pyta o narty na TRASĘ, tylko CZASEM na gorsze warunki. W dodatku POTRAFI JEZDZIĆ. Mysle/wiem zatem, że wszelkie 'łopaty można sobie darować bo jazda na tym po trasie to sztuka dla sztuki by pokazać że też się da.... nie da się. Poza tym to poszukiwanie Św Gralla. Masterowi zdażyło się że znalazł, ale dla siebie, dlatego bo jeździ kilka półek powyżej średniej forum.  Nie będę doradzał bo każdemu pasuje co innego i każdy dzień przynosi inne warunki. Warto tylko pamiętać, że grząski śnieg nie daje oporu dziobom i tylom na tyle by dogiąć sztywniejsza nartę. Można się z tym pogodzić i jechać 'po promieniu' - wtedy wybieramy sl. Można szukać czegoś szerszego o większej wyporności ale kosztem zmasakrowanych goleni w jezdze rano po twardym.... co kto lubi. 

Po odsypach można jechać dolinkami - wtedy sl, można ich do pewnej wysokosci nie zauważać- wtedy GS. Na mokre  kartoflisko - jechać po promieniu z prędkością eliminującą zapadanie się nart. Albo iść na piwo. To ostatnie jest też dobre na mgłę. 

Wziąłem pod uwagę wszystkie aspekty założyciela tematu 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, brachol napisał:

że się do PL wybierasz, dojazd na parking w Zwardoniu lajtowy nie jest, a i na A1 są szkody górnicze.

Gdybym miał taką luźną kasę na takiego resoraka to zapewne bym i tak nie kupił bo wybrałbym Gklase lub S  , ale jak widzę tego potwora to jakoś nie mogę się oprzeć pokusie zrobić mu fotę ,RS6 ma piękną linie 🤷‍♂️ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Lexi napisał:

..może Salomon Bold który ma sporo z gigantki ale pod butem 84 ..narta typu "im gorzej tym lepiej"

Force Bold to uniwersalna narta, ale fakt, bez tego kopa, ale pojedzie i rozjedzie wszystko. 

2 godziny temu, Marcos73 napisał:

o qwa sorki za tą zniewagę. Boż zmieniasz narty jak rękawiczki.

Dobrze, że nie jak kobiety. 

2 godziny temu, Marcos73 napisał:

Cze

Maras kasę przepił, a piwo sprzedał....... ot kolega 😉

1 godzinę temu, mig napisał:

Po odsypach można jechać dolinkami - wtedy sl, można ich do pewnej wysokosci nie zauważać- wtedy GS. Na mokre  kartoflisko - jechać po promieniu z prędkością eliminującą zapadanie się nart. Albo iść na piwo. To ostatnie jest też dobre na mgłę. 

Piwa nie ma, bo Maras sprzedał a potem przepił. 

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...