teopa Posted February 7 Share Posted February 7 Proszę o pomoc w doborze nart. Jestem na poziomie zaawansowanym, około 6 lat intensywnego jeżdżenia. 185 cm wzrostu, 90 kg. Na początku jeździłem na Volkl rtm 166 cm. W poprzednim sezonie wypożyczyłem volkl dragon 176 i nie spełniły moich oczekiwań, tj. nie są zadowalająco stabilne przy dużych prędkościach i nie trzymają się na oblodzonych powierzchniach. Proszę o jakieś wskazówki co do wyboru i ewentualnie typy modeli. Pozdr. Grzesiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grimson Posted February 7 Share Posted February 7 23 minuty temu, teopa napisał: Proszę o pomoc w doborze nart. Jestem na poziomie zaawansowanym, około 6 lat intensywnego jeżdżenia. 185 cm wzrostu, 90 kg. Na początku jeździłem na Volkl rtm 166 cm. W poprzednim sezonie wypożyczyłem volkl dragon 176 i nie spełniły moich oczekiwań, tj. nie są zadowalająco stabilne przy dużych prędkościach i nie trzymają się na oblodzonych powierzchniach. Proszę o jakieś wskazówki co do wyboru i ewentualnie typy modeli. Pozdr. Grzesiek GS min 180cm. Jakie masz buty? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam ..DUCH Posted February 7 Share Posted February 7 Powiadasz kolego że nie spełniły twoich oczekiwań??? A jakie są twoje oczekiwania??? Przeprasza, za sarkazm ale sam się prosiłeś....Na bazie twojej wypowiedzi jesteś narciarzem początkującym. Odnośnie nart to zdecydowanie polecam obojętnie jaką nartę on piste max 70 pod butem tak ok. 180 cm oczywiście bez rockera. . Radzę także konsultację z bardziej doświadczonym kolegą/koleżanką w kontekście określenia rzeczywistego poziomu...??? Piszesz intensywne jeżdżenie.....ja jeżdżę (tak mi się wydaje) intensywnie..... jakieś 100 dni 6-8 h dziennie - jazdy zadaniowej i jestem leszczem uwierz zwykłym prowincjonalnym instruktorem na górce za domem 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 7 Share Posted February 7 Witam Gdzie jeździsz, gdzie lubisz jeździć - konkretne miejsca. Poproszę o filmik z jazdą wtedy porada będzie miała jakikolwiek sens. Pozdrowienia 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teopa Posted February 7 Author Share Posted February 7 2 godziny temu, grimson napisał: GS min 180cm. Jakie masz buty? Rossignol alias sensor 70. Od razu dodam, że butów nie chce zmieniać na twardsze, bo są bardzo wygodne, a to jest dla mnie priorytet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teopa Posted February 7 Author Share Posted February 7 2 godziny temu, Adam ..DUCH napisał: Powiadasz kolego że nie spełniły twoich oczekiwań??? A jakie są twoje oczekiwania??? Przeprasza, za sarkazm ale sam się prosiłeś....Na bazie twojej wypowiedzi jesteś narciarzem początkującym. Odnośnie nart to zdecydowanie polecam obojętnie jaką nartę on piste max 70 pod butem tak ok. 180 cm oczywiście bez rockera. . Radzę także konsultację z bardziej doświadczonym kolegą/koleżanką w kontekście określenia rzeczywistego poziomu...??? Piszesz intensywne jeżdżenie.....ja jeżdżę (tak mi się wydaje) intensywnie..... jakieś 100 dni 6-8 h dziennie - jazdy zadaniowej i jestem leszczem uwierz zwykłym prowincjonalnym instruktorem na górce za domem To co rozumiemy pod poziomem zaawansowanym może się różnić, więc może tak: narty traktuje rekreacyjnie i na te potrzeby czuje się pewnie w każdych warunkach, wszystko co chciałbym umieć potrafie, staz 2 wyjazdy w sezonie w Alpy plus kilka mniejszych wypadów i tak od kilku lat. Nie interesuje mnie profesjonalne uprawianie tego sportu, stąd nie będę zamierzam sprawdzać u doświadczonego narciarza mojego poziomu. Nie wiem czy to jest poziom zaawansowany, ale to czego oczekuje od nart to jak już pisalem stabilność na dużych prędkościach i dobre trzymanie na oblodzonych nawierzchniach. Volkle rtm nie dają mi tej pewności, Deacon 176 były trochę lepsze, ale dalej miałem uczucie, że na dużych prędkościach nie można im w pełni ufać. Stąd pytanie o doświadczenia ze sprzętem, który mógłby spełniać takie oczekiwania jak wyżej. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teopa Posted February 7 Author Share Posted February 7 2 godziny temu, Mitek napisał: Witam Gdzie jeździsz, gdzie lubisz jeździć - konkretne miejsca. Poproszę o filmik z jazdą wtedy porada będzie miała jakikolwiek sens. Pozdrowienia Filmiku niestety nie mam. Jazda on piste, chociaż chciałbym też spróbować free ride. Teraz wyjazd do Alpe dHuez, poprzednio Madonna do Campiglio. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grimson Posted February 8 Share Posted February 8 Godzinę temu, teopa napisał: Rossignol alias sensor 70. Od razu dodam, że butów nie chce zmieniać na twardsze, bo są bardzo wygodne, a to jest dla mnie priorytet. Kolego-zaawansowany jeździ w butach z flexem 120-150. 70 jest dla początkujących. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted February 8 Share Posted February 8 7 godzin temu, teopa napisał: Filmiku niestety nie mam. Jazda on piste, chociaż chciałbym też spróbować free ride. Teraz wyjazd do Alpe dHuez, poprzednio Madonna do Campiglio. To w żadnym wypadku nie kupuj za długich GS ,bo się na nich zabijesz, najstabilniejsze narty jakie posiadam to Volkl Grizzly, obecne Deacony 84 mają dla mnie bardzo podobny charakter. Buty jednak zmień , ile lat mają obecne, ile lat Ty masz? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabrik Posted February 8 Share Posted February 8 7 godzin temu, teopa napisał: To co rozumiemy pod poziomem zaawansowanym może się różnić, więc może tak: narty traktuje rekreacyjnie i na te potrzeby czuje się pewnie w każdych warunkach, wszystko co chciałbym umieć potrafie, staz 2 wyjazdy w sezonie w Alpy plus kilka mniejszych wypadów i tak od kilku lat. Nie interesuje mnie profesjonalne uprawianie tego sportu, stąd nie będę zamierzam sprawdzać u doświadczonego narciarza mojego poziomu. Nie wiem czy to jest poziom zaawansowany, ale to czego oczekuje od nart to jak już pisalem stabilność na dużych prędkościach i dobre trzymanie na oblodzonych nawierzchniach. Volkle rtm nie dają mi tej pewności, Deacon 176 były trochę lepsze, ale dalej miałem uczucie, że na dużych prędkościach nie można im w pełni ufać. Stąd pytanie o doświadczenia ze sprzętem, który mógłby spełniać takie oczekiwania jak wyżej. Jako uczący się jeśli mogę chciałbym podpytać, czy korzystałeś z jakiś szkoleń, czy do wszystkiego doszedłeś samoucząc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kubis Posted February 8 Share Posted February 8 17 minut temu, Gabrik napisał: Jako uczący się jeśli mogę chciałbym podpytać, czy korzystałeś z jakiś szkoleń, czy do wszystkiego doszedłeś samoucząc? To nie ma znaczenia. Ja jestem 100% samoukiem. Ważne jest co umie, a nie jak do tego doszedł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 8 Share Posted February 8 7 godzin temu, grimson napisał: Kolego-zaawansowany jeździ w butach z flexem 120-150. 70 jest dla początkujących. Cześć Oczywiście i pewnie tylko na FiS GS. Nie pisz takich głupot proszę. Pozdro 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 8 Share Posted February 8 8 godzin temu, teopa napisał: To co rozumiemy pod poziomem zaawansowanym może się różnić, więc może tak: narty traktuje rekreacyjnie i na te potrzeby czuje się pewnie w każdych warunkach, wszystko co chciałbym umieć potrafie, staz 2 wyjazdy w sezonie w Alpy plus kilka mniejszych wypadów i tak od kilku lat. Nie interesuje mnie profesjonalne uprawianie tego sportu, stąd nie będę zamierzam sprawdzać u doświadczonego narciarza mojego poziomu. Nie wiem czy to jest poziom zaawansowany, ale to czego oczekuje od nart to jak już pisalem stabilność na dużych prędkościach i dobre trzymanie na oblodzonych nawierzchniach. Volkle rtm nie dają mi tej pewności, Deacon 176 były trochę lepsze, ale dalej miałem uczucie, że na dużych prędkościach nie można im w pełni ufać. Stąd pytanie o doświadczenia ze sprzętem, który mógłby spełniać takie oczekiwania jak wyżej. Cześć Cóż dzięki za odpowiedź uściślającą, natomiast - musisz wybaczyć - ale osobom, które w podobny sposób traktują narciarstwo nie doradzam z zasady. Szybkość nie jest wykładnikiem czegokolwiek na nartach a jeżeli nie jest poparta solidną techniką i dużym doświadczeniem może być zabójcza. Jeżeli narty klepią przy szybszej jeździe to jest to na 99% problem z nieodpowiednim dociążeniem przodów - jazda w odchyleniu. Cóż wybór jest Twój. Można włożyć pracę i być solidnym stokowym wyjadaczem a można też być pośmiewiskiem dla wtajemniczonych. Pozdrawiam serdecznie 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kubis Posted February 8 Share Posted February 8 6 minut temu, Mitek napisał: Cześć Oczywiście i pewnie tylko na FiS GS. Nie pisz takich głupot proszę. Pozdro Dokładnie. Większość tego, co umiem (dla mnie ja jestem najlepszym przykładem bo siebie akurat znam 😉 ) nauczyłem się na marketowych Blizzardach na płycie i butach Salomon flex 70-80. W pewnym momencie przeskoczyłem co prawda na 130 i dłuższe o 15-20cm GSy (nie FIS :P) i to pozwoliło mi odblokować nowe możliwości - których na tamtym sprzęcie trudno mi było zaznać. Krótko - buty 70 do pewnego etapu na bank wystarczą, ale nie do wszystkiego i nie do każdej prędkości. Czasami żeby dobrze skontrolować nartę trzeba mieć buta sztywniejszego - i wygoda nie ma tu znaczenia - sztywny but może być tak samo wygodny. 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kubis Posted February 8 Share Posted February 8 10 minut temu, Mitek napisał: Cześć Cóż dzięki za odpowiedź uściślającą, natomiast - musisz wybaczyć - ale osobom, które w podobny sposób traktują narciarstwo nie doradzam z zasady. Szybkość nie jest wykładnikiem czegokolwiek na nartach a jeżeli nie jest poparta solidną techniką i dużym doświadczeniem może być zabójcza. Jeżeli narty klepią przy szybszej jeździe to jest to na 99% problem z nieodpowiednim dociążeniem przodów - jazda w odchyleniu. Cóż wybór jest Twój. Można włożyć pracę i być solidnym stokowym wyjadaczem a można też być pośmiewiskiem dla wtajemniczonych. Pozdrawiam serdecznie Lepiej mieć b. dobrą technikę, dobre buty i średnią nartę, niż wypasioną nartę, średni but i słabą technikę. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 8 Share Posted February 8 (edited) Cześć Ale zaawansowanie techniczne nie ma nic wspólnego z "twardością" buta. Wysoki flex to ułatwienie a nie konieczność czy warunek. Narciarz na nartach wyważa się sam. Natomiast oddzielna sprawa to sprzęt do jazdy zaawansowanej, szybkiej czy wyczynowej. Pozdro Edited February 8 by Mitek 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kubis Posted February 8 Share Posted February 8 Dobry stolarz zrobi cudo nawet dłutem i piłą ręczną, co dopiero lepszym sprzętem. Laik lepszego sprzętu nie obsłuży, zwykłym coś podłubie. Technika najpierw. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grimson Posted February 8 Share Posted February 8 37 minut temu, Mitek napisał: Cześć Oczywiście i pewnie tylko na FiS GS. Nie pisz takich głupot proszę. Pozdro Nie napisałem GS FIS. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabrik Posted February 8 Share Posted February 8 2 godziny temu, Kubis napisał: To nie ma znaczenia. Ja jestem 100% samoukiem. Ważne jest co umie, a nie jak do tego doszedł. Kubis, ma. Z grubsza mogę przyjąć, że mam przejechane 1/3 tego co kolega i chciałbym wiedzieć czy osiągnął sam swój poziom czy korzystał ze szkoleń. Oczywiście bez dociekania wieku, choć to ma także znaczenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kubis Posted February 8 Share Posted February 8 21 minut temu, Gabrik napisał: Kubis, ma. Z grubsza mogę przyjąć, że mam przejechane 1/3 tego co kolega i chciałbym wiedzieć czy osiągnął sam swój poziom czy korzystał ze szkoleń. Oczywiście bez dociekania wieku, choć to ma także znaczenie. Tylko co to zmienia. Nic. Chcesz ocenić umiejętności czy talent/predyspozycje? 🙂 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabrik Posted February 8 Share Posted February 8 (edited) 12 minut temu, Kubis napisał: Tylko co to zmienia. Nic. Chcesz ocenić umiejętności czy talent/predyspozycje? 🙂 Szanse 😀...trzeba zawsze szukać motywacji Edited February 8 by Gabrik 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 8 Share Posted February 8 (edited) Cześć Motywacja do szkolenia się jest oczywistością i u Ciebie jej nie brakuje. Natomiast szkolenia nie zastąpią objeżdżenia. Mogę tylko napisać jak to było ze mną. Jeździłem na nartach odkąd pamiętam choć jako dziecko mieszkałem w ... Koszalinie. W wieku nastoletnim i licealnym wydawało mi się, że praktycznie jestem doskonałym narciarzem. Upadki się zdarzały ale były wliczone w zabawę. Żaden stok nie miał dla mnie tajemnic a jazda po Bieńkuli (która zawsze była polem muld głębokich na minimum pół metra, Ścianie czy Kasprowym (tam byłem najczęstszym rezydentem, łącznie z wielokrotnym podchodzeniem na szczyt gdy wszystko było pozamykane a wiatr ustawiał kijek puszczony na pasku poziomo, przy widoczności 5-7m) to była po prostu fajna zabawa. Wtedy też (wczesne lata 80) zainteresowaliśmy się baletem na nartach. Gdy byłem na studiach kumpel wpadł na pomysł zrobienia uprawnień i pojechaliśmy na kurs PI. Okazało się, że o narciarstwie i o tym jak wygląda poprawna jazda... nie mamy, bladego nawet, pojęcia. Jednak objeżdżenie i zdobyte w różnych, czasami trudnych, warunkach doświadczenie procentowało i praktycznie w ciągu dwutygodniowego kursu nadgoniliśmy nasze braki. Ale... mieliśmy już wtedy w nogach prawie 20 sezonów i mieliśmy w podświadomości wyważenie, grę krawędzi, synchronizację ruchu, dobór techniki itd. Wystarczyło to tylko poukładać. Tak, że szkolenie jest niezbędne na każdym poziomie rozwoju ale bez objeżdżenia w różnych warunkach na różnych nartach pozostałoby tyko teorią. Osobiście znałem, poznałem trzy osoby w życiu, które były naturalnymi narciarskimi talentami: Pierwszy to kolega z kursu instruktorskiego. Lekkoatleta o nieprawdopodobnych zdolnościach ruchowych w sensie świadomości przełożenia napięcia mięśni na ruch. Chłopak jeździł 4 lata i na CKI potrafił praktycznie wszystko, do tego z charakterystyczną sportową manierą. Naturalnie jeździł GSa i SL kładąc wszystkim, łącznie z byłymi zawodnikami, o ewolucjach nawet nie mówię. Drugim był kolega Wojtek o nieprawdopodobnym życiorysie - to ten, który w stanie wojennym uciekł z kumplem pontonem na Bornholm. Koleś był żeglarzem ale również posiadał niesamowitą zdolność przełożenia tego co się pokazywało czy opisywało na własny ruch. Opanował jazdę na nartach (a to były czasy długiej deski) w ciągu jednego dnia - pług, łuki płużne, skręt z pługu, z półpługu, skręt równoległy - wszystko po jednej próbie było OK. Nigdy w życiu wcześniej ani później czegoś takiego nie widziałem. Trzecim był mój syn. Niestety trenował wyczynowo inny sport a przede wszystkim nie mieliśmy kasy aby w ogóle myśleć o wyczynie. Reszta tysięcy ludzi, które poznałem na stoku przez te ponad 50 lat musiała dochodzić do jakiej takiej jazdy latami ale nie znaczy to, że nie zostali dobrymi narciarzami. A warto być dobrym i jeździć ze świadomością, bo jest się wtedy bezpiecznym dla siebie i innych, nie podejmuje się złych decyzji, ma się cały czas pełną kontrolę a to sprawia, że jesteśmy swobodni a zabawa może być naprawdę pełna. Pozdrowienia Edited February 8 by Mitek 5 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam ..DUCH Posted February 8 Share Posted February 8 17 godzin temu, teopa napisał: To co rozumiemy pod poziomem zaawansowanym może się różnić, więc może tak: narty traktuje rekreacyjnie i na te potrzeby czuje się pewnie w każdych warunkach, wszystko co chciałbym umieć potrafie, staz 2 wyjazdy w sezonie w Alpy plus kilka mniejszych wypadów i tak od kilku lat. Nie interesuje mnie profesjonalne uprawianie tego sportu, stąd nie będę zamierzam sprawdzać u doświadczonego narciarza mojego poziomu. Nie wiem czy to jest poziom zaawansowany, ale to czego oczekuje od nart to jak już pisalem stabilność na dużych prędkościach i dobre trzymanie na oblodzonych nawierzchniach. Volkle rtm nie dają mi tej pewności, Deacon 176 były trochę lepsze, ale dalej miałem uczucie, że na dużych prędkościach nie można im w pełni ufać. Stąd pytanie o doświadczenia ze sprzętem, który mógłby spełniać takie oczekiwania jak wyżej. Rozumiem twoje podejście do tematu i je szanuję.....określenie "poziom zaawansowany" jest w miarę określone - wystarczy spojrzeć na program nauczania SITN PZN......Niecierpliwie czekam na Twoje pytania sprzętowe za kilka lat........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam ..DUCH Posted February 8 Share Posted February 8 11 godzin temu, Jan napisał: To w żadnym wypadku nie kupuj za długich GS ,bo się na nich zabijesz, Co rozumiesz przez pojęcie za długie GS??? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 8 Share Posted February 8 17 minut temu, Adam ..DUCH napisał: Co rozumiesz przez pojęcie za długie GS??? Haha dobre, nie zwróciłem na to uwagi. Pozdro 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.