Jump to content

Nosal - Zakopane


SkiForum
 Share

Recommended Posts

Jak bywałem w Zakopanem w połowie lat 90 była Gubałówka,Nosal,Kasprowy,Szymoszkowa nie było Harendy ale Gubałówka i Nosal wynagradzały to z nawiązką,a teraz nie chce się jadzić zimą do Zakopanego.

Na Gubałówce postawili płot i posadzili drzewa,Nosal zarasta zielskiem na Kasprowym krzesło na Goryczkowej się rozpada a na Szymoszkowej nie ma gdzie palca włożyć,tak wygląda dzisiaj Zakopane.

Dodałbym jeszcze Butorowy gdzie stawiałem pierwsze kroki. pamiętam orczyk był po lewej stronie no i ,,krzesło" - teraz to jedynie atrakcja turystyczna w lecie. Na Gubałówce to i za wierzą tez fajny stok był, niby przez miesiąc otwarty kilka lat temu ...a teraz....

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...
Podobnie jak Kasprowy (za żart można uznać 2 osobowa ławkę na goryczkowej, która planują do 2023 zastąpić 4 os krzeslem...powinno być minimum 6 os, ale co ja tam wiem), Gubałówka, Butorowy...Ręce opadają na sama myśl o marnowaniu potencjału narciarskiego Zakopanego i okolic.
Na Nosalu cisza.
Link to comment
Share on other sites

Podobnie jak Kasprowy (za żart można uznać 2 osobowa ławkę na goryczkowej, która planują do 2023 zastąpić 4 os krzeslem...powinno być minimum 6 os, ale co ja tam wiem), Gubałówka, Butorowy...Ręce opadają na sama myśl o marnowaniu potencjału narciarskiego Zakopanego i okolic.
Na Nosalu cisza.

Czlowieku pojedz tam chociaz raz i zobacz na swoje oczy jak to wyglada a nie piszesz co ci sie wydaje. Na gasienicowej jest 4 osobowa a i tak chodzi w sezonie w oblozeniu 10%. Na goryczkowej robia sie kolejki ale glownie w weekendy w szczegolosci kwietniowe gdzie nic w pl nie bungla. Wszyscy i tak siedza w białce lub podobnych w sezonie.

Link to comment
Share on other sites

Podobnie jak Kasprowy (za żart można uznać 2 osobowa ławkę na goryczkowej, która planują do 2023 zastąpić 4 os krzeslem...powinno być minimum 6 os, ale co ja tam wiem), Gubałówka, Butorowy...Ręce opadają na sama myśl o marnowaniu potencjału narciarskiego Zakopanego i okolic.
Na Nosalu cisza.

 

 

Czlowieku pojedz tam chociaz raz i zobacz na swoje oczy jak to wyglada a nie piszesz co ci sie wydaje. Na gasienicowej jest 4 osobowa a i tak chodzi w sezonie w oblozeniu 10%. Na goryczkowej robia sie kolejki ale glownie w weekendy w szczegolosci kwietniowe gdzie nic w pl nie bungla. Wszyscy i tak siedza w białce lub podobnych w sezonie.

 

A mnie też szlag trafia jak widzę jak obecnie wygląda "zimowa stolica Polski".

Mam olbrzymi sentyment do Zakopanego.

Pierwsze kroki na nartach stawiałem na Lipkach.

Potem był stopniowy progres - Wierszyki, Antałówka, Koziniec, polana pod Nosalem, polana na Kalatówkach, polana na Gubałówce.

Następnie awansowałem do "I ligi" - zaliczony pierwszy w życiu podwójny orczyk na Kotelnicy (tej na Gubałówce nie w Białce : ) ); zaliczone pierwsze krzesełko na Butorowym i zjazd z Butorowego z przejazdem przez drogę; zaliczony zjazd główną trasą z Gubałówki i pokonanie osławionego mostku.

Na końcu była Święta Góra Narciarstwa Polskiego z jej nie ratrakowanymi wówczas dwoma dolinami.

Od dłuższego czasu mam 3 narciarskie marzenia związane z Zakopanym:

1) zjazd z Nosala

2) zjazd trasami FIS I i II z Goryczkowej

3) totalny extrem - zjazd źlebem pod Palcem

 

Smutne jest to, że nawet to najbardziej racjonalne z marzeń (Nosal) prawdopodobnie na zawsze pozostanie tylko marzeniem.

O ile staram się zrozumieć ochronę KW i najbliższej mu części Tatr, to kompletnie nie rozumiem tego co się dzieje, a raczej nie dzieje na Nosalu.

Link to comment
Share on other sites

A mnie też szlag trafia jak widzę jak obecnie wygląda "zimowa stolica Polski".
Mam olbrzymi sentyment do Zakopanego.
Pierwsze kroki na nartach stawiałem na Lipkach.
Potem był stopniowy progres - Wierszyki, Antałówka, Koziniec, polana pod Nosalem, polana na Kalatówkach, polana na Gubałówce.
Następnie awansowałem do "I ligi" - zaliczony pierwszy w życiu podwójny orczyk na Kotelnicy (tej na Gubałówce nie w Białce : ) ); zaliczone pierwsze krzesełko na Butorowym i zjazd z Butorowego z przejazdem przez drogę; zaliczony zjazd główną trasą z Gubałówki i pokonanie osławionego mostku.
Na końcu była Święta Góra Narciarstwa Polskiego z jej nie ratrakowanymi wówczas dwoma dolinami.
Od dłuższego czasu mam 3 narciarskie marzenia związane z Zakopanym:
1) zjazd z Nosala
2) zjazd trasami FIS I i II z Goryczkowej
3) totalny extrem - zjazd źlebem pod Palcem
 
Smutne jest to, że nawet to najbardziej racjonalne z marzeń (Nosal) prawdopodobnie na zawsze pozostanie tylko marzeniem.
O ile staram się zrozumieć ochronę KW i najbliższej mu części Tatr, to kompletnie nie rozumiem tego co się dzieje, a raczej nie dzieje na Nosalu.

Seba -po prostu Polska... niestety
Link to comment
Share on other sites

A mnie też szlag trafia jak widzę jak obecnie wygląda "zimowa stolica Polski".

Mam olbrzymi sentyment do Zakopanego.

Pierwsze kroki na nartach stawiałem na Lipkach.

Potem był stopniowy progres - Wierszyki, Antałówka, Koziniec, polana pod Nosalem, polana na Kalatówkach, polana na Gubałówce.

Następnie awansowałem do "I ligi" - zaliczony pierwszy w życiu podwójny orczyk na Kotelnicy (tej na Gubałówce nie w Białce : ) ); zaliczone pierwsze krzesełko na Butorowym i zjazd z Butorowego z przejazdem przez drogę; zaliczony zjazd główną trasą z Gubałówki i pokonanie osławionego mostku.

Na końcu była Święta Góra Narciarstwa Polskiego z jej nie ratrakowanymi wówczas dwoma dolinami.

Od dłuższego czasu mam 3 narciarskie marzenia związane z Zakopanym:

1) zjazd z Nosala

2) zjazd trasami FIS I i II z Goryczkowej

3) totalny extrem - zjazd źlebem pod Palcem

 

Smutne jest to, że nawet to najbardziej racjonalne z marzeń (Nosal) prawdopodobnie na zawsze pozostanie tylko marzeniem.

O ile staram się zrozumieć ochronę KW i najbliższej mu części Tatr, to kompletnie nie rozumiem tego co się dzieje, a raczej nie dzieje na Nosalu.

Cześć

He he, niezła historia zakopiańskiego narciarstwa. Żeby było śmiesznie drogi Sebo to ja zaliczyłem również te wszystkie stoki (poza Wierszykami chyba, bo w ogóle nie wiem co to było albo nie kojarzę zupełnie) natomiast zacząłem zwiedzanie od Butorowego i rejonu Gubałówki, później był Kasprowy a na końcu cała reszta.

A co do braku pewnych inwestycji to pod Twoim jest post, który wiele tłumaczy.

Pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

Nikt nie wybuduje krzesła za kilkadziesiąt milionów zł dla kilku zapaleńców, zwykły zjadacz chleba potrzebuje stoków w klimacie białczańskim.

Dlatego jest tak na Nosalu.

 

Oj, tam chyba Park macza palce, inwestor by się znalazł. 

Link to comment
Share on other sites

A ja pierwsze kroki właśnie na wierszykach . Taka mała gœrecka nad dawnym dw Anna Maria. Lina i haki przy pasku-cudownie było

Cześć

Annę Marię kojarzę w Małym Cichym a na Antałówce Marię (parę ich, nawet znam Marię) to gdzieś tam. W ogóle nie kojarzę tych nazw albo mylę?

Pozdro

Link to comment
Share on other sites

Cześć

A co do braku pewnych inwestycji to pod Twoim jest post, który wiele tłumaczy.

Pozdrowienia

 

To ja podam niezmienny przykład. Czarna Góra mająca długie trasy wyłącznie o kolorze czerwonym.

Nie jest to czerwień w stylu Golgoty, ale nie są to też bynajmniej niebieskawe trasy.

Otwarcie w grudniu, osobiście widziałem w sobotę sporo ludzi.

Mimo że pogoda brzydka, to myślę że w tym dniu na rozruch zarobili.

 

Ale: knajpa otwarta, wypożyczalnie czynne, parkingi przygotowane, luksusowy szybki wyciąg chodzi, trasa porządnie naśnieżona.

Trzeba dostarczyć jakość i ludzie przyjadą i w grudniu i w marcu i nie musi być tak łatwo jak w Białce.

Link to comment
Share on other sites

Cześć

Annę Marię kojarzę w Małym Cichym a na Antałówce Marię (parę ich, nawet znam Marię) to gdzieś tam. W ogóle nie kojarzę tych nazw albo mylę?

Pozdro

 

Wpisz do google maps adres Droga Do Wantuli 12, 34-500 Zakopane

Ta polana to właśnie Wierszyki

Szału nie ma ;D

Link to comment
Share on other sites

Cześć

Annę Marię kojarzę w Małym Cichym a na Antałówce Marię (parę ich, nawet znam Marię) to gdzieś tam. W ogóle nie kojarzę tych nazw albo mylę?

Pozdro

 

To chyba pierwsze moje zjazdy ... wyrwiłapka i kandahary : )

Potem pod Nosalem, Nosal, Kasprowy, Gubałówka, Butorowy - właściwie standard ... 

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...
  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...