Mitek Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Cześć ......Nie ma co porównywać Dwóch Dolin z Białką czy Bukowiną, bo ciężko porównać ośrodki komercyjne, położone na pagórkach z dużym ośrodkiem położonym w sercu Beskidu Sądeckiego, wśród dzikiej, nieskażonej przyrody. Tam po prostu czujesz, że jesteś w górach. Ładnie napisałeś. Będziemy w rejonie od 15 02 do 23.02 rodzinnie większą ekipą. Jak ktoś będzie w okolicy to pomarańczowy polar i goła głowa. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Replies 183 Created 17 yr Last Reply 1 dy Top Posters In This Topic 16 15 10 13 Popular Days Feb 25 22 Jan 15 9 Dec 3 7 Mar 13 6 Top Posters In This Topic Kuba99 16 posts Mitek 15 posts janior 10 posts robertw 13 posts Popular Days Feb 25 2014 22 posts Jan 15 2010 9 posts Dec 3 2024 7 posts Mar 13 2013 6 posts Popular Posts moruniek August 8, 2022 I ostatnia część relacji. Podpory cd. Widok na trasę. Instalacje. Oświetlenie. Dół trasy nieco zarośnięty. I w drugą stronę. Mitek Monday at 08:18 PM Cześć Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc zaliczenie? Stok jest ciekawy, ma zróżnicowane nachylenie - składa się z szeregu padaków w środku,odcinków płaskich na górze i w dolnej części o Gabrik Tuesday at 07:07 AM Mitek, nigdy tam nie byłem, a wyskakuje w te rejony. Zatem jeden dzień sobie tam pojeżdżę (jeśli prognozy się nie zmienią). Nocleg mam w Muszynie. Piotr_67 Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Cześć Ładnie napisałeś. Będziemy w rejonie od 15 02 do 23.02 rodzinnie większą ekipą. Jak ktoś będzie w okolicy to pomarańczowy polar i goła głowa. Pozdrowienia Mitek, goła głowa!!!! bez kasku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież się przeziębisz Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Mitek, goła głowa!!!! bez kasku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież się przeziębisz Pozdrawiam Cześc Gorąca głowa - to dlatego. Poza tym jak chcę żeby mnie poznano muszę być charakterystyczny. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Grzechotnik:) Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Cześc Gorąca głowa - to dlatego. Poza tym jak chcę żeby mnie poznano muszę być charakterystyczny. Pozdrowienia W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... Mitek Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Cześć Zapraszam planujemy trochę atrakacji wspólnie z kolegami z DD, więc będzie fajnie z pewnością Pozdrowienia PS od lat jeżdżę w czapeczce albo z gołą glową - kwestia przyzwyczajenia. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, był ktoś po otwarciu Frycka? W zeszłym roku najlepiej jeździło mi się właśnie na tej trasie i zastanawiam się, czy teraz otworzyli go tylko jako łącznik obu dolin, czy też jest porządnie, szeroko naśnieżony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... piotr-m Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Cześć Nie zatrzymali tylko się zepsuł. Tak czasami bywa, że cos się psuje. Trasy byłyby nasniezone gdyby było to fizycznie mozliwe. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Dzięki za szybkie odpowiedzi. Szkoda, z pogodą nie wygramy... Póki co, jak plotka głosi, tylko Ruskie mogą ją pokonać. Zobaczymy w Soczi. Z jednej strony ciągnie do lepszych "górek", a z drugiej jechać 200-230km do ośrodka, w którym część tras pozamykana to mi się nie widzi. Od biedy mam kilka pagórków pod ręką w Kielcach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 10, 2014 Share Posted February 10, 2014 Dzisiaj do południa warunki były dobre. Potem jak słoneczko przygrzało od strony Szczawnika zaczęło się robić gorzej trasa się trochę rozjeździła. Od strony Wierchomli było w porządku pomijając kilka przecierek ogólnie rzecz biorąc warto było pojechać te 200 kilometrów i pojeździć w słoneczku. Wtorek po deszczu więcej podtopien i przecierek. Jak tak dalej pójdzie to w czwartek nie będzie po czym jeździć. Przygotujcie się na płacenie za parking, co prawda tylko 5zeta ale jednak. Poza tym na parkingu błoto po kostki. Na drodze samochody parkujace na poboczudostaja "pozdrowienia" od straży wiejskiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... top Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Jak warunki ? Do kolejnego tygodnia dotrwają ? Działa Płatek, gdyż na stronie taką informację podają http://www.wierchoml...ka-zima/wyciagi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Dwie doliny a co z parkingiem? Do tej pory był darmowy, teraz płacimy za możliwość popływania w bajorze, a dla tych mniej chętnych do taplania się w błocie macie dalej extra opłaty od "strażników od nocników"? Zenada, wstyd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... ellsworth Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 "W wielu innych stacjach narciarskich", (żeby nie powiedzieć w znakomitej większości, bo od dwóch lat nie spotkałem się z żadną stacją narciarską w Małopolsce, która każe sobie płacić za parking) nie płaci się za parking w ogóle! Wydawać by się mogło, że czasy kiedy naciągało się narciarzy na opłaty parkingowe minęły bezpowrotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Kryzys pogodowy, a do przyszłej zimy trzeba coś jeść, to i na parkingu dorobić trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Dwie doliny do warunków nic nie mam. Staracie się jak możecie i chwała Wam za to, ale tym parkingiem to ( u mnie bynajmniej ) sobie przechlapaliście Człowiek - narciarz przyjeżdża do was na kilka dni, zostawia nieraz niemałą kasę na noclegi, jedzenie, karnety a Wy jeszcze wołacie za parking i to jest wstyd i żenada. Jeszcze żebym w jakiś przyzwoitych warunkach mógł parkować ale nie. Błoto takie, ze buty ledwo można było z niego wyciągnąć, wiec nie porównujcie się do parkingu pod Jaworzyną, choć dla mnie to i tak patologia. Płacę za karnet kilkadziesiąt złotych, kupuje herbatę, colę itd... zostawiam kasę a Wy za taplanie w błocie jeszcze dodatkowo zdzieracie. Nawet wasi parkingowi uważają to za przesadę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć Właśnie wczoraj wróciłem z Dwóch Dolin. Wyjazd rodzinny i większą ekipą wiekowo i umiejętnościowo pełny rozrzut. Spostrzeżeń mam bardzo wiele i postaram się je w sposób uporządkowany przekazać wkrótce. Temat parkingu?? Ja nie korzystałem bo mieszkałem bardzo blisko ale znajomi korzystali i o tym, że jest płatny dowiedziałem się dopiero ostatniego dnia. Nie zastanawiałem się nad tym za bardzo ale skoro by płatny a nie jest to może po prostu w tym nadzwyczajnym sezonie być musi?? Podobno wszyscy narciarze to jedna rodzina - Ci którzy prowadzą stację też. Co do DD/W to byłem bardzo zaskoczony warunkami i dbałością o trasy. W tym roku w rejonie opady naturalnego śniegu o ile wiem można pominąć więc od początku sezonu DD/W działa bazując na śniegu, który zrobili w nielicznych możliwych do tego okresach. Śniegu jest sporo i myślę, że gdyby nie permanentne plusy i chęć codziennego przygotowania tras to utrzymałby się naprawdę długo. W tym roku w każdym razie z pewnością do końca ferii będzie można jeździć bez problemów a może jeszcze z tydzień albo dwa dłużej. Narazie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby. Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania. Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5 . Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... sally67 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. 018.jpg054.jpg Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby.119.jpg085.jpg Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania.133.jpg Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5137.jpg. Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Podoba mi się Twój opis ,konkretny ...dawno nie czytałam takiej fajnej recenzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 cd. Wyciągi w DD są zdecydowanie dobrze dobrane do przepustowości tras. Gdy na dole tworzyły się niewielkie kolejki stoki były w pełni przepustowe a ilość osób pozwalała na w miarę swobodna jazdę. Największe kolejki tworzyły się przy górnym wyciągu w Szczawniku przy trasie dla początkujących oraz na wierchomlańskich Polankach. W pierwszym wypadku wyciąg mógłby może wywozić trochę szybciej większą ilość osób ponieważ stok jest wolny i większa ilość osób nie wpływałaby na bezpieczeństwo i tak dość wolnej jazdy. W drugim - choć tu kolejki zazwyczaj największe - wyciąg jest idealnie dobrany i pozwala na naprawdę fajna jazdę po niezatłoczonym stoku. Krzesło w Wierchomli - choć dość - wolne wywozi tyle osób, że szybszy wyciąg chyba spowodowałby zatory na stoku. Kłopotem są dwa miejsca: dół stoku w Wierchomli oraz zwężenie na ściance w Szczawniku. Miejsca nie są ani trudne ani strome ale z racji większego niż przeciętny spadku powodują, że część narciarzy zatrzymuje się pokonując je obsuwaniem się lub ześlizgiem. Należy więc tam uważać co nie znaczy, że nie można ich pokonać dość sprawnie jadą bardziej zdecydowanie bokami tras. W Wierchomli po lewej stronie zazwyczaj jest najrówniej, w Szczawniku trzeba po prostu dostosować prędkość i technikę do warunków i jadących. Zwraca uwagę uczciwość obsługi i zarządzających w opisie warunków tak na stronach internetowych jak i na miejscu. Na kasach oraz w miejscach widocznych były umieszczone aktualizowane na bieżąco informacje o stanie tras, miejscach niebezpiecznych oraz o pogarszaniu się warunków w miarę mięknięcia pokrywy śnieżnej. Szczerze mówiąc po raz pierwszy widziałem tak pełną i uczciwą informację. Aby informacja była pewniejsza w tym roku wprowadzono w niektórych miejscach kamery online i pomysł ten jak wiem będzie rozszerzany. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A po czym wnosisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Cześć Myślałem, że oczywiste jest, że chodzi o wywożenie w jednostce czasu. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 Next Page 5 of 8 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 2 Go to topic listing All Activity Home Katalog ośrodków narciarskich Polska Małopolskie Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
Piotr_67 Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Cześć Ładnie napisałeś. Będziemy w rejonie od 15 02 do 23.02 rodzinnie większą ekipą. Jak ktoś będzie w okolicy to pomarańczowy polar i goła głowa. Pozdrowienia Mitek, goła głowa!!!! bez kasku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież się przeziębisz Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Mitek, goła głowa!!!! bez kasku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież się przeziębisz Pozdrawiam Cześc Gorąca głowa - to dlatego. Poza tym jak chcę żeby mnie poznano muszę być charakterystyczny. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Grzechotnik:) Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Cześc Gorąca głowa - to dlatego. Poza tym jak chcę żeby mnie poznano muszę być charakterystyczny. Pozdrowienia W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... Mitek Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Cześć Zapraszam planujemy trochę atrakacji wspólnie z kolegami z DD, więc będzie fajnie z pewnością Pozdrowienia PS od lat jeżdżę w czapeczce albo z gołą glową - kwestia przyzwyczajenia. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, był ktoś po otwarciu Frycka? W zeszłym roku najlepiej jeździło mi się właśnie na tej trasie i zastanawiam się, czy teraz otworzyli go tylko jako łącznik obu dolin, czy też jest porządnie, szeroko naśnieżony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... piotr-m Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Cześć Nie zatrzymali tylko się zepsuł. Tak czasami bywa, że cos się psuje. Trasy byłyby nasniezone gdyby było to fizycznie mozliwe. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Dzięki za szybkie odpowiedzi. Szkoda, z pogodą nie wygramy... Póki co, jak plotka głosi, tylko Ruskie mogą ją pokonać. Zobaczymy w Soczi. Z jednej strony ciągnie do lepszych "górek", a z drugiej jechać 200-230km do ośrodka, w którym część tras pozamykana to mi się nie widzi. Od biedy mam kilka pagórków pod ręką w Kielcach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 10, 2014 Share Posted February 10, 2014 Dzisiaj do południa warunki były dobre. Potem jak słoneczko przygrzało od strony Szczawnika zaczęło się robić gorzej trasa się trochę rozjeździła. Od strony Wierchomli było w porządku pomijając kilka przecierek ogólnie rzecz biorąc warto było pojechać te 200 kilometrów i pojeździć w słoneczku. Wtorek po deszczu więcej podtopien i przecierek. Jak tak dalej pójdzie to w czwartek nie będzie po czym jeździć. Przygotujcie się na płacenie za parking, co prawda tylko 5zeta ale jednak. Poza tym na parkingu błoto po kostki. Na drodze samochody parkujace na poboczudostaja "pozdrowienia" od straży wiejskiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... top Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Jak warunki ? Do kolejnego tygodnia dotrwają ? Działa Płatek, gdyż na stronie taką informację podają http://www.wierchoml...ka-zima/wyciagi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Dwie doliny a co z parkingiem? Do tej pory był darmowy, teraz płacimy za możliwość popływania w bajorze, a dla tych mniej chętnych do taplania się w błocie macie dalej extra opłaty od "strażników od nocników"? Zenada, wstyd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... ellsworth Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 "W wielu innych stacjach narciarskich", (żeby nie powiedzieć w znakomitej większości, bo od dwóch lat nie spotkałem się z żadną stacją narciarską w Małopolsce, która każe sobie płacić za parking) nie płaci się za parking w ogóle! Wydawać by się mogło, że czasy kiedy naciągało się narciarzy na opłaty parkingowe minęły bezpowrotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Kryzys pogodowy, a do przyszłej zimy trzeba coś jeść, to i na parkingu dorobić trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Dwie doliny do warunków nic nie mam. Staracie się jak możecie i chwała Wam za to, ale tym parkingiem to ( u mnie bynajmniej ) sobie przechlapaliście Człowiek - narciarz przyjeżdża do was na kilka dni, zostawia nieraz niemałą kasę na noclegi, jedzenie, karnety a Wy jeszcze wołacie za parking i to jest wstyd i żenada. Jeszcze żebym w jakiś przyzwoitych warunkach mógł parkować ale nie. Błoto takie, ze buty ledwo można było z niego wyciągnąć, wiec nie porównujcie się do parkingu pod Jaworzyną, choć dla mnie to i tak patologia. Płacę za karnet kilkadziesiąt złotych, kupuje herbatę, colę itd... zostawiam kasę a Wy za taplanie w błocie jeszcze dodatkowo zdzieracie. Nawet wasi parkingowi uważają to za przesadę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć Właśnie wczoraj wróciłem z Dwóch Dolin. Wyjazd rodzinny i większą ekipą wiekowo i umiejętnościowo pełny rozrzut. Spostrzeżeń mam bardzo wiele i postaram się je w sposób uporządkowany przekazać wkrótce. Temat parkingu?? Ja nie korzystałem bo mieszkałem bardzo blisko ale znajomi korzystali i o tym, że jest płatny dowiedziałem się dopiero ostatniego dnia. Nie zastanawiałem się nad tym za bardzo ale skoro by płatny a nie jest to może po prostu w tym nadzwyczajnym sezonie być musi?? Podobno wszyscy narciarze to jedna rodzina - Ci którzy prowadzą stację też. Co do DD/W to byłem bardzo zaskoczony warunkami i dbałością o trasy. W tym roku w rejonie opady naturalnego śniegu o ile wiem można pominąć więc od początku sezonu DD/W działa bazując na śniegu, który zrobili w nielicznych możliwych do tego okresach. Śniegu jest sporo i myślę, że gdyby nie permanentne plusy i chęć codziennego przygotowania tras to utrzymałby się naprawdę długo. W tym roku w każdym razie z pewnością do końca ferii będzie można jeździć bez problemów a może jeszcze z tydzień albo dwa dłużej. Narazie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby. Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania. Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5 . Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... sally67 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. 018.jpg054.jpg Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby.119.jpg085.jpg Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania.133.jpg Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5137.jpg. Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Podoba mi się Twój opis ,konkretny ...dawno nie czytałam takiej fajnej recenzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 cd. Wyciągi w DD są zdecydowanie dobrze dobrane do przepustowości tras. Gdy na dole tworzyły się niewielkie kolejki stoki były w pełni przepustowe a ilość osób pozwalała na w miarę swobodna jazdę. Największe kolejki tworzyły się przy górnym wyciągu w Szczawniku przy trasie dla początkujących oraz na wierchomlańskich Polankach. W pierwszym wypadku wyciąg mógłby może wywozić trochę szybciej większą ilość osób ponieważ stok jest wolny i większa ilość osób nie wpływałaby na bezpieczeństwo i tak dość wolnej jazdy. W drugim - choć tu kolejki zazwyczaj największe - wyciąg jest idealnie dobrany i pozwala na naprawdę fajna jazdę po niezatłoczonym stoku. Krzesło w Wierchomli - choć dość - wolne wywozi tyle osób, że szybszy wyciąg chyba spowodowałby zatory na stoku. Kłopotem są dwa miejsca: dół stoku w Wierchomli oraz zwężenie na ściance w Szczawniku. Miejsca nie są ani trudne ani strome ale z racji większego niż przeciętny spadku powodują, że część narciarzy zatrzymuje się pokonując je obsuwaniem się lub ześlizgiem. Należy więc tam uważać co nie znaczy, że nie można ich pokonać dość sprawnie jadą bardziej zdecydowanie bokami tras. W Wierchomli po lewej stronie zazwyczaj jest najrówniej, w Szczawniku trzeba po prostu dostosować prędkość i technikę do warunków i jadących. Zwraca uwagę uczciwość obsługi i zarządzających w opisie warunków tak na stronach internetowych jak i na miejscu. Na kasach oraz w miejscach widocznych były umieszczone aktualizowane na bieżąco informacje o stanie tras, miejscach niebezpiecznych oraz o pogarszaniu się warunków w miarę mięknięcia pokrywy śnieżnej. Szczerze mówiąc po raz pierwszy widziałem tak pełną i uczciwą informację. Aby informacja była pewniejsza w tym roku wprowadzono w niektórych miejscach kamery online i pomysł ten jak wiem będzie rozszerzany. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A po czym wnosisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Cześć Myślałem, że oczywiste jest, że chodzi o wywożenie w jednostce czasu. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 Next Page 5 of 8 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 2 Go to topic listing All Activity Home Katalog ośrodków narciarskich Polska Małopolskie Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
Mitek Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Mitek, goła głowa!!!! bez kasku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież się przeziębisz Pozdrawiam Cześc Gorąca głowa - to dlatego. Poza tym jak chcę żeby mnie poznano muszę być charakterystyczny. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Grzechotnik:) Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Cześc Gorąca głowa - to dlatego. Poza tym jak chcę żeby mnie poznano muszę być charakterystyczny. Pozdrowienia W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... Mitek Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Cześć Zapraszam planujemy trochę atrakacji wspólnie z kolegami z DD, więc będzie fajnie z pewnością Pozdrowienia PS od lat jeżdżę w czapeczce albo z gołą glową - kwestia przyzwyczajenia. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, był ktoś po otwarciu Frycka? W zeszłym roku najlepiej jeździło mi się właśnie na tej trasie i zastanawiam się, czy teraz otworzyli go tylko jako łącznik obu dolin, czy też jest porządnie, szeroko naśnieżony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... piotr-m Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Cześć Nie zatrzymali tylko się zepsuł. Tak czasami bywa, że cos się psuje. Trasy byłyby nasniezone gdyby było to fizycznie mozliwe. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Dzięki za szybkie odpowiedzi. Szkoda, z pogodą nie wygramy... Póki co, jak plotka głosi, tylko Ruskie mogą ją pokonać. Zobaczymy w Soczi. Z jednej strony ciągnie do lepszych "górek", a z drugiej jechać 200-230km do ośrodka, w którym część tras pozamykana to mi się nie widzi. Od biedy mam kilka pagórków pod ręką w Kielcach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 10, 2014 Share Posted February 10, 2014 Dzisiaj do południa warunki były dobre. Potem jak słoneczko przygrzało od strony Szczawnika zaczęło się robić gorzej trasa się trochę rozjeździła. Od strony Wierchomli było w porządku pomijając kilka przecierek ogólnie rzecz biorąc warto było pojechać te 200 kilometrów i pojeździć w słoneczku. Wtorek po deszczu więcej podtopien i przecierek. Jak tak dalej pójdzie to w czwartek nie będzie po czym jeździć. Przygotujcie się na płacenie za parking, co prawda tylko 5zeta ale jednak. Poza tym na parkingu błoto po kostki. Na drodze samochody parkujace na poboczudostaja "pozdrowienia" od straży wiejskiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... top Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Jak warunki ? Do kolejnego tygodnia dotrwają ? Działa Płatek, gdyż na stronie taką informację podają http://www.wierchoml...ka-zima/wyciagi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Dwie doliny a co z parkingiem? Do tej pory był darmowy, teraz płacimy za możliwość popływania w bajorze, a dla tych mniej chętnych do taplania się w błocie macie dalej extra opłaty od "strażników od nocników"? Zenada, wstyd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... ellsworth Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 "W wielu innych stacjach narciarskich", (żeby nie powiedzieć w znakomitej większości, bo od dwóch lat nie spotkałem się z żadną stacją narciarską w Małopolsce, która każe sobie płacić za parking) nie płaci się za parking w ogóle! Wydawać by się mogło, że czasy kiedy naciągało się narciarzy na opłaty parkingowe minęły bezpowrotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Kryzys pogodowy, a do przyszłej zimy trzeba coś jeść, to i na parkingu dorobić trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Dwie doliny do warunków nic nie mam. Staracie się jak możecie i chwała Wam za to, ale tym parkingiem to ( u mnie bynajmniej ) sobie przechlapaliście Człowiek - narciarz przyjeżdża do was na kilka dni, zostawia nieraz niemałą kasę na noclegi, jedzenie, karnety a Wy jeszcze wołacie za parking i to jest wstyd i żenada. Jeszcze żebym w jakiś przyzwoitych warunkach mógł parkować ale nie. Błoto takie, ze buty ledwo można było z niego wyciągnąć, wiec nie porównujcie się do parkingu pod Jaworzyną, choć dla mnie to i tak patologia. Płacę za karnet kilkadziesiąt złotych, kupuje herbatę, colę itd... zostawiam kasę a Wy za taplanie w błocie jeszcze dodatkowo zdzieracie. Nawet wasi parkingowi uważają to za przesadę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć Właśnie wczoraj wróciłem z Dwóch Dolin. Wyjazd rodzinny i większą ekipą wiekowo i umiejętnościowo pełny rozrzut. Spostrzeżeń mam bardzo wiele i postaram się je w sposób uporządkowany przekazać wkrótce. Temat parkingu?? Ja nie korzystałem bo mieszkałem bardzo blisko ale znajomi korzystali i o tym, że jest płatny dowiedziałem się dopiero ostatniego dnia. Nie zastanawiałem się nad tym za bardzo ale skoro by płatny a nie jest to może po prostu w tym nadzwyczajnym sezonie być musi?? Podobno wszyscy narciarze to jedna rodzina - Ci którzy prowadzą stację też. Co do DD/W to byłem bardzo zaskoczony warunkami i dbałością o trasy. W tym roku w rejonie opady naturalnego śniegu o ile wiem można pominąć więc od początku sezonu DD/W działa bazując na śniegu, który zrobili w nielicznych możliwych do tego okresach. Śniegu jest sporo i myślę, że gdyby nie permanentne plusy i chęć codziennego przygotowania tras to utrzymałby się naprawdę długo. W tym roku w każdym razie z pewnością do końca ferii będzie można jeździć bez problemów a może jeszcze z tydzień albo dwa dłużej. Narazie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby. Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania. Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5 . Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... sally67 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. 018.jpg054.jpg Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby.119.jpg085.jpg Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania.133.jpg Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5137.jpg. Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Podoba mi się Twój opis ,konkretny ...dawno nie czytałam takiej fajnej recenzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 cd. Wyciągi w DD są zdecydowanie dobrze dobrane do przepustowości tras. Gdy na dole tworzyły się niewielkie kolejki stoki były w pełni przepustowe a ilość osób pozwalała na w miarę swobodna jazdę. Największe kolejki tworzyły się przy górnym wyciągu w Szczawniku przy trasie dla początkujących oraz na wierchomlańskich Polankach. W pierwszym wypadku wyciąg mógłby może wywozić trochę szybciej większą ilość osób ponieważ stok jest wolny i większa ilość osób nie wpływałaby na bezpieczeństwo i tak dość wolnej jazdy. W drugim - choć tu kolejki zazwyczaj największe - wyciąg jest idealnie dobrany i pozwala na naprawdę fajna jazdę po niezatłoczonym stoku. Krzesło w Wierchomli - choć dość - wolne wywozi tyle osób, że szybszy wyciąg chyba spowodowałby zatory na stoku. Kłopotem są dwa miejsca: dół stoku w Wierchomli oraz zwężenie na ściance w Szczawniku. Miejsca nie są ani trudne ani strome ale z racji większego niż przeciętny spadku powodują, że część narciarzy zatrzymuje się pokonując je obsuwaniem się lub ześlizgiem. Należy więc tam uważać co nie znaczy, że nie można ich pokonać dość sprawnie jadą bardziej zdecydowanie bokami tras. W Wierchomli po lewej stronie zazwyczaj jest najrówniej, w Szczawniku trzeba po prostu dostosować prędkość i technikę do warunków i jadących. Zwraca uwagę uczciwość obsługi i zarządzających w opisie warunków tak na stronach internetowych jak i na miejscu. Na kasach oraz w miejscach widocznych były umieszczone aktualizowane na bieżąco informacje o stanie tras, miejscach niebezpiecznych oraz o pogarszaniu się warunków w miarę mięknięcia pokrywy śnieżnej. Szczerze mówiąc po raz pierwszy widziałem tak pełną i uczciwą informację. Aby informacja była pewniejsza w tym roku wprowadzono w niektórych miejscach kamery online i pomysł ten jak wiem będzie rozszerzany. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A po czym wnosisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Cześć Myślałem, że oczywiste jest, że chodzi o wywożenie w jednostce czasu. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 Next Page 5 of 8 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 2 Go to topic listing All Activity Home Katalog ośrodków narciarskich Polska Małopolskie Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
Grzechotnik:) Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Cześc Gorąca głowa - to dlatego. Poza tym jak chcę żeby mnie poznano muszę być charakterystyczny. Pozdrowienia W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... Mitek Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Cześć Zapraszam planujemy trochę atrakacji wspólnie z kolegami z DD, więc będzie fajnie z pewnością Pozdrowienia PS od lat jeżdżę w czapeczce albo z gołą glową - kwestia przyzwyczajenia. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, był ktoś po otwarciu Frycka? W zeszłym roku najlepiej jeździło mi się właśnie na tej trasie i zastanawiam się, czy teraz otworzyli go tylko jako łącznik obu dolin, czy też jest porządnie, szeroko naśnieżony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... piotr-m Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Cześć Nie zatrzymali tylko się zepsuł. Tak czasami bywa, że cos się psuje. Trasy byłyby nasniezone gdyby było to fizycznie mozliwe. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Dzięki za szybkie odpowiedzi. Szkoda, z pogodą nie wygramy... Póki co, jak plotka głosi, tylko Ruskie mogą ją pokonać. Zobaczymy w Soczi. Z jednej strony ciągnie do lepszych "górek", a z drugiej jechać 200-230km do ośrodka, w którym część tras pozamykana to mi się nie widzi. Od biedy mam kilka pagórków pod ręką w Kielcach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 10, 2014 Share Posted February 10, 2014 Dzisiaj do południa warunki były dobre. Potem jak słoneczko przygrzało od strony Szczawnika zaczęło się robić gorzej trasa się trochę rozjeździła. Od strony Wierchomli było w porządku pomijając kilka przecierek ogólnie rzecz biorąc warto było pojechać te 200 kilometrów i pojeździć w słoneczku. Wtorek po deszczu więcej podtopien i przecierek. Jak tak dalej pójdzie to w czwartek nie będzie po czym jeździć. Przygotujcie się na płacenie za parking, co prawda tylko 5zeta ale jednak. Poza tym na parkingu błoto po kostki. Na drodze samochody parkujace na poboczudostaja "pozdrowienia" od straży wiejskiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... top Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Jak warunki ? Do kolejnego tygodnia dotrwają ? Działa Płatek, gdyż na stronie taką informację podają http://www.wierchoml...ka-zima/wyciagi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Dwie doliny a co z parkingiem? Do tej pory był darmowy, teraz płacimy za możliwość popływania w bajorze, a dla tych mniej chętnych do taplania się w błocie macie dalej extra opłaty od "strażników od nocników"? Zenada, wstyd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... ellsworth Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 "W wielu innych stacjach narciarskich", (żeby nie powiedzieć w znakomitej większości, bo od dwóch lat nie spotkałem się z żadną stacją narciarską w Małopolsce, która każe sobie płacić za parking) nie płaci się za parking w ogóle! Wydawać by się mogło, że czasy kiedy naciągało się narciarzy na opłaty parkingowe minęły bezpowrotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Kryzys pogodowy, a do przyszłej zimy trzeba coś jeść, to i na parkingu dorobić trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Dwie doliny do warunków nic nie mam. Staracie się jak możecie i chwała Wam za to, ale tym parkingiem to ( u mnie bynajmniej ) sobie przechlapaliście Człowiek - narciarz przyjeżdża do was na kilka dni, zostawia nieraz niemałą kasę na noclegi, jedzenie, karnety a Wy jeszcze wołacie za parking i to jest wstyd i żenada. Jeszcze żebym w jakiś przyzwoitych warunkach mógł parkować ale nie. Błoto takie, ze buty ledwo można było z niego wyciągnąć, wiec nie porównujcie się do parkingu pod Jaworzyną, choć dla mnie to i tak patologia. Płacę za karnet kilkadziesiąt złotych, kupuje herbatę, colę itd... zostawiam kasę a Wy za taplanie w błocie jeszcze dodatkowo zdzieracie. Nawet wasi parkingowi uważają to za przesadę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć Właśnie wczoraj wróciłem z Dwóch Dolin. Wyjazd rodzinny i większą ekipą wiekowo i umiejętnościowo pełny rozrzut. Spostrzeżeń mam bardzo wiele i postaram się je w sposób uporządkowany przekazać wkrótce. Temat parkingu?? Ja nie korzystałem bo mieszkałem bardzo blisko ale znajomi korzystali i o tym, że jest płatny dowiedziałem się dopiero ostatniego dnia. Nie zastanawiałem się nad tym za bardzo ale skoro by płatny a nie jest to może po prostu w tym nadzwyczajnym sezonie być musi?? Podobno wszyscy narciarze to jedna rodzina - Ci którzy prowadzą stację też. Co do DD/W to byłem bardzo zaskoczony warunkami i dbałością o trasy. W tym roku w rejonie opady naturalnego śniegu o ile wiem można pominąć więc od początku sezonu DD/W działa bazując na śniegu, który zrobili w nielicznych możliwych do tego okresach. Śniegu jest sporo i myślę, że gdyby nie permanentne plusy i chęć codziennego przygotowania tras to utrzymałby się naprawdę długo. W tym roku w każdym razie z pewnością do końca ferii będzie można jeździć bez problemów a może jeszcze z tydzień albo dwa dłużej. Narazie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby. Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania. Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5 . Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... sally67 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. 018.jpg054.jpg Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby.119.jpg085.jpg Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania.133.jpg Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5137.jpg. Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Podoba mi się Twój opis ,konkretny ...dawno nie czytałam takiej fajnej recenzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 cd. Wyciągi w DD są zdecydowanie dobrze dobrane do przepustowości tras. Gdy na dole tworzyły się niewielkie kolejki stoki były w pełni przepustowe a ilość osób pozwalała na w miarę swobodna jazdę. Największe kolejki tworzyły się przy górnym wyciągu w Szczawniku przy trasie dla początkujących oraz na wierchomlańskich Polankach. W pierwszym wypadku wyciąg mógłby może wywozić trochę szybciej większą ilość osób ponieważ stok jest wolny i większa ilość osób nie wpływałaby na bezpieczeństwo i tak dość wolnej jazdy. W drugim - choć tu kolejki zazwyczaj największe - wyciąg jest idealnie dobrany i pozwala na naprawdę fajna jazdę po niezatłoczonym stoku. Krzesło w Wierchomli - choć dość - wolne wywozi tyle osób, że szybszy wyciąg chyba spowodowałby zatory na stoku. Kłopotem są dwa miejsca: dół stoku w Wierchomli oraz zwężenie na ściance w Szczawniku. Miejsca nie są ani trudne ani strome ale z racji większego niż przeciętny spadku powodują, że część narciarzy zatrzymuje się pokonując je obsuwaniem się lub ześlizgiem. Należy więc tam uważać co nie znaczy, że nie można ich pokonać dość sprawnie jadą bardziej zdecydowanie bokami tras. W Wierchomli po lewej stronie zazwyczaj jest najrówniej, w Szczawniku trzeba po prostu dostosować prędkość i technikę do warunków i jadących. Zwraca uwagę uczciwość obsługi i zarządzających w opisie warunków tak na stronach internetowych jak i na miejscu. Na kasach oraz w miejscach widocznych były umieszczone aktualizowane na bieżąco informacje o stanie tras, miejscach niebezpiecznych oraz o pogarszaniu się warunków w miarę mięknięcia pokrywy śnieżnej. Szczerze mówiąc po raz pierwszy widziałem tak pełną i uczciwą informację. Aby informacja była pewniejsza w tym roku wprowadzono w niektórych miejscach kamery online i pomysł ten jak wiem będzie rozszerzany. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A po czym wnosisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Cześć Myślałem, że oczywiste jest, że chodzi o wywożenie w jednostce czasu. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 Next Page 5 of 8 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 2 Go to topic listing All Activity Home Katalog ośrodków narciarskich Polska Małopolskie Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla × Existing user? Sign In Sign Up Browse Back Forums Gallery Staff Online Users Leaderboard Activity Back All Activity Search × Create New...
Mitek Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 W górnej części wyciągu Szczawnik I, potrafi przewiać kask, grubą kominiarkę i uszy odmrozić, jak będziesz z gołą głową, to nie ma siły, długo tam Cię zapamiętają Chyba się wybiorę w tym terminie, bo muszę to zobaczyć! Cześć Zapraszam planujemy trochę atrakacji wspólnie z kolegami z DD, więc będzie fajnie z pewnością Pozdrowienia PS od lat jeżdżę w czapeczce albo z gołą glową - kwestia przyzwyczajenia. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, był ktoś po otwarciu Frycka? W zeszłym roku najlepiej jeździło mi się właśnie na tej trasie i zastanawiam się, czy teraz otworzyli go tylko jako łącznik obu dolin, czy też jest porządnie, szeroko naśnieżony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... piotr-m Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Cześć Nie zatrzymali tylko się zepsuł. Tak czasami bywa, że cos się psuje. Trasy byłyby nasniezone gdyby było to fizycznie mozliwe. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Dzięki za szybkie odpowiedzi. Szkoda, z pogodą nie wygramy... Póki co, jak plotka głosi, tylko Ruskie mogą ją pokonać. Zobaczymy w Soczi. Z jednej strony ciągnie do lepszych "górek", a z drugiej jechać 200-230km do ośrodka, w którym część tras pozamykana to mi się nie widzi. Od biedy mam kilka pagórków pod ręką w Kielcach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 10, 2014 Share Posted February 10, 2014 Dzisiaj do południa warunki były dobre. Potem jak słoneczko przygrzało od strony Szczawnika zaczęło się robić gorzej trasa się trochę rozjeździła. Od strony Wierchomli było w porządku pomijając kilka przecierek ogólnie rzecz biorąc warto było pojechać te 200 kilometrów i pojeździć w słoneczku. Wtorek po deszczu więcej podtopien i przecierek. Jak tak dalej pójdzie to w czwartek nie będzie po czym jeździć. Przygotujcie się na płacenie za parking, co prawda tylko 5zeta ale jednak. Poza tym na parkingu błoto po kostki. Na drodze samochody parkujace na poboczudostaja "pozdrowienia" od straży wiejskiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... top Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Jak warunki ? Do kolejnego tygodnia dotrwają ? Działa Płatek, gdyż na stronie taką informację podają http://www.wierchoml...ka-zima/wyciagi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Dwie doliny a co z parkingiem? Do tej pory był darmowy, teraz płacimy za możliwość popływania w bajorze, a dla tych mniej chętnych do taplania się w błocie macie dalej extra opłaty od "strażników od nocników"? Zenada, wstyd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... ellsworth Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 "W wielu innych stacjach narciarskich", (żeby nie powiedzieć w znakomitej większości, bo od dwóch lat nie spotkałem się z żadną stacją narciarską w Małopolsce, która każe sobie płacić za parking) nie płaci się za parking w ogóle! Wydawać by się mogło, że czasy kiedy naciągało się narciarzy na opłaty parkingowe minęły bezpowrotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Kryzys pogodowy, a do przyszłej zimy trzeba coś jeść, to i na parkingu dorobić trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Dwie doliny do warunków nic nie mam. Staracie się jak możecie i chwała Wam za to, ale tym parkingiem to ( u mnie bynajmniej ) sobie przechlapaliście Człowiek - narciarz przyjeżdża do was na kilka dni, zostawia nieraz niemałą kasę na noclegi, jedzenie, karnety a Wy jeszcze wołacie za parking i to jest wstyd i żenada. Jeszcze żebym w jakiś przyzwoitych warunkach mógł parkować ale nie. Błoto takie, ze buty ledwo można było z niego wyciągnąć, wiec nie porównujcie się do parkingu pod Jaworzyną, choć dla mnie to i tak patologia. Płacę za karnet kilkadziesiąt złotych, kupuje herbatę, colę itd... zostawiam kasę a Wy za taplanie w błocie jeszcze dodatkowo zdzieracie. Nawet wasi parkingowi uważają to za przesadę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć Właśnie wczoraj wróciłem z Dwóch Dolin. Wyjazd rodzinny i większą ekipą wiekowo i umiejętnościowo pełny rozrzut. Spostrzeżeń mam bardzo wiele i postaram się je w sposób uporządkowany przekazać wkrótce. Temat parkingu?? Ja nie korzystałem bo mieszkałem bardzo blisko ale znajomi korzystali i o tym, że jest płatny dowiedziałem się dopiero ostatniego dnia. Nie zastanawiałem się nad tym za bardzo ale skoro by płatny a nie jest to może po prostu w tym nadzwyczajnym sezonie być musi?? Podobno wszyscy narciarze to jedna rodzina - Ci którzy prowadzą stację też. Co do DD/W to byłem bardzo zaskoczony warunkami i dbałością o trasy. W tym roku w rejonie opady naturalnego śniegu o ile wiem można pominąć więc od początku sezonu DD/W działa bazując na śniegu, który zrobili w nielicznych możliwych do tego okresach. Śniegu jest sporo i myślę, że gdyby nie permanentne plusy i chęć codziennego przygotowania tras to utrzymałby się naprawdę długo. W tym roku w każdym razie z pewnością do końca ferii będzie można jeździć bez problemów a może jeszcze z tydzień albo dwa dłużej. Narazie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby. Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania. Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5 . Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... sally67 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. 018.jpg054.jpg Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby.119.jpg085.jpg Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania.133.jpg Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5137.jpg. Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Podoba mi się Twój opis ,konkretny ...dawno nie czytałam takiej fajnej recenzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 cd. Wyciągi w DD są zdecydowanie dobrze dobrane do przepustowości tras. Gdy na dole tworzyły się niewielkie kolejki stoki były w pełni przepustowe a ilość osób pozwalała na w miarę swobodna jazdę. Największe kolejki tworzyły się przy górnym wyciągu w Szczawniku przy trasie dla początkujących oraz na wierchomlańskich Polankach. W pierwszym wypadku wyciąg mógłby może wywozić trochę szybciej większą ilość osób ponieważ stok jest wolny i większa ilość osób nie wpływałaby na bezpieczeństwo i tak dość wolnej jazdy. W drugim - choć tu kolejki zazwyczaj największe - wyciąg jest idealnie dobrany i pozwala na naprawdę fajna jazdę po niezatłoczonym stoku. Krzesło w Wierchomli - choć dość - wolne wywozi tyle osób, że szybszy wyciąg chyba spowodowałby zatory na stoku. Kłopotem są dwa miejsca: dół stoku w Wierchomli oraz zwężenie na ściance w Szczawniku. Miejsca nie są ani trudne ani strome ale z racji większego niż przeciętny spadku powodują, że część narciarzy zatrzymuje się pokonując je obsuwaniem się lub ześlizgiem. Należy więc tam uważać co nie znaczy, że nie można ich pokonać dość sprawnie jadą bardziej zdecydowanie bokami tras. W Wierchomli po lewej stronie zazwyczaj jest najrówniej, w Szczawniku trzeba po prostu dostosować prędkość i technikę do warunków i jadących. Zwraca uwagę uczciwość obsługi i zarządzających w opisie warunków tak na stronach internetowych jak i na miejscu. Na kasach oraz w miejscach widocznych były umieszczone aktualizowane na bieżąco informacje o stanie tras, miejscach niebezpiecznych oraz o pogarszaniu się warunków w miarę mięknięcia pokrywy śnieżnej. Szczerze mówiąc po raz pierwszy widziałem tak pełną i uczciwą informację. Aby informacja była pewniejsza w tym roku wprowadzono w niektórych miejscach kamery online i pomysł ten jak wiem będzie rozszerzany. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A po czym wnosisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Cześć Myślałem, że oczywiste jest, że chodzi o wywożenie w jednostce czasu. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 Next Page 5 of 8 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 2 Go to topic listing All Activity Home Katalog ośrodków narciarskich Polska Małopolskie Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla
dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, był ktoś po otwarciu Frycka? W zeszłym roku najlepiej jeździło mi się właśnie na tej trasie i zastanawiam się, czy teraz otworzyli go tylko jako łącznik obu dolin, czy też jest porządnie, szeroko naśnieżony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotr-m Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Witam, Byliśmy do niedzieli. Od soboty chodził tylko wyciąg jako łącznik ze Szczawnikiem - trasa przy Frycku nie była naśnieżona. Armatki były poustawiane, ale nie sypali bo mocno wiało i zrobiło się cieplej. Teraz temperatura poszła w górę, więc nie wiadomo, czy naśnieżą. Na ich www nie ma żadnego komunikatu o uruchomieniu trasy przy Frycku. Na domiar złego gdy uruchomili wyciąg Frycek, to zatrzymali Płatka. Pozdrawiam piotr-m Cześć Nie zatrzymali tylko się zepsuł. Tak czasami bywa, że cos się psuje. Trasy byłyby nasniezone gdyby było to fizycznie mozliwe. Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Dzięki za szybkie odpowiedzi. Szkoda, z pogodą nie wygramy... Póki co, jak plotka głosi, tylko Ruskie mogą ją pokonać. Zobaczymy w Soczi. Z jednej strony ciągnie do lepszych "górek", a z drugiej jechać 200-230km do ośrodka, w którym część tras pozamykana to mi się nie widzi. Od biedy mam kilka pagórków pod ręką w Kielcach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 10, 2014 Share Posted February 10, 2014 Dzisiaj do południa warunki były dobre. Potem jak słoneczko przygrzało od strony Szczawnika zaczęło się robić gorzej trasa się trochę rozjeździła. Od strony Wierchomli było w porządku pomijając kilka przecierek ogólnie rzecz biorąc warto było pojechać te 200 kilometrów i pojeździć w słoneczku. Wtorek po deszczu więcej podtopien i przecierek. Jak tak dalej pójdzie to w czwartek nie będzie po czym jeździć. Przygotujcie się na płacenie za parking, co prawda tylko 5zeta ale jednak. Poza tym na parkingu błoto po kostki. Na drodze samochody parkujace na poboczudostaja "pozdrowienia" od straży wiejskiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... 2 weeks later... top Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Jak warunki ? Do kolejnego tygodnia dotrwają ? Działa Płatek, gdyż na stronie taką informację podają http://www.wierchoml...ka-zima/wyciagi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Dwie doliny a co z parkingiem? Do tej pory był darmowy, teraz płacimy za możliwość popływania w bajorze, a dla tych mniej chętnych do taplania się w błocie macie dalej extra opłaty od "strażników od nocników"? Zenada, wstyd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... ellsworth Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 "W wielu innych stacjach narciarskich", (żeby nie powiedzieć w znakomitej większości, bo od dwóch lat nie spotkałem się z żadną stacją narciarską w Małopolsce, która każe sobie płacić za parking) nie płaci się za parking w ogóle! Wydawać by się mogło, że czasy kiedy naciągało się narciarzy na opłaty parkingowe minęły bezpowrotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Kryzys pogodowy, a do przyszłej zimy trzeba coś jeść, to i na parkingu dorobić trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... robertw Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Dwie doliny do warunków nic nie mam. Staracie się jak możecie i chwała Wam za to, ale tym parkingiem to ( u mnie bynajmniej ) sobie przechlapaliście Człowiek - narciarz przyjeżdża do was na kilka dni, zostawia nieraz niemałą kasę na noclegi, jedzenie, karnety a Wy jeszcze wołacie za parking i to jest wstyd i żenada. Jeszcze żebym w jakiś przyzwoitych warunkach mógł parkować ale nie. Błoto takie, ze buty ledwo można było z niego wyciągnąć, wiec nie porównujcie się do parkingu pod Jaworzyną, choć dla mnie to i tak patologia. Płacę za karnet kilkadziesiąt złotych, kupuje herbatę, colę itd... zostawiam kasę a Wy za taplanie w błocie jeszcze dodatkowo zdzieracie. Nawet wasi parkingowi uważają to za przesadę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć Właśnie wczoraj wróciłem z Dwóch Dolin. Wyjazd rodzinny i większą ekipą wiekowo i umiejętnościowo pełny rozrzut. Spostrzeżeń mam bardzo wiele i postaram się je w sposób uporządkowany przekazać wkrótce. Temat parkingu?? Ja nie korzystałem bo mieszkałem bardzo blisko ale znajomi korzystali i o tym, że jest płatny dowiedziałem się dopiero ostatniego dnia. Nie zastanawiałem się nad tym za bardzo ale skoro by płatny a nie jest to może po prostu w tym nadzwyczajnym sezonie być musi?? Podobno wszyscy narciarze to jedna rodzina - Ci którzy prowadzą stację też. Co do DD/W to byłem bardzo zaskoczony warunkami i dbałością o trasy. W tym roku w rejonie opady naturalnego śniegu o ile wiem można pominąć więc od początku sezonu DD/W działa bazując na śniegu, który zrobili w nielicznych możliwych do tego okresach. Śniegu jest sporo i myślę, że gdyby nie permanentne plusy i chęć codziennego przygotowania tras to utrzymałby się naprawdę długo. W tym roku w każdym razie z pewnością do końca ferii będzie można jeździć bez problemów a może jeszcze z tydzień albo dwa dłużej. Narazie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby. Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania. Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5 . Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... sally67 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. 018.jpg054.jpg Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby.119.jpg085.jpg Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania.133.jpg Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5137.jpg. Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Podoba mi się Twój opis ,konkretny ...dawno nie czytałam takiej fajnej recenzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 cd. Wyciągi w DD są zdecydowanie dobrze dobrane do przepustowości tras. Gdy na dole tworzyły się niewielkie kolejki stoki były w pełni przepustowe a ilość osób pozwalała na w miarę swobodna jazdę. Największe kolejki tworzyły się przy górnym wyciągu w Szczawniku przy trasie dla początkujących oraz na wierchomlańskich Polankach. W pierwszym wypadku wyciąg mógłby może wywozić trochę szybciej większą ilość osób ponieważ stok jest wolny i większa ilość osób nie wpływałaby na bezpieczeństwo i tak dość wolnej jazdy. W drugim - choć tu kolejki zazwyczaj największe - wyciąg jest idealnie dobrany i pozwala na naprawdę fajna jazdę po niezatłoczonym stoku. Krzesło w Wierchomli - choć dość - wolne wywozi tyle osób, że szybszy wyciąg chyba spowodowałby zatory na stoku. Kłopotem są dwa miejsca: dół stoku w Wierchomli oraz zwężenie na ściance w Szczawniku. Miejsca nie są ani trudne ani strome ale z racji większego niż przeciętny spadku powodują, że część narciarzy zatrzymuje się pokonując je obsuwaniem się lub ześlizgiem. Należy więc tam uważać co nie znaczy, że nie można ich pokonać dość sprawnie jadą bardziej zdecydowanie bokami tras. W Wierchomli po lewej stronie zazwyczaj jest najrówniej, w Szczawniku trzeba po prostu dostosować prędkość i technikę do warunków i jadących. Zwraca uwagę uczciwość obsługi i zarządzających w opisie warunków tak na stronach internetowych jak i na miejscu. Na kasach oraz w miejscach widocznych były umieszczone aktualizowane na bieżąco informacje o stanie tras, miejscach niebezpiecznych oraz o pogarszaniu się warunków w miarę mięknięcia pokrywy śnieżnej. Szczerze mówiąc po raz pierwszy widziałem tak pełną i uczciwą informację. Aby informacja była pewniejsza w tym roku wprowadzono w niektórych miejscach kamery online i pomysł ten jak wiem będzie rozszerzany. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A po czym wnosisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Cześć Myślałem, że oczywiste jest, że chodzi o wywożenie w jednostce czasu. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 Next Page 5 of 8 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 2 Go to topic listing All Activity Home Katalog ośrodków narciarskich Polska Małopolskie Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla
dudezm Posted February 5, 2014 Share Posted February 5, 2014 Dzięki za szybkie odpowiedzi. Szkoda, z pogodą nie wygramy... Póki co, jak plotka głosi, tylko Ruskie mogą ją pokonać. Zobaczymy w Soczi. Z jednej strony ciągnie do lepszych "górek", a z drugiej jechać 200-230km do ośrodka, w którym część tras pozamykana to mi się nie widzi. Od biedy mam kilka pagórków pod ręką w Kielcach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertw Posted February 10, 2014 Share Posted February 10, 2014 Dzisiaj do południa warunki były dobre. Potem jak słoneczko przygrzało od strony Szczawnika zaczęło się robić gorzej trasa się trochę rozjeździła. Od strony Wierchomli było w porządku pomijając kilka przecierek ogólnie rzecz biorąc warto było pojechać te 200 kilometrów i pojeździć w słoneczku. Wtorek po deszczu więcej podtopien i przecierek. Jak tak dalej pójdzie to w czwartek nie będzie po czym jeździć. Przygotujcie się na płacenie za parking, co prawda tylko 5zeta ale jednak. Poza tym na parkingu błoto po kostki. Na drodze samochody parkujace na poboczudostaja "pozdrowienia" od straży wiejskiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
top Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Jak warunki ? Do kolejnego tygodnia dotrwają ? Działa Płatek, gdyż na stronie taką informację podają http://www.wierchoml...ka-zima/wyciagi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Dwie doliny a co z parkingiem? Do tej pory był darmowy, teraz płacimy za możliwość popływania w bajorze, a dla tych mniej chętnych do taplania się w błocie macie dalej extra opłaty od "strażników od nocników"? Zenada, wstyd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ellsworth Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 "W wielu innych stacjach narciarskich", (żeby nie powiedzieć w znakomitej większości, bo od dwóch lat nie spotkałem się z żadną stacją narciarską w Małopolsce, która każe sobie płacić za parking) nie płaci się za parking w ogóle! Wydawać by się mogło, że czasy kiedy naciągało się narciarzy na opłaty parkingowe minęły bezpowrotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dudezm Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Kryzys pogodowy, a do przyszłej zimy trzeba coś jeść, to i na parkingu dorobić trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertw Posted February 20, 2014 Share Posted February 20, 2014 Dwie doliny do warunków nic nie mam. Staracie się jak możecie i chwała Wam za to, ale tym parkingiem to ( u mnie bynajmniej ) sobie przechlapaliście Człowiek - narciarz przyjeżdża do was na kilka dni, zostawia nieraz niemałą kasę na noclegi, jedzenie, karnety a Wy jeszcze wołacie za parking i to jest wstyd i żenada. Jeszcze żebym w jakiś przyzwoitych warunkach mógł parkować ale nie. Błoto takie, ze buty ledwo można było z niego wyciągnąć, wiec nie porównujcie się do parkingu pod Jaworzyną, choć dla mnie to i tak patologia. Płacę za karnet kilkadziesiąt złotych, kupuje herbatę, colę itd... zostawiam kasę a Wy za taplanie w błocie jeszcze dodatkowo zdzieracie. Nawet wasi parkingowi uważają to za przesadę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć Właśnie wczoraj wróciłem z Dwóch Dolin. Wyjazd rodzinny i większą ekipą wiekowo i umiejętnościowo pełny rozrzut. Spostrzeżeń mam bardzo wiele i postaram się je w sposób uporządkowany przekazać wkrótce. Temat parkingu?? Ja nie korzystałem bo mieszkałem bardzo blisko ale znajomi korzystali i o tym, że jest płatny dowiedziałem się dopiero ostatniego dnia. Nie zastanawiałem się nad tym za bardzo ale skoro by płatny a nie jest to może po prostu w tym nadzwyczajnym sezonie być musi?? Podobno wszyscy narciarze to jedna rodzina - Ci którzy prowadzą stację też. Co do DD/W to byłem bardzo zaskoczony warunkami i dbałością o trasy. W tym roku w rejonie opady naturalnego śniegu o ile wiem można pominąć więc od początku sezonu DD/W działa bazując na śniegu, który zrobili w nielicznych możliwych do tego okresach. Śniegu jest sporo i myślę, że gdyby nie permanentne plusy i chęć codziennego przygotowania tras to utrzymałby się naprawdę długo. W tym roku w każdym razie z pewnością do końca ferii będzie można jeździć bez problemów a może jeszcze z tydzień albo dwa dłużej. Narazie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby. Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania. Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5 . Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sally67 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Cześć W Wierchomli byłem ostatnio 7 lat temu na samo zakończenie sezonu. Wtedy była to górka z krzesłem i orczykiem na której pierwsze kroki stawiała Amelka a Kacper zaczynał szlifować skręt cięty. Obecnie jest to już - jak na polskie warunki - ciekawa stacja narciarska dająca naprawdę niezłe możliwości. Stoki główne są ciekawe dobrze przygotowane o umiarkowanym stopniu trudności dające możliwość jazdy zarówno słabszym narciarzom jak i ekspertom. W Szczawniku atutem jest przestronność i dobra widoczność praktycznie na całym stoku umożliwiająca przy braku tłoku naprawdę szybka jazdę. 018.jpg054.jpg Duży atut to górny orczyk dla początkujących. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem najlepszy stok ćwiczebny w Polsce, równomiernie opadający przewidywalny, w pełni widoczny z każdego jego miejsca i absolutnie bezpieczny. Być może przy szybkich warunkach przydałaby się siatka oddzielająca orczyk od stoku ale przy wolnym śniegu jaki mieliśmy przez cały czas zupełnie nie było takiej potrzeby.119.jpg085.jpg Z górnej stacji orczyka możemy pojechać do Wierchomli łatwym graniowym trawersem - w zależności od warunków trzeba się na końcu kilka lub kilkanaście razy odepchnąć kijkami a dla miłośników pozycji zjazdowej nagroda w postaci jazdy bez potrzeby odpychania.133.jpg Po drodze mijamy dwa wyciągi orczykowe. Przy obu fajne traski o miejscami większym spadku. Niestety mieliśmy możliwość pojeździć tylko na jednej z nich nr5137.jpg. Druga z powodu braku śniegu i pogody uniemożliwiającej śnieżenie była nieczynna. Zresztą w normalnych warunkach rozległe pola na górze stwarzają wiele różnych możliwości do jazdy a gdy śnieg pozwala to okoliczne górki mogą być rajem dla skiturowców i freeridowców. Część w Wierchomli również jest bardzo ciekawa a wyposażenie jej w krzesło i cztery wyciągi daje spore możliwości urozmaiconej jazdy. Mieliśmy możliwość pojeździć po Polankach (sorry Robert ale nie zrobiłem filmu z pomiarem) gdzie nawet w takich warunkach można było z prawej strony jechać cały czas utrzymując skręt cięty. Zjazd do Wierchomli to urozmaicona trasa dająca prę wariantów jazdy w górnej części i równomiernie opadająca w dolnej by zestromić się na samym dole. cdn. Podoba mi się Twój opis ,konkretny ...dawno nie czytałam takiej fajnej recenzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 cd. Wyciągi w DD są zdecydowanie dobrze dobrane do przepustowości tras. Gdy na dole tworzyły się niewielkie kolejki stoki były w pełni przepustowe a ilość osób pozwalała na w miarę swobodna jazdę. Największe kolejki tworzyły się przy górnym wyciągu w Szczawniku przy trasie dla początkujących oraz na wierchomlańskich Polankach. W pierwszym wypadku wyciąg mógłby może wywozić trochę szybciej większą ilość osób ponieważ stok jest wolny i większa ilość osób nie wpływałaby na bezpieczeństwo i tak dość wolnej jazdy. W drugim - choć tu kolejki zazwyczaj największe - wyciąg jest idealnie dobrany i pozwala na naprawdę fajna jazdę po niezatłoczonym stoku. Krzesło w Wierchomli - choć dość - wolne wywozi tyle osób, że szybszy wyciąg chyba spowodowałby zatory na stoku. Kłopotem są dwa miejsca: dół stoku w Wierchomli oraz zwężenie na ściance w Szczawniku. Miejsca nie są ani trudne ani strome ale z racji większego niż przeciętny spadku powodują, że część narciarzy zatrzymuje się pokonując je obsuwaniem się lub ześlizgiem. Należy więc tam uważać co nie znaczy, że nie można ich pokonać dość sprawnie jadą bardziej zdecydowanie bokami tras. W Wierchomli po lewej stronie zazwyczaj jest najrówniej, w Szczawniku trzeba po prostu dostosować prędkość i technikę do warunków i jadących. Zwraca uwagę uczciwość obsługi i zarządzających w opisie warunków tak na stronach internetowych jak i na miejscu. Na kasach oraz w miejscach widocznych były umieszczone aktualizowane na bieżąco informacje o stanie tras, miejscach niebezpiecznych oraz o pogarszaniu się warunków w miarę mięknięcia pokrywy śnieżnej. Szczerze mówiąc po raz pierwszy widziałem tak pełną i uczciwą informację. Aby informacja była pewniejsza w tym roku wprowadzono w niektórych miejscach kamery online i pomysł ten jak wiem będzie rozszerzany. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A po czym wnosisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Cześć Myślałem, że oczywiste jest, że chodzi o wywożenie w jednostce czasu. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 Next Page 5 of 8 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 2 Go to topic listing
Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 cd. Wyciągi w DD są zdecydowanie dobrze dobrane do przepustowości tras. Gdy na dole tworzyły się niewielkie kolejki stoki były w pełni przepustowe a ilość osób pozwalała na w miarę swobodna jazdę. Największe kolejki tworzyły się przy górnym wyciągu w Szczawniku przy trasie dla początkujących oraz na wierchomlańskich Polankach. W pierwszym wypadku wyciąg mógłby może wywozić trochę szybciej większą ilość osób ponieważ stok jest wolny i większa ilość osób nie wpływałaby na bezpieczeństwo i tak dość wolnej jazdy. W drugim - choć tu kolejki zazwyczaj największe - wyciąg jest idealnie dobrany i pozwala na naprawdę fajna jazdę po niezatłoczonym stoku. Krzesło w Wierchomli - choć dość - wolne wywozi tyle osób, że szybszy wyciąg chyba spowodowałby zatory na stoku. Kłopotem są dwa miejsca: dół stoku w Wierchomli oraz zwężenie na ściance w Szczawniku. Miejsca nie są ani trudne ani strome ale z racji większego niż przeciętny spadku powodują, że część narciarzy zatrzymuje się pokonując je obsuwaniem się lub ześlizgiem. Należy więc tam uważać co nie znaczy, że nie można ich pokonać dość sprawnie jadą bardziej zdecydowanie bokami tras. W Wierchomli po lewej stronie zazwyczaj jest najrówniej, w Szczawniku trzeba po prostu dostosować prędkość i technikę do warunków i jadących. Zwraca uwagę uczciwość obsługi i zarządzających w opisie warunków tak na stronach internetowych jak i na miejscu. Na kasach oraz w miejscach widocznych były umieszczone aktualizowane na bieżąco informacje o stanie tras, miejscach niebezpiecznych oraz o pogarszaniu się warunków w miarę mięknięcia pokrywy śnieżnej. Szczerze mówiąc po raz pierwszy widziałem tak pełną i uczciwą informację. Aby informacja była pewniejsza w tym roku wprowadzono w niektórych miejscach kamery online i pomysł ten jak wiem będzie rozszerzany. cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A po czym wnosisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Szybszy wyciąg nie wywozi więcej ludzi niż wolny. Cześć Myślałem, że oczywiste jest, że chodzi o wywożenie w jednostce czasu. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options... Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 Next Page 5 of 8 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Reply to this topic... × Pasted as rich text. Paste as plain text instead Only 75 emoji are allowed. × Your link has been automatically embedded. Display as a link instead × Your previous content has been restored. Clear editor × You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL. Insert image from URL × Desktop Tablet Phone Submit Reply Share More sharing options... Followers 2
Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Chodzi o różnice między wyciągiem wyprzęganym a zwykłym . Przepustowość obu na jednostkę czasu jest taka sama chociaż wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dudezm Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeśli już tak dzielimy włos na 4, to tu się nie zgodzę. Jak mam do wyboru zwykły i wyprzęgany to pójdę (i sporo innych osób ) na ten wyprzęgany, bo się krócej dynda w górze. Nawet kosztem małej kolejki. Skutkiem tego wyprzęgany będzie bardziej obłożony i wywiezie więcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba99 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość. Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts