Skocz do zawartości

Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla


SkiForum

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Ja tak dla odmiany chciałam zapytać o warunki panujące za dwóch dolinach?

Biorąc pod uwagę to co widzimy na kamerkach, oraz to co w pogodzie zapowiadają: http://www.twojapogo...skie/wierchomla http://pogoda.onet.p...mla,miasto.html http://www.pogodynka...piwniczna-zdroj, to można zaryzykować w najbliższy weekend, ale najlepiej gdyby się ktoś wypowiedział, kto był na tym stoku w ostatnich dniach. Ja tez mam chęć wreszcie tam ruszyć i poszusować....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Odwiedziłem dzisiaj Szczawnik w godz. 10.00/14.00. Warunki bardzo dobre, akurat popadało to był świeży śnieg. Na wierchu jedynie niemiłosiernie pizgało i to ze śniegiem. Ludzi garstka, brak kolejek, po 1 - 2 osoby na krześle. W południe uruchomili Frycka więc tam się przerzuciłem. Trasa przygotowana na słabe 4. Miejscami delikatne przetarcia, gdzieś tam trawa wystawała , jakaś grudka ziemi, Ale biorąc pod uwagę że jest to moja ulubiona trasa na Dwóch Dolinach to pojeździłem tam do końca karty. Garstka ludzi, chwilami jeździło kilka osób. Tak że trasa pomimo słabego przygotowania, z uwagi na małą warstwę śniegu, nie robiła się gorsza. Minusem był fakt że jakaś oferma zaczęła zygzakować podczas jazdy w górę i zrzuciła linkę z rolki wyciągu.....przestój jakieś 30 min. Zjeżdżając potem na Szczawnik trasa nadal była ok a ludzi jeszcze mniej. Jak ktoś potrzebuje jakiegoś info to służę. Udany wypad.... pozdrawiam.. narta:p:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździliśmy w Szczawniku przez ostatnie trzy dni t.j. 6-8.01. warunki narciarskie określiłbym na dobre z plusem. Poza wiatrem do niewielu rzeczy można się przyczepić (ale na aurę nie mamy wpływu). Z łącznika do Wierchomli nie dane było nam korzystać, ponieważ w niedzielę skończyliśmy jazdę o godz. 13,00, a Frycka "puścili" o 12,00.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Dzięki za wszystkie informacje. Ja wybieram się do Wierchomli od 15 stycznia - na tydzień. Ponieważ będą już ferie przewiduję, że to co widziałem w ciągu dnia na kamerach i co mi potwierdziłeś w sowim poście o małej ilości ludzi na stokach, będzie moim niespełnialnym marzeniem (będę o tym myślał w kolejkach do wyciągów). Mam pytanie czy trasy od strony Szczawnika są bardziej łagodne od tych w Wierchomli? Pytam, bo kiedy wiele lat temu byłem w Wierchomli, nie było jeszcze połączenia pomiędzy dwoma dolinami. A moja żona jest początkująca i obawia się o stromą końcówkę stoku w Wiechomli (będę to jeszcze wszystko oglądał na www, ale co ale widziane na własne oczy, a suche liczby typu różnica poziomów, to jednak zupełnie co innego). I jeszcze jedno pytanie. Czy poza sztucznie naśnieżanymi stokami, w innych miejscach wokół Wierchomli jest tam w ogóle śnieg w rozsądnej ilości, taki żeby np. pojeździć na sankach z dziećmi? Z góry dzięki za pomoc.

Witam. Więc tak.... jeśli chodzi o samą naukę to polecam oczywiście Szczawnik II, czyli górną części Szczawnika , wyciąg orczykowy. Jest to bardzo łagodna trasa, długa a do tego szeroka więc dla początkujących idealna bo miejsca sporo. Jedynym minusem tej trasy jest jej usytuowanie....leci ona grzbietem,nieosłoniętym drzewami i czasem tam wieje...Natomiast dolny Szczawnik jest zróżnicowany, bardziej wąski od góry, i miejscami bardziej stromy.. W porównaniu z Wierchomla I jest łagodniejszy,nie ma takiego zjazdu u dołu. Ale za to ma on jedną ale wg mnie dosyć istotną zaletę... kolej jest wyprzęgana czyli nie kwitniesz na krzesełku prawie 15 minut tak jak na Wierchomli tylko jedziesz coś ponad 5 minut. Trasa jest węższa ale bardzo fajna. Minusem jest to, że jest to stok południowy i jak słoneczko porządnie grzeje to śnieg podatny jest na zmuldzenia w dolnej części trasy . Mieszkam nie daleko Wierchomli i powiem Ci że musisz sobie wykombinować sanki na wysokich płozach bo śniegu ostatnio dowaliło sporo:P:P:P.... pozdrawiam..... narta :P

Jak myślicie, lepiej jechać do Wierchomli 06.02, czy 13.02? Chodzi o to, kiedy będzie mniej ludzi, bo 06.02 będą ferie śląskiego, lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego i pomorskiego, a 13.02 małopolskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, lubuskiego i świętokrzyskiego.

Na moje oko pierwszy termin jest lepszy....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Byłem dzisiaj. Wszystkie wyciągi czynne przejazd pomiędzy dolinami zajmuje około 15-20 minut. Piękny mrozik około -16C. Parkingi bezpłatne, szybkie wysprzęglane krzesło w Szczawniku. Ludzi mało, od strony Szczawnika bez jakichkolwiek kolejek. W Wierchomli trochę więcej osób i dużo wolniejsza kanapa, choć trasa zdecydowanie łagodniejsza może poza samym końcem. Generalnie jestem zadowolony z pobytu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
....To nie jest takie straszne, do tego zawsze możesz odpiąć narty, nie ma co się wstydzić.... Moja żona tak robi. Zbliżając się do najstromszego odcinka, trzyma się skrajnie prawej strony, tuż przy siatce, tam jak mówi, jest bardziej płasko. Część stromizny pokonuje tak na nartach a później odpina narty i te kilkadziesiąt metrów do wyciągu schodzi niosąc narty. Nie ma strachu, ten kawałek jest krótki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....To nie jest takie straszne, do tego zawsze możesz odpiąć narty, nie ma co się wstydzić.... Moja żona tak robi. Zbliżając się do najstromszego odcinka, trzyma się skrajnie prawej strony, tuż przy siatce, tam jak mówi, jest bardziej płasko. Część stromizny pokonuje tak na nartach a później odpina narty i te kilkadziesiąt metrów do wyciągu schodzi niosąc narty. Nie ma strachu, ten kawałek jest krótki.

Nie no stary Weż żonie lekcje z instruktorem poprowadzi trawersem i po kłopocie ps chyba że to sesja na NK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Byłam w piątek .Frycek min 20 min stania .Trasa oczywiście pusta ..bo wszyscy w kolejce stali ;) A szkoda gdyby dugi orczyk to fajna traska.I jeszcze drugi na Szczawnik 2 .Wierchomla krzesło 15min a jedzie tak wolno.Na szczawniku krzesło było najlepiej najdłużej to ok 4min. Załuje tylko że na płatku sie nie zatrzymalam na pare zjazdów bo chyba tam luźniej było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu Wierchomla zaskakuje narciarzy i przesuwa rozpoczęcie "niskiego sezonu" o 3 dni (z 1 marca na 4 marca): - cennik z 14 lutego http://webcache.goog...l&ct=clnk&gl=pl - cennik z 23 lutego http://www.wierchoml...cennik-karnetow Jak tutaj coś planować ? Ot, polski, dziki kapitalizm i dorobkiewiczostwo.

Byłam w piątek .Frycek min 20 min stania .Trasa oczywiście pusta ..bo wszyscy w kolejce stali ;) Załuje tylko że na płatku sie nie zatrzymalam na pare zjazdów bo chyba tam luźniej było.

Niestety Frycek obsługuje tranzyt między Wierchomlą a Szczawnikiem, stąd taki tłok do wyciągu. A trasa na Płatku bardzo fajna, szkoda, że taka krótka.

Użytkownik top edytował ten post 23 luty 2013 - 14:13

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu Wierchomla zaskakuje narciarzy i przesuwa rozpoczęcie "niskiego sezonu" o 3 dni (z 1 marca na 4 marca): - cennik z 14 lutego http://webcache.goog...l&ct=clnk&gl=pl - cennik z 23 lutego http://www.wierchoml...cennik-karnetow Jak tutaj coś planować ? Ot, polski, dziki kapitalizm i dorobkiewiczostwo. Niestety Frycek obsługuje tranzyt między Wierchomlą a Szczawnikiem, stąd taki tłok do wyciągu. A trasa na Płatku bardzo fajna, szkoda, że taka krótka.

Już na początku sezonu popełnili wielki błąd, likwidując karnet od 9 do 17. Pozostał do wyboru karnet do 15 a w takiej rozległem stacji, gdzie trzeba tracić sporo czasu na przemieszczanie się pomiędzy jedną stroną a drugą taki karnet jest nieatrakcyjny. Dlatego w tym roku jeszcze tam nie byłem, szanuję swój czas i pieniądze. Myślałem, pojadę, gdy obniżą ceny a może nawet przywrócą karnet do 17. Tymczasem oni poszli w drugą stronę, by skutecznie ludzi zniechęcić do przyjazdu. Nie są jedyną stacją w tej okolicy, więc płakal po nich nie będę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Witam Jak masz dobrze posmarowane narty, to do przejścia pozostaje ci ok. 30 - 50 m. Ja korzystałem z przejazdu przez las, znanego miejscowym, którym wyjedzą się ok, 1/3 wysokości od górnych Polanek. Potem zjazd do dolnych Polanek i po wyciągnięciu cały Frycek Twój. :-) Bez podchodzenia. Żółwik nie działa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale chyba sie nie zrozumielismy. Od Frycka do gornej stacji Wierchomli to bez problemu mozna zjechać, a w odwrotną stronę do Frycka? Dawniej zjeżdżalo sie bodajże Płatkiem i dalej do Frycka, a teraz czytam ze jest nieczynny stąd moje pytanie, czy na lakach jest tyle sniegu, że mozna po skosie dojechac w dół do Frycka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale chyba sie nie zrozumielismy. Od Frycka do gornej stacji Wierchomli to bez problemu mozna zjechać, .

To nie jest prawda. 80% musi podchodzić ostatni odcinek ok 30 do 50 m do górnej stacji krzesełka. To ten kawałek omija opisany powyżej leśny skrót.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

80% musi podchodzić ostatni odcinek ok 30 do 50 m do górnej stacji krzesełka.

Jeżeli masz dobrze posmarowane narty, używasz kijów i łyżwy to bez problemu dojedziesz do górnej stacji Wierchomli. Co do opcji w druga stronę to też na początku z 50m łyżwą a potem skrótem dojeżdżasz do połowy Płatka a nastepnie w dół obok dolnej stacji Płatka do Frycka ;) Zmiany są na samym Frycku bo został przedłużony (zlikwidowali wyciąg/łącznik - Ryczek). Pozdr

Użytkownik Sylvek edytował ten post 13 marzec 2013 - 13:22

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

W tym sezonie planuję  Dwie Doliny.

Proszę o rady organizacyjne.  :)

 

NOCLEG

Z której strony najlepiej szukać noclegu od strony Wierchomli Małej, czy Szczawnika.

Czy jest jakieś sensowne dojście na nartach między  tymi miejscowościami.

Może możecie polecić jakiejś niedrogie kwatery (nie musi być luksów), chętnie jeśli można zamówić również wyżywienie.

 

PARKING

Gdzie najlepiej parkować?  Parkingi płatne, czy nie? Da się zaparkować o jakiejś późniejszej godzinie np. 11.00.

 

ROZRYWKI

Będziemy z dzieciakami, więc może  są w okolicy jakieś atrakcje poza zjazdami. Lodowisko? Basen?  Tor saneczkowy? Biegówki? Może coś innego.

 

KARTY PŁATNICZE

Czy w ośrodku, knajpkach honorują karty, czy tylko gotówka.

A może jest jakiś bankomat.

Chętnie tez poczytam Wasze opinie o samym ośrodku np. w porównaniu do Białki czy Bukowiny.

Cześć. 
Jeżeli szukasz innych atrakcji, to chyba lepiej zakwaterować się w Szczawniku. Masz bliżej do Krynicy gdzie jest sztuczne lodowisko i kilka basenów w hotelach. Co do kwater to nie wiem, bo mam tam zbyt blisku żeby noclegu szukać. Ale tam prawie w każdym domu coś wynajmują, więc nie będzie problemu, w sieci pewnie jest pełno ogłoszeń.
Parkingi bezpłatne są i od strony Wierchomli i od Szczawnika. Przy Wierchomli jest kilka parkingów, nieco oddalonych od dolnej stacji. Przy Szczawniku jest duży parking zaraz przy kasach. Jednak o 11 jak wszędzie może być problem z parkowaniem. Lepiej poszukać kwatery blisko wyciągu. Są zarówno po jednej jak i drugiej stronie.
Wierchomla i Szczawnik są przedzielone przez pasmo górskie na którym znajdują się obie stacje. Po jednej w dolinie masz Wierchomlą po drugiej Szczawnik. Systemem wyciągów jesteś w stanie dostać się z jednej strony na drugą. Obowiązuje jeden, wspólny karnet na obu stacjach. Przy dolnej stacji na Wierchomli masz duże restauracje, przy kasach płaci się kartami. U góry na Wirchomli też jest niewielki bar, na polankach na dole też można sie herbaty napić. W szczawniku na dole są małe prywatne bufety a przy górnej stacji wyciągu krzesełkowego bardzo klimaciarska knajpa pod dużym namiotem z góralską muzyką. Obok knajpy startuje najłatwiejszy wyciąg Szczawnik nr 2, długa, szeroka, prawie płaska trasa akurat dla dzieci. Po wyjechaniu tym wyciągiem wystarczy, że nie zjedziesz trasą szczawnik 2, tylko odbijesz w lewo i już masz pierwszy wyciąg należący do Wierchomli. Jak będziesz jechał cały czas prosto, grzbietem to dojedziesz ( częściowo musisz odpychać się kijkami) do górnej stacji Na Wierchomli. Przy powrocie musisz być czujny, bo jest pod górkę a wyciągi łącznikowe działają chyba tylko do 16. I przyjdzie Ci spacerować pod górkę z nartami na ramieniu.
Nie ma co porównywać Dwóch Dolin z Białką czy Bukowiną, bo ciężko porównać ośrodki komercyjne, położone na pagórkach z dużym ośrodkiem położonym w sercu Beskidu Sądeckiego, wśród dzikiej, nieskażonej przyrody. Tam po prostu czujesz, że jesteś w górach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...