Skocz do zawartości

Prognoza Pogody


Marcin33

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,6tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

"W Tatrach zginęło pięć osób. Dlaczego nie wydano ostrzeżeń??" Obecne tytuły. Pisaliście tu coś na ten temat czy mi się wydaje?? Wniosek jeden. Przed możliwością pojawienia się błysku trzeba ostrzegać. Sami tego chcecie ale narzekanie że ostrzegają a nic nawet tu się pojawiło. To tylko zwykła burza jednak potrzeba ostrzegać bo później larmo. Obstawiam że teraz to będzie x filmów i zdjęć bo koniec świata był. Ogólnie sam chodzę po Tatrach i brak pytań do ludzi którzy byli w czasie burzy na Giewoncie. Najlepsze jest to że wszystkie modele pokazywały zwykłe burze na południu. Przed czym tu ostrzegać?? https://krakow.onet....turysty/y0lfczf Poszli na szlak na pewniaka. Poważnie w góry wychodzi się na pewniaka?? Jeśli tak to pragnę przypomnieć ze nad Morskim Okiem po zmroku zapada zmrok!! Ty Janek tam są ciemne chmury. Co ty pieprzysz żadnych ostrzeżeń nie było Janek ale słychać że grzmi Wal to burzy nie będzie bo mówili ładna pogodę Ale Janek w górach pogoda jest nieprzewidywalna Zbychu z góry zobaczymy lepiej burze. Ostrzeżeń nie było więc co się przyjmujesz Oki. Taka rada dla was. Piorun może uderzyć 20 km od burzy więc w górach uciekamy jeśli tylko zobaczymy pierwsze symptomy burzy. Grzmot to już jest za późno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle wystarcza odrobina zdrowego rozsadku i akurat w przypadku Giewontu to mozna szybko uciec w dol a nie pchac sie pod krzyz. Ciezko nazwac to zdrowym rozsadkiem. Gorzej jest na jakis graniowkach gdzie czasami nie da sie uciec szybko z ostrza grani...

 

Można szybko uciec po mokrych skałach, w tłumie spanikowanych ceprów?? No pewnie można, tyle że lotem, prosto na dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można szybko uciec po mokrych skałach, w tłumie spanikowanych ceprów?? No pewnie można, tyle że lotem, prosto na dół.

Zwykle jest min 1-2 godz czasu. Nie zawsze wystarczy, bo podjąć decyzję wbrew tłumowi nie jest łatwo. Podobnie na wodzie. "Białe szkwaly" w PL nie spadają z błękitnego nieba, a "zaskakuja" co drugiego sternika....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można szybko uciec po mokrych skałach, w tłumie spanikowanych ceprów?? No pewnie można, tyle że lotem, prosto na dół.



Wystarzy nie czekac do momentu az skaly sa mokre a cepry spanikowane.
Poza tym daj spokoj:teren jest prosty ( jesli nie idziesz w klapkacb basenowych albo szpilkach) i dodarcie z wierzcholka kawalek pod przelecz gdzie juz jest troche bezpieczniej ile moze zajac czasu???...w 99,9% przypadkow masz mnostwo czasu na podjecie wlasciwej decyzji.
a najwlasciwsza tak w ogole to jest niepchac sie w takie miejsce gdzie mozesz spotkac " tlum spanikowanch ceprow"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W Tatrach zginęło pięć osób. Dlaczego nie wydano ostrzeżeń??" Obecne tytuły. Pisaliście tu coś na ten temat czy mi się wydaje?? Wniosek jeden. Przed możliwością pojawienia się błysku trzeba ostrzegać. Sami tego chcecie ale narzekanie że ostrzegają a nic nawet tu się pojawiło. To tylko zwykła burza jednak potrzeba ostrzegać bo później larmo. Obstawiam że teraz to będzie x filmów i zdjęć bo koniec świata był. Ogólnie sam chodzę po Tatrach i brak pytań do ludzi którzy byli w czasie burzy na Giewoncie. Najlepsze jest to że wszystkie modele pokazywały zwykłe burze na południu. Przed czym tu ostrzegać?? https://krakow.onet....turysty/y0lfczf Poszli na szlak na pewniaka. Poważnie w góry wychodzi się na pewniaka?? Jeśli tak to pragnę przypomnieć ze nad Morskim Okiem po zmroku zapada zmrok!! Ty Janek tam są ciemne chmury. Co ty pieprzysz żadnych ostrzeżeń nie było Janek ale słychać że grzmi Wal to burzy nie będzie bo mówili ładna pogodę Ale Janek w górach pogoda jest nieprzewidywalna Zbychu z góry zobaczymy lepiej burze. Ostrzeżeń nie było więc co się przyjmujesz Oki. Taka rada dla was. Piorun może uderzyć 20 km od burzy więc w górach uciekamy jeśli tylko zobaczymy pierwsze symptomy burzy. Grzmot to już jest za późno.

No to teraz ostrzeżenia będą co 15 minut w promieniu 500 km... jak widać z pierwszego zdania, są one potrzebne głównie dziennikarzom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarzy nie czekac do momentu az skaly sa mokre a cepry spanikowane.
Poza tym daj spokoj:teren jest prosty ( jesli nie idziesz w klapkacb basenowych albo szpilkach) i dodarcie z wierzcholka kawalek pod przelecz gdzie juz jest troche bezpieczniej ile moze zajac czasu???...w 99,9% przypadkow masz mnostwo czasu na podjecie wlasciwej decyzji.
a najwlasciwsza tak w ogole to jest niepchac sie w takie miejsce gdzie mozesz spotkac " tlum spanikowanch ceprow"

Coś w tym jest. Na Rysy od Słowackiej. W kopule, że się tak wyrażę, szczytowej. Z siostrzenica po skale aby nie dostać rumoszem po głowie. Na Orlej też. Niedużo miejsc jak drabinka czy jakiś kominek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję wszczepienie czipa i śledzenie wszystkich obywateli. Gdy będzie zbliżało się zagrożenie to klik i jak roboty do domu wracać z automatu. Po co myśleć przecież mogą z siebie zrobić kukiełke którą ktoś steruje. Te myślenie to taki straszny wysiłek i głowa boli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Tylko widzisz - to wszystko należy rozpatrywać we właściwym kontekście. Jeżeli piszemy np o zagrożeniu lawinowym w wyższych partiach w zimę - wiadomo. Chodzą tam ludzi którzy wiedzą co robić i najpierw studiują prognozy, komunikaty, stopień zagrożenia, pytają w schroniskach, rozmawiają z ludźmi którzy schodzą - jakoś tym ryzykiem zarządzają. Czasem skutecznie - czasem nie.

Na Giewont wchodzą ludzie, którzy dzień spędzają na Krupówkach, wjadą lub wejdą nad Morskie Oko i czasem na Giewont. Zwykli wczasowicze, turyści dojeni przez górali. Dla takich wielkimi wołami zagrożenie powinno być wypisane na bramkach gdzie płacą za bilety. Płacą ! Szlak jest otwarty. Przecież ludzie nie po to przyjeżdżają na wakacje by ślęczeć w necie a normalny człowiek nie jest w stanie określić wiarygodności poszczególnych instytucji przewidujących pogodę.

Tu pisanie o selekcji naturalnej, idiotyzmie, kretynizmie jest ... no wolę nie komentować, to już kwestia klasy i kultury osobistej. Ale wesołki którzy to piszą powinni pomyśleć, że na tym forum może być ktoś, kogo bliski zginął w tej tragedii.


Coś w tym jest? Ilość osób na MOKIEM czy na Rysy, Giewont, nawet Orlą sprawia kłopot.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie kontrolne, skąd przyszła ta burza? Kierunek, no może zwrot, mnie interesuje? Z południa?

Centralnie z południa. Grzmoty były słyszane na godzinę przed. Echo było dość wyraźne nawet w dolinach. Burza powstała po stronie słowackiej mniej więcej w okolicach Plesa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Centralnie z południa. Grzmoty były słyszane na godzinę przed. Echo było dość wyraźne nawet w dolinach. Burza powstała po stronie słowackiej mniej więcej w okolicach Plesa.


No to o tyle gorzej, że Czerwone Wierchu i Suche Czuby (?) przesłaniały nieco nadciagajaca burze, ponadto wzrok utkwiony na Giewont czyli w przeciwnym kierunku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to o tyle gorzej, że Czerwone Wierchu i Suche Czuby (?) przesłaniały nieco nadciagajaca burze, ponadto wzrok utkwiony na Giewont czyli w przeciwnym kierunku.

Słuchawki na uszach do tego patrzenie na wprost bo idę w punkt nie by oglądać widoki. Przepis na śmierć. Takie czasy. Ponad setka ludzi nie widziała i nie słyszała burzy za to słyszała nową piosenkę hmmmm kogoś tam. Smutne jeśli chodzi o góry. Ja będąc 1 lipca zeszłego roku na Orlej Perci (dorośli) cały czas oglądałem się na około (śnieżyca przeszła jak w styczniu a w krótkich spodenkach ktoś mógł potrzebować pomocy) cóż ja jestem nienormalny bo -normalny turysta wstaje o 10 rano wyrusza w góry o 12 w południe -normalny turysta idzie w punkt patrzy tylko przed siebie -normalny turysta nie słyszy burzy bo ma słuchawki na uszach -normalny turysta idzie na szczyt nawet jak słyszy i widzi burzę bo nie dostał SMS Normalność dla mnie jest kretynizmem idiotyzmem i brakiem zdrowego rozsądku. Cóż okazuje się że to ja jestem nienormalny po wpisach pewnych osób które uważają głupotę za normalność. Ja nazywam rzeczy po imieniu a imie tej tragedii to głupota i brak mózgu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego długo zastanawiałem się co Ci napisać. Będę delikatny. Ty należysz do kategorii tych robotów że tak napiszę ładnie. Dla Ciebie jedna słaba burza nad Polską to jest armagedon bo ludzie zginęli przez brak jednego organu. Dla mnie nawałnice którą przeszły i przed którymi ostrzegałem to armagedon bo ludzie tracili dobytek życia zostali zalani do tego przeszły 3 trąby powietrzne które zrównały dwie wioski z ziemi. Jednak nikt nie zginął. Może to szczęście może ostrzeżenia pomogły. Jednak pisanie że trzeba ostrzec ludzi przed SŁABĄ podkreślam SŁABĄ POJEDYNCZĄ burzą (z relacji kolegi wynika że wiatr wiał około 80 km/h, deszcz silny i POJEDYŃCZE WYŁADOWANIA) to jest kpina i skrajna głupota (przecież to nieprawdopodobne by w krzyż na Giewoncie ba w szczyt górski mógł uderzyć piorun). Racja zamienić krzyż na plastikowy by dać szansę żyć bezmózgą. Tylko ktoś kto nie myśli może napisać coś podobnego (jak krzyż będzie plastikowy to piorun nie uderzy w szczyt górski). Może sam zdajesz sobie sprawę z tego że też byś poszedł pomimo grzmotów bo nie dostałeś SMS to świadczy tylko o Tobie. Zapewne nie bywasz w górach i nie masz pojęcia o tym że znaleźć się na Giewoncie w czasie burzy to wymaga "specjalnych zdolności". Naturalna selekcja jest dobra. Tragedia bo przez "odpowiedzialnych" i "myślących" rodziców zginęły dzieci które jeszcze miały szansę myśleć. Myślenie nie boli podobno ale patrząc na to co cytuję lub co się wczoraj się stało zaczynam mieć wątpliwości. Dodam do tego że wypowiadam się bo sam chodzę po górach i zabieram też dzieci w góry. Do tego ja w zeszłym roku miałem kontakt z takimi idiotami a mój kolega wczoraj. Domyśla się tylko że gdy on szybko schodził przed burzą to ci których tak bronisz szli do góry również z dziećmi. Skrajna głupota. Dodam do tego że ranni (a jest ich ponad setka) rodzice którzy zabrali dzieci powinni dostać zarzuty i pójść siedzieć. Ciężko o rzetelne informacje ale z tego co się dowiedziałem 4 osoby zginęły na Giewoncie (hmm rodzice z dziećmi trzymali się krzyża??) ponad setka rannych (tak tak tyle ludzi było na kopule szczytowej) do tego piąta ofiara na Czerwonych Wierchach ale po stronie słowackiej. Nie wiem czy spadła na ich stronę ale z tego co znajomy pisał to była pod samym szczytem ale już po stronie słowackiej czyli kilka kroków od wierzchołka.

 

Zaperzasz się jak dziecko i do tego jesteś niegrzeczny. Cóż - cecha młodego wieku. Jak i te personalne dyrdymałki.

 

Po prostu faktem jest, że te ostrzeżenia, modele i egzaltowane teksty nie są do niczego potrzebne jak na razie. Nie pomogły ludziom na Giewoncie, nie zapobiegły zrównaniu z ziemią wiosek. Ot - pisanina pod publiczkę.

Na szczęście zagrożenie spowodowane pogodą jest w Polsce zaniedbywalnie małe, znikome ... O wiele więcej ofiar ginie w wypadkach samochodowych jadąc na wakacje niż ginie od  anomalii pogodowych na tych wakacjach. Co długi weekend dziesiątki ofiar. Topi się trochę mniej.  Nieporównywalnie więcej osób umiera od braku ruchu niż od ruchu w niebezpiecznej pogodzie. To mniej więcej mam na myśli.

 

To co zawsze pisałem: odrobina zdrowego rozsądku. A dla tłumu turystów - wiarygodne informacje na bramkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~~Marcin33

Może mi jeszcze powiesz, że w góry muszę wychodzić tylko o świcie i przy bezchmurnym niebie?
Oczywiście z plecakiem pełnym wszelkich zabezpieczeń i w butach za kostkę?
Nakażesz też chodzić tylko w grupie, bo solo to idiotyzm?

Przestraszyłeś mnie. Wszystko źle?
Sandały i solo owszem, ale o świcie?
O świcie to trzeba być na szczycie:-)
PS. Nie wiem jak z dźwiękiem, ale mur skalny izolował wizualnie tych podazajacych na Giewont. Za dużo osób, w złym miejscu i złym czasie. Może nie jechać jutro na Verva SR? Ryzyko pewno większe niż na Giewoncie.
https://kobieta.onet...ca-burz/5h3ccx6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...