Skocz do zawartości

Prognoza Pogody


Marcin33

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,6tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Takie drugie życie roweru to drogo potrafi wypaść :/


Ależ oczywiście, nikt nie mówił, że ma być lekko - no ale środowisko jest tego warte:-)
A tak serio wszystkie moje rowery i syna (raptem całe 4 sztuki) kupiłem jako używki, ale daleki jestem od twierdzenia, że kupowanie nowych rowerów to bezsens.
To co u mnie się sprawdza, niekoniecznie musi się sprawdzać u innych i nie będę namawiał na kupowanie za wszelką cenę używek.
No i ja głównie to robię z przyczyn ekonomicznych - stąd chętnie zakupiłbym sobie nowego S-WORKSa, ale zwyczajowo mnie nie stać:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz problem w tym, że nic Ci do tego ile kto ma par nart tudzież ile ma rowerów i oczywiście vice versa.
Ja naprawiam/naprawiłem sobie rower, Ty uwierzyłeś mechanikowi, że Twój jest do wyrzucenia i kupiłeś sobie nowy.
I naprawdę kupiłeś funkiel nówka nie śmigana ze sklepu? Bo aż nie chce mi się wierzyć.
Dlaczego nie kupiłeś używki, a może samej używanej ramy i przerzucenia komponentów.
Rowerów używanych jest cały multum, a już MTB to pod kolor oczu praktycznie w każdym przedziale cenowym. Mógłbyś dać takiemu drugie życie, ale poszedłeś na łatwiznę.
Dodatkowo opiniujesz, że w większości przypadków rower MTB ma wystarczyć koniec i basta - trudno to nawet komentować.
Nie czujesz walącej na odległość hipokryzji?
Zapewne w konsumpcyjnym świecie są używki, których używasz, ale zupełnie nie są Ci do życia potrzebne. Zrezygnuj z jednej z nich, zobaczymy czy dalej tak chętnie będziesz udzielał rad na temat kto, co ma kupować.

Cześć

Gdybym umiał pewnie bym reanimował ale nie umiem i muszę wierzyć fachowcom. Rower - żeby być tak całkowicie w zgodzie z prawdą - to dostałem w 2/3 mniej więcej. Może i masz rację zarzucając mi hipokryzję ale ja tego w ten sposób nie odczuwam. Większość rzeczy reanimuję do momentu aż się da. Nie robię tego sam bonie umiem i mi się nie chce ale daję zarabiać fachowcom. Nie mam żadnej rzeczy oprócz nart w nadmiarze a za narty do winy se nie poczuwam bo większość po prostu dostałem.

Jak byłem młodszy to woziłem ze sobą czasami nawet 4 pary. Imponowało mi to, choć niektórych nawet nie użyłem. Cóż każdy przechodzi fazę głupoty.

Co do  wystarczania roweru... Tak mam. Nie wiem czy to dobre czy nie ale uważam, że jak mnie wystarczy to każdemu może. Jak ktoś lubi gromadzić rzeczy niech gromadzi ale może nie gromadzić - da się.

Jak ja mogę nie jeździć na czerwonym to każdy może. A jak mimo to jeździ to się prosi o karę. ;)

A ja S -worksa bym sobie nie kupił bo do niczego mi nie jest potrzebny - to jest właśnie ta różnica. Jak bym był kolarzem i startował zawodach to może.

Pozdrowienia

PS

No więc co zrobić z używanymi niesprzedawalnymi nartami? Macie jakiś pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do  wystarczania roweru... Tak mam. Nie wiem czy to dobre czy nie ale uważam, że jak mnie wystarczy to każdemu może. Jak ktoś lubi gromadzić rzeczy niech gromadzi ale może nie gromadzić - da się.


Tylko problem w tym, że takie myślenie prawie zawsze obrócić można przeciwko Tobie.
Skoro ja mogę kupować używane rowery, nie jeść mięsa, nie pić alkoholu - te ostatnie to tylko przykłady, uwielbiam schabowego, a i piwko czy coś mocniejszego też chętnie z Tobą Mitek wypiję:-) - to każdy może.
Praktycznie zawsze można znaleźć się w ślepej uliczce, bo próbujesz zrównywać Swoje potrzeby z potrzebami innych.

A ja S -worksa bym sobie nie kupił bo do niczego mi nie jest potrzebny - to jest właśnie ta różnica. Jak bym był kolarzem i startował zawodach to może.


Ale wiesz, że są ludzie, którym piwo nie jest do niczego potrzebne - chciałbyś, aby takie osoby zabraniały Ci go pić, bo one jej (potrzeby) nie mają?

No więc co zrobić z używanymi niesprzedawalnymi nartami? Macie jakiś pomysł?


Ale próbowałeś je sprzedać, czy po prostu uważasz, że nie znajdziesz kupca na nie?
Bo powiem szczerze, że na znanym portalu aukcyjnym sprzedawałem wiele rzeczy, które początkowo chciałem po prostu wyrzucić, ale duch centusia się odzywał i zazwyczaj były to pomyślne próby.
I żeby nie być gołosłownym, z tych wydających mi się niesprzedawalnych rzeczy były m.in. zasilacz do kompa Codegen 200W, nawet jak był nowy nie był szczytem techniki, a sprzedałem go raptem 10 lat temu:-), 2xopona zimowe mająca bieżnik 4mm, czyli maks. jedna zima,
sporo zabawek syna typu Bionicle - prawie wszystkie niekompletne, bakugany czy jakoś tak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko problem w tym, że takie myślenie prawie zawsze obrócić można przeciwko Tobie.
Skoro ja mogę kupować używane rowery, nie jeść mięsa, nie pić alkoholu - te ostatnie to tylko przykłady, uwielbiam schabowego, a i piwko czy coś mocniejszego też chętnie z Tobą Mitek wypiję:-) - to każdy może.
Praktycznie zawsze można znaleźć się w ślepej uliczce, bo próbujesz zrównywać Swoje potrzeby z potrzebami innych.


Ale wiesz, że są ludzie, którym piwo nie jest do niczego potrzebne - chciałbyś, aby takie osoby zabraniały Ci go pić, bo one jej (potrzeby) nie mają?


Ale próbowałeś je sprzedać, czy po prostu uważasz, że nie znajdziesz kupca na nie?
Bo powiem szczerze, że na znanym portalu aukcyjnym sprzedawałem wiele rzeczy, które początkowo chciałem po prostu wyrzucić, ale duch centusia się odzywał i zazwyczaj były to pomyślne próby.
I żeby nie być gołosłownym, z tych wydających mi się niesprzedawalnych rzeczy były m.in. zasilacz do kompa Codegen 200W, nawet jak był nowy nie był szczytem techniki, a sprzedałem go raptem 10 lat temu:-), 2xopona zimowe mająca bieżnik 4mm, czyli maks. jedna zima,
sporo zabawek syna typu Bionicle - prawie wszystkie niekompletne, bakugany czy jakoś tak.

Cześć

Oczywiście masz rację. Wszystko jest kwestią do dyskusji ale niepicie piwa to już przesada. Jak ktoś nie ma takiej potrzeby to nie ma co dyskutować - jest po prostu nienormalny. Zresztą wielokrotnie sprawdziło się, że ludzie niepijący są mocno niepewni - nie można im ufać. ;) Wiem śmieszne ale takie mam doświadczenia wieloletnie.

 

Narty próbowałem nie tylko sprzedać ale oddać za darmo, za jedno piwo itd. Siedzę w tej chwili w pracy, w moim pokoiku. Stoi tu 3 pary butów narciarskich  - o przepraszam 4 pary (jedne są nowe!) i 6 par nart. Kto chce?

Pozdrowienia

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Oczywiście masz rację. Wszystko jest kwestią do dyskusji ale niepicie piwa to już przesada. Jak ktoś nie ma takiej potrzeby to nie ma co dyskutować - jest po prostu nienormalny. Zresztą wielokrotnie sprawdziło się, że ludzie niepijący są mocno niepewni - nie można im ufać. ;) Wiem śmieszne ale takie mam doświadczenia wieloletnie.

 

Narty próbowałem nie tylko sprzedać ale oddać za darmo, za jedno piwo itd. Siedzę w tej chwili w pracy, w moim pokoiku. Stoi tu 3 pary butów narciarskich  - o przepraszam 4 pary (jedne są nowe!) i 6 par nart. Kto chce?

Pozdrowienia

Pozdrowienia

Jak siedzisz przy komputerze to jaki problem cyknąć zdjęcia i wystawić na OLX`a ?   

5 minut roboty i a nuż na parę 4paków wystarczy.   

 

PS. Ja na przykład nie piję piwa.. tzn piję :-D Max co do mnie wchodzi to 0,33 w porywach do 0,5l

Potem mam wrażenie jakbym miał 10 litrów w żołądku. Nie wiem czemu tak jest. Każdego innego napoju mogę wypić 4 x tyle. Piwa nie.

I to nawet nie z braku chęci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Oczywiście masz rację. Wszystko jest kwestią do dyskusji ale niepicie piwa to już przesada. Jak ktoś nie ma takiej potrzeby to nie ma co dyskutować - jest po prostu nienormalny. Zresztą wielokrotnie sprawdziło się, że ludzie niepijący są mocno niepewni - nie można im ufać. ;) Wiem śmieszne ale takie mam doświadczenia wieloletnie.


:D  :D  :D


Narty próbowałem nie tylko sprzedać ale oddać za darmo, za jedno piwo itd. Siedzę w tej chwili w pracy, w moim pokoiku. Stoi tu 3 pary butów narciarskich  - o przepraszam 4 pary (jedne są nowe!) i 6 par nart. Kto chce?


Ech coś czuję wkrętkę, ale dobra zapytam - jakie rozmiary tych butów (ewentualnie + flex) i jakie długości nart?
Ewentualnie pokaż fotki;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wygląda na to że ochłodzenie przyjdzie troszkę szybciej bo już od weekendu. Jednak nie spodziewajcie się wielkiej zimy a raczej słabej jak pisałem bardziej obawiającej się w postaci temperatury. Potrwa do około 4 grudnia narazie tak to widzę. Później totalny misz masz. Jest szansa by ruszyć z naśnieżaniem zobaczymy jaką wydajność mają. Białka raczej da radę ale to są pagórki. BSA też może sobie poradzi ale to tylko jedna trasa. Martwię się o SMR bo jedynie tam są wartościowe trasy ale raczej się nie wyrobią. Na COS napewno nie ma narazie co liczyć chyba że coś tam przez lato zrobili. Pozostaje kultowy Biały Krzyż☺
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GFS prognozuje mróz https://meteomodel.p...s-para/T2M/204 

Będzie dobrze! A prognozy to loteria. 

Na stronie fb Master Ski w Tyliczu znalazłem informację, że potrzebują 20 godz. mrozu.

Pewnie to skrót myślowy i chodzi o 20 godzin pracy armatek, aby uruchomić główną trasę w jakimś ograniczonym zakresie. No i prognoza musi dawać szansę na to, że cienka warstwa śniegu nie spłynie im po ociepleniu - nie wiadomo więc czy zaryzykują naśnieżanie przy najbliższym ochłodzeniu. Pewnie będą czekali do końca i reagowali na prognozy. Może natura pomoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie fb Master Ski w Tyliczu znalazłem informację, że potrzebują 20 godz. mrozu.

Pewnie to skrót myślowy i chodzi o 20 godzin pracy armatek, aby uruchomić główną trasę w jakimś ograniczonym zakresie. No i prognoza musi dawać szansę na to, że cienka warstwa śniegu nie spłynie im po ociepleniu - nie wiadomo więc czy zaryzykują naśnieżanie przy najbliższym ochłodzeniu. Pewnie będą czekali do końca i reagowali na prognozy. Może natura pomoże?

Norwegowie pokazują jakiś opad, zobaczymy. ;) 

Słotwiny ze swoim nowym systemem też mogą dosyć szybko naśnieżyć. Naliczyłem się tam około 20 armatek TechnoAlpin. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...