Skocz do zawartości

Na jakie narty się przesiąść?


philologus

Rekomendowane odpowiedzi

Tak tu czytam sobie te komentarze i postanowiłem, że sobie zamówię koszulkę z nadrukiem Narciarz Gorszego Sortu. Jak nie patrzeć należę do tych 90% nieumiejących jeździć.


I to jest właściwe podejście. Zdanie sobie sprawy z własnych niedoskonałości to pierwszy krok do sukcesu ;)


Jeszcze raz. Proszę o modele …


Podawanie modeli nie ma sensu. Koledzy napisali wyżej, ja napisze jeszcze raz. Biorąc pod uwagę twój wzrost, wagę i możliwości finansowe, to wybierz sobie najdłuższe narty do długiego skrętu z grupy race/master dowolnego producenta.
Pierwszy model od góry, co najwyżej może być nówka z poprzednich sezonów, co by troszkę przyoszczędzić. To by się przekładało na promień skrętu około 18m.
Jeśli narty mają służyć do jazdy po trasie, to ja bym grupę AM odpuścił.
Z modeli spełniających powyższe warunki wybierz najładniejsze.
Pozdr
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Tak tu czytam sobie te komentarze i postanowiłem, że sobie zamówię koszulkę z nadrukiem Narciarz Gorszego Sortu. Jak nie patrzeć należę do tych 90% nieumiejących jeździć.

Jeszcze raz. Proszę o modele …. Nie musicie mi polecać, załóżcie, że jest taki wyimaginowany Narciarz Gorszego Sortu, który coś tam już jeździł, nie rozjeżdżają mu się narty we wszystkie strony i jako tako trzyma pion, czasami jedzie nieco szybciej średnimi łukami, starając się dopasować prędkość do własnych umiejętności i potrzebuje stabilnej narty żeby szczególnie na już wymuldzonym stoku nie klepały dzioby i wytłumiało wibracje, ale jeździ również spokojniej, rekreacyjnie, rozglądając się naokoło i ciesząc przestrzenią, więc narta musi mu dać również możliwość wytchnienia. A gdy zjeżdża ze szczytu do dolnej stacji (Talabfahrt), gdzie po drodze często są wąskie ścieżki z niezabezpieczonymi przepaściami i czasami może zrobić się tłoczniej, jak się najedzie pozostałe 90% nieumiejących jeździć, powinien czuć się stabilnie, aby manewrować w takim miejscu czy tez prowadząc narty równolegle bokiem, niejako się zsuwając kontrolując prędkość. Gabaryty delikwenta były podane.
Ponieważ to prawie-narciarz, to i w opisie używa niefachowego i nieterminowego słownictwa.

Podajcie po jednym (/dwa) modelu ze stajni Volkl, Fischer, Atomic, Head, Rossignol, Salomon.
dzieki

Cześć

Narciarz Gorszego Sortu to człowiek, który zasuwa bez kontroli, zazwyczaj bez kijków, nie dbając o technikę i innych użytkowników stoku. Sam fakt, że zadajesz pytania świadczy o tym, że do takowych się nie zaliczasz. Nie wiem co pisali koledzy i skąd ta prześmiewcza samokrytyka ale prawie 30 lat szkolę ludzi i  wiem, że rzadko, która osoba nie mająca zbyt dużego doświadczenia potrafi ocenić własne umiejętności abo po prostu nie zna odczuć jakie powinny towarzyszyć poprawnej technicznie jeździe. Kobiety zazwyczaj je zaniżają (choć od pewnego czasu nie jest to regułą zwłaszcza wśród młodych narciarek o dynamicznym charakterze), natomiast mężczyźni z reguły się przeceniają, nadrabiając technikę siłą (tu najgorzej jest w przedziale wieku 30-50 - to nie moje wymysły tylko informacje  z kursów oraz wiele lat własnych obserwacji).

Co do nart:

Na odczucia z jazdy wpływa tak wiele zmiennych, że podanie konkretnych modeli nie jest możliwe ani niezbyt uczciwe. Można podać model jako przykład grupy nart w której szukać (profil, długość, miejsce w katalogach firm) i tak to potraktuj.

Twoje oczekiwania przekazane w "preambule" są sprzeczne i oparte częściowo na błędnych obserwacjach (np stoku zmuldzonego nie widziałem przez ostatnie 10 lat chyba, że była to jazda pozatrasowa). Na stoku nierównym kluczem jest miękka jazda a z tym jak widać masz kłopoty. Odchylenie, które występuje u Ciebie zdecydowanie nie pomaga. To oczywistości oparte na Twoich opisach odczuć z jazdy.

Po pierwsze więc technika a i objeżdżenia pomoże.

Narty konkrety:

Rossignol:

http://www.skionline...t-tpx,7361.html

http://www.skionline...t-tpx,7362.html

Dynastar:

http://www.skionline...uid-x,7471.html

 

Dałem Ci przykłady dobrych nart wykonanych porządnie, które starczą na parę lat. Celowo model z zeszłego roku bo można je dostać w dobrych cenach a po co przepłacać. Zaoszczędzone kwoty można przeznaczyć na szkolenie na przykład.

Potraktuj to jako przykład narty, która powinna spełnić część Twoich oczekiwań, szukaj podobnych technologicznie. Oczywiście najdłuższe jakie są.

Pozdrowienia

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz. Proszę o modele ….

 

A ja bym Ci proponował mimo wszystko skorzystać z rady, która tutaj już padła, a którą Ty pochopnie odrzuciłeś, czyli przetestować różne modele z wypożyczalni.

Jeśli jeździsz w Alpy, to masz tam możliwość przetestowania różnych dobrych, a nawet topowych nart.

Wypożyczenie topowych nart na 1 dzień kosztuje 25-35 EUR, a na 6 dni ok. 140-150 EUR. W ramach tej ceny masz prawo kilkakrotnie zmieniać narty (za 35 EUR miałem prawo zmieniać narty dowolną ilość razy).

Żadne forumowe porady nie będą tak skuteczne, jak samodzielne przetestowanie nart.

Ja też jestem obecnie na etapie poszukiwania nowych nart, ponieważ jedna z moich nart Volkl Tigershark pękła mi tuż przed wyjazdem w Alpy, więc będąc na Kronplatzu przetestowałem wcześniej upatrzone modele. Okazało się, że na nartach w które wcześniej celowałem źle mi się jeździło, natomiast najlepiej mi się jeździło na nartach, których wcześniej w ogóle nie brałem pod uwagę!

A jeśli w tym sezonie już nie masz możliwości wyjazdu w Alpy, to jedź chociaż do Białki gdzie wypożyczalnie mają duży asortyment dobrych nart.

Inna alternatywa to skorzystanie z tej okazji: http://testynart.pl/...N1h0aApkg8P8HAQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym Ci proponował mimo wszystko skorzystać z rady, która tutaj już padła, a którą Ty pochopnie odrzuciłeś, czyli przetestować różne modele z wypożyczalni.

Jeśli jeździsz w Alpy, to masz tam możliwość przetestowania różnych dobrych, a nawet topowych nart.

Wypożyczenie topowych nart na 1 dzień kosztuje 25-35 EUR, a na 6 dni ok. 140-150 EUR. W ramach tej ceny masz prawo kilkakrotnie zmieniać narty (za 35 EUR miałem prawo zmieniać narty dowolną ilość razy).

Żadne forumowe porady nie będą tak skuteczne, jak samodzielne przetestowanie nart.

Ja też jestem obecnie na etapie poszukiwania nowych nart, ponieważ jedna z moich nart Volkl Tigershark pękła mi tuż przed wyjazdem w Alpy, więc będąc na Kronplatzu przetestowałem wcześniej upatrzone modele. Okazało się, że na nartach w które wcześniej celowałem źle mi się jeździło, natomiast najlepiej mi się jeździło na nartach, których wcześniej w ogóle nie brałem pod uwagę!

A jeśli w tym sezonie już nie masz możliwości wyjazdu w Alpy, to jedź chociaż do Białki gdzie wypożyczalnie mają duży asortyment dobrych nart.

Inna alternatywa to skorzystanie z tej okazji: http://testynart.pl/...N1h0aApkg8P8HAQ

Cześć

A co gdy te Tigersharki znakomicie zgrały się z warunkami, Ty miałeś dobry dzień, smar trafił w temperaturę, albo były np. na tyle zużyte co Tobie w tamtym momencie odpowiadało.

A co będzie jak kupisz nowe i będą naostrzone na inne kąty niż tamte??

Testowanie pod katen doboru konkretnego modelu to.....

Pozdrowienia

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

A co gdy te Tigersharki znakomicie zgrały się z warunkami, Ty miałeś dobry dzień, smar trafił w temperaturę, albo były np. na tyle zużyte co Tobie w tamtym momencie odpowiadało.

A co będzie jak kupisz nowe i będą naostrzone na inne kąty niż tamte??

Testowanie pod katen doboru konkretnego modelu to.....

Pozdrowienia

Pozdrowienia

Mietek tu może nie chodzi o testowanie pod kątem konkretnego modelu ale bardziej spróbowanie "normalnych" wymiarowych nart - przecież widzisz na czym kolega do tej pory jeździł. Nie wykluczam sytuacji w której kolega korzystając z naszych rad kupi dobrą wymiarowa nartę a po pierwszych szusach stwierdzi "o kurcze przecież na tym się nie da jeździć". Dlatego jako twórca rady dot. wypożyczalni popieram przedmówcę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nazywał bym tego TESTOWANIEM a przejechaniem się na: .............

 

Aby móc testować narty trzeba mieć bardzo duże umiejętności które pozwolą jeźdźcowi oddzielić mnogość zmiennych w czasie testu od wpływu na jazdę ,samej narty.

Uważam , że przeciętni narciarze mogą się najwyżej przejechać na dechach o różnych promieniach ( np.12-13m, 15-17m, 19-21m) aby stwierdzić jaki TYP narty jest bliższy ich wyobrażeniom o jeździe.

 

Przy zbliżonej technologii, konstrukcji i przeznaczeniu, model narty to w zasadzie mało istotny niuans.

Dlatego właśnie marketing dla firm jest tak ważny :)

 

p.s. od wielu lat nie miałem do czynienia ze słabą nartą.

Ostatnio na Czarnym Groniu jeździłem na 15-sto letnich Dynastar Omeglass 64 157cm

http://www.skionline...eglass,194.html

 

Zapewniam, że większość "testerów" uznała by je w relacji do moich "codziennych" komórek Salomon SL X-Race LAB 165 za o wiele bardziej żywe, dynamiczne i TRUDNIEJSZE. ( cokolwiek to znaczy :) )

Z jednej strony stara sklepówka a z drugiej nowoczesna komórka. Powinna być przepaść i pewnie dla wielu by była tylko nie na pewno w oczywistą stronę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nazywał bym tego TESTOWANIEM a przejechaniem się na: .............

 

Aby móc testować narty trzeba mieć bardzo duże umiejętności które pozwolą jeźdźcowi oddzielić mnogość zmiennych w czasie testu od wpływu na jazdę ,samej narty.

Uważam , że przeciętni narciarze mogą się najwyżej przejechać na dechach o różnych promieniach ( np.12-13m, 15-17m, 19-21m) aby stwierdzić jaki TYP narty jest bliższy ich wyobrażeniom o jeździe.

 

Przy zbliżonej technologii, konstrukcji i przeznaczeniu, model narty to w zasadzie mało istotny niuans.

Dlatego właśnie marketing jest tak ważny :)

 

p.s. od wielu lat nie miałem do czynienia ze słabą nartą.

Ostatnio na Czarnym Groniu jeździłem na 15-sto letnich Dynastar Omeglass 64 157cm

http://www.skionline...eglass,194.html

 

Zapewniam, że większość "testerów" uznała by je w relacji do moich "codziennych" komórek Salomon SL X-Race LAB 165 za o wiele bardziej żywe, dynamiczne i TRUDNIEJSZE. ( cokolwiek to znaczy :) )

Z jednej strony stara sklepówka a z drugiej nowoczesna komórka. Powinna być przepaść i pewnie dla wielu by była tylko nie na pewno w oczywistą stronę :)

Dlaczego mnie to nie dziwi :D  :D Może dlatego że wczoraj jeździłem na Atomic-ach 9.20 190 wz. - bardzo żywe narty oj bardzo :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mietek tu może nie chodzi o testowanie pod kątem konkretnego modelu ale bardziej spróbowanie "normalnych" wymiarowych nart - przecież widzisz na czym kolega do tej pory jeździł. Nie wykluczam sytuacji w której kolega korzystając z naszych rad kupi dobrą wymiarowa nartę a po pierwszych szusach stwierdzi "o kurcze przecież na tym się nie da jeździć". Dlatego jako twórca rady dot. wypożyczalni popieram przedmówcę

Cześć

Oczywiście Adamie - tu pełna zgoda. Natomiast post kolegi Chrisa sugerował "testowanie" w celu doboru konkretnego modelu co jest oczywistą głupotą.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Oczywiście Adamie - tu pełna zgoda. natomiast post kolegi Chrisa sugerował "testowanie" w celu doboru konkretnego modelu co jest oczywistą głupotą.

Pozdrowienia

Zapragnąłem slalomkę to sobie ją kupiłem, nie pytałem, nie sprawdzałem, nie testowałem, nie porównywałem - padło na szachownice bo mi się po prostu podobały. Teraz żałuję że nie Elany bo mógł bym mieć więcej do pogadania z Harpią, albo że nie czerwone bo bym mógł się bardziej zakumplować z Robertem :D  :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, mam teraz chwilę. Nie będę cytował i odnosił się do wszystkich odpowiedzi, ale za wszystkie naprawdę wielkie dzięki! 

 

 

 

Mitek

Napisano dziś, 09:09

...

Dałem Ci przykłady dobrych nart wykonanych porządnie

...

 

Dzięki za podanie modeli oraz ocenę moich możliwości i problemów w jeździe na podstawie samego opisu. Analiza, diagnoza i lekarstwo, jak u doktora nauk medycznych, tyle że w narciarstwie. Naprawdę miło się czytało. 

 

 

 

Adam P10

Napisano dziś, 14:23

...

Nie wykluczam sytuacji w której kolega korzystając z naszych rad kupi dobrą wymiarowa nartę a po pierwszych szusach stwierdzi "o kurcze przecież na tym się nie da jeździć". 

...

 

Takie ryzyko jest, cóż wtedy tu wrócę i zacznę rąbać ;] A na poważnie, nie boję się tego ryzyka, skoro od zera nauczyłem się jeździć już cokolwiek, to i nauczę się jeździć ‘inną’ nartą, jak będzie potrzeba z większą ilością godz. instruktażu. Boję się jedynie tego, żebym nie trafił na ‘przewymiarowaną’ high-endową zawodową nartę, której ‘nie okiełznam’, jak to w marketingowych opisach producentów się czyta.  Ale i tego ryzyka chyba nie ma, bo będę się wstrzeliwał bardziej w typ nart ‘na trasę / on piste’.

 

Ponadto, wypożyczalnia jednak odpada, nie mam na to po prostu chęci. Rozumiem, że takie objechanie nart mogłoby mi dać jakieś blade pojęcie o danym modelu, ale biorąc całą resztę ‘potencjalnych’ problemów, na które też tu zresztą wskazywaliście oraz ogólnie moją awersję do tego podejścia z wypożyczalnią, to odpada. 

 

Podaję modele, które biorę pod uwagę. Koncentruję się na katalogu 2016/2017. Będzie ciut drożej od poprzedniego sezonu, ale mimo wszystko teraz lecą też promocje na te modele, a sprzęt zamierzam kupić na kilka lat i jakoś mentalnie nie chcę wchodzić w ‘stare skarpety’.

Zasadniczo nie mam sprecyzowanych osobistych preferencji co do poniższych modeli, po prostu jeśli są ok, to kolejnym kryterium wyboru będzie jedynie dostępność w odpowiednim rozmiarze i przecena ceny katalogowej.

 

Rossignol Pursuit 600 Bazalt albo Pursuit 700Ti albo Pursuit 800Ti  /wszystkie 177cm/

http://www.skionline...00-ti,9034.html

 

Fischer PROGRESSOR F19 TI   /177 cm/  (podawałem już wcześniej, wychodzi, że powinny być ok, nie wiem, czemu wtedy nie wytrzymały krytyki). W przypadku Fischer RC4 the curv mam obawy, czy je ogarnę, dlatego nie wybrałem. 

http://www.skionline...9-ti,9385.html#

 

Dynastar SPEED ZONE 10 TI (KONECT)   /175cm/   lub SPEED ZONE 12 TI (KONECT)   /174cm/

http://www.skionline...onect,8973.html

 

Salomon X-MAX X12 + XT12 TI   /175cm/

http://www.skionline...12-ti,8924.html

 

Atomic REDSTER XTI + XT 12   /176 cm/

http://www.skionline...r-xti,8773.html

 

W Heada Supershape nie wchodzę. Mam mentalną blokadę, że będą zbyt wymagające i poza tym nie podobają mi się. To samo Volkl, w wejście w narty race z tej stajni również mentalnie mam obawy.

 

 

Czy propozycje są ok? Jeśli któreś się wybitnie nadają, prośba o mrugnięcie okiem i odwrotnie, jeśli któreś to zły pomysł, również prośba o wskazanie. A jeśli wszystkie ok i nie będzie znaczenia, które wybiorę, to jak powyżej, pozostanie kwestia dostępności. 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, mam teraz chwilę. Nie będę cytował i odnosił się do wszystkich odpowiedzi, ale za wszystkie naprawdę wielkie dzięki! 

 

 

Czy propozycje są ok? Jeśli któreś się wybitnie nadają, prośba o mrugnięcie okiem i odwrotnie, jeśli któreś to zły pomysł, również prośba o wskazanie. A jeśli wszystkie ok i nie będzie znaczenia, które wybiorę, to jak powyżej, pozostanie kwestia dostępności. 

pzdr

 Z pośród ww. wybierz tę która ci się najbardziej podoba wizualnie :D  :D - chociaż mam niczym nieuzasadnioną awersję do słowików to mnie one się najbardziej podobają :D  :D . Znaczących odchyłów nie ma, parametry bardzo zbliżone. Wzrostowo też ok. Ale do ogródka wrzucę ziarno niepewności. Prowadzona dyskusja świadczy iż nie jesteś żółtodziobem - masz pewną świadomość czym jest narciarstwo - deklarowane 6 z porywami pewnie jest, przewidujesz dalsze szkolenie pod okiem instruktora więc zakładasz postęp więc uzasadnij dlaczego wybierasz półśrodki - dobre ale jednak półśrodki. Nie ma nart nie do ogarnięcia - każdą da się "okiełznać" - jeżeli robi się to metodycznie. Wniosek narta z grypy race z tym że nie top. Jeżeli będzie tak jak piszesz to w przyszłym lub następnym sezonie czeka cię wymiana nart, + jest taki że zostaną ci dobre żwirówki :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam niemal idealne rozwiązanie:

http://www.stoeckli....i/race/laser-ax

 

Niemal - dlatego, że ciężko będzie znaleźć nową za 2500,- ale kto wie.

 

Ma te nartki mój kolega który ma także SX

http://www.stoeckli....i/race/laser-sx

 

Uniwersalność AX jest niezwykła.

Z pozoru trochę krótki promień jak na GS ale zapewniam, że dają w dłuższych skrętach super.

Dzięki odpowiednio dobranej sztywności i super elastyczności doginają się w skręcie bardzo łatwo w związku z czym krótki skręt jest bardzo ..........krótki.

Jak jedziemy "na leniucha " są bardzo przyjemne, ale jak dociśniemy pokazują niezłą drapieżność.

 

Odkąd kolega je kupił na SX już prawie nie wsiada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam niemal idealne rozwiązanie:

http://www.stoeckli....i/race/laser-ax

 

Niemal - dlatego, że ciężko będzie znaleźć nową za 2500,- ale kto wie.

 

Ma te nartki mój kolega który ma także SX

http://www.stoeckli....i/race/laser-sx

 

Uniwersalność AX jest niezwykła.

Z pozoru trochę krótki promień jak na GS ale zapewniam, że dają w dłuższych skrętach super.

Dzięki odpowiednio dobranej sztywności i super elastyczności doginają się w skręcie bardzo łatwo w związku z czym krótki skręt jest bardzo ..........krótki.

Jak jedziemy "na leniucha " są bardzo przyjemne, ale jak dociśniemy pokazują niezłą drapieżność.

 

Odkąd kolega je kupił na SX już prawie nie wsiada :)

A producent zaliczył je do AM i chwali się rockerem. A fuj !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz po tym jak się na nich przejedziesz i z poczuciem uczciwości powiesz mi prosto w oczy ponownie "A FUJ"...................stawiam piwo :) w przeciwnym wypadku Ty stawiasz :)

Nie nic do nich nie mam, fajne i chętnie bym je popróbował. Tylko "zwrot jak na GS" jakoś mi nie pasuje R=15.8 przy dług 176 i 78 mm pod butem. To może moje RTM 81 też są: race , GS i jeszcze world cup???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
A co gdy te Tigersharki znakomicie zgrały się z warunkami, Ty miałeś dobry dzień, smar trafił w temperaturę, albo były np. na tyle zużyte co Tobie w tamtym momencie odpowiadało.
A co będzie jak kupisz nowe i będą naostrzone na inne kąty niż tamte??
Testowanie pod katen doboru konkretnego modelu to.....

 

Ja na tych swoich Tigersharkach jeździłem ponad 6 sezonów zanim mi pękły, więc to nie jest sprawa "dobrego dnia" czy smaru.
Co więcej, jeździłem jeszcze na dwóch innych parach Tigersharków i na nich wszystkich jeździło mi się tak, jak na żadnych innych nartach.
Więc Twoja opinia na temat testowania pod kątem konkretnego modelu jest warta tyle co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nic do nich nie mam, fajne i chętnie bym je popróbował. Tylko "zwrot jak na GS" jakoś mi nie pasuje R=15.8 przy dług 176 i 78 mm pod butem. To może moje RTM 81 też są: race , GS i jeszcze world cup???

 

Te wszystkie napisy i klasyfikacje mnie nie interesują.

Dla mnie mogą na nich namazać co chcą.

Nie pisałem o tym a o zachowaniu się konkretnej narty na śniegu.

 

Zresztą Stockli ze względu na cenę akurat mnie nie interesuje. ( kupuję tylko nowe narty)

Wolę dwie pary komórek Elan niż jedne sklepowe Stockli :) i zostaje jeszcze parę stówek na jazdę :)

Mimo to rozumiem jak ktoś je kupuje choćby dlatego, że są drogie.

Jak to mówi mój kolega " zależy co chcesz światu o sobie konkretnym wyborem pokazać"   :)

Podobnie jak z samochodami. One głównie do tego służą :)

 

To nie oznacza, że narty Stockli nie są znakomite.

Na szczęście mamy wybór i można go podjąć na podstawie nie tylko jednego kryterium.

 

p.s.

1.Moje FR 98mm pod butem jeżdżą w długim skręcie lepiej niż przynajmniej jedna z bardzo znanych nart GS.

2. Na moich komórkach SL nie mam napisu "World Cup".  Jak żyć????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na tych swoich Tigersharkach jeździłem ponad 6 sezonów zanim mi pękły, więc to nie jest sprawa "dobrego dnia" czy smaru.
Co więcej, jeździłem jeszcze na dwóch innych parach Tigersharków i na nich wszystkich jeździło mi się tak, jak na żadnych innych nartach.
Więc Twoja opinia na temat testowania pod kątem konkretnego modelu jest warta tyle co...

Cześć

Nie bądź dzieckiem chłopie. Wiesz o co chodzi ale racji nie przyznasz. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie bądź dzieckiem chłopie. Wiesz o co chodzi ale racji nie przyznasz. Pozdro

 

Właśnie nie wiem o co Ci chodzi.

Na jednych nartach jeździ mi się lepiej, na innych gorzej (nawet jeśli teoretycznie mają taką samą geometrię!) i nie sadzę, żebym w tym względzie był jakimś wyjątkiem. Dlatego uważam, że te wszystkie teoretyczne rozważania na temat wyboru nart, nie umywają się do jednego dnia testowania (lub jak ktoś woli: próbowania) nart na  śniegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może inna opowiastka o testowaniu.

 

Byłem na jednym z testów NTN.

Oczywiście najbardziej interesowały mnie komóry SL :)

Z wielką niecierpliwością wsiadłem na Rosoły i...............konsternacja.

To niemożliwe aby zrobili tak słabą nartę.

Poźniej dosiadł jej kolega i to samo.

Poziom narty był taki, że nie bardzo było wiadomo jak zagadać do serwisantów Roissi.

Wieczorem "chłopaki" się tłumaczyli, że narty dopiero przyszły i są zrobione fabrycznie .

Nie mieli czasu się nimi zająć.

Po wieczornym planowaniu, zakładaniu kątów i smarowaniu trochę nie dowierzałem, że to może wnieść tyle ile potrzeba aby drastycznie zmienić sytuację.

 

Bardzo się myliłem.

Na drugi dzień właśnie te dechy były w mojej i nie tylko, ulubionej dwójce :)

 

I co teraz?

TA sama para nart  a tak skrajne opinie tych samych osób.

Rossi SL to genialne narty.

 

Więc jak to jest z testowaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam niemal idealne rozwiązanie:

http://www.stoeckli....i/race/laser-ax

 

Niemal - dlatego, że ciężko będzie znaleźć nową za 2500,- ale kto wie.

 

Ma te nartki mój kolega który ma także SX

http://www.stoeckli....i/race/laser-sx

 

Uniwersalność AX jest niezwykła.

Z pozoru trochę krótki promień jak na GS ale zapewniam, że dają w dłuższych skrętach super.

Dzięki odpowiednio dobranej sztywności i super elastyczności doginają się w skręcie bardzo łatwo w związku z czym krótki skręt jest bardzo ..........krótki.

Jak jedziemy "na leniucha " są bardzo przyjemne, ale jak dociśniemy pokazują niezłą drapieżność.

 

Odkąd kolega je kupił na SX już prawie nie wsiada :)

Zgadzam się z twoim typowaniem tylko proszę cię nie używaj zwrotu GS  dla nart o r 17,5 i poniżej wzrostu.. Nie będę się odnosił do twoich SL sam wiesz o co chodzi :D  :D. Przecież 17,5 to do GS kosmos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...