Skocz do zawartości

filmy fajnie zrobione


Szabir

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat nie trafiłeś. To są Himalaje. Oni tam poszli na nogach, najpierw z tragarzami, a później po lodowcu całkowicie samodzielnie. Żadnych Heli, tylko drony do filmowania.
Obejrzyj sobie cały film, to nie jest standardowa produkcja z Alaski robiona pod sponsorów. To jest wyprawa robiona własnymi siłami rajderów i wspinaczy, z fajna historią góry.

I spuść troszkę powietrza :-)

Karakorum.

Piękny film, byłem na spotkaniu z twórcami, grupa zajawkowiczów z wynajętymi pro przewodnikami francuzkimi zrealizowała fantastyczne marzenie.

Nie mieszały tu cyborgi na haju, redbulowo-heli-alaskańskie. 

A że trochę droniarstwa, cóż takie czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ... cieniasami to oni z pewnością nie są : ))

 

Myślę, że nie ma co wartościować - każdy robi to co lubi. Ja po kilku przygodach i to w Tatrach mocno odpuściłem.

Ale jeden fakt jest bezsporny - jeden taki zjazd będzie się pamiętać do końca życia - o ile się go przeżyje oczywiście. Przywyciągowe kręcenie - raczej na pewno nie. 

Tyle, że przy takiej ekspozycji jak puści krawędź to pozostaje modlitwa żeby się nie zatrzymać na skale - vide Rysy czy Kozi. O lawinie już nie piszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwał tak zwał - skrót myślowy.

 

Przy pewnych nachyleniach wystarczy maleńki błąd, złe oszacowanie i można nie zdążyć zabić czekana ... Nie ma ludzi nieomylnych. 

A w takich warunkach ryzyko zawsze jest spore - można je mniej lub bardziej dokładnie oszacować ale to zawsze będą tylko szacunki imho  ... no risk - no fun.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie neguję piękna tych filmów czy dokonań jeźdźców.

Nie zgadzam się jedynie z tym, że to jest top narciarskich umiejętności co zostało w poście @MarioJ wyraźnie zasugerowane.

 

Ok, chciałem tylko przypomnieć że top narciarskich wrażeń, to zarówno sport na trasach na wysokim poziomie,

jak i odkrywanie nowych linii zjazdowych w dziewiczym terenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, chciałem tylko przypomnieć że top narciarskich wrażeń, to zarówno sport na trasach na wysokim poziomie,

jak i odkrywanie nowych linii zjazdowych w dziewiczym terenie

 

Zrobiłeś to trochę ........nieudolnie :)

 

Wiadomo o co chodzi. Jak już napisano wartościowanie tego ( co zasugerowałeś ) jest słabe.

To tyle i tylko tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie neguję piękna tych filmów czy dokonań jeźdźców.
Nie zgadzam się jedynie z tym, że to jest top narciarskich umiejętności co zostało w poście @MarioJ wyraźnie zasugerowane.

 
No to pytanie co uznajesz za szczyt umiejętności - czy perfekcyjne zakręty na perfekcyjnym, gładkim jak stół sztruksie?
Czy zjazd po wszystkim w warunkach często nieprzewidywalnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pytanie co uznajesz za szczyt umiejętności - czy perfekcyjne zakręty na perfekcyjnym, gładkim jak stół sztruksie?

Czy zjazd po wszystkim w warunkach często nieprzewidywalnych? 

Myślisz, że mistrzowie betonu typu Hirscher nie potrafią jeździć gdziekolwiek?

Jestem spokojny o ich umiejętności w dowolnych warunkach.

 

Mogę się także założyć , że wpuszczą  wpierdziel każdemu redbulowcowi :)

 

p.s. myślę, że mitologizujesz warunki nieprzewidywalne.

W tym problem.

Oni często przygotowują się miesiącami.

Wydając na to dziesiątki tysięcy dolarów.

 

Tam nie ma miejsca na prowizorkę.

Później w filmie wygląda to na wielki "fun" ale to wszystko ściema i nie prawda.

TELEWIZJA KŁAMIE :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s. myślę, że mitologizujesz warunki nieprzewidywalne.

W tym problem.

Oni często przygotowują się miesiącami.

Tam nie ma miejsca na prowizorkę.

Później w filmie wygląda to na wielki "fun" ale to wszystko ściema i nie prawda.

TELEWIZJA KŁAMIE  :)  :)

 

Ja chodzę w takich warunkach więc mam z nimi do czynienia :) Jeździ się po tym co jest.

Taka jest rzeczywistość pozatrasowa.

 

 

krawedz nie puszcza - to narciarz nie krawedziuje dostatecznie w danych warunkach

 

W luźnym śniegu nie ma czegoś takiego jak krawędziowanie bo z założenia krawędź nie trzyma.

Czasem trzyma na czymś w rodzaju gips (który może się pojawić... czasem   :) )

No lodoszreni powyżej 45° też nie trzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że mistrzowie betonu typu Hirscher nie potrafią jeździć gdziekolwiek?

Jestem spokojny o ich umiejętności w dowolnych warunkach.

 

Mogę się także założyć , że wpuszczą  wpierdziel każdemu redbulowcowi :)

 

Widzę tu różnicę rzędu może 0,5 sekundy na minutę zjazdu, a nie braku umiejętności

Jérémie Heitz vs. Daron Rahlves

https://youtu.be/N_1Ne-sWfBI?t=184

 

Ok.

To rozumiem i szanuję.

 

Chodzi mi o spektakularne filmiki na podstawie których kreowane są wyobrażenia o FR.

Są  one zgodne z prawdą....................inaczej :)

 

Faktycznie, Freeride przypomina Freestyle - pokazuje się ujęcia udane, dzięki heli można je powtórzyć, jest szybka pomoc w razie czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę tu różnicę rzędu może 0,5 sekundy na minutę zjazdu, a nie braku umiejętności

Jérémie Heitz vs. Daron Rahlves

https://youtu.be/N_1Ne-sWfBI?t=184

 

 

 

 

 

Po pierwsze dostał wpierdziel.

Po drugie jak duży ( wpierdziel) by był po trzydniowym treningu?

Te warunki dla  Jereme to " chleb powszedni" a jednak się nie obronił.

Daron to także nie szczyt alpejczyków.

Mimo wszystko jest jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze dostał wpierdziel.

Po drugie jak duży ( wpierdziel) by był po trzydniowym treningu?

Te warunki dla  Jereme to " chleb powszedni" a jednak się nie obronił.

Daron to także nie szczyt alpejczyków.

Mimo wszystko jest jak jest.

 

Akurat warunki były dobrane pod Rahlvsa - twardy, zmrożony śnieg na którym można jechać normalną techniką gigantową.

Prawdę mówiąc dopiero teraz sprawdziłem czasy:

- Daron Rahlves: 00.26.440

- Jérémie Heitz: 00.27.720

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę :)

 

Spieranie się nie ma sensu.

Fakty są jak na tacy:)

 

Jakby ktoś kto spędził całe życie jeżdżąc na bramkach był objeżdżany przez kogoś kto tego nie robi to by dopiero był news!  :D

1 sekunda na 30 sekund przejazdu to nieźle, pewnie zszedłby do 0,5s różnicy - całkiem przyzwoicie jak na kogoś kto tego nie trenuje  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tępe dzidy;-)

Lądowanie bez telemarka = brzydal!

 

Tak serio to jak ja im zazdroszczę umiejętności, odwagi, pogody i miejscówki :-( Ostatnio poniosła mnie fantazja to lądowanie było strasznie awaryjne :-) No nic, trzeba ćwiczyć. Na razie, w ramach motywacji/karnie: obniżyłem sobie ocenę i postawiłem szlaban na ślinienie się na nowe narty (Mastery). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lądowanie bez telemarka = brzydal!

 

Tak serio to jak ja im zazdroszczę umiejętności, odwagi, pogody i miejscówki :-( Ostatnio poniosła mnie fantazja to lądowanie było strasznie awaryjne :-) No nic, trzeba ćwiczyć. Na razie, w ramach motywacji/karnie: obniżyłem sobie ocenę i postawiłem szlaban na ślinienie się na nowe narty (Mastery). 

Cześć

Wiesz...umiejętności nie pochodzą znikąd. Lata pracy i jeżdżenia niezależnie od pogody miejscówki i czegokolwiek tam jeszcze. To jest jazda na nartach jak należy a nie zwożenie dupy! Szacun!

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...