Lexi

Model sprawdzony i chwalony ..będziesz zadowolony

Widziałeś jakie tam bogactwo ...

Trza było od @Chertana Brahme pożyczyć..... szeroka i lekka - w puchu by sie jechało bosko!!

Tak Paweł ale za rok trza zabrać jeszcze szerszą deskę i przyczaić sie jak otworzą Hochzillertal... i to bedzie jazda..

Maruś..nie bój..wydobrzejesz ...jak my we wtorek 🙂

Po takim mętnym to Piotruś można pobłądzić na takich lotniskach.. cudo..👍

Potwierdzam.

Miałem te Falkon w domu ale badziewny produkt ..taki toporny....odesłałem. O rozmiarówce sie nie wypowiem bo zawsze obcinam metki..

Ja mam PX66 (66mm pod butem) - to zapewne zupełnie inna deska.. taka kastrowana gigantka

Wiesz jak jest Piotrek.. kupa huku a prawda taka że siedzimy tylko w knajpie, pijemy piwo i wozimy sie nawaleni "magic carpet" bo na kanapę strach..

Dzisiaj sie sprawdziły...było stabilniej niż na sl -szybkości niekiedy większe bo musiałem nadążyć za tym "wariatem". co sie naczytał ze normalny narciarz jezdzi 80km/h ... .. potem zmieniłem na Force jak nawiało świeżego i przyszła mgła - w nich nie musisz widzieć stoku..one same widzą...a właściwie jest im obojętne

No coś Ty ..Krzysiu.. ;D

Tux dziś

Dzisiaj @Victor zmienił slalomki na innne bo mu myszkowały ...przy 110km/h.... a mnie dopiero przy 130km/h...

..opowieści dziwnej treści - czyli bajki z mchu i paproci.. 🙂

Syrop na poty…..

Jeszcze grzej jak sie zacznie staczać...

Dlaczego?

Ja też szukam ... wczoraj mi "pannienka jakaś" zaparkowała w bagażniku i musze jechać na narty autem do którego nie mam łańcuchów... i jeszcze z tymi atestami żeby były... bo jak nie to plan B 😃

Krawędzie to dobry wybór Maras bo na wygłaskanym, sztruksowym stoku frajdę sprawia żeglowanie na krawędziach...śmig - w jakimkolwiek stopniu zaawansowania sprawi prawdziwą frajde w terenie garbatym/zmuldzonym itp....tam gdzie możesz podczas jazdy własnie te nierówności wykorzystać do jazdy ...nie walczyć z nimi tylko właśnie je wykorzystać - i wtedy jest frajda..

"Elitarny" ...kawałek

Tadeusz..kiedy sie wreszcie nauczysz że duzi chłopcy nie maja marzeń...mają plany.

Podobnie w uk..jak kupisz gravela to szoskę dostajesz gratis

Miałem na myśli fakt że ludzie z byłych kolonii mieli/mają ułatwiony wjazd do kraju kolonizatora - bo tak zdecydował kolonizator lub maja tam rodziny w postaci przywiezionych onegdaj do Europy np. służących, pokojówek, kucharek.. itp. będących rodziną..